Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ktosia42

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ktosia42

  1. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witam Dosia, znam ja te zaniki sygnałów, mam to dośc często, na poczatku jak tylko zainstalowałam internet to prawie codziennie - okropność i przyzwyczaic sie nie mozna. A dla administratora to TYLKO mała awaria :( Bosanowa ptymizm bardzo pomaga w życiu, czasami więc nawet sie do niego zmuszam, choć nastrój temu przeczy, ale bez niego całe moje życie legło by w gruzach. Niestety tak to jest że nie często to wiatr w oczy choc człowiek się tak stara. A najgorzej jak ten wiatr podsyłaja najblizsi. No ale to na dziś nie ważne, bo nie chcę sobie psuć humoru. Słoneczka za oknem brak, to o zły humor bardzo łatwo, przesyłam Wam wszystkim pozytywne wibracje z nadzieją, że wróca do mnie ze zdwojona siłą. Ja to mam szczęscie, wczoraj wsiadłam do autobusu pierwszy raz od wielu, wielu miesięcy (na co dzien jeżdzę samochodem - wygodnicka jestem) i nie mogę skasować biletu. Pytam więc kierowcy co z tymi kasownikami, a on przeprasza, że zapomniał odblokować. Pożartowaliśmy, zdążyłam podejść do kasownika, skasowac bilet, jeszcze dobrze autobus nie ruszył a tu nad głową \"Prosze bilet do kontroli\". No to mialam farta,pierwsza jazda i od razu kontrola. Bilet mialam ale lekki straszek zawsze jest. Wczoraj poszlam na pocztę kupic kluczyk do skrzynki pocztowej, bo córcia wyjechała i kluczyk pojechał z nią., a skrzynka pełna. Panienka w okienku, bardzo miła, stwierdziła, że gotowego kluczyka nie ma i że jutro przyjdzie fachowiec i dorobi. Zapłaciłam całe 1,50 zł. Pani wypisała kwit. No i dziś czekam. Zastanawia mnie tylko jedno, skąd panienka wiedziałam, że kluczyka do mojej skrzynki nie ma - powiedziała inne numerki kluczyków są a pani nie ma - skoro spytała mnie tylko o ulicę i numer domu a nie spytała o numer mieszkania? Skad fachowiec będzie wiedział ,do której skrzynki dorobic kluczyk, jak na zleceniu jest tylko numer budynku a nie ma numeru mieszkania - jasnowidz jakiś czy co? Dopiero teraz stwierdzilam ten brak numeru mieszkania i sama jestem ciekawa jaki będzie finał zakupu kluczyka za 1,50 zł. Wprawdzie u mnie w klatce tylko 5 mieszkań to może podzwonic po sąsiadach. Ta mała rzecz a tyle zamieszania
  2. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Oj usmiałam się od razu inaczej zaczyna sie dzień Spinakerku dziękuje za przesyłke. Bosanowa nie czekałam na lekarza, bo mam takie przeczucie, żewszystko jest ok i nie ma potrzeby zawaracania komus głowy. Wogóle moje samopoczucie jest takie, że zastanawiam sie czasami czy mi rzeczywiście cos wycieli, czy tylko tak sobie polezałam w szpitalu. Teraz jedyny dyskomfort, to jak dłużej pochodzę, to boli mnie dól brzucha, jakby mi odważników nakładli. Tak więc spokojnie poczekam tydzien i nie dopuszczam do siebie żadnych złych mysli Foreverku nie będe Ci zawracac głowy, poczekam. Jako, że dopiero wstałam idę zrobic sobie śniadanko.
  3. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    oj miało być, że Kaziczki NIE LUBIĄ jak im się przeszkadza w spaniu. :)
  4. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witaj Zu-zia, rozgość sie - tu jest naprawdę ok, same najfajniejsze babeczki, niektóre to nawet świeżo upieczone babcie, a niektóre to babcie \"stare\" stazem ale jakie młode duchem. Takis jedź szczęsliwie i wracaj do nas szybciutko Boja to Ty sie kochana musisz czegość mocno uczepić, bo Ci porwie to wietrzysko i co my zrobimy??? A Kaziczki tak mają, że lubia jak im przeszkadzać w spaniu, bez względu co jest przyczyną strachu kobietki. No kochane moje odebrałam dziś wyniki histopat... ale nic z tego nie rozumiem. próbowałam szukac w internecie ale bez skutku. No cóż z moją ciekawością muszę poczekać jeszcze tydzień do wizyty u lekarza. U mnie dzisiaj +3, więc chodniki wyglądają jak rzeczki wieksze i mniejsze i przydałby sie jakiś nieduży kajaczek do pokonywania tych wód. Ja dzis miałam dzień urzędowy, to się troche nachodziłam, butki przemokły, więc przed obiadkiem zrobiłam sobie gorącej herbaty i idę sobie popic i się rozgrzac. Do narazie.
