ktosia42
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ktosia42
-
BRAWO dla nas WSZYSTKICH bo to NASZ sukces. Podstawiajcie jest okazaja mamy do wyboru, tradycyjny szampanik, koniaczek, i naleweczki ziołowe - to przysmaczki mojego męża, ale pozwolił z takiej okazji. Ja nie przepadam za tymi \"kroplami żołądkowymi\" :) ale może ktos lubi. jest jeszcze dobre ciasto z truskaweczką, bo Ewcia przyniosła, a truskaweczka dobrze sie komponuje z szampanem. Ja dorzucę biszkopcik i dobra czekoladke. zapraszam prosze sie częstowac. nasze zdrowie - do nastepnych ...tysięcy wpisów
-
jubileuszowy wpis... jak mnie nikt nie wyprzedził to mamy 4.000 BRAWO
-
To jeszcze raz ja bo poluję na....
-
Ja służę swoim towarzystwem. Masz racje w gromadzie milej i bezpieczniej
-
Spinakerku ale sie wgrałysmy w jednym czasie. Humorek jest ale nie mówię zbyt głośno, żeby ten gorszy nie usłyszal i nie wrócił. :) :) :)
-
To znowu ja. Och żebym ja wiedziała, że tu kawa będzie sie lala kubeczek bym podstawiła i sie napiła... Ja dziś w pracy miałam taki malutki młyn, że czas znalazłam tylko na wychłeptanie (w biegu) kubeczka herbaty i koniec, a kawy sie chciało. Głowa leciala w dół powieki jeszcze szybciej, a robota goniła. Więc dziś, z braku czasu, mam dzien bez kawy. Ale jak wróciłam do domciu to juz wypiłam dwa kubki herbaty. I prosze nie pomyslec, że to skutki picia wódki. O nie, to tylko potrzeba uzupełnienia płynów. :) :) :) Boja wisnióweczka dobra rzecz, jako, że samoobsługa to ja sie częstuje \\_/ na zdrowie, na humorek. No to ja do tej wisnióweczki dodaję dobry koniaczek - tak żeby było do wyboru, a i cisnienie podniesie, jak trzeba więc tak dla zdrowotności. Oj poczytałam ja dzisiaj co wczoraj naklikała i tak sobie mysle, że chyba cos szumiało w glowie..... oj szumiało. Ale co tam, ważne, że było miło, żeby nie rzec przyjemnie ...... Ewciu , Ksymciu dobrze macie, że z pracy możecie poklikac, ja niestety nie ma szans nawet na otwarcie internetu, zresztą to ciągłe klikanie w słuzbowych sprawach to naprawde zniecheca do komputera. No cóż znowu sama klikam. :( :( :(
-
ja jak nie pisze to nie pisze. Ale jak juz zacznę, to morały i horały... SORKI nie maiao by tak smutno i moralizatorsko. Tak mnie coś naszło. Prosze się uśmiechnąć jutro też jest dzień, choc nie zapowiadają słońca. Ale ja wam życze słoneczka w serduszkach i duszyczkach, żeby było miło, żeby sie spełniło, żeby radość była wszędzie wtedy wszysto dobrze bedzie. papatki i dobrej, figlarnej nocki zycze żebyście sie wyspały i jutro wesołe wstały żeby ranek przywitał nas miło, i caly dzien w spokoju upłynął wieczorek przynióśł troche przyjemności, a nocka sen piękny i wiele radości. DOBRANOC.
