belaiza

Dla Boga ma to olbrzymie znaczenie na szczescie

Wczorasj bylismy na wycieczce w Alpach. Alpy piekne ale wycieczka do kitu :( . Zaczela sie o 7 rano, o 8 mielismy przestanek na sniadanie, ktore trwalo 2 godziny :( po 2 godzinach jazdy przerwa na obiad, trwal tez 2 godziny :( , my na szczescie szybko zjedlismy i poszlismy na krotki spacer, ale padal deszcz i taka sliczna gora schowala sie ze chmurka :( , potem pojechalismy nad Hintersee i do zaczarowanego lasu. 80% wycieczki poszlo do knajpy, nieliczni dostali pozwolenie na spacer (45 minut :( ) jezioro jest piekne, ma sliczny zielony kolor. Las cudowny, chociaz nie lubie zaczarowanych rzeczy. Potem znow jazda autobusem i kolacja w kolejnej knajpie :(. Bylismy jedynymi, ktorzy wybrali spacer po lesie :D. Przeraza mnie taki konsumpcyjny styl zycia. jak mozna jechac w takie piekne gory i nie wysciubic nosa z knajpy. Pojedziemy sobie w te gory wlasnym autem i bedziemy po nich chodzic az braknie nam sil i chwalic naszego Boga, ze tak cudownie je stworzyl.

Mysle Madralko, ze jesli spotkasz tego wlasciwego mezczyzne, to nie bedziesz sie bala zdrady. Jesli dwoje ludzi ufa Bogu to prawdopodobienstwo zdrady jest o wiele mniejsze niz w rodzinach niewierzacych. Ja nie boje sie zdrady. I nie wyobrazam sobie zdradzic mojego najkochanszego meza. A zdradzic mozna zeczywiscie nie tylko seksualnie. Ja bylam zdradzana nie jeden raz przez mojego bylego meza. tzn np ze bylam oklamywana. Gdy prawda wychodzi na jaw czujesz sie zdradzona, gdyz Twoje idaly spadaja na bruk jak fortepian Chopina. Ten fizyczny rodzaj zdrady tez mi sie przytrafil :( tak to jest z ludzmi, ktorzy zyja bez Boga. Diabel strasznie ich kocha.

Malutka zadals duuuzo pytan, a ja jakos nie dociekam, czy Jezus mial braci [bibila mowi ze mial), czy Maria byla dziewica itp itd. Ja poprostu wierze \"blogoslawieni, ktorzy nie widzieli a uwierzyli\" J 20,29 mi ta wiedza do niczego nie potzrebna. Ufam Bogu.

No, ja tez sie nie dziwie.

Tak powolutku bede do Was pisac w miare czasu \" a ja cóz czytam topik typu \"laseczki wasze dni są policzone\" gdzie jakis facet pisze ze zdradza zone ma 10 kochanek i czeka na ere wirtualnych panienek, i czuję wtedy ze go nienawidzę, niczym jego zachowania nie potrafie wytłumaczyć i swojej nienawisci tez, moze tylko tym ze stawiam sie w sytuacji jego zony\". Madralko ja nie nienawidze takich ludzi, jest mi ich zal, nienawidze grzechu jaki popelniaja. Ten facet moze byc moim bratem w Bogu, mam nadzieje, ze spotka na swojej szerokiej drodze Jezusa. Wczorasj bylismy na wycieczce w Alpach. Alpy piekne ale wycieczka do kitu. Zaczela sie o 7 rano, o 8 mielismy przestanek na sniadanie, ktore trwalo 2 godziny :( po 2 godzinach jazdy przerwa na obiad, trwal tez 2 godziny, my na szczescie szybko zjedlismy i poszlismy na krotki spacer, ale padal deszcz i taka sliczna gora schowala sie ze chmurka :(, potem pojechalismy nad Hintersee i do zaczarowanego lasu. 80% wycieczki poszlo do knajpy, nieliczni dostali pozwolenie na spacer (45 minut :( ) jezioro jest piekne, ma sliczny zielony kolor. Las cudowny, chociaz nie lubie zaczarowanych rzeczy. Potem znow jazda autobusem i kolacja w kolejnej knajpie. Bylismy jedynymi, ktorzy wybrali spacer po lesie :( . Przeraza mnie taki konsumpcyjny styl zycia. jak mozna jechac w takie piekne gory i nie wysciubic nosa z knajpy. Pojedziemy sobie w te gory wlasnym autem i bedziemy po nich chodzic az braknie nam sil i chwalic naszego Boga, ze tak cudownie je stworzyl.

Na chwilke, bo u nas dzis cala rodzina w komplecie, dzieci sa u nas i trzeba im czas poswiecic. No i maz w dumu. No i mam jesczze kilka rzeczy do zrobienia tak w miedzy czasie.