  5. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    A jednak ktos wczoraj jeszcze zajrzał do naszej poczekalni. Dobrze że nie gasilam światla. Takisku przesyłam pozytywną energię i złe humorki i dołki pójda sobie precz. MarMi owocnej pracy i zaglądaj do nas choć na chwilkę. Bosanowa spokojnie, przecież Ty jestes wspaniałą babcia. Juz samo to, że pozwalasz swoim dzieciom samodzielnie zajmować sie wnusią dobrze o Tobie świadczy. Nie wszystkie babcie tak potrafią. Pa biegne malowac swoje wloski, bo zaniedbałam się troszkę. Robię więc w łazience nieprofesjonalny salon fryzjerski - kto chetny.
  6. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    I nadal nikogo. Bosanowa zajeta wnusia. MarMi - cięzko pracuje, bo term goni ale gdzie reszta?????? Czy mam juz zgasic światło ????? No nie wiem co robić, jak zgaszę a ktoś przyjdzie, to po ciemku będzie siedział?? A jak nie zgasze, to jutro dostne ochrzantus, że nie oszczędzam. No nic zaryzykuję i zostawię włączone światło, najwyżej poniosę konsekwencje mojej konsekwencji nie gaszenia światła przez godziną 22.
  7. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    hallo hallo jest tu ktoś. Cicho wszędzie, głucho wszedzie co to będzie, co to będzie....
  8. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witam witam wieczorowa porą. Boja wiersz - samo życie, a wszystkie marzą o harlekinie. Spinakerku co ja wyprawiam - spróbowałam moich codziennych obowiązków :( Przyjełam ochrzantusy i juz sie poprawiam. Dziś nic nie dźwigałam. Tylko wiecie tak łatwo powiedziec niech dźwigaja inni a tak trudno u mnie w domu zrealizowac. Bo jeżeli zawsze cos robila tylko (albo najczęściej) mama to trudno to raptem zmienic. Każdy mysli o czymś innym, konkretnym i powaznym i nie zawraca sobie głowy takimi duperelami jak zakupy, przecież lodówka jest zawsze pełna (krasnoludki przynoszą :) ) Ewcia dwa razy do sklepu to sie równa dwa razy schodzenie a najgorsze wchodzenie po schodach na 3 pietro. Viktoria poprawiłam sobie humorek hihihi
  9. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Pomysła dla kobiet kierowców\" Żona pyta męża: - Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot 100 zł? Mąż na to znudzonym głosem: - Nie. - To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 100 zł. Po chwili znowu pyta męża: - Czy widziałeś pogięty banknot 200 zł? - Nie - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż. - To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 200 zł. Następnie pyta: - A widziałeś pogięte 100 tys. zł? Mąż na to zaciekawionym głosem odpowiada: - Nie. - To sobie zobacz, stoi w garażu...
  10. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Dajen usmiecham sie do ciebie od ucha do ucha :) , przesyłam pozytywne fluidy dobrego humoru :) :) :) :) Czaruje i odpędzam złe mysli i mam nadzieję, że Tobie pomoże a nas nie zarazi. :) :) :) Boja zakupy musiałam zrobic, bo mialam gości na obiedzie więc nie mogłam czekac na reszte domowników, bo bym nie zdążyła wszystkiego przygotować. A wiesz wyszłam tylko po jedną rzecz, a przytachalam..... Ale to wszystko przez to, że zapominam, że ja teraz jestem rekowalescentka. Jak mnie nie boli to myslę, że juz mi wszystko wolno. Ale ma to też swoje dobre strony, bo mój ślubny nakazał mi dzisiaj nic nie robic tylko leżeć, bo sie troche zaniepokoił moimi bólami. A on ostatnio zapomniał, że ja nie jestem jeszcze do końca sprawna i traktował mnie jakbym byla nie na zwolnieniu lekarskim tylko na urlopie wypoczynowym, tzn, w domku ma byc wszystko zrobione i gorący obiadek czeka na pana domu na stole, gdy on wraca z pracy. A tym moim wczorajszym zachowaniem przypomniałam mu, że ja potrzebuje opieki i oby tylko długo o tym pamietał.