-
Szumi w głowie szumi, ale to tylko na zdrowie i na humorek. Nie wiem jaki jutro będe mial pogląd na te sprawy ale dziś nie narzekam. Masz racje Bosanowa nie narzekajmy bo zawsze można trafic gorzej. A że niektórzy męzowie to leniuchy, tak jak mój mąz, to niestety wina czasami tylko kobiet. Tak było w moim przypadku. Chcialam dobrze i wyszło dobrze ale nie dla mnie. Jako,że juz za póżno na zmiany, tyle mego co ponarzekam. Mądre głowy mówia - jeżeli chcesz zobaczyc jak będzie wyglądac twoja zona za naście lat patrz na teściową, a jeżeli chcesz wiedzieć jak wyglądac będzie twój mąz za naście lat popatrz na teścia. I to jest prawada. Mój mąz nascie alt temu nie wyglądał jak teśc i nawet nie myslał jak teść, ba najwet nie sam nie chcial wyglądac i postepowac jak swój tata a teraz wypisz wymaluj SOBOWTÓR. I jak tu nie wierzyć w ludową mądrośc. Ale niestety czasu sie nie cofnie. zazdroszcze Tobie Bosa i jednoczesnie gratuluje męża Ty zawsze o nim piszesz w samyc superlatywach. I tak tzrymaj. Cudownie, że są kobiety ktorym sie udało trafic na właściwa połówke jabłka. Ja niestety pogubiłam się z całym moimżyciem i najgorsze jest to że chocbym się bardzo starała to nic nie odkręcę i dlatego musze udawac że tak ma byc. Bo tak będzie chocbym stawał na rzęsach nic lepszego nie będzie, a szkoda.cały komizm sytualcji polega na tym, że wszyscy dokoła myslą, że u mnie jest OK. A ja ich z tego błedu nie wyprowadzam bo i po co. Ale trzeba sie usmiechąc bo śmiech to zdrowie, bez względu na sytuacje \"Zycie nad smiercia przeważa, bo taka jest życia kolej wypijmy zdrowie grabarza Wiana mi dolej...\" Cieszmy sie życiem, ono zalezy tylko od nas. To że czasami nie wychodzi ... nie ważne... Wazne , ze jutro może byc lepiej ważne by z odkrytą twarzą móc odwrócic sie do tyłu i powiedziec nie było najgorzej, i mieć odwage każdemu spojrzeć prosto w oczy,bo przeciez nie zrobiłam nic złego nikomu (może czasami sobie, ale wtedy trudno spojrzeć tylko w lustro). i po co pic jak nachodza cie takie smutne mysli.... To mój nastrój nie od drinka, to mój nastrój od dłuższego czasu i dlatego nie pisze, bo lubie jak ludzie sie usmiechają, a nie uzalaja nade mna. Moje życie, mój wybór, moja decyzja, tylko czasami żal, \"co było nie wróci i szaty rozdzierać już próżno a przeciez mi żal, że w tych drzwiach nie pojawi sie Puszkin...\" Ja wiem -trzeba życ dniem dzisiejszym, a co sie stało to sie nie odstanie, jak mówi mój tatuś, tylko czy czasami nie placimy zbyt wysokiej ceny za nasze marzenia????
-
Witam was Kochaniutkie Jestem dziś po \"Humorkiem\" bo wypilam juz jedengo drinkusia przygotowanego przez mojego ślubnego a teraz dopijam drugiego. od mojej operacji to ja własciwie nie pije, chyba że wirtualnie. Tak więc ta mała szklaneczko odpowiednio zaszumiałam mi w głowie. Z gory przepraszam jak mi się anpisze coś nie tak. Dajen jak tak KOTECZEK. Ja wprawdzie kaota nie mam (czasamo w głowie0 ale od zawsze byłam \"kocią mamą\' a teraz córcia ma alergię na sierśc kota i to silna. Więc moge byc tylko wirtualna kocią mam :) :) KOchane ŻONY ja też tak jak niektore z Was nie nauczyłam swojego ślubnego podstawowych czynności niezbednych (albo uprzyjemniających życie) w rodzinie i ponosze tego skutki wszystkie. Jednym słowem wszystko robię SAMA. no nie od pewnego czasu zaczyna mi pomagac córcia. Ale bardzo bym cjciała żeby pomagał też mąż. Zloszczę się na niego, a tak właściwie to mogę mieć pretensje tylko do siebie. stare przysłowie mówi \"jak se pościelesz tak sie wyśpisz\" no i có ztak sobie pościeliłam... kończe bo palce chyba sie zrobiły za grube, bo nie trafiaja w odpowiednie klawisze, ciągle musze poprawiać .... życze miłego wieczorku i dobrego tygodnia pa pa :):)
-
Widzisz ewciu samo życie - taka mała rzecz SKARPETKA- a tyle krwi napsuje :( :( :( Kubusiu stare przysłowie mówi \"co sie odwlecze to nie uciecze\" - bądź dobrej mysli. Ja trzymam kciuki. Dziewczyny złość urodzie szkodzi więc natychmiast prosze sie usmiechnąć. :) :) :)
-
witam słonecznie Takisku dzięki za slowa otuchy, będe sie ich trzymac mocno. Bosanowa Ty to jestes SOWA, co po nocach nie spi, a jak tam u Ciebie z rannym wstawaniem?? Ja wprawdzie tez o tej porze wczoraj nie spalam, ale to nie z własnej woli. Córcia czytała po nocy i przestraszyła sie pająka, który szedł jej po ręce (tak twierdzi). tak sie rpzestarszyła, że nie mogła zasnąc. Mąż pajączka zabił (biedne stworzenie), ale strach pozostał i nie mogła spac. Więc leżałam razem z nią i nie mogłam zasnąć. Ale przyczyna bezsenności nie był pająk tylko szum napowietrzacza w akwarium i ta oto półprzytomna poszłam dzis do pracy. Dobrze że nie było dzis \"urwania głowy\". Ewciu podglądanie przyrody to fajna sprawa. Dajen miło spędzony wieczór i pospanie dłużej w łóżeczku to jest to. Dosia wysłałas i to dwa razy,znaczy sie nie jest źle. Złoty Żagielku już niedługo wodowanie. Kalinko zdrówka Ci życzę
-
Spinki w tym samym czasie zajrzałysmy do poczekalni a ja Ciebie nie zauwazylam , czyżby wzrok nie ten??? :) :) :) Pozdrówka.
