Anam

Epo u mnie też wymarzły róże ale czasem jeszcze odbijają później więc daje im szanse pogroziłam palcem może się postarają ;) najbardziej szkoda mi tulipanowca i miłorząbów na razie bardzo chorują może się zbiorą ... dobra pogoda na pracę w ogródku tylko kręgosłup się buntuje :(

Emem pochwal się na czym byłaś w kinie i czy się podobało... a mi podoba się to http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=HHjF9i2mje8

Epo kolacja bardzo mi się podoba :D i smacznie i zdrowo .... hehehehe .... Melissa widzę, że Ciebie jeszcze cos dziwi ;) a jak już się dostaniesz do lekarza to będzie wredny i niechętny ... zazwyczaj niestety Rozana bardzo piękne widoki wybrałaś co najładniejsze, czy tam tak wszędzie ładnie ?

Dollot... a co jest lekką czynnością, no może poza bywaniem na naszych zjazdach ;) Zidane no to macie problem... ale jak to u młodego, powinno być dobrze, chyba lekarz wie co mówi, chyba... Ador wiem, bo tez tak miewam ;)

w lodówce jest telefon... ja poprosiłam swoje krety, żeby sobie poszły na łąkę na razie działa ;) też idę z Wami na plażę tylko kiedy ? a poza tym muszę posadzić kwiatki, bo dziś dzień kwiatowy, no i trzeba też trochę popracować na pieniążki dopóki mam siłę :P

Ador gdzie dokładnie były te cuda rafowe ?

dziś chyba znów popijemy wirtualne toasty ktoś coś ma... ja mam białe winko polewam mam i dodatkowy powód do świętowania jednak będę babcią to ma być wnusia hurrrrraaaaa .... bardzo mi to pasi ... :D

Mastaba imieninowo życzę słońca w sam raz, deszczu gdy potrzeba i zawsze jasnego nieba... :D

Rozana sto lat sto lat sto lat życzenia zdrówka, spełnienia marzeń, pragnień i tylko bardzo popłatnej pracy i wiele, wiele sukcesów ogródkowych :D niech się samo plewi i podlewa ;) chyba zaraz będzie u mnie burza, taka pierwsza wiosenna, a w ogrodzie rany po przymrozku straszne, teraz czekam kiedy wyrosną nowe listki i zasłonią ten pogrom... i chyba nie będzie wina w tym roku, prawie nie ma winogron zresztą innych owoców też nie za wiele zostało :(

senna letnia niedziela... troszkę pospacerowałam i niewiele więcej zrobiłam przepuściłam czas przez palce... "Życie jest zbyt krótkie by się śpieszyć" dziś zastosowałam eskimoski epigraf o życiu :)

ooo ...stawiam gorącą malinową, a jutro będą lody na podwieczorek :D

Nareszcie ciepło było dziś :) i popracowałam w polu i pokosiłam sporo i teraz ledwo co się ruszam... ;) A jutro ... zobaczymy czy się w ogóle ruszę, teraz odpoczywam przy herbacie malinowej, bo jakiś chłodny wieczór nastąpił. Pewnie zaraz usnę, więc...

się napić już stosuję :D bo mi jakoś słabo dziś na ciele i umyśle też słabo :P

chłop ... no nie, raczej nie :P no może do zmywarki... wszystkie sprzęty u nas, uruchamiałam ja, potem ja z córką, a najczęściej córka sama ... bo teraz to, mi się już nie chce myśleć :P no chyba, że musze to pomyślę... :P no i teraz kłopot jak się coś zatnie ;)

Dziś na obiad łosoś i brokuły... ale reszta to już tylko gorzej... :( jak na razie widać, to przemarzły winogrona i tulipanowiec, zabite też młode pędy świerków i wiele innych uszkodzeń... a poza tym zniknęła moja nowa milutka kicia, nie ma jej już kilka dni, czyli smutno mi ... :(

Rozana zgodnie z przysłowiem chińskim "Chcesz być szczęśliwy całe życie - zostań ogrodnikiem." no może poza momentami takimi jak dziś w nocy, zapowiadają mróz minus 2 stopnie no to nie wiem co ocaleje, a nieźle się zapowiadało... jutro posprawdzam, choć czasem od razu nie widać :( przesyłam zapach konwalii ...

