-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anam
-
ja też dołączam do ekipy właściwie podstawiam YYYYY Isoldo przybywaj u mnie zimna pod dostatkiem dla Ciebie mogę nawet nie ćmić w kominie będziemy się rozgrzewać płynami z prondem... Serduszyna pewnie słyszy jak skały piszczą
-
a mój komin nie potrzebuje fakowca ewentualnie silnego chopa do noszenia drewna choć sama tez dam radę jak nie mam wyjścia :P Graziello tak powiem po cichu, że ja też nie gustuję w suszi ale robiłam dobrą minę ... ;) trzeba było, młodzi się postarali ...
-
hello dziewczyny Epopeja jesteś bardzo zgodna sama ze sobą i to tak od rana ;) chyba żuraw był znakomity... i chyba dobrze, ze wykopałaś dalie u mnie wczoraj był przymrozek i ze strachu zamówiłam dodatkowe drewno :P nie chcę znów oszczędzać pod koniec zimy tym bardziej że później może być problem z dojazdem jak mnie zasypie.... brrrr... na przegryzkę melon z ciepłych krajów Emem pięknie tam, ale chyba wolę Synowcówkę ;) chociaż ta knajpa pod płaszczkami zachwycająca :D
-
Ador idz głosować ale po prostej :D chyba cała rodzina powinna po prostym chodzić skoro macie takie ortopedyczne skłonności ;) ja już byłam i głosowałam tym razem nawet wiedziałam na kogo :P wczoraj na wieczorze przedwyborczym ;) raczyliśmy się przysmakami nie z tej ziemi ;) http://www.garnek.pl/anciene/17771562/kolacja Epopej śpiesz się bo Ador jeszcze wyzdrowieje zanim wyfruniesz :D
-
czasem słońce, czasem deszcz... dziś mam winobranie pogoda nie przyjazna a winogron mało tylko jeden balon wina będzie jak na lekarstwo :( Graziello czy może wykład inauguracyjny pt. Jak korzystac z zycia i cieszyć sie nim... był ilustrowany naszymi nieautoryzowanymi zdjęciami z TK ;)
-
Emem czy kukurydza jeszcze gorąca mniam, mniam... a to masełko cieknące po paluszkach... palce lizać... :D
-
no comment :D ewentualnie ołówek w zęby ;)
-
z prasówki na dziś... Dziś Światowy Dzień Uśmiechu hahahaha :D:D:D Na pomysł tego święta wpadł nie kto inny jak Harvey Ball, artysta, który w 1963 r. stworzył smileya - słynny znaczek uśmiechniętej buźki na żółtym tle. Jego dzieło stało się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli dobrej woli i radości na świecie. Z ubiegiem lat Ball coraz bardziej zaniepokojony był komercjalizacją żółtego znaczka i tym, że ludzie zapomnieli o jego oryginalnym przesłaniu. Tak wpadł na pomysł Światowego Dnia Uśmiechu tego dnia wszyscy powinni poświęcić większą uwagę uśmiechowi i dobrym uczynkom. Dzień Uśmiechu nie ma stałej daty, zawsze jest nim pierwszy piątek października. Pierwsza edycja odbyła się 1 października w mieście Worcester w stanie Massachusetts i od razu przyciągnęła uwagę światowych mediów. Harvey Ball w inauguracyjnym przemówieniu powiedział: (Ten dzień) odzwierciedla to, co jest w każdym z nas patrząc na inną osobę chcemy ujrzeć uśmiech. Czasem o tym zapominamy. Czasem świat wydaje się wielki i pełen problemów, które trudno zrozumieć, a co dopiero rozwiązać. Zaczynamy wierzyć, że jesteśmy zbyt mali, żeby dokonać zmiany. Ale to nieprawda. Prawda jest taka, że każdy z nas może coś zmienić każdego dnia. :D
-
witam Damy deszczowo i chłodno :D Melissa albo ma się zwierzaczki, albo czysto... :D wybrałyśmy no to mamy ... zwierzaki ... raczej nie z potrzeby sprzątania ciągle i wszędzie :P dziś rano, a to juz ta mokra pora ... zapomniałam przytrzymać kota na wejściu zorientowałam się po śladach na seledynowym chodniczku ;) byle do wiosny to tylko ca 200 dni :( zmykam do NFZ, tym razem prawie dla przyjemności wrócę z rurka z kremem dla WAs z ciastkarni w mojej wsi tylko je tam kupuje a dziś powód deszczowy dobry jak każdy inny
-
ja sie budze, ja sie patrze, ja ..., znów te pie... krasnoludki nie pracują ani w domu, ani w zagrodzie... :P a ja no cóz... ja sie budze, ja sie patrze, ja ... dobrze Epo że przypomniałaś nareszcie wiem co dziś czuję :P a nawet wiśni dziś nie użyłam ;) może to błąd...