-
Witam i gratuluje Takiskowi zdolnej córeczki, no i talentu do pięknych wierszy Dajen jak tam koncercik - jestem fanka Maryli - znam na pamięc sporą część jej piosenek, a lubię ją także za to że zawsze czymś zaskoczy - nie chodzi o nowy repertuar. No i \"chodzi w mojej wadze\" i się nie przejmuje. Boja jako, że niedziela ma sie ku końcowi to życze Tobie i pozostałym bywalczyniom poczekalni - miłego tygodnia Viktoria jak zwykle komputerowy kwiat mnie zaskoczył. Dosiu net skacze ale wskoczył do właściwej poczekalni :) :) :) Bosanowa wstyd wstyd - o swojej kochaniutkiej wnusi - ZOŁZA - oj babciu babciu :) :) bo jak wnusia sie dowie to .... Zdjęcia doszły, ależ Marcelinka urosla Oj , niektóre na spotkanie sie umawiają, bo do siebie blisko maja a co z nami ,my tak blisko nie mieszkamy. to gdzie spotkac my sie mamy??? Kalinko zdjęcia doszły dziękuje Ewcia39 jak weekend miąłś troche słońca, bo u mnie cała niedziela to tylko deszcz i wiatr. Jak tam przyroda wiosenna pora? Troche sie pozbierałam wewnętrznie, to postaram sie częściej zaglądać. Jeszcze raz zycze miłego, spokojnego tygodnia pracy ale szalonych rozrywek. pa pa
-
Super ciasto, ja juz po obiedzie więc deser jak znalazł. A dobre ciasto to jest to co KTOSIA lubi najbardziej :) :) :) Spinki dzięki za wyróznienie, szkoda tylko, że nie moge pretendowac do tych najbardziej udzielających się aby nasz topik zył jak najdłużej. Kalino ciesze się razem z Toba, że dzieciatko ma się coraz lepiej. Pozdrawaim i dziękuja wszytkim, które o mnie pamiętały. U mnie nadal jak na hustawce, raz w górę, raz w dól. Jeszcze nie moge o tym pisac, ale cały czas jestem dobrej mysli. zazdrosze Wam domków z ogródkiem do ktorego mozecie się udac w piekny dzien. ja też miałam altaneczkę w pięknym miejscu - blisko miasta, jeziora, lasu i łąc - po prostu okolica cudna. Spędzaliśmy tam razem z przyjaciółmi piekne chwile - dzieci były zachwycone. Ale nistety ktoś podpalil domek obok i wiatr przeniósł ogien na nasz domek i już nie mamy gdzie sie podziać. ze względów formalnych nie moglismy go odbudować. Zbyt wygórowane \"pazerniactwo\" właściciela (prywatnego) gruntów. teraz musimy czekać az ktoś nas zaprosi. Dobrze że mamy przyjaciół. wczoraj też bylismy na wsi u znajomych. Miał byc piekny słoneczny dzien, a była burza z piorunami, ale i tak było cudnie. Ojej ale się rozpisalam. TO za to że tak dawno nie zagladałam. A tak a\'propos ciepłych dni - kiedy wybieramy sie na wspólny odpoczynek w piękne warmińsko-mazurskie krajobrazy???? całuski
-
Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. ewcia mam nadzieje, że jak sie popieprzy to się znów polepszy :) :) i tego sie trzymam. Bosanowa masz rację, tak - musimy chcieć tylko jak to zrobić, że czworo ludzi chciało tego samo w tym samym czasie????? W wykonaniu mojej rodziny - nierealne Dosiu nie chcę pisac bo to bardzo osobiste i przykre i jeszcze za bardzo pogmatwane. na razie próbuję udawać, ze nie jest tak źle. Forever mój chrzesniak ma 20 maja komunie. Więc ja jadę na imprezę ale jako gość. Moja siostrzyczka ma za to mnóstwo przygotowań. A, że mieszka daleko w Toruniu, to nie bardzo moze liczyc na nasza pomoc. Mamusia jedzie 2 dni wczesniej do pomocy. Cieszę sie, że już kupiłam prezent. mam nadzieję, że będzie sie podobał \"pierwszokomuniście\". wakacje tuż tuż - czy myslicie o odpoczynku na łonie natury np na Mazurach???