  11. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witam w samo południe. Bosanowa - Babciu teraz juz tylko się cieszyc i patrzec jak Marcelinka rośnie i zaczyna psocic. Jeszcze raz gratulacje dla rodziców i dziadków. I zycze wielu przespanych nocy. Nadrobiłam zaległości z wczorajszego dnia. Wczoraj miałam gości, a wczesniej troszke przy kuchni musialam postac żeby było przyjemnie przy stole - i było bardzo przyjemnie. jako, żewczoraj musiałam zrobic zakupy i troszke przecholowałam z ciężarami, to dzis mam dzien leniuchowania - nic nie robię i odpoczywam. Obiadek będzie odgrzewany, a zakupy zrobia inni. Wiecie same jak to jest - nie planowalam wcale duzych zakupów, a jak poszłam do sklepu to jeszcze to dorzuciłam, jeszcze tamto i sie uzbierało, a trzebabyło to niestety przytaszczyc do domu. Dobrze, że syna spotkałam po drodze, to choć po schodach nie musialam tego dźwigac. A wieczorkiem odczułam tą moja kulturystyke, tak, że nawet nie miałam siły siąść do komputera. No ale nic sie nie stało, dzis odpocznę a jutro znów bede w formie. Dzięki wielkie za przesyłaki. Dopiero dziś otworzyłam i miałam mile chwile melancholijno-ubawowe.
  12. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    To ja dzisiaj jestem pierwsza Witam i zycze miłego dnia jak tam główki po wczorajszej imprezce. Kubusiu Ciebie przede wszystkim sie pytam. Myslisz, że wirtualnie to można..... oj szkoda że wczesniej nie napisałaś, taka okazja przeszła mi koło nosa. teraz odpoczywajcie, a jak bedzie potrzeba to ja pobawię sie w siostrę miłosierdzia i zaparzę wam mocnej herbatki lub kawki dla zdrowotności.
  13. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    To tak na miłe zakończenie wieczoru. Mąż: Może wypróbujemy dziś wieczorem odwrotną pozycję? Żona: Z przyjemnością. Ty stań przy zlewie, a ja usiądę w fotelu. To pasuje do podziału obowiązków u mnie i niektórych moich koleżanek Dobrej nocki życze wszystkim bez wyjątku. Dziewczyny nie pijcie tyle, bo jutro kac, a to taka nieprzyjemna dolegliwość. Ja jak juz pisałam wyżej na razie moge tylko kibicowac, a żal mi bardzo, bo ja tez lubie słodkie naleweczki.
  14. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witaj MarMi, chwilka dobrego relaksu przed pracą, to chwilka w naszej poczekalni. Jak ja ci zazdroszczę takiej dobrej znajomości jęzak obcego. Ja w tych sprawach to niestety nie błyszczę i to jest mój ogromny kompleks, niestety ciągle mam tylko chęci wzbpgacenia mojego slownictwa obcego i na chęciach sie kończy. I do kogo tu mieć pretensję??? A teraz dowcip. Ach ci zakochani narzeczeni: Przychodzi facet do szpitala i mówi: - Chciałbym, żeby mnie wykastrowano. - Wykastrowano? Jest pan pewny? - Tak, jestem pewny. Na drugi dzień odbył się zabieg, wszystko poszło dobrze. Lekarz będąc ciekawy przyczyny, z jakiej pacjent chciał się wykastrować, pyta: - Dlaczego chciał się pan wykastrować? - Wie pan, moja narzeczona jest ortodoksyjną żydówką i powiedziała, że jak tego nie zrobię, to nie wyjdzie za mnie. - To może pan się chciał obrzezać? - A co ja powiedziałem? Warto znać nie tylko jezyki obce ale i wyrazy obcojęzyczne :)
  15. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Ewcia dzięki, tak sie zrobiło wiosennie. A wiadomo, że na wiosnę to nam wszystkim ubuwa lat
  16. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Bosanowa powtarzam się ale wszystko bedzie dobrze. Sama wiesz najlepiej, ze pozytywne myslenie to ważna sprawa. Zawsze Ty podtrzymujesz na duchu innych, teraz ja chciałabym Cie jakośc wspomóc duchowo. Dosiu czy został dla mnie malutki kieliszeczek ajerkoniaczku, bardzo lubię i ciasteczko choc malutkie. No i poszli sobie goscie. Miałam dziś odwiedziny koleżanek i kolegi z pracy. Troszkę posiedzieli, poplotkowaliśmy, pojedliśmy i poszli. Jutro druga tura. Troszkę się narobiłam, ale czuję się świetnie. Nie wiem tylko czy moge juz popijać jakieś alkohole, bo na razie to ja jestem abstynent z konieczności. Teraz siedze i siorpię goroąca herbatke, bo na kawkę za późno.
