coffe in the morning
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez coffe in the morning
-
Witaj Salamandro :-) Gratuluję zdanego egzaminu ;-) Ja też myślę,że nie można nic poradzić na utratę biustu podczas odchudzania :-( Jutro dzień prawdy-trzeba jej w końcu spojrzeć w oczy ;-) Potem jeszcze tydzień diety 1200 kcal i wychodzenie... Na wychodzeniu napewno też ubędzie, bo dodam tylko 100 kcal więcej co tydzień.
-
Dziewczyny czy Wy też gubicie cm w biuście? Ja niestety tak i wygląda na to,że schudnę jeszcze trochę, a biustu nie będę miała :-( Do niedawna miałam 80d, raz nawet kupiłam biustonosz 80e-jak jeszcze karmiłam synka i się nie odchudzałam. Teraz po kilku miesiącach mam zaledwie 89 cm w biuście :-( :-( :-( i całą bieliznę do wymiany :-( Zastanawiam się czy można odchudzić jakimś sposobem tylko jedną partię ciała??? Np. brzuch albo nogi??? Muszę przemyśleć czy dać sobie spokój z odchudzaniem i zacząć wychodzić powoli z diety...
-
Ciasteczko pewnie zapowiada Ci się ciekawy wieczór ;-) Ja siedzę z synkiem i czekam na męża, bo jest w pracy :-( Za tydzień za to grillek ze znajomymi :-) :-) :-)
-
Wyszło 860 kcal ;-) Na kolację twarożek wiejski i zamykam dzień na 1060 kcal ;-)
-
Wróciłam z zakupów. Niewiele dziś się tutaj dzieje, ale to pewnie dlatego,że weekend... Faktycznie na drugie był jogurt pitny. Na obiad zjadłam kalafiora trochę i 2 ugotowane jaja. Na podwieczorek były truskawki. Muszę podliczyć kcal i obmyślić kolację...
-
Dzień doberek :-) Dwa dni diety, a brzuszek mi się zrobił dużo mniejszy i czuję się ciut lżej. Mimo to nie staję jeszcze na wagę. Może w poniedziałek... Dziś na śniadanko 2 kr razowca z serkiem ziołowym topionym i pomidorem ze szczypiorkiem- niebo w gębie ;-) Potem jakiś jogurt. Nie mam pomysłu na obiad :-(
-
Salamandro wszystkiego naj z okazji rocznicy :-) Fajnie,że ukochany pamiętał . Leila to super,że taki dzień folgowania nie odbił się na wadze, ba nawet lepiej ;-) Ja miałam ochotę na ulubione ciastka \"zodiak\" w czekoladzie i ... nie kupiłam ich w sklepie ;-) Chyba okres za parę dni przyjdzie... Tak jak napisałam tak zjadłam. Doszła maślanka, ale to 90 kcal tylko i białko... Obmyślam co jeść jutro.
-
Hej :-) Widzę od rana dyskusja na forum ;-) Wczoraj trzymałam się jadłospisu wzorowo. Dziś zamierzam zjeść: -bułkę ziarnistą z serkiem topionym i ogórkiem. -jabłko, -ziemniaki, śledzia marynowanego, ogórki kiszone i pól małego jogurtu nat.- małą porcję ;-) -serek wiejski z truskawkami.
-
Witam :-) Z samego ranka poszłam na siłownię tak jak zaplanowałam. Jak zwykle ćwiczyłam 1,5 h, w tym 40 minut orbitreka. Zaraz poczułam się lżejsza ;-) Bardzo bym chciała mieć orbitreka na własność i móc codziennie trochę pojeździć. Wszyscy mówią,że jak się ma w domu to się nie korzysta, ale ja nie uważam tak. Na śniadanko zjadłam 100g twarogu z truskawkami. Na drugie po powrocie z siłowni- 2 kr razowca z serkiem topionym i ogórkiem. Na obiad zrobiłam schab w folii i kalafiora. Ja muszę piec go trochę krócej chyba niż 30 minut, ale to już następnym razem. Synek też zajadał ze smakiem. Teraz już mnie ssie. Wypiję zieloną herbatkę, a potem czekają truskawki na deser. Na kolację prawdopodobnie razowiec jak w końcu go upieką w pobliskiej piekarni-masakra z nimi.
-
Ciasteczko mi czasem pomaga obejrzenie jakiegoś filmu, kiedy mam doła... Zjedz sobie ten makaron jak masz ochotę i nie przejmuj się tym.