Nasze zdrowie, a niedługo się stukniemy kielonkami osobiście... :D Dziś byłam na filmie "Nietykalni", zasługuje na swoją sławę i sukces. Wprowadza w dobry nastrój, a skoro opary na faktach, tym bardziej robi wrażenie i nastraja optymistycznie, choć realia życia obu bohaterów trudne i poważne, a każdego z nich w kompletnie różny sposób. No i świetna muzyka, teraz sobie słucham wciskającego w fotel finału... obsługa weszła na salę, a tu ludziska siedzą i słuchają nikt się nie rusza... posłuchajcie http://www.youtube.com/watch?v=hHsnECVc_DE&feature=related

Zofija życzenia podwójnie sto lat żywota dostatniego i zdrowego i sto lat zamożności wszelakiej we wszystkie dobra świata doczesnego i przyszłego :D

mniam.... :D Kawowy :D jaki piękny reportaż widzę słyszę i czuję wszystko... i nie będę się czepiać, że to usprawiedliwia tylko tydzień absencji :P no, ale rozumiem złożoność i okoliczności ... ;)

jeszcze w temacie teściowej teraz ja pomarudzę ;) Epo moja ma dokładnie takie poglądy jak Twoja a ja zawsze byłam taka bardziej feministyczna, jednakże długi czas było nieźle... dopiero ostatnio pozbierałam fakty do kupy, cały czas robiła mi koło d.... jakieś durne teksty do mm, potem wracał podburzony i jakieś durne teksty zapodawał... :( no i teraz straciłam do niej resztki ... czegoś tam :P Rozana, oczywiście chętnam na wszelkie informacje ogrodowe niestety kilka roślinek mi przemarzło i w tę mroźną zimę i teraz na zimnych ogrodników i zimną Zośkę ;) szkoda mi bardzo... a dziś byłam z Belką w Browarze Cz-wa fajnie było, ale jednak nie powinnam jeść śliwek smażonych z bekonem o dużej ilości piwa nie wspomnę, bo było dobre bardzo :D a jak u Was tez tak zimno?

Coś w tym jest, że jak się wraca do domu to często jest to wkurzające... też tak mam :P może już lepiej siedzieć na d... ;) Mi teściowa przestała w końcu bruździć w ogródku, teraz zastępuje ją mm "przecież tu nic nie rosło..." no i tu ma rację, bo teraz już nic nie rośnie po jego interwencji :P Idę na targi ogrodnicze, pewnie znów coś nabędę, i tak do końca świata... i znów będę wsadzać a to będzie rosło lub nie będzie... Isolda ] ja się nie doczekałam, no to już przestałam ... miłego zmykam i jeszcze jadę do rodziców, bo znów niedomagają...

dla Isoldy :) i nie tylko... http://kwejk.pl/obrazek/450103/dlatego,spie,z,misiem.html

tak granolę robię sama :D jak się uda nie zjeść od razu, to znaczy gdy o niej zapomniałam, to można długo przechowywać ;) dobra przekąska trochę z tym roboty, ale warto robię z różnych nasion prażonych, płatków owsianych, miodu, masła i czekolady gorzkiej i podpiekam w piekarniku, ostatnio użyłam czekoladę Lindt'a 90% wcale się nie rozpuściła jak inne... ale pyszne nawet jak poleży dłużej to jeszcze lepiej :D a kiedy dziewczyny zdradzą jakieś sekrety z wyprawy ;)

Isolda, co Ty tu robisz o takiej dramatycznej porze czemu nie śpisz snem słodkim i zdrowym... Ador nie przytyć na wakacjach, brawo ale nie byłaś przecie u pustelnika ;) to jak to zrobiłaś :D Epo już pewnie ryje w ziemi i sprawdza stan w roślinności liczy pąki i zawiązki :D ja się miotam ;) między ogródkiem a kompem i pracą... jutro ponoć jesień :( oby nie było przymrozku, bo stracę rozpęd ogródkowy ... na dobry początek dnia kawa i granola z nasion i orzechów różnych sama robiłam... pycha miłego

to już się przyznam ;) tę pomidorówkę to zrobił mm, to jego ulubiona... ale ja za to polecam zupę cebulową jeśli macie ochotę, to jutro będę serwować :D a północne wiatry... byle były ciepłe... niech przywieją teraz dobra pora na wojażowanie :D przyjmę z otwartymi ręcami i dobrodziejstwem inwentarza otwartą spiżarnią i barkiem winnym jeszcze ciągle coś tam leżakuje...;) Melissa z tym kablem ... :( to jakaś paranoja i bezwład służb miejskich... żeby nie przeciw działać temu... i pochwal się gdy wygrasz :)