-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anam
-
ok ... ;) przytocz fragment co wysławiano .... niezawodność dostępność odstręczanie zapachem... nie do opisania walory smakowe... czyli... :D
-
cebula na poważnie o nie ... cebula jest prozaiczna ...
-
połowa może być wzdłuz lub w poprzek polecam wzdłuż ... :D żarcik taki ;)
-
czemu Wam nie robi tego durnego adresu na tlenie tylko mi :( i nie da usunąć... kruk nadal walczy :D ostatnio lubię kruki i wilki, taka konkluzja no i dałam plamę, plamke... sroda jutro dobrze, że ma na fajsie Orquesta Filarmónica de Gran Canaria to mnie w końcu olśniło, ze to jutro ... :P no ale jutro nie będe się tak entuzjamować jak dziś bo dziś mam wolne, a jutro zajete... :D no i dziś ważna rzecz popchnieta do przodu to taki mały oddech... od kolejnych problemów echhh... eh....
-
cóż, to zależy która połowa ta lepsza czy ta gorsza ;)
-
jeśli macie Planet to pooglądajcie teraz opowieść o kruku
-
zamiast Stinga ... no cóż, kto zasłużył ten ma ... Isolda wróci natchniona... a ja tu się pocieszam i cieszę ;) http://www.youtube.com/watch?v=nN6LLeW7sd8&feature=related
-
Caro jest the best nie jestem ani leniuszkiem ;) ani pracusiem ;) dostanę giwałek ciasta jak to mówiło moje dziecię stosujące poniekąd ww dietę :D siedzę pod lipą leniwe obłoczki nad mną aromat sosny i rozgrzanej ziemi kto ma lepiej acha dla konkurencji dorzucam obiad pół litra lodów na łebka, trzeba było zjeść na raz... :D Graziella jest dobrze będzie dobrze
-
a kwiaty czekają w cebulkach na wiosnę... przyszłą
-
Samona chyba nie odpuściłaś tym mielonym narobiłas mi smaka :) w najbliższym czasie muszę zrobić kiedyś robiłam często, bo były przebojem córki i jej koleżanki w pokoju akademikowym
-
Emem podwójna finlandia stawia na nogi więc do dzieła ;)
-
o żesz... szkoda, że na środę mam już inne plany ;)
-
kąt za tapczanem czarodziejski magic ;) podwójne co tam kto chce... ja dzis wino ale jutro... czyli już za chwilkę ;)
-
no to, to rozumiem jasno i konkretnie :D wina ?
-
tegoroczne, znaczy rozlewane w tym roku do butelek ... ;) bowiem łaskawie dojrzało mimo, że nie miałam nadziei na to ... na pewno zdrowe ilość witamin jak w soku z buraka ręczę ... czym tam mogę, ale nie głową :P
-
Żagielku na spacer się poszlam sama do lasu nie miło samej, ale ruch to zdrowie i przymus, konieczność mnie pognała poszłam, w lesie mokro... zwaliłam się do znajomych, potem oni do mnie i tak minął dzień... u nas pogoda cudna no ale upał ochładza chłód od łąki spedzam cały dzień w cieniu drzew ta myślą się napawam by mi starczyła na zimowe dni ... a teraz wino tym razem moje, tegoroczne blado czerwone ale niezłe :D
-
hello dzieweczki :D przy cieście truskawkowym podobno była burza nad ranem ;) słyszałam ... słyszałam ... okna pozamykałam nawet Dome zaniepokoił pożar kościoła od pioruna, w naszej okolicy, ale to ca 20 km ode mnie Domei przy okazji przesyła dla płota siedzi na wsi i opiekuję się MamZ Ador mam zatańczyć, zaśpiewać czy powiedzieć wierszyk :P ale tylko jedno za każdy przepis :D
-
a przepis na mazidło to gdzie Isolda chodzimy pod tym samym księżycem u mnie taki romantyczny w mgiełce z chmur :) przeszłam się przed chwilą po mokrej od rosy łące szukałam świetlika nie znalazłam za to mnie znalazł komar
-
białe chłodne na pewno nie zaszkodzi chętnie Ci potowarzyszę w tym względzie :D
-
a coś pożytecznego ;) narwałam kwiatu lipy to już ostatni moment na zimowe herbatki brrrr ... teraz suszę w piekarniku bardzo ładnie się suszą to będzie gorąca noc ;)
-
dziś było no... cudownie hedonistycznie przyjemne udane popołudnie... leżałam... nie bykiem tylko... kotem, pokotem na hamaku i zimne piwko na koniec coby nie przesadzić jedno :D pogoda jak w raju w moim chwilami raju cisza i spokój jakbym była sama na świecie nie żebym tak chciała ale jak się nie ma, co się ... to się robi co się chce ;) planuję na dziś wieczór domowe spa pod prysznicem ale może jak odpowiednio długo poczekam to mi ochota przejdzie :P
-
uwielbiam dżem z gorzkich pomarańczy podobno te gorzkie marokańskie dało się jeść albo choć posmakować mój brat próbował na Gibraltarze pająków jeść nie będę, o nie ani jaszczurek, ani dżdżownic, ani gąsienic itp... dziś mnie zaatakował z firanki dobrze, że nie wiedziałam, że to on narobiłabym wrzasku :O wprawdzie sama dla siebie ale i sama bym się wystraszyła :P teraz wędruje pod balkonem ... pająk mam nadzieję, ze wybierze wolność a jak nie to pewnie znów go spotkam... na obiad mięsko i cukinia z pomidorami deseru nie będzie mimo to zapraszam... :D
-
po podłodze chodzi wielki pająk i to nie jest zjawa :O
-
ale o co chodzi... o co się rozchodzi...
-
ja nie szalałam w ogrodzie bo mój ogród tego nie lubi lubi jak ja mu się przygladam z rozmarzeniem jak mogłyby wygladać gdyby ... gdyby miał inna ogrodniczkę :P i to musi i mu i mi wystarczyć .... :p