Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Plusia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Plusia

  1. Przyznaje ze nie bardzo sie czulam, mdlosci hustawki nastrojow i bezsennosc w srodku nocy....Zdaje sie ze najgorsze juz odpuscilo ale dalej sie zakreci zcasem w glowie ni stad ni zowad... Gorcia! Zazdroszcze Ci po cichu ze juz znasz plec :-) Ja zyje nadzieja i modle sie co wieczor zeby byla dziewczynka, ale jak USG pokaze ze bedzie synek, to zdaze sie psychicznie nastawic :-P Jak juz ktos zauwazyl, drugi synek w rodzinie-bardzo ekonomicznie ;-) Bernatka, zebym mogla to bym Pratchetta na domowym oltarzyku postawila :-D Nie istnieje zaden inny pisarz z taka wiedza i poczuciem humoru jak Terry! Narobilas mi smaka i chyba znow sie zlapie za Swiat Dysku :-) A Brunek ma na sobie jedynie pizamke jak spi, czy tez moze i body pod spodem? U nas jeszcze nie grzeja, wiec jak bylo zimno, zreszta teraz tez, zakladam Maxiowi najpierw body a na to pizame i spokoj. Dziecko mi sie tez troche budzi po nocy, pewnie przez zeby, bo wszystkie naraz sie na gorze zaczynaja wyrzynac :-) O 6:00 rano karmie piersia i nie ma zmiluj sie nie zasnie dopoki sie nie napije! Potem daje mi jeszcze troche pospac :-) Mam jednak powazny problem. I zadzwonie do psychologa dzieciecego, bo ona ponoc moze poradzic w podobnych sytuacjach. Otoz Max nie zasnie inaczej jak wtulony we mnie, czy tez dopoki mi nie powyciaga za czupryne i nie da pare kopniakow po czym nie przylozy glowa w nos... Dzis to juz byl istny sajgon. Maz sie poddal na koniec i chyba teraz leza oboje w naszym malzenskim lozku :-( Strasznie mi zalezy zeby Max zasypial u siebie, bo jak sie urodzi drugie dziecko to bedzie kolomyja i nie wyrobie... Mam na gllowie: odzwyczajenie od smoczka, nauka zasypiania we wlasnym lozku, odstawienie od piersi i nauka sadzania na nocnik (jeszcze nie zaczelismy). Max nadal jest trudnym do przewijania dzieckiem. Najgorzej jak zrobi kupe po pachy i zaczyna sie wiercic, gdy ja akurat otworzylam \"pakiecik\". Chce wtedy wiszczec i piszczec (tzn. ja chce wiszczec- dostaje ataku paniki :-P ) a musze zachowac swiety spokoj i zachowac kontakt wzrokowy- inaczej po mnie ;-) Max schudl, bo juz od 3 tyg. definitywnie nie karmie po nocach. Ja wiem co czujesz Roxelka, jak sie idzie do pzrychodni a tam Ci mowia ze dziecko schudlo. Mi tez wstyd i zaczynam miec poczucie winy... A to przeciez nie ja krece glowa na boki podczas posilkow ;-) Max je obiadki, jajka, kanapki, parowki, spagetti i mase owocow i doprawdy nie wiem na co on to spala, pewnie na jego slynne \"det\"- ktore powtarza codziennie na okraglo juz od nie wiem ilu tygodni. Ale z drugiej strony to moze mu brakuje nadzwyczajniej w swiecie produktow mlecznych i calej ich dobroci: tluszczy witamin itd. A ja mu ich dac nie moge :-( Co nie wezme do reki w sklepie to ma mleko w sobie... Nigdy wczesniej nie zdawalam sobie sprawy ze tyle tego we wszystkim. Justa, z tym wkladaniem palcow, ja ignoruje i juz widze poprawe! Z reguly ignoruje te zachowania, ktore mi sie nie podobaja u maxa i dziala. A jak go chwale i mowie: \"Brawo Max!\" to maly sam sobie klaszcze :-D Ale fajny widok :-) :-) Mam pytanie do Was, z tymi kombinezonami to jak Wy je macie zamiar zakladac?`Na ciensze spodnie, na rajstopy na grube spodnie? Ja zupelnie jestem zbita z tropu. Oliwia, jak super ze juz widac poprawe! Co do wysypek poszczepiennych, to u nas nic podobnego nie wystapilo, ale sie troche tymi Waszymi opowiesciami przejelam :-( Mam nadzieje,z e same szczepionki sa ok. Chcialam jeszcze tylko napisac ze jestecie naj naj najcudowniejsze na swiecie i ze zwlaszcza jak sie wraca tutaj po paru dniach to sie czuje jakby sie wracalo do domu Zastanawiam sie tylko gdzie reszta? Co u Diann, Doris, Tati? Wieki temu daly znak zycia... Banka, Ekinio, Padlinka, Annaa20, Be_B, Stokrotka, Agula-Kruszyna, Agata_27 i cala nasza wspaniala paczka duzo duzo buziaczkow od Maxia!!! Zmyka, bo ostatnio pozno spac chodzilam :-P i obiecalam J poprawe....
