IWONKA

Justysia wczoraj miał gorączke wieczorem ale juz nie taka duza ale dzis doszla biegunka teraz spi aja mam chwile ,u mnie tez pomidorowka ,a co do meza to mam nadzieje ze ten czas ci szybko zleci i znow przyjedzie,

Cześc naprawdę coś tu nas mało ostatnio:(mój słodziak w nocy dostał goraczki miał 39.3stopni,dzis rano to samo wiec po poludniu poszlam do lekarza i nie ma nic ani w plucach ani w oskrzelach ani to od zebow chociaz nie ma jeszcze 3katowych,nie wiadomo od czego jesli nie ustapi goraczka wtedy spowrotem do lekarza w tej chwili spi bo kiepskao w nocy spal mam nadzieje ze wszystko bedzie ok i nie dostanie juz tej goraczki.Miłego wieczorku....

Cześć wszystkim mamusiom:)ostatnio coś kiepsko u mnie z humorem i wogóle mały wstał dziś znów o 5i potem za nic nie chciał iść spać w południe a sam padł po 14i śpi sobie mąż w pracy a ja na obiad robiłam zapiekanke z miesem i makaronem,w niedziele w domu u nas bedzie impreza siostra meza robi chrzciny bo u siebie nie ma miejsca a troche osób będzie ,nie mam ochoty sprzatac po nich a jestem pewna ze caly balagan zostanie dla mnie poza tym nie mam za duzo kasy a prezent jakis trzeba:(pogoda fajna wiec chodzimy na spacerki ,

WITAMY NOWĄ MAMĘ,MÓJ SYN NIE CHCE ZNÓW SPAĆ OD 3DNI W DZIEŃ ZNÓW MU SIĘ POZMIENIAŁO:(WŁAŚNIE GANIA KOTA,U NAS DZIS SŁONECZKO I NAWET CIEPŁO BYLISMY NA SPACERZE,A TERAZ SIEDZE Z NIM SAMA BO MAZ MA 2ZMIANE,JUSTYSIA NIE MARTW SIE MYSLE ZE MAZ ZROZUMIE ZE ZLE ZROBIŁ WYTYKAJAC CI ZE WSZYSTKO JEST JEGO I SIE POGODZICIE,

wszystkie zabiegane zarobione((((((((((((((((zagladam codziennie ale mało kto tu już zagląda

moj maz nie chce z nia gadac wogole i znac jej to jakas wariatka tym bardziej ze ona ma 30lat i takie rzeczy odstawia

tak byla laska juz sprzed paru lat,tak powiedziala ze jak nie bedzie znia to z nikim innym

hej dziewczyny mam problem otóz mój mąż dostaje tel od kolegi ze jego byla panna chce mu zniszczyc malzensto i ze jak nie bedzie z nia to z nikim innym,i ze przyjedzie do meza ,poza tym ta panna podszyla sie pod kogos i nawiazala znajomosc z moja tesciowa,ktora sie skapnela ze to byla dziewczyna mojego meza a nie jakis facet tak jak mowila na poczatku.ta pannna to jakas wariatka a ja nie wiem czy to co mowi to prawda;((((((((((((((((((((((((((((((co robic

PAULA JA RÓWNIEŻ JESTEM NA DIECIE A DO TEGO 3RAZY W TYGODNIU ĆWICZĘ I MUSZE POWIEDZIEC ZE DZIALAJA TE CWICZENIA:)POZA TYM NIC CIEKAWEGO SIE NIE DZIALO PRZEZ OSTATNI CZAS U MNIE ,MALY ROZRABIA MAZ PRACUJE A JA W DOMU

hej to rzeczywiscie kiepsko i wogóle strach sie bac :(

Anika już dawno tak wcześnie nie wstawał ale kiedyś budzil się o tej godzinie codziennie:(zaraz po wstaniu idę do kuchni i robie sobie kawę i duzo sie ruszam żeby się nie zamulić:)

PAUUUUUULA NIE MARTW SIE MOZE TO ZWYKŁY WIRUS,JA MAŁEMU DAJE NP.TAKA WITAMINE C W KROPELKACH NAZYWA SIE CEBION,I JAK NA RAZIE OD WIOSNY NIE CHORUJE NAWET JAK MAZ BYL CHORY TO SIE NIE ZARAZIL

Hej u nas pada śnieg a do tego wieje silny wiatr:(a mialam iść z matim do bratowej ale sobie daruje.Synuś wstał dziś o 5rano i koniec nie było mowy o spaniu ale na szczęście zasnął pół godzinki temu ,na obiad dzis żeberka ziemniaki i surówka

ja wiem ale jak on wstanie o 8 lub po 7rano i jak go chce połozyc ok 12to jest makabra bo leze z nim 2godziny i nic nie chce spac i jest płacz,a dzis wlasnie jest marudny a 2dni biegal jak szalony,nie wiem zmienne nastroje ma ten mój synek poza tym od niedzieli wzielam sie za siebie i cwicze rano ok godzinke i nie czuje sie taka zamulona i ruszam sie szybciej a przy tym schudne bo pare kilo przybyło:(