-
nie mam czereśni ale mam wisienki do wyjadania wisienki z wiśniówki... dają kopa :P a pigwę z pigwówki dodaję do herbatki a'la z prundem jest też daje kopa :P szczególnie zimna zimą co to się nam nieuchronnie skrada omijając Alca... no i skoro Epo ma wegiel na zimę czyli będzie :P Szymek brawo a Babcia gratulacje.... no po Babci championce to co się dziwujesz usiłuje Cię dogonić :D chyba jednak zajrzę dziś do wiśniówki noc jakaś nie teges...:P
-
Ador w nagrodę mam dla Ciebie grzybek w wierszyku "Jesień u fryzjera" - Gellnerowa Danuta Przyszła jesień do fryzjera: - Proszę mną się zająć teraz! Lato miało włosy złote, ja na rude mam ochotę. No, bo niech pan spojrzy sam, rudo tu i rudo tam... Mówi fryzjer: - Rzeczywiście! Dookoła rude liście, ruda trawa, rude krzaki, chyba modny kolor taki. Szczotka, grzebień, farby fura, już gotowa jest fryzura. Woła jesień: - W samą porę! Płacę panu muchomorem! do zobaczenia u fryzjera ;) dobranoc
-
Ador w tym tempie to niedługo doczekasz się sześciu... ośmiu... jak pająk... ;)
-
po kolorowym jesiennym leczo tylko wspomnienie :D a wokoło tyle się dzieje... "Złoty liść" Klon ma złote liście, świecą się ogniście, jesion ma brązowe, zgubił ich połowę, dęby się czerwienią, pół na pół z zielenią. Olcha - żółto - siwa, wiatr jej liście zrywa, miesza je z innymi, pędzi het! po ziemi; z najładniejszych liści cały las oczyści.
-
jakie piękne różane wieści od rana wspaniałe róże za duży wybór, nie wiem która piękniejsza zamarzyły mi się, ale jakoś nie umiem o nie zadbać może spróbuję kiedyś z tą 'niekłopotliwą' :P Melisa brawo Mastaba będzie dobrze oby malutkiej starczyło cierpliwości jak najdłużej a moja 'wcześniaczka' wyrosła na dorodną osóbkę... wróciłam z rehabilitacji tym razem nóżki i rączki trochę się naprawiam, żeby mieć dużo siły a na co, to się okaże kiedyś tam... ;)
-
Graziella :D no cud nie wierzę i piękne foto i chodzenie po wodzie ;) cudne...
-
ja dziś nie straciłam kalorii i nie pozbawiłam się nadmiaru energii bo mam jakby niedobór :P a nadmiar kalorii beztrosko powiększyłam na 'pieczonkach' chwila i gar upieczony i człek najedzony ... i to wszystko dzięki wspaniałej jesiennej pogodzie w słońcu wśród opadających liści kolorowych ...
-
Dodi serdeczne życzenia w rytmie salsy
-
łłłłło boze.... superrrr Ador każdy sukces jest ważny i poważny :D:D:D buźka to ':' i to ')' ale razem buźka duża to ':' i to 'D' ale razem czyli :) :D hehehe... reszta tu.... ;) w wielkiej tajemnicy :P http://forum.o2.pl/emotikony.php
-
a śledzi dziś nie spotkałam ojjjj duuużyyyy bład ...:(
-
a u mnie króluje papryka ale w wersji bardziej wegetariańskiej zobaczymy co z tego wyniknie... na razie zamierzam zrobić paprykę pieczoną, w zalewie olejowej... dzis akcja kotka, wet, zastrzyki ...itd... rano moja ślepa kotka, bardzo marna, ledwo dychała myślałam, że już koniec, ale na szczęści nie, widać pożyje sobie jeszcze, tym bardziej, że dobrze sobie radzi teraz śpi na tarasie a obok mnie nowa kotka, która to szturmem zdobyła nasze względy ... świetne są te zwierzaczki i ich obyczaje :) Dziś na Tv Kultura o 21 Volver może już widziałyście, ale warto jeszcze raz ... Ador ja też się cieszę, że się udało cokolwiek ... to było...:D
-
dzięki za wskazówki tylko zapomniałam, ze jeszcze muszą być śledzie Joankowe :) a Belka potwierdzam, jest taka grzeczna, jak ja nigdy nie byłam i nie będę .. :P
-
zagubiłam przepis na śledzie Joanki :( ktos mnie poratuje... Belka podrzuć jak robisz... plizzzz
-
niebo gwieździste nade mną... wieczór mógłby być spokojny i jest... :D poza tym, że nowa kotka, ta co to się sama do nas wprowadziła, leży obok mnie na kanapie i głośno mrączy ... nie wiem co chce ... :P głaskam i gadam do niej a ona odpowiada, nie powiem, widocznie wie co mówię ;) trochę ją odkarmiłam pchły przegnałam... chyba za to dostarczyła mi na dywan dwie myszy na szczęście całkiem nieżywe :P Melisa winko chilijskie bardzo zacne na dzisiejszy wieczór :D
-
Żagielku niestety czasem trzeba do NFZ ostatnio na spotkaniu rodzinnym córka kuzyna bała sie przyznać, ze pracuje w NFZ, tak jest zle postrzegany :( Ador brawo, czyżbyś się zrosła w ekspresowym tempie ;)