-
Goście poszli torcik zjedzony a humorek nie wrócił. A szkoda. Spinakerku tak wojna domowa - co dzien od nowa .... - oj nie niech sie juz skończy a niestety zanosi się na dłużej, musze opracowac taktykę, żeby było jak najkrócej i zwycięsko. Dziekuję za życzenia ale dziś z córcią nie rozmawiam, bo wojnę to rozpoczęła ona
-
Witam u mnie za oknem piękan wiosna - slonce coeplutko można chodzić na krótki rękaw. Ale u mnie w domu burza. Każdy z każdym sie pokłócił i wszyscy siedza w oddzielnych pokojach. Jest mi bardzo smutno. A miało byc tak miło. Dziś sa córci urodzinki. Napieklam ciast niedługo pzyjda goście a tu taka grobowa atmosfera. buuuu. Chce misię ryczec więc nie będe dłużej klikac bo jeszcze was zarażę złym humorkiem. Życzę odpoczynku i pogody ducha., pa może wieczorkiem będe bardziej przyjazna
-
Uwaga znów próbuje cos napisac może się uda. U mnie dzis cały dzien sloneczko i żeby od czasu do czasu nie wiał bardzo silny i zminy wiatr to było by cudownie. Kalinko gratulouje zakupu i oby Ci słuzył jak najdłużej bez awarii. Forever, no cóż pracowac musi Ktoś aby Ktos mógł odpoczywac. Spokojnej pracy Ci życzę. Dajen ciesze się razem z Toba. Tak jak napisala Takis pościskaj, poprzytulaj abyś czuła jak najdłużej i oczywiście pozdrowionka odemnie Takisku zapraszam na Warmię u mnie sloneczko. Co do komputera rozumiem mój też \"chodzi jak muł\" a chciałabym by był jak błyskawica :) :) :) no ale cóz jak sie nie ma co się lubi to sie lubi co się ma. Bosanowa z taka załoga poradzisz sobie bez problemów. A jak trzeba będzie to pomocnicy sie znajdą. Płyniemy w nieznane w nieznane, jak długo nie wiemy, nie wiemy ale na pewno wrócimy, szczęśliwe.... Ja dziś byłam na wystawie psów. Ale piekne okazy widziałam. Mało się na tym wprawdzie znam ale co ładne to od razu widać. Troche nas z mężem dziwiło, bo najbardziej zestresowani byli wlaściciele, co oni wyprawiali, bylismy w szoku, .. No i dziś rozpoczęłam sezon rowerowy, oj nie mam kondycji az wstyd. sapalam, sapałam ale dojechałam Zyczę Wam dobrej pogody i jeszcze lepszych humorków.
-
Mam problemy z łączem. Juz trzeci raz próbuję cos napisac i ciagle mi ginie. Pisze więc krotko. pozdrawiam, życze dobrych humorków i pogody. odpoczywajcie. Ja też chcę zciągnąć się nałajbę. Ja też chcę ruszyć w rejs. mam troche doświadczenia moge się przydac. Mam jeszcze z czasów młodości mundurek żeglarski :) :) To życzmy sobie żeglarze - wiatru w żagle i stopy wody pod kilem. Kapitanie - czy przyjmiesz mnie do załogi???? Kończę, bo może znów pisze w eter.
