belaiza
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez belaiza
-
Micka to Ty kolo mnie tez przejezdzalas, bo ja do Salzburga mam niedaleczko. No nie wiem ja teraz po roku tez sobie nie wyobrazam powrotu do Polski, powod - bez Rolanda kazdy kraj jest ble. Moze kiedys na emeryturze wyjedziemy pomieszkac w moim mieszkaniu. Jak na razie jest mi tu dobrze choc niedlugo konczy mi sie urlop w mojej polskiej pracy i musze zaczac sie za praca tutaj rozgladac. Nie wiem jeszcze jaka i wogole, bo mam zawody, ktore bez b. dobrej znajomosci jezyka sa do niczego, no i prawo tutaj tez inne, wiec chyba sprzatac pojde. No zobaczymy.
-
wow to strasznie daleko bo ja mam niedaleko do granicy z Austria
-
a gdzie ten Flensburg jest? w jakim landzie Arielko?
-
witam a ja jak Justyna 11 miesiecy ale sie nie nudze, znajomych wprawdzie malo ale mam komputer, wiec gadam z przyjaciolmi z Polski na skypie, telefon (do podobnych celow) caly regal ksiazek do przeczytania, jakies 50 filmow do obejrzenia, ogrodek, i szydelko (robie firanke do kuchni). Najczesciej spotykam sie z moja tesciowa, super sympatyczna i jedna sasiadka, ktora wpada czasami do nas. Ostatnio zaczynam miec coraz wiecej znajomych z kosciola i chodze co drugi poniedzialek na spotkania dla kobiet. No i kilka razy w tygodniu trenuje. Nie mam wiec powodow do narzekan. No i jeszcze z kotem moge pogadac. No i z mezem po polsku tez mi sie czasami udaje. I jeszcze znalazlam w internecie Polskie radio chrzescianskie wiec slucham mojej ulubionej gospel po polsku. Justyno daj znac koniecznie jak juz bedziesz miala dzidziusia :) i fotki tez chetnie poogladamy. Malutka Mo.nika[ kwiat] Netka Micka Regensburg szlifuj szlifuj tu bardzo sie przyda. Ale czy te kursy tutaj az takie drogie to nie wiem. No i kiedy juz bedziesz na tej Bawarii?
-
ja mam jakas 100 do Regensburga czy to okolice?
-
Aniu chyba sobie jednak nie zastrzeglas, bo jestes pomaranczowa. Co do kursow to ja nie wiem, ja sie ucze w domu. Gadam z moim mezem, ogladam Tv, slucham radia i od czasu do czasu robie kilka cwiczen z gramatyki. Kupilam sobie w polsce kilka ksiazek i lece tematycznie. No i mam tez fajny kurs komputerowy, w ktorym mozna nawet wymowe cwiczyc. Czy Twoj maz jest Niemcem? Jak tak to moze ten kurs nie az tak potrzebny tylko duzo checi ale jak w domu nie bedziecie po niemiecku rozmawiac to moze jednak kurs. Moj uczy sie polskiego i czasami mamy w domu dzien Polski kiedy gadamy tylko po Polsku. Ale ja mam wtedy ubaw z jego wszystkich \"nic nie slycham\" , \"nie chce chociac\" (to o kocie do ktorego jak sie mowi po polsku \"chodz\" to idzie) itp itd. Pozdrawiam slonecznie z rozswietlonej sloncem Bawarii.
-
Witaj Aniu, do mnie moze bedziesz miec najblizej wiec pozdrawiam Cie serdecznie po Bawarsku Pfirddich :D mam nadzieje ze szybko sie tu zaaklimatyzujesz. U mnie slonecznie i dalszy ciag prac ogrodowych na tapecie. Ale ogolnie to jestem senna i nic mi sie nie chce. Wczoraj przespalam popoludniu 2 godziny a dzis juz mnie lamie. Moze kawa mi pomoze. Moniko mam nadzieje ze sukienka pasuje i bedziesz sie dobrze bawic. Pozdrawiam serdecznie, slonecznie, wiosennie.
-
no chociaz raz mogla tu cos doradzic :) ale jak tu dluzej pomieszkam to mam nadzieje ze bede mogla lepiej pomoc pozdrowienia dla calego skladu
-
Kwas czy Ty masz problemy z plodnoscia? jesli chcesz o tym pogadac to moj adres tlen i e-mail jest pod nickiem. Ja mam spore doswiadczenie w staraniach o dziecko wiec moge troche sluzyc rada. Dzis bylam na koscielnym spotkania dla kobiet. Bylo sympatycznie. Ciesze sie ze raz na jakis czas moge pogadac z bratnimi duszami :D Przy okazji kupilam troche kwiatkow do ogrodka, juz posadzone i podlane, a teraz troche zmeczona jestem.
-
z tego co wiem to juz nie od kad jestesmy w Unii, moi znajomi chcieli przewiezc suszarke do bielizny i tak ich na granicy poinformowano.
