Anam

Zafiro Ty nasza Wiosno... sto lat... i dużo zdrowia... a raczej szczęścia, bo podobno jak się ma szczęście to się ma i zdrowie :D i skoro z wiosną przyszłaś to już jej nie pozwól odejść... połaziłam dziś po świecie poszukać wiosny i... znalazłam powygryzane przez sarnę liście tulipanów, narcyzów i innych... łazi sobie toto i \'szkudzi\' :P ma nadzieję, że jeszcze coś ocalało... a sarna znajdzie lepszą trawkę poza moim ogrodem wkrótce bo jak nie, to bede musiala przepłoszyć i to nie z powodu kwiatów... i tak siedzi tu ponad trzy tygodnie... :P czujecie wiosnę w kościach... przyjdzie z nową nadzieją na nowe lepsze dni... :D taki dziś piękny dzień słoneczny był...

Mastaba gratulacje dla Babci uściski dla dzielnej Mamusi całusek w piętkę dla maluszka Ignsia od razu weselej się zrobiło na świecie :D

http://www.ptaki.info/gry/gramemory.php?lev=1 polecam ... fajna gra na taki ponury dzień i pouczająca w naszym ulubionym ptasim temacie... Zagielki myśle ze dziś jest juz znacznie lepiej i humory dopisuja Mastaba trudny czas dla Ciebie... ale i radosne oczekiwanie tak to się plecie w życiu człowieka Kappa... zostaw trochę tej wiedzy, przyda sie na... doktorat :D ale masz ciekawe zajęcia... mimo wszystko :D dla zapracowanych, zabieganych, na drabinie, przy muzyce i przy kompie... i na spacerze wracam do robienia koncepcji... musze ją zrobic do konca tygodnia

wiosna ... cieplejszy wieje wiatr... wiosna ... znów nam ubyło lat... mi nie ubyło... :( chyba mam zapalenie krtani i dlatego nic nie mówię :P 5 dni nic nie mówić, tak pisało w necie... a skoro i tak nic nie mówię, to może mozna by zaliczyć awansem :P kaszel mnie udusi ... :( dwa dni leżakowałam lekarza na razie omijam szerokim łukiem... może się uda :P sarna nadal się pasie pod oknami... dostała trochę jabłek, wszystkie zjadła i teraz szuka ... wychodzą już krokusy, tez patrze na nie przez szybkę okienną nie wiem kiedy wyjdę na świat :(

łosoś w cieście... to mi się podoba Melissa opisz ze szczegółami.... Zafira nie daj się smutkom... zawsze możemy liczyć tylko na siebie i na Siebie... Zagielku napisz cośkolwiek... dziś byłam w japońskiej knjpce spróbowałam troszkę nowych smaków susi nie... bo chyba nie lubię :P ale za to jadłam pałeczkami tempurę... to lubię trochę mi to zajęło... ale w miłym towarzystwie to nie problem :D teraz wcinam pigwę w procentach jako lekarstwo nadal nieustająco zdrowieję mam nadzieję :D

a dyplom czy aby z.... księżycem w tle...

a niegdyś liczyłam wagony... teraz mi się nie chce... do siedmiu 7 oko liczy samo.... i starczy... bycie inżynierem i tak jest obciążające... i grozi zboczeniem zawodowym.....:P

a ja lubię naszą grupę. ... co to na waszą grupę .... :P

piękny ci on ... ale starczy... rano przez okno widzialam czapy sniegu na drzewach, strach wstawac... ale mus woła... sarna na posterunku pod sosnami, dziś dostała jabłuszka... pola znów zasypane, to posiedzi u mnie dłużej ....:) zbieram sie do nowego dnia jakoś niemrawo Isolda oddaj słońce... :D podziel się ...

