Anam

OCH.. Samona... trafiony ... zatopiony... ta muzyka...

Rozanko... sytuację opanowano, tzn. opanowałam... a teraz wielopoziomowa kukiełka na palcu... i proszek p/ból... bo muszę rysować... czyli klikać na szczęście to lewa łapka... no nie powinno sie jesc po19 tej!!!!...:) przy uzyciu noża

Rozana... właśnie ucięłam sobie palec... śmiać się czy płakać... boli jak... :) buuuu.... :(

witam... humor mam podły... ble... ech to życie... trudne... słońce raczyło wyjrzeć zza bladych chmur i zamgleń porannych... idę się potartaczyć po lesie... i chandra minie... i może znajdę obiad... dorodną kanię, jedna mi starczy :D i uśmiechnę sie do zdobyczy...:D na trawie jakby szron... byłaby to prawda, zapewne tak... pozdrawiam wszystkie wesołe i smutne :):( i już lepiej po wizycie w tartaku :D:D:D

krupnik jeszcze jest... polewam...YYYY Isoldo.. ma toto 38 % bo z monopolu...:( kiedyś robiliśmy prawdziwy z kaszy gryczanej... to był rarytas, a jak grzał... :D:D:D może jeszcze się uda kiedyś zrobić... i poczęstuję... :D

no to ja polewam... krupnik... YYYYYY żeby zalać robaka :D:D:D dessssssowago YYYYYY nie mylić z krupnikiem...:)

no kto się jeszcze wypisuje... ostrzegam .....! ! ! ! ! korniki : tylko czekają... na opuszczone desssseczki.... :D:D:D

no co jest dziewczyny...:) no co... uważajcie, bo Was pomarańczowa o p i e.... tra la la la la... o....śpiewa ? ? ? tra la la :D:D:D

hahahaha... :D:D:D w końcu pomarańczowa i mnie zahaczyła... no no... ciekawe... musiała się nieźle nagłówkować hihihihi... ;)

hej... hej... zawołała w głuchej ciszy... :D:D:D ponuro ble... groza zimy nieuchronnej zawisła ponad ... a z radia leniwie sączy się muzyka... Rozanko wypoczywaj i wynudź się za wszystkie czasy... jeszcze się nabiegasz jak mniemam ;) ale faktycznie długo trwa Twoja rekonwalescencja :( a poza tym w desseczkowie normalnie... tylko pusto jak to w niedzielne popołudnie

czas północy... czas polegiwania... spokojnych snów ... mimo pory duchów... ;) i miłej niedzielli...:)

rokita witaj... świeża krew... bardzo... bardzo... może się przyda... w tem celu tez udała się moja latorość do Transylwaniji... ;) :):)

http://voila.pl/wbpxj/?1

Isolda... bardzo proszę lampkę winka... potrzebuję... wolę od syropu z ....cccccc może jakiś grzaniec z Sofką obrócimy.... moje dopiero bulga... i ucieka z baniaka... a ja latam i łapię co sie da... tzn... co ucieka.... ;)

Zidane też pracuje... o nie ... to jakaś choroba pracowitości się rozpęzła... dobrze, że choć Samona nie ma czasu na pracę... bądź jaką... ;(

ptak jest wspaniały ptak ma cudne oczy prawie jak mój kot... ;) Hanzlik ... kiedys chciałaś zdjęcia kota...mojego... http://nuki.fotosik.pl/albumy/35747.html tu są i będą przybywać... gdy sie postaram ;)

Isolda... ja tu prycham i kicham... bo mnie chiba zarazki kanarskie dopadły... a tu proszę spacery morze plaże i morze może :( 60-siatka... ja sie nie gniewam właściwie wcale nigdy... szkoda żywota... a w ogóle to jeśli komukolwiek cokolwiek się spodobało to po to było... :D:D:D

http://voila.pl/h9jda/?1 :D:D:D

Dziś wszystkie grzecznie śpią... tylko Handzlik jak zwykle na posterunku... :) zbiera sie na deszcz raczej ponury dzień i po wczorajszych pracach ogródkowych .... złapałam przeziębienie, a może to wirus doleciał od kanarków... ;););) a poza tym nie znoszę tej nowej poczty na o2 nie wiem kiedy sie przyzwyczaję i nauczę :( kawa jeszcze nie podana tak... to podaje dużą, dużą w kubeczku z wizerunkiem obrazu Van Gogha \'Kościół w Auvers\' miłego dnia z uśmiechem...:D:D:D

popijam małymi łykami... i podskubuję torciki... Wessa... najlepsze życzenia... najsampierw koniecznie ;) kolonii... a potem wszystkiego co sobie chcesz...:D:D:D a ponadto... przesyłam pozdrowienia od naszej wysłanniczki na grzyby i przedstawicielki na Roztoczu... Igany no to już wiecie... piękne widoki na przemian z buszowaniem w runie leśnym...:) cebule do syropu kroję w bądź jakie plasterki i zasypuję suto cukrem i przykrywam spodeczkiem... i nie wiem czy mi też nie grozi zrobienie j.w.... bo coś tak jakoś dziwnie mi...

tak... dziś znów na mnie padło... Dome jak minął dzień... lepiej... :D:D:D

Isolda, Samona, Rozana Kappa, Dollot, Zidane, Epopeja Zagielek, Handzlik, Sofka, Wessa Melissa gratuluję wiadomej legitymacji...:D Dome jest lepiej nareszcie tylko tak dalej...

Zidane... o mało nie posik...m się........ ze śmiechu... na Twój przepis... cebulowy czy ja coś poza tym rozumiem... chyba nie... i po ciągle obiecujesz...:D:D:D

Zafira... macham macham macham...

grzyby były.... pogoda była.... padał deszcz...