-
a u mnie wiosna pelna geba pierwsze truskawki juz zjedzone a ciasto z rabarbarem juz w piekarniku
-
pozdrawiam slonecznie :D i przesylam kazdej po
-
Justyno zastrzez swoj nick to nie bedzie sie nikt pod Ciebie podszywal. Pozdrawiam z goracej Bawarii
-
ja mam za daleko do Stuttgartu :( ale bede myslami z Wami :)
-
To ja poprawiam: beleiza--Dolna Bawaria- Pfarrkirchen--10 m-cy---36 lat U mnie tez sloneczko :D
-
pewnie ze buty byly warte sumki, zajelam 4 miejsce :D no i jeszcze z dwa sezony mi posluza :) bylo super. Nie myslalam ze potrafie tak szybko chodzic. 6 km przeszlam w 45 minut, 38 sekund
-
Monika maluszek przeslodki, ogladnelismy fotki razem z mezem, chyba nam sie tez taki marzy ale w moim przypadku to nie jest proste. zakupilismy buty do Walkingu za niebagatela 125 €, jutro w nich startuje mam nadzieje ze pojdzie mi dobrze. Z jednej strony dobrze, ze nie prazy mocne slonce ale jak bedzie padac to tez zle. No zobaczymy, troche mam treme. Przy okazji zakupow podyskutowalismy z wlascicielem sklepu, bardzo madry czlek, dal mi duzo madrych rad. Chyba zapisze sie do niego na kurs. To nie do pojecia ile ten facet wie o sprzecie sportowym itp.
-
pozdrawiam sobotnio a ja nie wiem gdzie tu kolo mnie takie fajne sklepy :( jak narazie ubieram sie raczej w Polsce. dzies jade kupic buciki sportowe do Walkingu. Cikawa jestem ile mnie to wyniesie.
-
musze koniecznie wam napisac co mi sie przydazylo. Zdalam wlasnie test na 100% blondynke. Po spacerku plozylam sie spac, bo ta pogoda jest usypiajaca i zamknelam na zasowke drzwi wejsciowe. Potem okazalo sie ze pogoda jako taka wiec poszlam do ogrodka posiac pietruche i usunac pare chwastow, ktore zapomnialy ze ich nie lubie. Wyszlam tylnymi drzwiami, ktore natychmiast zatrzasnelam, by kot nie uciekl. Zapomnialam, ze przednimi nie da sie wejsc. No i musialam sie wlamywac do wlasnego domu. Po dwoch telefonach do Rolanda i instrukcjach tesciowej udalo nam sie wlamac przez okno do lazienki. Dobrze ze jestem szczupla hihih. Jeszcze troche mam nerwy ale jak sie okazalo nie jestem pierwszym wlamywaczem w tym domu, bo zarowno tesciowa jak i Roland juz to przerabiali.
-
ja mieszkam Micko na malutkiej wiosce w sumie jakies 11 domow, wiec wszyscy sie znaja i wiedza, ze jestem zona Rolanda, ktory mieszka tu od urodzenia z mala przerwa. Mam nadzieje ze juz niedlugo naucze sie rozpoznawac sasiadow, takze tych z sasiednich wiosek. Jak narazie znam tylko kilka osob. Bo to tak glupio jak mi ktos macha a ja nie wiem kto to jest. Na wszelki wypadek odmachuje kazdemu :)
-
mi sie wydaje ze Bawarczycy nie sa az tak sztywni. Ja tu mieszkam 10 miesiecy, prawie nikogo prawie nie zanam (mam slaba pamiec do twarzy a juz po imieniu to calkiem) a wszyscy mi sie klaniaja i machaja lapka jak jestem w ogrodku albo laze po okolicy.
-
oliwko to bedziesz nie tak bardzo daleko ode mie. A jezyka sie ucz, bo nie wszyscy niemcy znaja angielski. Ja znam nawet kilku, ktorzy niemieckiego dobrze nie znaja (Hochdeutsch)
-
U mnie tez pada, wiec wszystkie prace ogrodowe musza poczekac. Dzis zabieram sie za lepienie pierogow ruskich. Kupilam w Polsce ser i teraz narobie na zapas. Ciekawa jestem ile mi wyjdzie. Moje ulubione danie. Jak bylam mala to zawsze mowilam ze do zycia wystarcza mi pierogi i rosol. Oczywiscie babcine, ja nie umiem juz takich pysznych robic a babci juz nie ma :( Chcialam dzis troche potrenowac przed niedzielnym startem ale ta pogoda jest ble nie bede po deszczu lazic, moze wieczorem bedzie ladniej. dla wszystkiech po i
-
jaki masz problem?
-
Micko kupilam w Polsce truskawki, dostalam kilka krzeczkow owocowych no i czas wysiac kwiatki i warzywka (rzodkiewka i salata juz rosnie powolutku) no i oczywiscie tez jestem ciekawa co z tego bedzie, a na slimaki kupilam plapki moze mi nie zjedza wszystkiego. Glowne sianie jutro i w kolejnych dniach, dzis tylko krzaczki posadzilismy i troche chwastow wyrwalam. pozdrawiam