-
Leila to jest nas dwie :-( Ja niestety też najadłam się słodyczami, nie wiem co się stało, mam jakiegoś doła i brak cukru w organiźmie chyba :-( Dzisiejszy dzień uważam za zmarnowany. Nie będę sobie włosów z głowy wyrywać z tego powodu, tylko zacznę od jutra...
-
Ciasteczko a co się dzieje jak jest za mało cukru?
-
Hej :-) Widzę,że nie tylko mi ciężko ostatnio dietkować. Od piątku zawiesiłam dietę, bo miałam gości i obchodziłam urodziny. Dopiero dziś postanowiłam kontynuować ją dalej, jakoś nie mogłam wcześniej :-( Ciekawe ile przytyłam po tych grillach, słodkościach i piwach :-( Narazie wolę nie wiedzieć ... Dziś na śniadanko 2 kr razowca z serkiem topionym i ogórkiem. Potem napiszę resztę menu...
-
Ciasteczko to silną wolę masz, bo ja bym pewnie zjadła coś słodkiego, jakbym miała w szafce ;-) Z tego powodu nigdy nie mam w domu słodyczy. Dopiero jak jest weekend to sobie coś kupię ;-)
-
Jeżeli mogę coś doradzić to zdecydowanie opcja druga- jedz regularnie, bo wtedy organizm nie robi zapasów i metabolizm ładnie działa ;-) Dzięki za info na temat schabu, jutro go zrobię sobie i synkowi, bo bardzo zdrowo tak zapiekać w folii. Do tego chyba kalafior ;-) Wszystko mi zbrzydło i warzywa na patelnię, i zupy, i filet z kurczaka...
-
Salamandro w czasie okresu jeszcze trudniej mieć silną wolę :-( Jutro też jest dzień, więc się nie zamartwiaj :-) Mi też dziś nie poszło :-( Jutro już pełna mobilizacja na 100 % Układam sobie menu, ale przez tyle miesięcy na diecie dużo rzeczy mi obrzydło... Może znacie jakieś przepisy na obiad z małą ilością kcal??? Jak dłogo piecze się schab w folii i z czym ? jakieś warzywka też?
-
Cześć Marine :-) Chyba jedynie my dwie...
-
Ja boję się wejść na wagę. Zważę się w piątek albo sobotę...
-
Witam :-) Dziś powrót do diety. Na śniadanie 2 kr razowca z serkiem naturalnym i rzodkiewką. Na drugie jabłko. Na obiad dorsz pieczony w folii z pomidorkiem. Na kolację 2 kr razowca z serkiem naturalnym i pomidorem. Chyba jeszcze jakiś jogurt zjem , bo malutko kcal wyszło. Leila--->imprezka wyszła taka sobie :-(, choć zawsze były super udane. Pogoda nie sprzyjała grillowi w ogrodzie, więc musieliśmy się przenieść do domu. Towarzystwo przygaszone jakieś :-( Mały się cieszył, bo miał tort \"piłkę nożną\" i fajne zabawki dostał. Tak sobie przemyślałam,że w tym roku nic mi się nie udało jeszcze pozatym,że bardzo schudłam...
-
Cześć dziewczyny :-) Nie było mnie,bo już od piątku świętowałam urodziny aż do dziś ;-) Nie zważyłam się w sobotę rano, bo wieczór wcześniej była już pizza i piwko. Mimo to wiem,że osiągnęłam założony sobie cel. Teraz pewnie ważę więcej, więc od jutra dietka i pisanie na forum, bo to mnie motywuje ;-) Dziś byłam oczywiście na siłowni spalić już trochę... Ciasteczko--->dla takiego maleństwa możesz kupić chyba jedynie ciuszek np. body w rozmiarze najlepiej 62 cm ;-), takie ciut na wyrost. Wszystko inne czy to grzechotka czy inna zabawka teraz nie ma sensu.
-
Dziś zrób sobie przerwę ;-)
-
pomidor :-)
-
Witam :-) Ładnie tu dyskusja kwitnie od rana. Wczoraj zjadłam tą jajecznicę na kolację tj. o 17:30, więc chyba jest ok. Do tego dużo wody i zielonej herbaty. Dziś na śniadanko będzią 2 kr razowca i pomido. Na drugie jogurt pitny. Potem nie wiem napiszę jak wrócę do domku...
-
Chodzi o to że smażone...
-
A ja mam taki problem czy zjeść jajecznicę z 2 jaj na kolację???