Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

belaiza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez belaiza

  1. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    to ja sie wpasuje miedzy micke i Justys oj bedziemy swietowac w sierpniu co 2 dni, bo ja z 16 sierpnia jestem w niedziele zreszta to bylo :P Justyno gratuluje maluszka, zycze by sie zdrowo chowal i na pozadnego czlowieka wyrosl. Wcale o Tobie nie zapomnialysmy. Ja sie wlasnie mialam pytac, ze cos Cie dlugo nie ma. Ta burza od Was wlasnie do mnie przyszla wczoraj w nocy ale sie dzialo :p
  2. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    no no ale smaka robicie, to ja tez sie dorzuce: najlatwiejsza salatka na swiecie: puszka orzeszkow solonych, puszka kukurydzy, puszka ananasa. Wszystko razem wymieszac, doprawic majonezem i jesc na drugi dzien. Smacznego. A poeksperymentowac warto. Ciekawa jestem czy ktos sprobowal drozdzowke. A u na nie padalo. Dzieki Bogu, juz sie nawet modlilam, bo tyle sie napracowalismy przy tym sianie, jakby je zmoczylo to.... Dzis taka duchota, ze teraz to tylko w domu siedziec. A wczoraj znalazlam w lesie fajne jagodowe miejsce wiec chyba jeszcze dzis je troche przetrzebie, a potem smietana i cukier mniam. A przyszly tydzien to juz calkiem jagodowy sie zapowiada.
  3. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    nie chce mie sie pisac wiec pozdrawiam serdecznie
  4. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    zadnej burzy do jutra w poludnie !!!!! wlasnie mamy siano na polu i musi poczekac az jutro Roland wwiezie je doi stodoly szkoda ze mam tak daleko do tego zamku, bo bym sie z Wami wybrala. Uwielbiam stare zamczyska i piekne palace. Kiedys bede w takim mieszkac :D
  5. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    hej :D sloneczko przygrzewa ale sie ciesze. Lubie jak jest cieplutko. Justys napisz cos wiecej o tym certyfikacie. Pozdrawiam wszystkie Polki
  6. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    moniko prosze bardzo przepisik nie da sie nic zepsuc : Przepyszna drożdżówka nocna Dzień 1. 1/2 szkl.oleju 1 szkl. mleka 1szkl. cukru 3 całe jajka szczypta soli 5 dkg drożdży Dzień 2. 1/2 kg mąki 1. Wszystkie składniki włożyć do miski i pozostawić na noc(nie wolno mieszać ani ugniatać). 2. Na drugi dzień dosypać 1/2 kg mąki- wyrobić i wlać do formy a gdy podrośnie włożyć do zimnego piekarnika i piec około 1 godz. w 170*C ja wyrabiam mikserem tymi koncowkami takimi pokreconymi. KRUSZONKA: 15 dag.mąki, 7.5 dag. cukru, 7.5 dag. masła, cukier waniliowy(niekoniecznie). Ucieramy mikserem składniki,aż zaczną tworzyć się grube okruchy i schładzamy w lodowce. tej kruszunki to mi wystarcza na jakies 2 ciasta wic mozesz zrobic z polowy jak nie masz zamiaru robic powtorki z pieczenia w najblizszym czasie ciasto daje na srednia blaszke (na duzej wychodzi tez dobre ale nie takie pulchne, na to klade owoce tak by byl cale wierzch przykryty, jak na razie pieklam z rabarbarem ale treuskawki tez beda swietne. no i kruszonka. pychota. smacznego a u mnie sloneczko grzeje wiec lece sie robic na brazowo
  7. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    no no popisalyscie troczeczke. Witam nowe osoby. Z moich stron niestety jak narazie nikt :( co do pieszczotliwych slowek to ja mowie do meza Schatz czyli skarb albo Liebling ale u nas wczoraj wialo i padalo. Wywrocilo mi kwiatka na tarasie i zmoczylo cale siona Rolanda :( ale mam podlane roslinki :D cos mnie ogarnela tesknota narodowa i chce mi sie do Polski ale musze jeszcze 1,5 miesiaca poczekac. Przedwczoraj byla u nas siostra Rolanda z rodzina. Na stale mieszka nad jeziorem Bodenskim jakies 300 km od nas wiec nie czesto nas odwiedza. Ugotowalam im z tej okazji Polski obiadek. Rosol i pierogi z miesem. No i drozdzowke z rabarbarek. Ale im smakowalo :D
  8. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    ja tez sie dzis opalam, juz nawet zaczelam :D Malutka to zapraszam do mnie na leniwe kopytka. Faule pierogi jak mowia nasi chlopcy :D Ale dzis bedziemy kibicowac ...
