Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewelajn

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewelajn

  1. Udało się!!!!!!Jestem wielka:P
  2. Witam,chciałam się pochwalic moim Syneczkiem:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4879f1305f3105c.html mam nadzieję że się otworzy,to mój debiut jeżeli chodzi o zdjęcia
  3. witam,mam pytanie do dziewczyn po cc,jak długo krwawiłyście?? mój mały ostatnio ciągle chce byc przy cycku albo na rękach,jak zaśnie to śpi może 30min,maksymalnie!!!!wczoraj walczyliśmy z nim od 13 do 22,na szczęście w nocy spi ładnie i mam nadzieję że tak zostanie....zaraz idziemy na pierwszy prawdziwy spacer,moze to pomoże i uśnie na dłużej...
  4. ja małego nie odbijam jak zasnie przy jedzeniu,bo jak go za długo tak ponoszę to się budzi i właśnie znowu chce jeśc i tak może ze 2 godz.kładę do na boczku i smacznie śpi...ale nie wiem czy to dobrze,w ogóle to jestem jeszcze za mało doświadczona i czasami zakręcona....uczę się i tyle
  5. Witam wszystkich:) Od soboty jesteśmy już w domku:) Mikuś jest cudowny,narazie uczymy się razem życ i dogadywac się nawzajem,ale idzie dobrze.Pokarmu mam już dużo,ale te poranione sutki dają sie we znaki,ból niesamowity,ale karmię.Tak się zastanawiam czy one mają szansę się zagoic kiedyś?Dziś wypróbuję kapturki silionowe,ale nie wiem czy mały będzie chciał przez nie ciągnąc,chociaż smoka ciągnie więc jest szansa. Dziękuję za gratulacje i za wpisanie do tabelki. Sabcia---trzymam kciuki,szkoda ze jakoś razem sie nie zgrałyśmy w czasie jeżeli możecie to poradzcie,czy to nie szkodzi jak mały śpi w nocy nawet 5-6 godz???narazie go budzę na jedzenie ale ciężko go obudzic a potem i tak zamiast pożadnie ciągnąc to przysypia,tak ze dziś od 4 do 6 rano jadł i spał na zmianę przy cycku....może nie powinnam go budzic??
  6. Witam,nadal 2w1,po bardzo ruchliwym dniu Ja tylko na chwilę,dziś byłam na badaniach i jak zwykle nic nowego,tak więc jutro o 11:00 mam się zgłosic w szpitalu i będą mi wywoływac poród.Musiałam kupic taki specjalny żel za 125zł,jak on nie pomoze to dopiero kroplówka,ale jestem dobrej myśli. Tak więc trzymajcie kciuki,bo teraz to już nie żarty,już napewno nie wrócę do domu sama:) Sabcia---trzymaj się,a moze jednak się jutro zobaczymy na porodówce:) Jeszcze gratulacje dla łyżeczki Do usłyszenia!!!
  7. i jeszcze zmiana stopki,ostatni raz z liczbą tygodni:) Miłej niedzieli wszystkim:)
  8. Melduneczek....nadal z syneczkiem w brzuszku.... Na początek Jutka---WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!! Myszka---wszystkiego naj z okazji rocznicy ślubu rudamaxi---nic,tylko cię podziwiac,naprawdę,ja chyba bym nie dała rady poznanianka---tak trzymac,dzielna jesteś bardzo,trzeba utrzec nosa temu gamoniowi,może wkońcu dorośnie Ja-saba---no to się pewnie nie spotkamy jutro,chyba że zaczniesz rodzic i ja też i na porodówce się zobaczymy:)no nie powiem,podoba mi się taki plan:)nawet bardzo:) Ja jutro znowu na badanie,mam nadzieje że ostatnie,dziś już 8 dzień po terminie i zaczynam się niecerpliwic.Wszystko mnie boli,budzę się w nocy co godzinę,jakoś dużo śluzu mi się pojawiło....może już blisko... Acha,wybraliśmy wkońcu imiona dla Syncia,tzn.zdecydowaliśmy ostatecznie....Mikołaj Szymon:)
  9. Spadam poleżec,bo coś mam bóle w krzyżu znowu i mały skacze tak że ja też podskakuję co chwilę jak mi gdzieś na dole przyłozy:) Miłego wieczoru
  10. Witam,nadal 2w1,oj cos mi się wydaje ze już teraz to będziemy lipcówki,no cóż,ja się tym nie martwię:) Dziś rano odszedł mi czop,więc chyba już niedługo:) Sabcia---może się spotkamy w poniedziałek na izbie przyjęc,bo ja jadę na ktg a ty z tego co pamiętam idziesz d szpitala na wywołanie???
