belaiza
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez belaiza
-
na szczescie mozna oddac jak sie ma paragon :P
-
Co do tabelki to ona mnie denerwuje juz baaaardzo dlugo. Naprawde nie musi byc na kazdej stronie. Jak juz pisalam mam ja skopiowana w moich dokumentach i jak mi bedzie potrzebny to do niej zajrze a nawet sobie kogos dopisze. Jak tu zaglada ktos nowy to wypada, by troche poczytal. Podziwiam dziewczyny, ktore czytaja topik od poczatku albo jego wiekszosc. Chamstwem natomiast wypada nazwac wywalanie z tabelki zalozycielki tego topiku, bez jej zgody. Rozmawialam z nia i wiem, ze sama sie nie usunela. Moze cos wspolnie ustalimy w spraie tej kosci niezgody. My ubezpieczamy sie w axa. Co do parapetowki to podoba mi sie tez taka forma imprez (wszystkie niemieckie imprezy, oprocz urodzin, na ktorych bylam tak sie odbywaly ), ze kazdy przynosi cos dobrego, jakas swoja specjalnosc. Gospodaz nie musi tak bardzo sie napracowac i wykosztowywac. Oczywiscie gospodarze tez cos pichca i zapewniaja napoje.
-
Jo ja tez mam daleko. Najblizej do Evy prawie 50 km. Wczoraj wieczorem bylismy na spotkaniu z klubu sportowego mojego meza. Bedziemy w czerwcu brali udzial w festynie sredniowiecznym. Musze sobie troche sukienke przerobic, by byly bardziej z epoki :) pani powiedziala, ze faceci maja miec dlugie wlosy albo lysine, moj maz sie zastanawia czy jak sobie ogoli glowe to mu wlosy odrosna. No dlugie to raczej mu nie pasuja :P
-
oj moze i ja jeszcze kiedys zobacze Düsseldorf i jego calkiem nowy Atstadt :) Evo tak to ten kotek. Czyli nasz zboj. Jeszcze mi sie na pozegnanie przysnil, ze nie chcialam go z rak puscic, bo powiedzialam, ze jak go na ziemie postawie to ucieknie. No coz tak to jest jak sie przy drodze mieszka. Wprawdzie to nie taka ruchliwa droga ale czasami cos nia jezdzi. Mamy juz obiecanego kotka na wiosne. Wlasnie sie zastanawiam czy chce kocurka czy kotke. Jak bedziemy mieli takie malenstwo to przestane za tesknic za Zbojem. Evo nie martw sie, wszystko bedzie ok. Najlepiej znajdz sobie jakies zajecie. Szkoda, ze nie pomyslalam, by przywiezc Ci jakies ksiazki lub filmy. Ja mysle, ze to bedzie chlopak. Dzis upieklam Twoje ciasto sliwkowe. Pychota. No i wygralam drugi raz w scrable :D
-
hurra wygralam z niemcami w Scrable :P - po niemiecku oczywiscie
-
Gosiu jesli naprawde bedziesz szukac Boga to go znajdziesz. On daje sie znajdowac tym, ktorze Go szukaja. I bardzo Cie kocha
-
nasze dzieci dzis tak modlily sie przed obiadem: \"Kochany Boze dziekuje, ze mozemy ten wspanialy makaron jesc nie talko przed zawodami w bieganiu\"
-
nasze dzieci dzis tak modlily sie przed obiadem: \"Kochany Boze dziekuje, ze mozemy ten wspanialy makaron jesc nie talko przed zawodami w bieganiu\" Monika
-
Pewnie, ze nie musisz ale to fajny zawod i jak zaczniesz gdzie indziej pracowac to zapomina sie powoli wszystko. Moze tak na rok gdzie indziej, by podszlifowac jezyk :) no i czym szybciej tu przyjedziesz tym lepiej dla dzieci i Ciebie wiec do roboty :)
-
to pewnie na poczatku bedzie mogl lowic z jakis rok albo 2, a potem zrobi tu egzamin. A w jakim landzie bedziecie mieszkac? moze tam sa troche inne przepisy.
-
wypytalam sie jeszcze meza odnosnie karty wedkarskiej. Kurs + ksiazki + egzamin kosztowal ok 130€ Jak sie ma karte zrobiona w Polsce to mozna tu lowic (na Bawarii tak jest) jesli sie ma zameldowanie w Polsce. Jesli ktos sie tu zamelduje to ma jakis czas rok moze dwa, by zdac egzamin, do tej pory moze z Polska karta lowic. Ponoc Bawarski egzamin jest najtrudniejszy i dlatego z bawarska karta mozna wszedzie lowic ale z na Bawarii z innymi nie bardzo. Tu duzo ludzi robi kursy w Austrii, taniej i duzo latwiej ale niestety moga tylko w Austrii lowic z tymi kartami. Ponoc inne landy maja mniej regorystyczne przepisy. Sniegu u nas co niemiara, wlasnie pojezdzilismy sobie na saneczkach, a wlasciwie na pontonie super. Jeszcze kilka razy zjade z gorki i juz sobie zima moze isc za morze :P
-
dlaczego tak sadzisz?
