czesc dziewczyny,,,
ja mam porod juz za sobą, moj synek wazył 4850 !!
porod nie byl az tak straszny jak na wage dziecka,,, tylko gorzej było z dojsciem do siebie \"po\"..
nie umialam obrocic sie na bok, wszystko mnie \"tam\" bolało... kto urodzil takie duze dziecko to wie co to znaczy
brzuszek to mialam mega wielki.. a teraz strasznie obwisły i z rozstępami :( juz nigdy nie załoze krotkiej bluzki... no ale coz..