  11. Jestem z powrotem,a więc tak: na ktg tętno super,ani jednego skurczu(ale to było do przewidzenia),usg w poządku,ilośc wód także,jedyne pocieszenie to takie że szyjka już zupełnie się zgładziła i jest rozwarcie na 1 palec:D więc wkońcu coś się zaczyna robic. Póki co to w poniedziałek znowu na badania,no chyb a że ruchy będą za słabe albo coś innego... I oczywiście zyczenia dla Piotrusia i Pawełka
  12. No to na mnie czas,czas na leżenie pod ktg....trzymajcie kciuki,może wkońcu coś się ruszyło:(
  13. Witam z rana:) Ja dziś do szpitala na ktg.Ciekawe czy pokaże coś ciekawego czy znowu zero skurczy? Wczoraj po południu miałam takie bóle krzyża że nie wiedziałam jak siedziec,i brzuch mnie tak bolał jakbym miała okres.Już miąłam nadzieję że coś się zaczyna,ale do wieczora przeszło i dziś śladu nie ma:( Myślicie że to były jakieś objawy? Uśmiałam sie wczoraj,bo maż dwoniąc do rodzicówpowiedział że mnie boli itd.,no to oni tak się zestresowali że teśc to nawet sraczki dostał,hehe...i kto tu powinien sie denerwowac? Dojdzie do tego ze to my będziemy się martwic o teściów,jak oni to przeżyją,a nie o to jak mi poród pójdzie:P Zyczę miłego dnia:)
  14. Witam z rana,nadal w dwupaku:( Jutka---powodzenia!!!Ależ ci zazdroszczę,ja tez już chcę!!! Przyszła Mamuśko----ja chyba też idę do szpitala po niedzieli,no chyba że coś się wcześniej wydarzy,póki co jutro mam ktg Miłego dnia dziewczynki i całuski dla wszystkich czerwcowych dzieciaczków:)
  15. Ja też się melduję,nadal nic:( Kasiu---wszystkiego naj,naj,naj Sari---GRATULACJE!!!!!Wkońcu nadszedł twój czas Tak więc jest nadzieja ze i na nas nierozpakowane też przyjdzie pora,póki co jestem spokojna,choc już zmęczona tym stanem:(
  16. MAMY OCZEKUJĄCE: NICK.........TERMIN.......TC.......KG+....MIASTO..... ... IMIĘ/PLEC 1.gosiula26....18.06.....40.......12.......Wieliczka... ...........Kacperek 2.aga1979.... 20.06.....40.....18,5...... Niemcy..................Sara 3.sari24........21.06.....40.....15......Sosnowiec...... .........Gabrysia 4.ewelajn.......23.06.....41.....20......Pomorze....... ...Szymon/Miłosz 5. Przyszła .....26.06.....39.............Dolny Slask...............??????? Mamuśka 25 6.Jut_ka.......27.06.....39......10........małopolskie. ........Kacperek 7.łyżeczka....28.06.....39... chrzanić kg....Chrzanów.......... Szymuś 8.ja_saba.... 02.07.....38........18.......pomorskie...........Tymoteusz MAMY, KTÓRE SIĘ DOCZEKAŁY: NICK............MIASTO.......IMIE DZIECKA......UR.....WAGA....DLUGOSC....POROD 1.Kamikami7...Mysłowice .....ANTOSIA......... 