-
Basia ja wiem wszystko o wedkarstwie :P Trzeba zdac egzamin. Moj maz robil kurs ale nie trzeba koniecznie kursu miec, choc po nim latwiej jest zdac. Egzaminy sa w jakies okreslone dni w calym landzie, czyli np 21 stycznia o 10.30 i wszyscy w calym landzie maja ten termin, tak by nikt nie mogl sciagac. Pytania sa testowe. Za lowienie oczywiscie sie placi, czyli wykupuje karte. Moj maz kupuje karte roczna na jedno jezioro, jesli chce gdzies indziej lowic to musi wykupic karte dzinna, lub roczna. za kazdy fragment rzeki lub jezioro trzeba placic osobno. Nie wiem czy liczy sie karta zrobiona w Polsce ale moge zapytac i co do cen.
-
Czesc Aniu. Niemiecki oczywiscie konieczny. Zapisz sie szybko na jakis dobry kurs. Mama napewno na poczatek pomoze Ci wszystko zalatwic. Wiec tylko odwagi :D za rok Cie tu widzimy :)
-
nie mozna tez nie wierzyc w pieklo, bo ono istnieje.
-
ja dostalam dzis z AOK nagrode w programie premiowym :D wybralam sobie scrable. Wlasnie pogralismy, no i oczywiscie zgadnijcie, kto przegral. U mnie w sypialni jest 13 stopni :( to i tak dobrze, bo rano bylo 11.
-
Ja tego skeczu o tesciowej nie slyszalam. Swietny to za malo powiedziane. Znalazlam tez ballady Janusza Radka. Przepiekne polecam wlasnie laduje sie kolejna. Sarro dzieki za linki :D
-
Czy u Was tez tak zimno? brr u mnie w sypialni dzis rano balo 11°C teraz jest 10 ale zaczelam juz tam palic. No a tu gdzie siedze mam cos kolo 16.
-
Tak Dreamer wlasnie o to mi chodzi. Moge dac prosta odpowiedz. Ty tez, pewnie bedzie troszke inna a jak do dyskusji wreszcie wtraci sie Madralka i Maalutka to beda 4 obrazy tego samego. A najlepsza odpowiedz ma Bog. My ostatnio bylismy we wtorek na wieczorze biblijnym w naszym Kosciele. Troche nie zgadzamy sie z tokiem myslenia naszych starszych braci. Kochamy ich, bo to nasi bracia w Chrystusie ale Bog dal nam troche inne objawienie tych samych spraw. Chodzilo o to, ze oni twierdzili, ze Pawel musial tyle cierpien znosic, bo to byla kara za to, ze wczesniej tepil Chrzescijan. A ja mysle, ze Bog nie zsyla nam cierpien jako kare. Tak jak bylo np z Jobem. Bog nas kocha i nie chce bysmy cierpieli ale chce nas tez wszystkich zobaczyc spowrotem w domu. Czeka na progu. Przygotowal nam nowe szaty i korone :D
-
No i masz jeszcze raz racje, ze w chrzescijanstwie nie najistotniejsza jest smierc ale najwarzniejsze jest zmartwychwstanie. Dlatego swietujemy niedziele a nie piatek.
-
No i masz jeszcze raz racje, ze w chrzescijanstwie nie najistotniejsza jest smierc ale najwarzniejsze jest zmartwychwstanie. Dlatego swietujemy niedziele a nie piatek.
-
Masz racje Dreamer, przeslaniem Biblii nie jest wysylanie na smierc. Raz wystarczy.
-
a dlaczego Ido nie sciagniesz z polki Biblii i nie przeczytasz, tam masz odpowiedz. Czy wszystko musisz miec na talerzu podane. Bog napisal Ci swoj testament, jak chcesz poznac Boga to czytaj, tam sa odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania.
-
hihihih, to nie o mojej tesciowej :P Sceny z zycia smokow znalam ale autora oczywiscie nie i fajnie, ze Basia tak szybko wszystko znalazla :) Ja mam z Polski bajki takie znane, czytane przez Czarka Pazure. Sa rewelacyjne jak chcecie to moge je skopiowac na komp i Wam wyslac poczta jakas. Kota nie bylo juz 2 tygodnie w domu ale tak wydedukowalismy, bo znajomy mowil, ze go widzial w ten dzien jak pierwszy snieg spadl. Wiec pewnie w ten dzien zginal :(, bo inaczej bylby pod sniegiem. Pewnie sie namyslil zeby do domu wrocic :(. Mamy jeszcze jednego kota a wlasciwie kotke ale ja jej nie lubie a teraz jeszcze bardziej, jak Zboja nie ma a ta pokraka sie tu kreci. Wezmiemy sobie latem nowego kotka i nie wypuszcze go z domu.
-
no a szkoda, bo dobre hihihhi