Żagielku to dobre wieści... jeszcze dziś trochę TM pomęczą podłączeniami do urządzeń niezbędnych... i od jutra rekonwalescencja trzymaj się dzielne jak teraz sarna na moim polu jest od tygodnia nie wychodze by jej nie spłoszyć... straty policze, gdy juz odejdzie do lasu... a kot to tylko szczęście...:D widziałam jak obserwowała mojego leżąc pod świerkiem kot jej nie zauważył, szkoda bo miałabym ciekawą scenkę sarna paraduje tuz pod oknami... na razie nie mam psa więc jej nie płoszy... popijam cały dzień imbir jutro muszę już być na chodzie ;) dużo pracy mnie czeka.... Zidane a gdzie reportaż z wernisażu ...

http://images39.fotosik.pl/77/dfed501ecac4fcd2med.jpg no sorry lepiej nie będzie.... zdjęcia z biedronki wysłałam na maile w nocy spróbuję wysłać filmik, ale nie wiem czy się uda, bo to jednak spory plik... wracam do kuracji cytrynówką... ja jeszcze troszke mam :D polewam :D

zdjęcie zamglonych rozlewisk Narwi kolejne próba druga... [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1171cd47b277052f]http://images37.fotosik.pl/76/1171cd47b277052fm.jpg

przestał mi się podobać fotosik nie wiem co tu się pokaże [URL=http://www.fotosik.pl]http://images38.fotosik.pl/77/09da8eab431b5b1amed.jpg czy polecacie coś do pokazywania zdjęć poza picassą ....???

cd.... a potem w nocy kolejny tort ze świeczkami :D i oglądanie góry prezentów :D i nagranej płytki z życzeniami od najbliższych znajomych i rodzinki :D nawet koty się musiały... no musiały się udzielać :P i sa nagrane... tylko lekko przymuszone :P potem... kolejny dzień na słodkim lenistwie... :D a w poniedziałek... skoro już tak daleko się wybrałyśmy pojechałyśmy w odwiedziny do mojego brata do Łomży... zachciało mi się popatrzeć na rozlewiska Narwi... nie pamiętałam, że tam się idzie polami na sporą górkę polami po błocie w padającym deszczu ze śniegiem widok piękny, choć zamglony... do auta wróciliśmy w mokrych butach i przemoczonych ubraniach a teraz mam katar... i dreszcze... i kuruję się na wszystkie sposoby ... z cytrynówką na czele... Dome ... zdrówko... :D

od czego by tu zacząć... ab ovo .... :P czyli piątek.... przygotowania do naszej urodzinowej niespodzianki dla córki i wysiłki by utrzymać ten fakt w tajemnicy sprawiły nam (mnie i córce młodszej :) wraz z towarzyszącymi operacji osobami) ogromnie dużo frajdy... :D:D:D mnie jeszcze czekało spotkanie z Rozaną i Isoldą, czyli dodatkowe suuuuuper atrakcje :D do Wawy dotarliśmy dość późno koło 18tej... a po drodze ostatnie ustalenia i ten nastrój oczekiwania .... robiłam makijaż w toalecie centrum handlowego hehehe... :P nasze biedronkowe spotkanie było krótkie... za krótkie... ale cudownie, że się odbyło i mogłyśmy choć troszkę nacieszyć się sobą.... a potem... gdy jechałam po naszym spotkaniu, rozochocona imprezą.... zadzwoniła młodsza córka... no i wylądowałam w klubie gdzie odbywał się wieczór niespodzianek... i ja nie byłam ostatnią niespodzianką tej nocy.... :D było cudnie... cdn.... :D

za mną dni pełne wrażeń... ufff przede mną weekend pełen wrażeń ... bosko.... Dome Melissa Handzia i Emem bardzo mi smutno z powodu Waszych dolegliwości i problemów różnorakich... :( szkoda ze tym razem się nie spotkamy... W Wawie poza ekscytującą biedronką urządzmy urodziny córki .... 30 lat minęło przewidujemy wizytę niespodziankę przyjęcie niespodziankę prezent niespodziankę nagrane filmiki z życzeniami od kilkunastu osób ufff chyba starczy... :D miłego dnia dla wszystkich Dessuń wspaniałej biedronki wrockowej

dobranoc biedronki...