  2. A mi Maxio schudl. Urosl tylko pol cm. Wszystkim chorym malenstwom i ich zasmarkanym mamusiom szybkiego powrotu do zdrowia! Moniap, Ty to sie strachu najadlas!!! Gratulacje dla Emi, zaraz doczytam reszte... a oto tabelka: NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..13.......2900/51........11000 /80........8. 2.Annaa20 .......Wiktoria..13.......3150/51.......11950/79..........8 . 3.Gorcia_27.........Maciej..13.......2950/54........9630 /82.........8. 4.Kotunia.......Aleksander..13.......3050/54........1400 0/86........8. 5.Justa29...........Patryk..13........3470/54........110 00/78........9. 6.Donn...............Aurora..13........3190/56........92 00/74.......12. 7.Blondi-ania.........Jakub..13........3460/59......1350 0/88..........7. 8.Bernatka130......Bruno..13........2820/54........10000 /78.......9. 9.agnese34...........Lenka..13........3320/55......10500 /75.........4. 10.Agula30.......Martynka..13........3060/54.......10000 /...........8. 11.Aga2424..........Miłosz..13........3400/57.......1000 0/............8. 12.Jagna25...........Marta..13........3040/56.......1045 0/...........6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..13........3460/58 ......11300/80.........9. 14.Edusia……….........Nelly..13....... 3540/53........7000/71.......... 15.Viki_33............Laura..13........3260/56.......100 00/75........4. 16.Kika27............Natalia..13........3300/52........7 800/71........8. 17.BE_B..............Michaś..13.........4550/59......122 00/79........7. 18.banka26.........Dawid..13........3350/54 ......11100/88.........10. 19.Milka102.......Karolinka..13.......2950/54........700 0/73.........6. 20.Evvik..............Bartuś..13........3090/53 .......8950/71.........3. 21.Maggiem.......Marcelek..13........2260/50 ......10000/74-80.....8. 22.Basia_26.......Dominika..12........2750/52.......8700 /73.........5. 23.Diann.............Michaś..12........3350/57........80 00/70........... 24.Zuza29.........Pawełek..12........3440/55.......10700 /78.......12. 25.Roxelka.........Vanessa..12.......2730/48........8200 /82..........8 26.Doris...............Alicja..12........3460/57.......8 230/74..........9. 27.Katienka......Weronika..12.......3300/56.......10730/ 79.........8. 28.agula-kruszyna...Kasia..13.......2970/51........11 kg/ 80.........8. 29.Ali32.............Szymon..12.......3140/54.......900 0/74...........8. 30.Kati75.........Maximilian..12......4860/56.......1200 0/78........10. 31.Oliwia13............Piotr..12.......3270/59........78 00/72..........2. 32.Plusia.........Maximilian..12.......3475/53.......10910/78,5.......4. 33.Kasia 30..........Jakub..12.......4820/58........11120/75........ .7. 34.Kpiotrowicz...Gabrysia..12.......4100/58........10500 /72........6. 35.Basia24.........Paulinka..12.......3400/56........100 00/75........4. 