02.05 ...2200g......49cm.....SN 2.Marzka........Warszawa... MAKSYMILIAN.....10.05.....2350g.....48cm......SN 3.Zdziwiona......Slask........... ANNA...........12.05.....2300g.....48cm......CC ..................................MAŁGORZATA.......12.05 .....2000g.....46cm.....CC 4.magda.r....ok. Warszawy...... OLA...........20.05......3150g.....53cm.....SN 5.nika2006....Warszawa...... WIKTOREK.......21.05......3880g.....57cm.....CC 6.Kama3.....Podkarpackie....MICHAŁEK.......23.05......30 70g.....57cm.....SN 7. LilySnape....Sosnowiec......MARCINEK......25.05......3800g. ....57cm.....CC 8. Kuleczka.... Niemcy...........MARCEL.......26.05.......4080 g.....51cm....CC mróweczka 9.Małżowinka..Warszawa.........BARTUŚ ......27.05.......3080g......51cm....SN 10.kasia.e........Tczew...........JAKUB.........28.05... ....3300g.....56cm....CC 11.poznanianka..Poznań.........MIKOŁAJ.......31.05...... .3480g.....57cm....SN 12.Myszka........Ostrów.........OSKAREK........1.06..... ...4210g.....62cm....CC 13.lalicja....Bielsko – Biała.......LAURA.........1.06........3170g.....54mc....CC 14.Pliszka.......ok. Warszawy....IGNACY........3.06........3100g.....53cm...SN 15.hb..............pomorskie......MICHAŁEK......07 06 3230 55cm........ ...........................SN 16.kurczaczek77...Wlochy.......DAWIDEK.................. .4100g.....53cm....SN 17.bellugoni.......Centrum......KACPEREK.......8.06..... ..3340g.....52cm...SN 18. zuzannka......Chicago..........JULIA..........9.06........29 50g...............SN 19.megan80....... Rzeszów......DAWIDEK.......10.06......3040g......54cm...SN 20.gerber......podkarpackie....MIKOŁAJEK.....11.06...... .4200g.....58cm....SN 21.kammarol.......Dublin..........BASIA.........13.06... ....3940g.....50cm....SN 22.ani00lek.......Nowa Sól.......KAJETAN.......14.06.......3360g.....54cm....SN 23.ganeska....ok. Wrocławia......POLA..........16.06.......3250g.....54cm....S N 24.anita27..........Lubin..........ERNEST.........17.06. ......3350g....55cm....SN 25.Iza26........kuj. – pom........MARTUSIA......18.06........3950g.....61cm....CC 26.magua......Warszawa.........MAURYCY......18.06....... 3850g.....57cm....SN 27.renmanka....Świętochłowice...GRZEŚ........19.06...... .3350g.....53cm....CC 28.Klo............Gliwice........PAWEŁEK.........20.06.. .. ..3470g........58 cm.......SN 29. Maggus.....Wielkopolska.....PIOTRUŚ.......22.06......3050 g ........ 53 cm..........SN Poprawiłam tc i kg:)
  17. J oczywiście też się przyłanczam ,do grona desperatek,rodzimy 30-tego i ani dnia później!!!!!:D
  18. I jeszcze takie małe spostrzeżenie,że nikt się nie zastanawia co ze mną...chyba nikt o mnie tu nie pamięta,no ale może to moja wina bo nie za często jestm,tzn.za dużo nie piszę,ale codziennie czytam.... Ale i tak będę czasami coś pisac....