-
Witam wszystkich w ten wiosenny wieczorek. Przywitam sie tylko krociutko i muszę ustąpic miejsca córci. To do potem :) :)
-
Nadrobiłam zaleglości. Fajnie , że jesteście. Ja zagladam troszke rzadziej ale mam troszkę problemów i musze je przetrawic i wymyslic jakąś strategie, a nie idzie mi najlepiej. Ciesze sie, że słoneczko świeci . dziś był piekny dzien a wczoraj lało ja z cebra, ale najwazniejsze że coraz bliżej lata, mam nadzieje ,że pięknego i slonecznego. Ja też przejrzałam pocztę jak zwykle przesylki były super. dziękuję. Mnie tez \"chmurka\" powalila na nogi - zaskoczenie na całej linii. Bosanowa ja nie mam zdjęć Twojego malego \"skarbka\". Co do tematu ubioru szkolnego to ja tez jestem za umiarem, ale niestety, że ta nasza młodzież taka, to przede wszystkim nasza wina - wina rodziców. Po prostu za późno dochodzi do nas informacja, że nasze \"małe\" dzieci wymykają nam się spod kontroli i czasami jest już za późno. Dobrze że wśród nas są szczęściary, które mają grzeczne dzieci- zadroszczę. Kochaniutkie my jesteśmy widocznie jeszcze za młode by zabierać głos w tak powaznej sprawie jak menopauza, dlatego ten temat gości tu rzadko albo wcale. \"Młodości dodaj mi skrzydła...\" Tak tak starsi ludzie to uparciuchy. Znam to z autopsji. Moja mama unika lekarzy jak ognia, co daje takie rezultaty, że jest bardzo chora. Nawet drobne kłopoty, ktore mozna by u lekarza zakończyc szybko u niej ciągna się tygodniami i choroba pogłębia sie, a ona leczy sie sama - syropikiem, maścią itp., które nic nie pomagają. I nic nie można zrobic, bo sie uprze albo obrazi. No tak matury dla niektórych mam to okres mocnego trzymania kciuków i duzy stres, ale na pewno wszystko będzie dobrze \"Hura matura wyrosna mi pióra, wyrosna mi skrzydła przemienię się w mig z brzydkiego kaczątka w slicznego łabądka, jak ze zwyklego cielątka wyrasa nam byk...\" Oj tak wyfruwają nam dzieciątka oby tylko w dobrym kierunku. Życzę duzo miłych chwil w nowym tygodniu. Papatki :) :) :)
-
To ja tylko już nie czerwona. Ciagle jeszcze mi się zdarza zapomniec że minął rok i jestem o rok bardziej doświadczona i wtedu wyświetlam się na czerwono. mam zaległości w czytaniu więc wracam do lektury wpisów.
-
Ja też witam po świętach. Było miło ale jak zwykle za krótko. Brzuszek duzo za duzy (jak u niektórych), ale jest nadzieja że to przejdzie. Zazdroszcze niektórym mają jeszcze jeden dzien na odpoczynek. Ja niestety już w pracy. I nie było to zbyt dobry dzięn. Od rana \"na baczność\" i mnóstwo nerwów, zupełnie niepotrzebnych, no ale cóż, \"szanuj szefa swego bo mozesz mieć gorszego\" - więc przecierpiałam. całuski dla wszytskich biegnę do łózka bo powieki jakieściężkie a jutro znów poranna pobudka. Miłego wieczorku i spokojnego jutra. pa pa
-
I ja Wam wszystkim życze WESOŁYCH ŚWIAT, A jutro dyngusa obfitego dla szczęścia Waszego. późno ale jak mówią lepiej późno niz wcale. Ja juz po pierwszym dniu wyjadania cudownych potraw i brzuchy pelne i oczywiście dużo za duże. Bawcie sie wspaniale Pa pa
-
Witam czytam i czytam i raz wesoło raz smutno, ale życze żeby wszystkim było tylko wesoło bo przecież wyczekiwana wiosna przyszla, słoneczko zaswieciło, kwiatuszki głowki rozchylają....., no i święta tuz tuż.... Kalinko horror czarny humor, odpukać trzy raz, splunąć przez lewe ramię :) :) :) ale któż to wię co sie teraz stanie pomysły na rządzenie coraz ciekawsze :( :( :( Kochaniutkie coś mi się doba zrobiła za krótka i nie mam czasu nawet włączyc komutera, a chęci są ogromne ale na razie kończy sie tylko na chęciach. mam cichą nadzieje, że juz lada moment wszystko sie ułozy i wróci na właścicwe tory. Na razie śle wiosenne pozdrowionka wszystkim. Dziękuję za przesyłki. Za świateczne życzenia. Mam nadzieję, ze jeszcze do świąt klikne pare razy tak więc życzenia prześlę później. Papatki