Anam

eee... zima jest piękna tak :P jak się ją podziwia przez okienko i zajada ciepłą zupkę ... u u mnie cienżko przejść... drewno prawie na wykończeniu... a gdzie jeszcze koniec... zimna Melissa jednak podzielę się z Tobą... jeden dzień palimy u mnie, a drugi u Ciebie jakoś damy rade ... ;) n a na Bali nadal ciepło bz... a Epo jak zwykle w Opolu wespół z zamiecią ... t to juz na pewno ostatnie podrygi zimy :P

Alicja :( o nie... 5.20 nieludzka pora... ale pewnie już się z tym pogodziłaś z Żagielku... czekam na dobre wiadomości o zdrowiu P.A. i zrobiłaś mi smak'a na klopsiki a w ogóle jak przejrzałam przepisy na stronie diabetyków to w zasadzie stosuję taką kuchnię... w zasadzie bo ponadto popełniam grzech łakomstwa ... 'na słodkości' ;) o %%% nie wspominając i to co zaoszczędzę na diecie ginie bezpowrotnie w .... % :P ale co ma wisieć ... nie utonie... e Epo... 840 km... chyba liczysz coś podwójnie ... a może po drodze... dużo dużych rond ;)

Kappa to nie będzie zapewne spokojna noc ależ masz przeżycie... racja, człowiek jest pyłkiem na wietrze wobec sił natury... pomimo tego... spokojnej nocy

Epo juz za późno, dziś już za późno na Twoje nowe dziwne.... hasło :P a wnuk ma baaaardzo dobry gust... niedawno słuchałam Zaz na okrągło, całe albumy... :D d Dodi film obejrzałam lubię takie nostalgie, ale czasem gdy próbuję sobie przypomnieć jak wyglądało miasto w czasach mojego dzieciństwa mam z tym problem pamięć jest ulotna dobrze, że są stare fotografie... i muszę sprostować byłam wtedy na świecie sic... :D

Graziella jestem pełna podziwu powinnaś pisać thrillery przy Tobie Hitchcock jest przereklamowany... :P rozumiem, ze zeszliście na ląd skoro wróciłaś ;) ale jak to się udało... z Zidane odezwij się jak dotrzesz na miejsce a gdzie to pędzisz.... :)

Rozana już dostałam, dzięki jak na razie , obstawiam wg kolejności ustalonej przez Rozanę... :) sądzę, że 1 najbardziej funkcjonalna dla nas...

hmmmmm.... do mnie nic nie dotarło :(

deklaracja druga: wszystko jedno :D i zapisuję się do obu klubów ;) i Bali uwielbiam leniuchować, byle nie na prażącym słońcu i Kili pomęczyć tez się lubię, byle nie było mokro i zimno... ;)

Graziella pięknie opisujesz jakbym tam była z Tobą ... zresztą w trakcie Twojej wyprawy podglądałam sobie Kili na google maps z góry i tam byłam... duchem na pewno ;) HAKUNA MATATA!!!

i nie wiem który humor najlepszy wszystkie baaaardzooo .... na temat ;)

KARMEL czy to to...

tak już pora spasować Kappa dasz radę i będziesz powazna-odwazna ważna osoba :) tak dobranocka

łoooo boszeeee znów dziś stawiam a Epo zaginęła w akcjiiii... no to za tapczanem stoi... wino a w szafie nalewka goi... stoi... prosit :D

no to już wiadomo co będzie Kappa serwować na zlocie nie ma przeproś... brzmi tak smakowicie :D

Epo ... zdążyłam na rozchodniaczka... jeszcze chwila gdy można drink ... drink....... o popiele jutro pomyślę ... Melissa znalazłam fajną stronkę italiancką http://www.tutto-bene.pl/prz_0026.html z makaronem w roli głownej i przepis nawet na popielec dobry... m Margles... jakaś podpowiedź choćby w którym kierunku świata zmierzać ;)

Prawie pełen kosz specjałami napełniony... sledzie, gniecione ciasteczka (tort bezowy) i sery Isoldy zurawiny + karkoweczka + smalec + ogorki Isoldowe sery i serrano , papryki pieczone i konfitury z nich , grzybki , omlety , chlebek , spacle z boczkiem , zupe gulaszowa , kasze orkiszowa , tort bezowy , ciasteczka omlet Kappy i bruschetty Kappy... i jeszcze wiśnie z zielonym pieprzem i ja się pod tym podpisuje :D n z nowości gulasz hiszpański Melissy, t to ja chyba wcześniej poszukam fitness w okolicy :P m Margles czy to... ''UMYŚLNY''

Epo... nie masz wyjścia musisz dwie stworzyć listy starych niezbędników i nowych oczekiwań mniam :D wtedy pomyślę ;)

Margles skoro nie przedmiot to może 'OKRĄGŁE' ..A ..Y aaa .... stawiam ''''vvvvqwmj2''' ....to napisała kotka... to ja stawiam niech będzie żurawinę w kulkach :D

fitnessss w lutym nie poczekam do marca i wtedy zobaczymy może w jednak kwietniu ;)

kisiel rano nie... kotlet rano nie... pozostała mi woda z cytrusem... i kawa ze śmietanką towarzyssssską ... :D z rozwiązanie zagadki... wiem to ''otratwa''

Mastaba dzięki za info... zmieniono program ... no to szkoda... bo temat ciekawy, o ile autentyczny ...

Isolda przypominam dziś wieczór z Fidykiem na TVP1 22.10 http://www.teleman.pl/tv/Chlopiec-Ktory-Zyl-Juz-Kiedys-881200 temat wydaje się być ciekawy i pogodny... nie tak smutny jak ostatnio bywało... o oglądam kalendarz raz po raz, będzie ze mną cały rok ale to na ścianie na razie mam blisko, pod ręką i zaglądam :D r róże są zachwycające... nawet się rozmarzyłam ale na razie to temat nie dla mnie... a poza tym ostatnio przemarzły mi dwie ulubione, były u mnie dość długo i zawsze okrywałam na zimę to jednak nie pomogło obawiam się następnych rozczarowań...

Dziś wspominamy Samonę jest z nami na zawsze i w kalendarzu też wśród nas... mnie też najbardziej zadziwiła na szkielecczyznie ... najpierw trzasnęła drzwiami (juz miałam straszliwą wizję końca nas...) a potem wróciła z bandażem na głowie i wielkim nożem w ręku ... i wszystko wróciło na prawidłowe tory... no i tez po interwencji naszej opiekunki psychologicznej :D mamy co wspominać gdy się spotkamy a to już niedługo przecież :D Kili... Graziella mocno gratuluję odsapnij troszkę... i snuj opowieśći o wspaniałych wrażeniach i przeżyciach...

huuuuuuurrraaaa mam kalendarz i proszę, nie spodziewałam się już dziś dotarł do mnie tak szybko na moim końcu świata Zidane dzięki... ( przynajmniej ja wiem za co zaraz wyślę kaskę ;) ) no, no... jestem bardzo kontenta :D ach jak to cudownie rozrywać niecierpliwie kopertę a potem oglądać, wspominać i wzruszać się to nasze spotkanie i trwanie razem jest niesamowite... dziękuję Wam niniejszym

no to jak widać brak śledzi w menu padł mi na mózg... :P tem bardziej siem zgadzam ;)))))