belaiza
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez belaiza
-
fajna praca pucowanie. Nie trzeba duzo myslec :P jak jest pusty dom czy biuro mozna sobie pospiewac, ja pracowalam kiedys w biurze z echem ale koncerty dawalam. No i nie trzeba na aerobik sie zapisywac. A jak ktos madry to po roku pucowania, bedzie z jezykiem obtrzaskany.
-
a co chcesz w tych niemczech robic?
-
Moniko jak to cofac w nauce, chcesz w ucho. Pisz te zdania, nawet jak najprostsze beda. Wlasnie w tym lezy idea, ze zdania beda roznorodne, latwe i trudne, dlugie i krotkie itp. A jek nie napiszesz to dopiero sie cofniemy.
-
-
Ale mnie basiu zaskoczylas ta Usmieszka hihi nie wiedzialam o co chodzi dobrze, ze Monika objasnila ale sie usmialam.
-
http://www.leapc.de/ tu jest jeden link sprawdz, czy Ci odpowiada. Ten samam znalazlam a jeszcze meza dalej popytam.
-
jak poczekasz cierpliwie to Ci powiem, musze najpierw meza zapytac, on dostaje na poczte jakies maile (spam) z takiej stronki. A moze zna jeszcze inne. Ciachow piekazrniku ale mam juz na nie chrapke. Nie moge sie doczekac.
-
ale u mnie sie dzieje mi sie tez wydaje z ta basias tak jak usmieszka pisze. A gdzie nowe zdania? lece zbierac sliewki i piec ciacho - ulubione Macieja :) A co do wlosow to napisze pozniej... kurcze czasu nie mam
-
ja jestem znow
-
Basiu bylysmy w jednym czasie na czacie ale mi ucieklas, spuscilam stronke na dol, bo ile mozna sie gapic w strone na, ktorej nikogo nie ma i Cie nie zauwazylam, czyli zauwazylam w ostatniej chwili, czyli zapozno :( to ja juz lepiej ide prasowac
-
czyzby maciej drugie wcielenie. Mysle ze, ludzie nieszczesliwi sa zgryzliwi. A u mnie zimno ale slonko swieci. Ide poczytac C. S. Lewisa w wannie. Musze sie upindzyc na jutro do pracy :P Moze takie glupkowate pomaranczowe wpisy bedziemy bez komentarza wysylac do wszystkich diablow, czyli do moderacji.
-
Basiu, nawet jesli jak twierdzi pomaranczy zasilisz grono sprzataczek, to jest to o niebo lepsze zajecie niz w Polsce. Przede wszystkim kazdy pracownik traktowany jest z szacunkiem. Ja jeszcze nie zaczelam dobrze pracy a juz dostalam od mojej pani kierownik kartke urodzinowa w imieniu calego zespolu. A moje kolezanki nauczycielki w polsce na szmacie jezdza, bo w przedszkolu byl remont. No i szafki trzeba pomalowac, bo pan konserwator nie ma czasu i wytapetowac itp itd. A ja wierze w Ciebie. I jak bedziesz w moich okolicach to serecznie Cie zapraszam i co bede mogla to pomoge. A jutro pierwszy dzien do pracy. Chyba mnie czeka rada pedagogiczna. Ciekawa jestem w jakie dni bede pracowac, jakie dzieci bede uczyc. Moze troche tancow mi sie uda wcisnac, bo na wakacjach dzieciakom sie podobalo. itp itd
-
to ja w stawiam kawke (_____)? moze i herbatke i wpisuje 5 zdan: 1. Wir verstehen uns prächtig. - rozumiemy sie wspaniale 2. Wir sind stolz auf unsere Tochter. - jestesmy dumni z naszej corki. 3. Gibt es hier in der Nähe eine Apotheke.? - czy tu w poblizu jest jakas apteka? 4. Es ärgert mich, dass es wider regnet. - denerwuje mnie, ze znowu pada. 5. Es wird langsam Zeit, nach Hause zu gehen.