36.Moniap31.............Jaś..12.......3680/56........105 00/72........6. 37.ToYaB................Staś..12.......3400/55........10 650/76........8. 38.marsjanka....Agnieszka..12......3000/50.........9000/ 70 ........5. 39.padlinka............Emilka..12......3260/59.........8 350/71........7. 40.z daleka A.....Kacperek..12.......2940.............9600............ .6. 41.ekinio..............Ksenia..12.......3160/53.......10 300/76.......4. 42.Lonta..............Beatka..12......4150/58........115 00/............5
  3. Renka, ja mialam podzwyzszona temper. 37,8\'C miesiac temu i to byl jeden z objawow ze zaszlam w ciaze... :-) Wieczorami nie padam juz na nos, ale humor dalej mi specjalnie nie dopisuje. A jak Wasze sampoczucie? Moje malenstwo ma juz ponoc 3cm dlugosci :-) Tez bede miala USG w 11 czy 12 tyg. ciazy i wlasnie sie zastanawiam czy bede mogla poznac plec. Z calego serca marzy mi sie dziewczynka (nie udalo sie za pierwszym razem :-P ) ale jesli bedzie chlopczyk, to tez wole sie psychicznie przygotowac... i wiedziec wczesniej! Gdyby byl chlopczyk to plus jest taki ze ubranka juz sa :-D Mam nadzieje, jednak ze bedzie dziewczynka! Trzymajcie kciuki!!! Ma byc Weronika i juz! A jak bedzie synek, to mam klopot, bo mezowi zadne imie z zaproponowanych sie nie podobalo :-(
  4. Hej wszystkim! U mnie po mdlosciach ani sladu, ale wciaz jestem zmeczona. Wygladam chyba jednak troche lepiej bo uslyszalam dzis az 2 komplementy i to nie od meza ;-) Coral Bay, jak dobrze ze juz lepiej, u mnie brzuszek tez cos juz okraglejszy i zastanawiam sie czy aby z dzinsow nie przerzucic sie na leggingsy :-D Stelka, to na pewno hormony, z tym zaladkiem ja to samo... O swojej ciazy wypaplalam juz chyba wsyzstkim- nie moglam z tej radosci ;-) Sara25, witaj i zagladaj kiedy mozesz... Minimonia, jak samopoczucie? BajaBaja, 2 lata temu to samo, o 6:00 rano do pracy i wypakowywanie skrzyn z bananami i 10kg siatek z ziemniakami... nie bylo za wesolo. Ciesze sie ze teraz jestem na macierzynskim, kiedy jestem w ciazy. Franceska, co do zatrudniania kobiet w ciazy, to w Szwecji np jest takie prawo co zabrania pracodawcy zadawania pytan co do planow rodzinnych. A kobiety w ciazy tez nie wolno zwolnic. Renka07, dzielna z Ciebie dziewczyna, slowo daje. Ja po moim 53-godzinnym porodzie nie dam sie juz nastepnym razem nikomu dotknac przed znieczuleniem zewnatrzoponowym :-( Na szczescie mnie cala ciaza i porod zupelnie NIC nie kosztuja. Panstwo pokrywa wszystko :-) Jedynie za hotel i nocleg placi sie 50 zl za dobe. Minimonia ceny, o ktorych wspominalas sa straszne! Mam nadzieje,z e Wam wszystkim trafi sie fajny szpital i jednoczesnie niedrogi. Moim zdaniem wcale nie jest za wczesnie myslec o porodzie. Ja czytalam wiele na ten temat i bardzo mi to pomoglo!