:D witam na chwilke

:D no no wszyscy juz weekenduja albo zajmuja sie dziecmi :P A ja jutro jade na wycieczke i zabieram misia w teczke. Po wycieczce Wam napisze gdzie bylam i moze jakies fotki wysle. jeszcze mam kilka zaleglach z wakacji :P ale juz w przyszlym tygodniu siade troche na 4 literach przed kompem i pozmniejszam je do rozmiarow, ktore przyjmie Wasza poczta. U nas slonecznie ale nie za zimno. Co do swiat, to zapraszamy moich rodzicow :D ja nie mam urlopu a tak na 3 dni to mi sie nie chce jechac.

ja tam wole w Szczebrzeszynie :D

usmieszko przepraszam zapomnialam o kwiatku dla Ciebie No lece na zakupy i do pracy milego dnia

Masz racje Madralko kazdy potrzebuje Boga. Kamelio, na poczcie juz bylam wczoraj nie zajarzylam, myslala, ze chodzi Ci o cos nowego :) No lece na zakupy, bo w lodowce puchy. I do pracy.

:D

No moj maz biega polmaratony i intensywnie trenuje, ja by byc razem z nim jezdze na rowerze obok niego :) a jak go nie ma w domu to biore kije i w droge, a czasam chodzimy razem, bo to tez dobry trening dla biegacza. Kamelio nie przeczytalam, nie bylam jeszcze na poczcie ;) To w sumie tani sport, jedyny wydatek to kije (wystarczaja na kilka lat jek sie kupi pozadne i buty patrz jw. No a kurs nie konieczny, ja laze rok bez kursu a teraz zapisalam sie na takowy tylko dlatego, ze byl za 4€ a reszte finansuje kasa chorych, bo jej zalezy, by nie placic potem lekarzom :P Rozaniec jesz modlitwa do maryi, ktory prosza ludzie o wstawiennictwo u Boga, bo nie wiedza, ze jedynym posrednikiem miedzy Bogiem a czlowiekiem jest Jezus :)

Kamelio pieknie spiewasz :) Nie nie Joga Dreamerze :) Nordic Walking, czyli lazenie z kijkami narciarskimi ( no wlasciwie to troche inne kijki) po lakach lasach i pagorkach. Tu w niemczech to bardzo popularny sport, w Polsce sie ze mnie smiali, ze nie zauwazylam ze sniegu nie ma i nart tez zapomnialam :P Co do papieza to nie uznaje go za glowe kosciola, jak byl Polak to czasami ogladalam, jak nie mialam co robic ale tego Bawara nie lubie. I denerwuje mi to jak ludzie oddaja boska czesc czlowiekowi. Juz samo nazywanie papieza Ojcem SW mnie denerwuje, bo ja znam jednego Ojca Sw. A ksiadz - pastor jest ich wielu, poprostu doszedl do prawdy. Ja tez odwrocilam sie od wielu praktyk jak sie nawrocilam. A moze byl juz wczesniej ale zapomniany i od nowa zeczeto sie modlic na rozancu. Kameli a mi sie zawsze wydawalo, ze rozaniec to wymyslili, po objawieniach maryjnych w Portugalii.

Kassay ciesze sie, ze jablecznik Ci smakuje :)

sami z siebie nie to dar Ducha Sw :D a kaplan tu nie potrzebny

Dreamer mowienie jezykami to jest jeden z darow Ducha Sw I powstał nagle z nieba szum, jakby wiejącego gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, gdzie siedzieli. I ukazały się im języki jakby z ognia, które się rozdzieliły i usiadły na każdym z nich. I napełnieni zostali wszyscy Duchem Świętym, i zaczęli mówić innymi językami, tak jak im Duch poddawał. A przebywali w Jerozolimie Żydzi, mężowie nabożni, spośród wszystkich ludów, jakie są pod niebem; Gdy więc powstał ten szum, zgromadził się tłum i zatrwożył się, bo każdy słyszał ich mówiących w swoim języku. I zdumieli się, i dziwili, mówiąc: Czyż oto wszyscy ci, którzy mówią, nie są Galilejczykami? Jakże więc to jest, ze słyszymy, każdy z nas, swóój własny język, w którym urodziliśmy się? Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei i Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii i Pamfilii, Egiptu i części Libii, położonej obok Cyreny, i przychodnie rzymscy, Zarówno Żydzi jak prozelici, Kreteńczycy i Arabowie - słyszymy ich, jak w naszych językach głoszą wielkie dzieła Boże. (...) Dz 2, 6-11 „Przeto mówienie językami, to znak nie dla wierzących, ale dla niewierzących, a proroctwo nie dla niewierzących, ale dla wierzących.” (1 Kor. 14:22) i jescze wiele innych miejsc w Bibli o tym mowi. Czesto kiedy nie wiem jak sie modlic, jak chwalic Boga Duch sw poddaje mi slowa. Nie wiem Czy to Ci wystarczy ale nie mam czasu na wiecej zmykam na trening. :) milego wieczoru