  17. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Najpierw dla Bosanowy - nie może być źle, gdy tak wiele życzliwych osób trzyma kciuki, a my wierzymy tylko w sukces i w związku z tym Tobie nie wolno nawet myślec inaczej. Głowa do góry - wiara góry przenosi, a my wszystkie wierzymy w szczęsliwy finała i on musi nadejść, tylko czasami trzeba na niego troszeczkę poczekać. Bosa cierpliwości i wiary,tak jak ktoś napisal wczesniej - lepiej żeby Marcelinka poleżała troszkę dłużej w szpitalu, żeby potem mogła juz tylko szczęliwie rosnąć i psocic. A teraz dla naszej solenizantki Dosiu życze CI wszystkiego co się szczęściem zowie, radości dnia codziennego, duzo miłości, a wokoło tylko prawdziwych przyjaciół. Witam nową koleżankę Witumaziz (oj trudna nazwa) - miłość to wspaniała rzecz - rozsiewaj więc u nas jak najwięcej miłosnych obłoczków.
  18. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    To znowu ja. Juz po obiadku, tak więc mam już wolna niedzielę. Bosanowa babciu nasza nowiutka wyobrażam sobie jak bardzo jestes ciekawa twojej swojej wnusi, ale pamiętaj nie denerwuj sie za bardzo, bo nocka bedzie niespana a Tobie teraz trzeba duzo siły. Życze Ci aby to nie była ostatnia w calości przespana noc, żeby wnusia umiala uszanowac potrzeby nocne starszych i miała spokojne nocki. Jako że sa tu Babcie, to sa pewnie i teściowe z poczuciem humoru, a znacie ten dowcip: Ile zębów powinna miec teściowa? - dwa - jeden, żeby ją bolał ,a drugi, żeby miala czym zięciowi piwo otwierać.
  19. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Wpadlam liste podpisac i sparwdzić czy moja kolejeczka w poczekalni juz doszla. Ja juz po kawce szkoda, ze nie wiedziałam, że do kawki Forever zostawila ciasto, bo połaczenie kawki z czyms słodkim to jest to co Ktosie lubia najbardziej. Kochaniutkie moje ja juz zdrowieje zupelnie, apetyt na slodycze wrócił w całości, a to oznaka, że organizam domaga się tego co najbardziej lubił przed operacja. Oj az sie boję - mało się ruszam a moje ulubione łakocie to tak lubia zostac w bioderkach, az strach pomyslec jak ja będę wyglądac po miesiącu siedzenia na zwolnieniu. Nawet w proponowanej diecie jest keks i co ja mam zrobic. Czytam i czytam i nadziwić sie nie moge, ten nasz topik to ma własciwiości rymotwórcze - tyle talentów nowo odkrytych - juz niedlugo wszystkie nie prozą będa pisały ale tylko rymowały Jaki to duszek poezji wkradł sie w te nasze stronki. Kubusiu Klub Moherowych Beretów- gdybysmy załozyli, to ja w końcu miałaby jakieś nakrycie głowy, bo ja ciągle z gołą glową biegam a tu takie mrozy - taki klub to może wyszedłby mi na zdrowie. Spinaker ja się nie zgadzam na taki program TV, ja jestem przeciw i ostro protestuję wprawdzie nasza obecna telewizja to też nie najwyższych lotów, ale niech już ona zostanie. I w obecnych programach można znaleźć aż za dużo zwiastunów zapowiadanych przez Ciebie programów. Takis ja zwracam sie z gorąca prośbą do Kaziczka niech on wyrazi zgode na twoje dłuższe klikanie. Niech okaże wspaniałomyslość i będzie wyrozumiały dla Kobiecej natury - my kobietki musimy troszkę poplotkowac. ZYX tylko, których polityków wybrać, przecież ich zdaniem oni wszycy sa wspaniali. Przecież dla Dobra Polski i nas wszystkich prowadzą takie \"mądre\", merytoryczne dyskusje, zakladają wszelkiego rodzaju koalicje i tak są w to wszystko zaangażowani, ze juz zapomnieji o co w tym wszystkim chodzi, kto na kogo pluł, a z kim sie kolegował- taki typowy polski kogiel-mogiel. Nieważne co i z kim ważne żebym JA był widoczny. A to Polska własnie - smutne to wszystko. ojej jak się rozpisałam konczę bo kto to przeczyta.