http://www.youtube.com/watch?v=0bt9xBuGWgw symbol... taniec jako potrzeba pierwotna nie tylko u ludzi :D dziś się do mnie znów przybłąkała sarenka, ale nie dała się sfotografować, obserwowała mnie bacznie, no to zrezygnowałam z wyprawy badawczej na polach jeszcze leży sporo śniegu, u mnie znalazła trochę trawy ptaki już zaczynają poranne hałasowanie a i tulipany wyłażą powoli ca 1 cm Melissa zajrzyj na maila prosze Dome... dobrze wiedzieć, że zapasy uzupełnione :D

znalazłam fajną stonkę do nauki matmy www.zdamy.pl to pomoce naukowe dla wnucząt naszych babć zapewne już niedługo net zastąpi wszystko inne :P będzie potrzebna tylko łapka z jednym paluszkiem do kilkania :P

ze spraw :(... moja starsza córka znów złapała kolejną chorobę wirusową mononukleozę wszystko się jej czepia... nakazany oszczędzający tryb życia ... tylko jak to zrobić :( Zagielku czy dziś coś będzie wiadomo, co dalej a może już po zabiegu... trzymam paluszki za P.A. i za Ciebie, żebyś miała dużo siły

nowe hasło... wszystkie cytryny do cytrynówki :D na spacer... nie da się... wszędzie błoto dookoła :( ale słońce i deszcz działają zgodnie, więc już za parę dni, za dni parę powinno być pięknie i wiosennie całkiem w sobotę zrobiliśmy sobie mały wypad dla mnie i mm sentymentalny do .... Gliwic raptem :P gdzie dawno temu studia odbyliśmy a teraz zamieszkuje moja młodsza córcia... Gliwice miejscami całkiem ładne miasto, ozdobne kamienice i troszkę starówki... ale wszystko wymaga dużego nakładu pracy no i forsy na remonty, jak wszędzie zresztą... odwiedziliśmy parę fajnych knajpek, herbaciarnię i na koniec kawiarenkę z panem grającym standardy na pianinie miły wieczór po przyjemnie spędzonym dniu...

Zidane u Ciebie wiosna ... to i trasa nadmorska kusi... ale przy molo, pod molo najlepiej ... degustować... a ja będę robić humus czyli pastę z ciecierzycy... czy mi się to to uda...? zastosuję dodatkowo metodę Kappy :D więc może tak hej...

resztki zimy dokuczają :( wczoraj na moim podjeździe zakopał się pług do odśnieżania i dopiero rano uwolnił go ciągnik my też ledwo dawalismy radę w tej brei i dopiero interwencja sołtysa przywołała pług ... n o ale z kiepskim skutkiem :P na drodze nadal śliska breja... to sa te uroki bytu na wsi.... ale za to wiosną... radosną... Dome widocznie jednak za mało cytrynówki :D zdrowej bo wiesz wiosna tuż tuż... nikt nie zna dnia ani godziny :D mam tu dziś tak zimno, że zmykam w cieplejsze pielesze poleniuchować trzeba mi troszkę

BABY ach te BABY :D dziś już tylko wspomnienia wesołe i poszukiwanie winnych... proponuję przygotować miksturę... i powtórzyć operację w większym gronie... może ktoś zauważy gdzie owa znika... i tak do skutku ... wizja lokalna... :D

a ja z michą sałatki ... sałatka a la Dome... ale gdzie jej tam do pychotki Dome przyprawy ech... przyprawy :D zmierzam na śledzikowy miting ;) spróbujemy się troszkę poweselić... poudajemy karnawałowe nastroje...:D chyba uda się :P oczywiście jak się przedrę poprzez zaspy śnieżne co to je sobie Isolda zamówiła nucąc sambę pozdrawiam http://www.youtube.com/watch?v=blxKO5rYDGw Biedrony w Biedronkowie Desski w Deskowni i krokiem wolnym i swobodnym się oddalam bywajcie