  9. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Asiu dziekuje za fotki dolecialy juz. Malenstwo wspaniale. A mama, no jak wszystkie Polki :D Moj maz powiedzial ze jedyne co nasza druzyna pilkarska ma dobrego to zony :) A teraz lece na spotkanie kobiet do kosciola :)
  10. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    kawa, kawa komu kawy?`\\_/> i jeszcze ciasteczko dokladam. Czy u was tez tak pieknie slonko swieci? zmykam na traras i wroce zaraz pa no a Kasiulice chyba wcielo w tej Polsce
  11. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    malitka :P a pozatam po i zmykam :D na slonce Czy fotki doszly?
  12. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Micko juz wyslalam prosze o objasnienie mi kto jest kto na zdjeciu ze Stuttgartu
  13. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    micko czy ja Ci wyslalam???? kurcze chyba nie ale chyba moge zwalic na dzieciaki, bo mi zamieszanie w kompie robia i nie moge tu spokojnie posiedziec jak nie to zaraz sie poprawie no dobra wysle Ci i tak :P
  14. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    a nic nie stosuje i nie wpadam :P pozdrawiam serdecznie ze slonecznego Eitzenham.
  15. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    tin prosze o autoryzacje na tlenie :D
  16. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    fotki wyslane. Ale nie mam wszystkich adresow wiec jak ktos chce a nie dostal to prosze sie upomniec. A na temat festynu zamkowego to z 3 stronki by wyszly jakbym w wielkim skrocie napisala. Caly festyn byl pomyslony jako sredniowieczny. Bylo ok 50 roznych klubow (stowarzyszen czy jakos tak). Do takiego klubu naleza osoby, ktore interesuja sie sredniowieczem. Oczywiscie wszyscy byli ubrani stylowo. Oprocz tego mieli namioty i cyly sprzet w stylu epoki. Gotowali oczywiscie na rusztach. Byly taz zwierzatka (m. in sokoly i orzel). No i oczywiscie teatr, popisy rycerskie, bitwy, blazny, muzycy i wszystko co mozliwe oczywiscie w stylu epoki. Duzo gosci bylo tez przebranych. My podgladnelismy jak udoskonalic nasze stroje. Pstraknelismy tylko kilka fotek ale za to mamy ladny filmik z momentami szkoda ze nie umiem tego na komp nagrac, bo taki jeden moment chcialabym Wam wyslac ale moze Drozda sie doczeka. Mam nadzieje ze w przyszlym roku tez tam pojedziemy. wiecej fotek jest pod adresem http://www.burgfest-tittmoning.de/ i po prawej stronie trzeba kliknac na Burgfeste tam sa fotki z poprzednich lat.
  17. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    no ja nie wyslalam jeszcze przyznaje sie ale sie poprawie ale nie dzis :P pewnie we wtorek jak Roland do pracy pojedzie. A tymczasem jutro jedziemy na Burgfest do Tittmoning, ostatnie dwa dni uplynely mi na szyciu strojow a´la sredniowiecze. Wiec moze fotki beda z epoki.
  18. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    dziewczyny dzieki za zdjecia ja swoje wysle chyba dopiero jutro cos nie chce mi sie uzerac z kompem, mam lenia. U nas zima +9 stopni. Zaczelam palic w piecu. Czy ktos widzial lato?
  19. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Micko moj mail a wlasciwie dwa sa pod nickiem :)
  20. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    a ja tez bym chcala fotki w zamian wysle moje
  21. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Micka ja Ci napisze o komorkach, bo moj maz spzedaje i sie troche zna ale dzis juz nie mam czasu cos mi tylko mowil ze wazne jest tez to z jakiej firmy maja osoby do ktorych bedziecie dzwonic. Reszta jutro lub pojutrze, nie wiem kiedy znajde czas no i czy nie lepiej wziasc na karte jak komorke juz masz, bo umowa to poprostu telefon na kredyt czyli splacasz go w ratach.