  20. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    To choc na chwilke wpadąlm żeby powiedziec Wam DZIEN DOBRY. Życze Wam slonecznego dnia. Usmiech juz jest, bo pewnie przeczytaliscie już dowcipy. Tak to jest z tymi chłopami, ale bez nich byłoby smutno. Mój slubny pomagał mi sie dzisiaj ubierać i stwierdził, że w najbliższym czasie to on planuje zachorować, bo tez chce by przy nim tak skakano. A my wiemy, że chory mężczyzna to gorzej jak... (każdy może dopisac co chce). Biegnę do garków, bo pora obadu coraz blizej. U mnie dziś słoneczko świeci, snieżek napadał i temperaturka -7, tak przyjemna pogoda na spacerek.
  21. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Takis ja do gniewania to ostatnia zreszta nie bardzo moge znaleźć przyczynę. Troche byłam dziś zabiegana (na zwolnionych obrotach). Musiałam iść z córcią do lekarza, bo skończyły sie jej lekarstwa. Nachodziłam się i teraz czuję się nie najlepiej, do tej pory polegiwałam. A dzis jest zakaz wysyłania poczty - Bosanowa zabroniła, a ja i tak przez tę moją sklerozę (musze kupic bilobil) zapomnialam i zgrzeszyłam bo do Ewci liścik wysłałam. Takis zastanawiam sie czy twój slubny z moim sie nie skumał, bo podział obowiązków w moim małżeństwie jest identyczny. Ofka, ja tez nie mogę wylegiwac jak w domku nie posprzątane tak chociaż troszeczkę. A niestety pozostali domownicy, to bardzo lubia porządek, tylko że robiony innymi rączkami. No ale cóż jak sobie wychowalam tak mam - choc planowałam, że \"na starość\" bede miała lżej. Ja tez jestem chora, musze się troszkę popieśic, postekac to może i mój ślubny mnie pomasuje i dopieści.
  22. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Ja tez na chwilke przed obiadem, bo na męża czekam wpadnę do poczekalni. Dzis u mnie szarawo, lekko prószy śnieżek, temperatura +1, ale wiatr nieprzyjemny. Troszkę pospacerowalam. Wpadalm, żeby poprawic sobie humorek i prosze jak zwykle sie nie zawiodłam. Ewciu ja zapomniałam, że dzisiaj ma byc ten wirus komputerowy i przeslalam Ci króciótka odpowiedź na Twoją pocztę - chyba nie będzie zawirusowany? Pisalam już wcześniej, że ze mnie taka trąba, ciągle o czymś zapominam.
  23. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Bosanowa łatwo powiedziec - zróbcie SKAN komputera - a jak to się robi?? Mój syn będzie dopiero jutro w domu, a ja to zielona jestem w tematach komputerowych -no oczywiście umiem włączyc i wyłączyc urządzenie. mam tez program antywirusowy, tylko jak go sie włącza, to wie mój syn. Tak więc zostaje mi tylko nie otwierac jutro poczty.
  24. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Ha ha ha usmiałam sie i od razu humorek sie poprawił. Co do diety to super tylko, że ja jeszcze trochę czasu musze byc na diecie bezseksowej, to co mam żyć samym keksem???? Mąz wyposzczony to pewnie by wolał tę diete ale bez keksu. Natomiast dołozył by schabowy- no tak u mojego ślubnego to jednak korytko to ważna rzecz (czasami najważniejsza) zreszta widac to po nim,nie od głodu tak \"spuchł\". Bosanowa jak tam przygotowania do wielkiego powitania wnusia jutro u Ciebie zagości zacznie sie płacz, ale ile bedzie radości. Takis dostała zdjęcia wnucząt śliczniutkie maleństwa, pogubiłam sie tylko gdzie mama a gdzie babcia. Ewcia Od Ciebie też dostałam zdjęcia - chłopaki jak malowane, ach te piekne oczy. Nie bardzo wiem dlaczego napisałaś \"przed chorobą\" oraz nazwałać tego przystojnego pana \"starym\" mężem, a może masz nowszego? :) Dosia po uczciwej pracy należy sie duzy odpoczynek - zajrzyj na dłużej do poczekalni. Ja to na razie tylko leniuchuje. Boja to Ty jestes poliglotka nawet japoński znasz :) Forever odpoczywaj kobietko, należy sie bo przecież weekend mija szybko i znów tydzien pracy. Widzisz Ewa co to sie porobiło, męzczyzni to juz zupelnie nam niewieścieją, nawet nasze wymówki \"ból głowy\" sobie przywłaszczają.
  25. ktosia42

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Nikt nie chce ze mna pogawędzic, a szkoda. Życze więc wszystkim Dobrej nocy, niektórym szalonej, a niektórym spokojnej, żeby mieli siłe rano wstac do pracy. DOBRANOC. Swiatła nie gasze, bo wiem, że zajrzą tu jeszcze niektóre osobki, co lubia po nocy grasować.
×