-
przeniesione z innego topiku ale jak doczytalam do konca to juz plakalam ze smiechu Mam psa labradora i wlasnie kupowalem worek Puriny w supermarkecie czekajac w kolejce do kasy. Kobieta za mna zapytala czy mam psa (!) Bez zastanowienia odpowiedzialem, ze nie i wlasnie ponownie rozpoczynam diete Puriny. Chociaz nie powinienem, bo ostatnio wyladowalem w szpitalu. Ale zdolalem zgubic ponad 20 kg zanim obudzilem sie na oddziale intensywnej terapii z rurami w wiekszosci moich otworow i z iglami w obydwu ramionach. Powiedzialem jej, ze jest to w sumie idealna dieta i nalezy miec zawsze wyladowane kieszenie brylkami Puriny i zjadac jedna lub dwie gdy poczujesz glod. Jest to zywnosc zawierajaca wszystkie skladniki niezbedne do zycia i mam zamiar znowy ja zastosowac. Musze zaznaczyc, ze teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moja opowiescia, zwlaszcza wysoki facet za ta kobieta. Zszokowana, zapytala, czy dlatego wyladowalem na intensywnej terapii, bo zatrulem sie pozywieniem dla psow. Powiedzialem jej, ze nie - ale usiadlem na ulicy, by wylizac sobie jajka i samochod mnie uderzyl. Myslalem, ze trzeba bedzie pomoc facetowi za nia wyjsc ze sklepu, bo zataczal sie ze smiechu...
-
Kassay :D od dzis bedziesz odrzutowo biegac po mieszkaniu No ja mysle ze to przyjdzie z czasem te rzeczowniki ale troche trzeba potrenowac.
-
Klientka w aptece: -Czy dostanę kwas acetylosalicylowy? -Chodzi pani o aspirynę? -No własnie.Ciagle zapominam tej trudnej nazwy Mam nadzieje Kludi, ze prace zmienilas na lepsza. Ja tez zmienilam :P no jeszcze dzis i jutro pracuje w Polsce a od piatku juz tu. Ale mi Polskie kolezanko zazdroszcza. Bo stara juz lata i je do roboty pogania.
-
fajnie Cludi ze znow jestes :)
-
ja sie pojawie :) przerobie jeszcze sliwki na powidla i upieke chleb ale bede w miedzyczasie zagladac. No i ucze sie naszych zdan.
-
nochmals jest w porzadku.
-
a ja dzis od rana na rowerku. Zaliczylam padaczke pod gorke, moz musial mi rower pchac . Schwächling jestem :) taka to u nas jazda na rowerze albo tak podgore ze nie daje rady albo z gorki 30\\h no ale to zawsze jakis ruch. Ale juz i tak jest lepiej niz na poczatku, kazda mala gorka byla dla mnie olbrzymia. No a teraz znow pada. W domu tak zimno ze zastanawiam sie nad paleniem w piecu. Madlen by wpisac cytat wejdz w preferencje na gorze stronki.
-
super pomysl przylaczam sie. Jutro ja pisze zdania, ok? Juz sobie przepislam do zeszyciku. Madlen dzieki za typy z der, die, das. Ja w tym tygodniu tluke der, bo jak sie kiedys wszystko naraz uczylam to mi sie mieszalo. Dodam jeszcze ze wg Bezy meskie sa nazwy szczytow, jezior wiatrow i rzeczowniki odczasownikowe bez koncowek np. der Lauf, der Sprung, der Gang, der Schlaf itp
-
tak o der die das mi chodzi na pamiec sie nauczyc z tysiac slowek jakos mi nie wchodzi a prawie wszystkie sa inaczej niz u nas. Jest kilka zasad, ktore pomagaja sie nauczyc np rzeczowniki zakonczone na -er, -en sa meskie pory dnia miesiace nazwy dni i por dnia tez meskie itp ale i tak jakos mi to ciezko idzie. No i ja tez sie nie moglam tu dostac, to chyba wina serwera
-
wczoraj cos pisalyscie o nauczaniu specjalnym. Ja wiem ze w Polsce tez jest taka mozliwosc, ze dziecko dostanie nauczyciela (opiekuna), ktory bedzie z nim w szkole. Znam jedna pania, ktora ma dziecko z ADHD i to dziecko ma taka osobe w szkole. Nie wiem czy to jest latwo zalatwic itp ale jest wykonalne. No i nauczanie indywidualne w domu tez istnieje. Drzwi wymalowane ale ladnie mi wyszlo. Mojemu mezowi tak sie spodobala, ze powiedzial ze teraz nowa klamke trzeba kupic albo poszuka w komorkach cza nie ma jakiejs ladnej (on wszystko ma w tych komorkach). Szkoda ze zabraklo mi farby na szafke ale kupie moze i wymaluje tez. Czy mozecie mi powiedziec jak nauczylyscie sie tych glupich rodzajnikow. Ja mam ambicje poprawnie gramatycznie mowic (kiedys) a na rodzajnikach cala gramatyka jest zbudowana. Za cholerke nie moge zapamietac.
-
moj maz mowi ze z Polski :D mi to sie kandydacie moga podobac a wlascieiw to juz nie :P
-
nie trzeba troche poglowkowac np skonczyc studia i znalezc dobra place albo zalozyc wlasny biznesik. Jakby w Polsce palcono tyle skladki na kase chorych co tutaj to szpitale byly by jeszcze lepsze.