  22. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    dziekuje jeszcze raz maremarie :D wysle Rolanda chyba do biblioteki. Co do bierzmowania tu u nas na Bawarii jest w 6 klasie, czyli Tobias ma 12 lat i troszeczke. Moim zdaniem jest za maly, no coz nie tylko w tym nie zgadzam sie z kosciolem katolickim.
  23. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    my tez w axie ubezpieczamy :) Dziewczyny te pomarancze ze swoimi komentarzami morzecie pomijac milczeniem. Mi wasze rady duzo w glowie rozjasnily. Moze i czasami sie ktos tu myli, no coz czlowiek jest omylny ale mimo wszystko warto pytac i warto odpowiadac. Ja tez mam pytanko. Mam zamiar zaczac szukac pracy. Nie chce w domu siedziec cale zycie. Na caly etet nie chce mi sie pracowac ale jakies pol etatu albo chcby kilka godzinek. No i tu problem, nie wiem ja sie pisze podania o prace zyciorycy CV czy co tam jeszce potrzeba. Czy macie moze jakies wzory albo stronki. Moj maz od 17 lat pracuje w jednym zakladzie i nie ma pojecie jak sie takie bzdury pisze. A ja nie wiem nawet po Polsku, bo tez mialam stala prace i nie bylo mi to potrzebne. Justyno Ty juz chyba urodzilas?
  24. belaiza

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    W sobote mielismy bierzmowanie Tobiasa. Dzien zaczal sie od tego ze kupilismy obydwu garnitury w Polsce, ja im tu jeszcze kazalam przymierzyc ale nie mieli czasu wiec zawisla w szafie i zapomnielismy o nich, na godzine przed wyruszeniem do kosciola okazalo sie ze spodnie nie sa podwiniete. Dobrze ze umiem szyc i szybko sie uszykowac. Potem oczywiscie uroczysta 2- godzinna masza, na ktorej sie wynudzilam jak mops, na szczescie milama swoja bibelke i moglam troche poczytac. Swiadkiem bierzmowania byl Roland. Tu sa troche inne zwyczaje zwiazane z bierzmowaniem. Najwazniejszy to prezenty. Pol roku juz slucham jakie to prezenty by chcial dostac nowy chrzescijanin. I skora mi sie na karku marszczy. Jakos to przezylismy, prezenty sie podobaly chociaz jeszcze by sie pilka przydala i nowa komorka z aparatem i... i ... Za rok Bierzmowanie ma Daniel i oczywiscie znow swiadkiem bedzie Roland. Liste zyczen juz znamy choc pewnie przez najblizsze 12 miesiecy bedzie sukcesywnie nam przypominana. ( mam wrazenie ze o naborzenstwo to bylo takie przedstawienie, ktore trzeba ogladnac, by wreszcie dostac prezenty i ze Tobias nie za bardzo lapie o co chodzi w tym calym zamieszaniu z Duchem Sw.) Druga przyjemniejsza czesc niemieckich zwyczajow bardziej mi sie podoba, natomiast bierzmowany ze swoim swiadkiem spedza razem dzien. W naszym przypadku nie byl to caly dzien, bo bylismy cala urodzina na obiadku w wiejskiej knajpce. Jedzenie pycha. Ja jak zwykle Spatzle, ktorych nie umiem robic a bardzo mi smakuja. Potem bohaterzy dnia pojechali sobie pojezdzic na gokardach (czy jak to sie pisze), pograc w minigolfa, zjesc lody, i kto to wie co oni jeszcze robili i gdzie byli. Ja zostalam w domu sama z Danielem. No i Roland juz od jakiegos czasu nam tlumaczyl, ze nie mozemy sie zamknac kazdy w swoim pokoju ale cos razem robic. No tyle to i ja wiedzialam ale co robic z takim dziesieciolatkiem. No wiec upieklismy razem 2 ciasta. Namalowalismy auto na rolecie do pokoju dzieciecego, pogralismy razem na kompie ( no musialam przegrac hihi) W sumie mielismy wspaniale popoludnie. Mama ani nikt z rodzenstwa nie pokazal sie w kosciele no bo po co.
×