:\"róznie kłądzione akcenty, baptysci jak sama nazwa na chrzest dorosłych a zielonoswiatkowcy na przezycie glosolarii i chrztu w Duchu swietym no i np: baptysci nie uwazaja Maryje za Bogurodzice a zielonoświatkowcy uznają Ale oba wyznania są heretyckie. No i zielonoświatkowcem mozna byc bedac katolikiem wszycy charyzmatycy sa wliczani\" Chyba Madralko nie masz pojecia o religiach, internet nie jest dobrym zrodlem w tym przypadku. Mozesz skozystac z wiedza u zrodla czyli ode mnie: zarowno baptysci jak i zielonoswiatkowcy chrzcza sie dopiero kiedy zrozumieja, ze Jezus jest ich Panem i Zbawca w wiekszosci sa to dorosli ludzie (pelnoletni) i sa chrzczeni w Imie Ojca i Syna i Ducha Swietego. Nie wszyscy zielonoswiatkowcy przezyli chrzest duchem swietym i korzystaja ze wsyzystkich darow Ducha Sw, natomiast znam baptastow, ktorzy mowia jezykam (np. autorka odpowiedzi). Od roku naleze do Ewangelickiego Zboru Baptystow i nic nie wiem o czci Bogarodzicy, wierzymy, ze byla matka Jezusa, swieta kobieta. Nie rozumiem jak mozna byc zielonoswiatkowcem bedac katolikiem, tak samo jak nie mozna byc swiadkiem Jehowy bedac katolikiem. Chyba chodzi Ci ze mozna byc ochrzczonam Duchem sw. bedac katolikiem? tak, Jezus zostawil nam Ducha Sw wszystkim Ewangelikom, katolikom, baptystom, swiadkom Jehowy, jesli tylko Go przyjmiesz do swojego serca. Jestem naprawde dobrym zrodlem wiedzy w tej dziedzinie. Urodzilam sie i wychowalam w rodzinie katolickiej, poznalam Boga w kosciele Zielonoswiatkowym i jestem Baptystka. Ale zawsze mowie ze jestem chrzescijanka :D, denominacja (napis na budynku) nie jest dla mnie wazna.

\"hehe konramądralka chyba juz nie wyrabia bo oszczedzaniem pradu sie wymiguje\", takie teksty madralko swiadcza bardzo zle o tobie, na kazdej stronie jest kilka takich Twojego autorstwa, a potem piszesz, ze sie klocimy. Jestes zalozycielka tego topicu, wiec chyba powinnas jakos kulturalnie go prowadzic.

Dreamer milego dnia pewnie studiujesz religioznawstwo :P Madralko spojrz na Boga oczami duszy, nie sluchaj tego co mowia Ci starsi, co my tu wypisujemy, poznaj Go takim jakim chce dla Ciebie byc. On bardzo bardzo Cie kocha, nie zgob go wsrod wersetow i ludzkiej wizji, kultury itp No ja tez lece koniec leniuchowania, musze przygotowac sie do pracy.

Masz racje Kamelio. Musze Wam tylko powiedziec, ze ta niewidzialna istota, w ktora trudno uwierzyc jesli bada sie ja umyslem, moj Bog kocha mnie bardzo czuje to w kazdej minucie mojego zycia. On uksztaltowal mnie w lonie matki mojej, On nigdy mnie nie opusci. Nawet jak sie wszystko wali, to wiem, ze jest przy mnie. Ze dal swojego Syna, by wykupil mnie z grzechow, by wyrwal mnie smierci.

rybki nie za bardzo, pare malych zrobimy z nich paluszki rybne, wczoraj mielismy na kolacje karpiki wczesniej zlowione mniam moj maz potrafi rybke przyzadzic. Moj maz potrafi powiedziec olowek :D Ignorancja wierszyki zaraz poczytamy :), kiedys moj znajomy niemiec pol wieczoru usilowal powiedziec srutu tu tu majtki z drutu, o malo sie nie posikalam. pozdrawiam

no zmeczona jestem wiec byki prosze wybaczyc hihih

Lektora na dzisiejszy wieczor: rodzaje chrztow (oczywiscie polecam biblie, bez komentarzy), Cos Ktos nie doczytal. Zmeczona jestem, komar nie dal mi wczoraj spac. A jutro u nas jest swieto dzien wolny od pracy i jedziemy na ryby :D