  19. Witam po dłuższej nieobecności Na początek Kamikami----to strasznie smutne i niesprawiedliwe,podziwiam cię za to ze jesteś taka dzielna,pomodlę się za was i poproszę moją mamusię w niebie żeby zaopiekowała się twoim aniołkiem... Ja niestety nadal 2w1,i zanosi się na to że tak bedzie jeszcze przez ten tydzień. Na szczęscie nie łudziłam sie ze będzie in aczej i czekam do 30-tego,potem będę męczyc gina żeby już coś zrobił. Wczoraj byłam na badaniach,ktg nic nie wykazało,zero skurczy,maluszek ma się dobrze,lekarz powiedział że jeszcze czas,w piątek znowu ktg a jak do niedzieli nic się nie ruszy to od poniedziałku zaczniemu coś działac.... Tak więc Sabcia,są duże szanse że spotkamy sie na porodówce,bo z tego co pamiętam tobie też mają wywoływac poród 3-go?? No i na koniec oczywiście Klo,Magguss-----wielkie gratulacje dla Was
  20. Jutko---dzięki za odpowiedż Więc jak mam gadac z moim ginem,skoro on mówi ze nie może???Już sama nie wiem co robic...najlepiej jakbym jutro urodziła,ale pewnie tak się nie stanie. Dziś od rana byłam taka pełna sił i w ogóle,a teraz jakby one gdzieś uciekły...znowu zaczęło mnie wszystko bolec..:( Powoli mam dośc ciąży:(
  21. czy któraś może wie,czy po terminie porodu,tzn.tym z ostatniej @,można dalej byc na l4 ciązowym?bo mój gin dał mi tylko do 23.06 potem muszę wziąśc szybciej macierzyński,a tak chciałam tego uniknąc....szkoda mi tych dni,przecież mogłabym spędzic je z maleństwem,a tak.....
  22. Witam wszystkie mamusie. Paskudna dziś pogoda nad morzem,od rana leje,ale może to i dobrze,trochę odpoczynku od upałów. Na jutro mam termin,oczywiście wszelkich objawów brak,no moze oprócz tego że ciężko mi się poruszac,ale to nie jest żaden objaw:( Dziś mam zamiar zrobic drożdżówkę z truskawkami,mniam,już mi ślinka cieknie....:P Gerber---napiszę Ci to co nam na szkole rodz. położna podawała,czyli co można jeśc przez pierwszy miesiąc: Owoce-jabłka,aronia,porzeczki (truskawki i jagody próbowac) Warzywa--marchew,buraczki,szpinak,brokuły,ziemniaki,fasolka szparagowa(w małych ilościach) Kasze,ryż,makarony. Wędliny--wszystkie oprócz surowych(tj.metki) i oprócz suszonych Mięsa---wszystkie(uważac na cielęcinę i wołowinę),w postaci gotowanej,bez żadnych ziół,tylko sól i pieprz ziołowy Nabiał--każdy oprócz mleka w czystej postaci Słodycze--biszkopty,ciastka kruche z cukrem,herbatniki,lody śmietankowe. To tyle co nam podali,oczywiście uważac trzeba bo wszystko zależy i tak od dziecka,ale to oczywiste.Mam nadzieję że pomogłam choc troszkę:)
  23. Dzięki Myszka jakoś staram się tym teraz nie martwic,ale cyfra 103 na wadze robi wrażenie,niestety.No cóż,zacznę się bardziej przejmowac,jeżeli nie bede mogła tego zrzucic:)a teraz póki co to niczego sobie nie odmawiam,a w szczególności czerśni,mniam;)
  24. witam wszystkie czerwcóweczki:) poprawiłam w tabelce tydz ciąży,tzn.chciałam poprawic,ale ktoś mnie wyprzedził,więc tylko kg dopisałam ,ale to już ostatni raz,więcej się nie ważę!!! Gratuluję serdecznie świeżo upieczonym mamusiom!!!!!!!!!! ja mało się udzielam na forum,ale cały czas was podczytuję,tak więc proszę abyście przypadkiem mnie nie wyrzucały z tabelki,bo jestem:)taka niewidzialna ale zawsze,no nie? co do objawów to u mnie chyba nie ma żadnych,zupełne zero,mimo że termin mam na sobotę,tak więc już nawet sobie mówię że i tak urodzę później,bo po co mam się rozczarowac i schizowac niepotrzebnie.A może będzie niespodzianka i jednak w terminie?
×