Fajnie,ze zostalam przyjeta ;) Jestem z Lublina :) Bardzo chetnie bede sie dzielila doswiadczeniami,bo samej z tym wszystkim jest mi strasznie zle.....maz jak maz wspiera mnie,ale facet nigdy nie bedzie czul tego co kobieta........Po kolejnym rozczarowaniu,myslalam,ze zwariuje,ale powiedzialam sobie,ze nie poddam sie,bo zawsze jakas przyczyna musi byc!!!!!! jesli nie jajowody,to moze rzeczywiscie psychika? w kazdym badz razie bede tu z Wami do 2 kreseczek i napewno o tym napisze :)