CZEŚĆ DZIEWCZYNY U NAS POGODA CAŁKIEM CAŁKIEM ,MAŁY WSTAŁ OK 7,STARAM SIE MU NIE DAWAĆ W NOCY MLEKA I UDAJE SIE ALE O 3W NOCY WSTAŁ I PRZYSZEDŁ DO NAS DO ŁOŻKA I SPAŁ Z NAMI NO COZ MOZE POWOLI GO ODZWYCZAJE OD NOCNEGO JEDZENIA:)OD 2DNI NIE ŚPI W DZIEŃ BO NIE CHCE ZASNĄĆ WIEC CHYBA PRZESTANE GO KŁAŚĆ NA SIŁE SPAĆ POTEM ZASYPIA WCIĄGU 10MINUT TAK OK 19,JAK UWAŻACIE ?WITAM NOWĄ MAMĘ:)

JULKA FAJNIE ZE U CIEBIE JEST JUZ OK:)TO NIE JA SIE MEBLUJE TYLKO JUSTYSIA:)MATI MA PRAWIE DWA LATKA ALE PROSTE PYTANIA PRZYNIES KAPCIE PODAJ TO LUB POSPRZATAJ ZABAKI ZROZUMIE.CO DO SPANIA TO ROZNIE OSTATNIO ZNOW WROCILY NOCNE KARMIENIA MLEKIEM O 22I 3RANO ALE WCZORAJ ZACZELAM DAWAC MU WODE JEST ZA DUZY NA NOCNE JEDZENIE NIE PODOBA MU SIE TO I MARUDZI ALE ZA DUZO JAK NA JEGO WIEK JESC W NOCY,A BYLO JUZ DOBRZE OK 2TYG NIE JADL W NOCY A TERAZ ZNÓW.U NAS -5CALKIEM ZNOSNIE

właśnie cichutko ?pisac kobietki

Hej dzionek zapowiada sie jak na razie spokojnie ,mały zasnął pół godzinki temu a ja pije herbatkę i szukam w necie jakichś ćwiczeń bo od tego siedzenia w domu troche mi przybyło:(poza tym pogoda w miare jest 0stopni i pada śnieg,wiec spacer z małym sie uda,na obiad dziś pomidorówka

Akinom mój mały również ma czasem takie humory tylko że on akurat piszczy okropnie i kładzie sie na podłodze często jest tak że chce coś czego nie moze i to konczy sie piskiem jak nie dostanie,ale ja wtedy nie zwracam na niego uwagi nie odzywam sie do niego wtedy widzi ze nic nie zdziala probowałam mu tez tlumaczyc jednak to nie zawsze dziala na niego.A co do spania to mój kladzie sie spac ok 19a ok 20juz spi zasypia ze mna niestety nie nauczylam go zasypiac samemu,ale nic straconego:)ja przestalam karmi piersia ok 3miesiaca jak mial dosyc krotko ale nie dlatego ze nie chcialam dluzej oczywiscie ze chcialam ale nie moglam musialam miec pewien zabieg po ktorym bralam silne tabletki i musialam przestac karmic:(mysle ze szymusiowi to minie z czasem

HEJ U MNIE TEŻ SYPIE A DOTEGO WIATR WIEJE WIEC I MY NIE PÓJDZIEMY NA SPACER,MAŁY DOPIERO ZASNAŁ I SZŁO MU TO DOŚĆ OPORNIE OSTATNIO TO WOGÓLE BY NIE CHODZIŁ SPAĆ ALE JAK NIE ŚPI W DZIEŃ TO POTEM JEST TAKI MARUDNY I NON STOP PISZCZY I ZŁOŚCI SIĘ ŻĘ SZOK.U MNIE NA OBIAD DZIŚ KOPYTKA Z SOSEM I MIĘSKIEM,A CO DO TEGO SAMOPOCZUCIA TO I U MNIE KIEPSKO TRZEBA KAWKE WYPIC,ANIELUNIA MOIM ZDANIEM DOBRZE ZROBILAŚ WAŻNE ŻE JESTEŚ SZCZĘŚLIWA I DZIDZIA TEZ:)

Nie jeszcze nie bylam czekam na męża aż wróci z pracy jest -17i nie chce ciągać matiego ze sobą bo zimno okropnie,a na obiad dzis ziemniaki kurczak gotowany w warzywach i duszona marchewka:)

jestem jestem :)zimno jak diabli aja na zakupy musze isc popoludniu a jak mi sie nie chce:(

to nieżle u was mrozi u mnie -22:(fajnie że masz coraz bliżej do przeprowadzki,ja planuje remont mieszkania na wiosnę ale jak to wyjdzie to zobaczymy,mały biega jak szalony i gada po swojemu,niedlugo go położe bo wstał o 6

wczesnie ja wiem ale jak spac nie moglam maz wstawal do pracy i ja wstalam ,czasem tak mam ze nie moge spac:(((((((

hej kobietki kawka z rana:)maly spi a ja nie mogłam spac i wstałam ,u nas -25brrrrrrrrrr