Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

LadyMadalena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ale w stanach chyba tez jest nafta, cytryny i jajka... :| przynajmniej do tej pory tak mi sie wydawalo. Chyba ze jajka to jakims luksusowy towar sie zrobil;>
  2. Kosztuje cos kolo 6 zl za duuuuza kostke, znacznie wieksza do zwyklej.
  3. Wlosy sprawiaja wrazenie grubszych, koncowki mi tak nie \"szeleszcza\" po nim. Nie sa piekne bo bez polysku no i wazne zeby bardzo dobrze splukac. Pozniej stosuje odrobinke nafty roztartej na rekach i przegiagam wlosy miedzy rekami zeby bylo troche polysku no i zeby mozna je rozczesac.
  4. W e.leclerc sa mydla marsylaskie. ich skladu nie moge ci teraz podac bo skonczylo mi sie ale mam indyjskie z ktorego jestem najbardziej zadowolona: BAPS AMRUT GOTUNEE pure bath soap sodium palmate, sodium palm kernelet, gomutra, honey, basil(ocimum sanctum), neem (azadirachta indica) dostepne jest w sklepie-restauracji indyjskiej w centrum warszawy- rog kruczej i nowogrodzkiej . Od nich rowniez pochodzi moja henna do wlosow i jestem z niej bardzo zadowolona(zupelnie inna klasa rozrabiania jej z woda jak eld lub sipa) www.namasteindia.pl
  5. Mam kokosowy i nie powiem zeby byl genialny do wlosow. Chyba lepszy jest on do ciala. Ja Teraz poluje na jojoba...
  6. Trzeba czekac bardzo dlugo z racji tego ze wlosy ktore urosly sa juz tak naprawde martwe i dzialac mozna na cebulki. \"stare\"wlosy mozna chyba tylko nawilzac zeby sie nie kruszyly. Pluczesz w ziolach(jak najdluzej) i juz. Nie splukiwac woda. Myje twarz zaleznie, albo tylko plucze woda(kiedy nie mam make-up\'u) lub myje delikatnym mydlem (od biedy moze byc bialy jelen) marsylskie, oliwkowe(polecam przesledzic sklady mydel zdaza sie ze i one maja SLS itp ohydne skladniki. Im sklad krotszy i prostszy tym lepszy. Odsylam do listy szkodliwych skladnikow różanskiego http://www.luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm a wiecej tez trzeba poszukac. Rozanski posiada na tej stronie rowniez linki do pielegnacji cery(tradzik)
  7. Proponuje kupic sobie olejek jojoba i zmieszac go z paroma kroplami wit. a i e. Chyba nie bedzie nic lepszego. Lub Amla/jasmin dabur.
  8. Mnie niestety nie pozwala na bycie nocna marka szkola;> Mieszanka do picia plus jeszcze jakies 2 op. ziolek kosztowala mnie cos pod 30 zl. Robi sie z tego calkiem spory worek wiec powinno na dosyc dlugo starczyc(zalezy jak regularnie sie to pije;p)
  9. Nie mierze ich bo u mnie to daje dziwne wyniki jakies wiec nie wiem czy rosna szybciej. Krotko tego wszystkiego uzywam wiec nie wiadomo jeszcze. Slyszalam o poradach ojca Klimuszki genialne rzeczy po prostu wiec i ja sie przylaczylam a ze wole naturalne rzeczy... Generalnie z ziolami wiem ze trzeba uzbroic sie w cierpliwosc, 3 miesiace to minimum na jakikolwiek efekt a na calych wlosach to rok.. 2, az odrosna. Tak to jest.... Sztuczne odzywki daja nam tylko pozory dbania o wlosy. Wydaja sie ladniejsze, zdrowsze, blyszczace a po miesiacu-dwoch nie wiadomo skad lupiez sie bierze, badz wypadaja albo krusza sie. Tak jest z wiekszoscia sztucznych odzywek, najpierw poprawa, pozniej pogorszenie. W tej chwili jestem juz maniaczka odczytywania skladow szamponow i odzywek. Wlasciwie nie uzywam ich juz. Do mycia wlosow uzywam mydla hinduskiego z neema do pielegnacji ziola, olejek rycynowy, kokosowy(slyszalam ze jojoba jest najlepszy bo jest bardzo podobny do sebum) i jedna jedyna sztuczna odzywke tj. amla dabur(olejek)-prosty przyjemny sklad. Nie moge ci wiec udzielic informacji o efektach. Bardziej szukam kogos do podtrzymywania sie wzajemnie na duchu w dlugiej trudnej czasem do wytrzymania(ah ten gorzki smak ziol) kuracji na wlosy;)
  10. Nic sie nie stanie;] wazne, zeby teraz nie czesac ich tam raczej jakos mocno. no i nie rob tego wiecej;p
  11. Ja pije zlozona mieszanke ziol. Przepis wedlug o. Klimuszki 1. Lisc brzozy 2. Lisc pokrzywy 3. ziele krwawnikia 4. ziele przywrotnika 5. ziele skrzypu polnego 6. ziele tymianku 7. klacze pieciornika 8. korzen łopianu 9. klacze tataraku 10. klacze perzu 11. ziele fiolka trojbarwnego po 50 gr Zaparzyc pod przykryciem jedna lyzke stolowa 2 razy dziennie i wypic 20 min przed posilkiem(te ziola parzymy z 30 minut) Przepis podobno genialny na wlosy... choc rownie genialnie ohydny. Generalnie te ziola sa na wypadanie, wzmocnienie wlosow i zwiekszenie ich gestosci. Do plukania: 1. lisc pokrzywy 100 2. ziele skrzypu polnego 200 3. klacze tataraku 200 4. korzen lopianu 100 5. koszyczi rumianku 100 6. lisc brzozy 200
  12. Kupie lawsonia inermis(henna ruda) Emblica Officinalis Fruit Extract(amla) i indigo tinctoria(henna czarna) na kilogramy moze byc hurtowo.
  13. Kupie lawsonia inermis(henna ruda) Emblica Officinalis Fruit Extract(amla) i indigo tinctoria(henna czarna) na kilogramy moze byc hurtowo.
  14. Po paru uzyciach. Moze po tygodniu lub 2 uzywania go tak jak na opakowaniu.
  15. Mnie po waxie wypadaly wlosy na potege(tym angielskim)... tak informuje i przestrzegam.
×