  5. sprawdzam jeszcze suwaczek... Dziewczyny, Agnieszka, motylek i reszta \"nowych\" znajdzcie tabelke i sie dopiszcie :-D
  6. Minimonia, dziwne ze lekarze niezbyt wnikliwie pytaja o zdrowie ciezarnych... Ja tu w Szwecji przy pierwszej wizycie, podczas ktorej zaklada sie karte ciazy, jestem zasypywana pytaniami o doslownie wsyzstko: papierosy, picie alkoholu i ogolnie przebyte choroby, styl zycia, dostajemy tez duzo informacji o odzywianiu i takie tam. Z drugiej strony prawie wcale nie spotykam lekarza, a jedynie polozna, ktora prowadzi cala moja ciaze. Do lekarza na konsultacje chodzi sie jedynie za skierowaniem od poloznej wiec przez caly czas nie ma mowy o jakichs ginekologicznych badaniach, jest tylko badanie zewnetrzne. Dla mnie ten kraj to raj :-D Witam nowe mamuski, zagladajcie czesciej, zeby nam sie topik rozwijal ;-) Iskierka nadziei, szkoda ze firma meza jest w Landskronie a nie w Malmö ;-) gdzie akurat ja mieszkam :-) Twoj maz powinien ( o ile ma czas i zapal) postawic na jezyk szwedzki i szukac pracy w szwedzkiej firmie. A tam juz by dostal 50-75zl za godzine. Obecnie na sszwedzkim rynku pracy starsznie potrzebuja malarzy i budowlancow,a nie ma zbyt wielu chetnych do zawodu wsrod Szwedow wiec jest luka do zapelnienia. Jak znam zycie to pewnie Twoj maz ciezko pracuje od rana do nocy za slabym wynagrodzeniem :-( Polacy tez wykorzystuja swoich niestety... Franceska, to przynajmniej masz teraz wiecej slonca w Niemczech ;-) A z tymi przedszkolami to istne bajery, ale wiem ze moja ciocia w Belgii tak samo na przod musiala zaklepywac. Tu na zlobek czeka sie pol roku, ale ja nie zamierzam wysylac swoich dzieci do zlobka do trzeciego roku zycia. Pierwsze trzy lata maja najwiekszy wplyw na rozwoj osobowosci czlowieka i zalezy mi na tym, zeby to nie obcy ludzie ale ja sama mogla formowac charakter i osobowosc swoich dzieci. Namachalam troche za duzo :-P Sciskam ile sil nowe buzie i \"stare\" ;-) Coral bay, jak sie teraz czujesz? Zycze szybkiego powrotu do zdrowia!
  7. Troche mnie nie bylo, ale juz wracam :-) J wyjechal do Danii, wiec mialam Maxia na glowie, a to dziecko wymagajace stalej uwagi :D Witam nowe mamusie :-) Francesca, a gdzie dokladnie mieszkalas w Szwecji? Ja z kolei kazde wakacje w czasach szkoly sredniej i studiow spedzalam w Bawarii :-) Przepiekne wspomnienia po prostu! Uwielbiam Bawarie i jezioro Chiemsee, mysle ze jeszcze kiedys tak sie wybierzemy jak dzieciaczki podrosna ;-) Dziewczyny, Wy sie nie martwcie tymi kartami ciazy, ani wizytami u gina, wszystko jest z Wami na pewno w najlepszym porzadku! Mdlosci i zaparcia to najlepszy tego dowod,ze akcja sie rozwija w nalezyta strone ;-) A ja wpadlam na pomysl,zeby jesc czesciej i mniejsze porcje. Wtedy zwolniona nieco obecnie przemiana materii nadazy z praca i nie trzeba bedzie sie meczyc na toalecie. Zaczelam tez jesc wiecej zup, a nie drugich dan, pomaga :-D Minimonia, super ze krwiak zginal :-D Caluski dla reszty!
  8. Bajabaja, ja teraz jestem na macierzynskim, ale jak pierwszy raz zaszlam w ciaze to musialam od razu powiedziec poniewaz wykonywalam prace fizyczna. Wypakowywalam towary w sklepie spozywczym, wiec strasznie sie balam o dzidziusia, ale jak opowiedzialam o ciazy, to mnie przydzielali glownie do pracy w kasie :-) i bylo lzej. Ale ranki, przed otwarciem sklepu i tak byly przechlapane...
  9. Spoznione ale gorace zyczenia imieninowe dla wszystkich naszych Edytek :-)
  10. Sysunia, inez, zdaje sie ze u wieksozsci minie ok. 12 tyg. a wiec juz niedlugo ;-) Mnie to samo meczy, ale najgorsze ze dopadlo mnie potworne przygnebienie. Pamietam ze podczas pierwszych miesiecy pierwszej ciazy mialam okropnego dola przez cala te rewolucje hormonalna. Szczerze mowiac zaraz po mdlosciach to mi to najabardziej dokucza :-( Zawsze mialam porzadny PMS, wiec teraz pierwszy trymestr tez mam pod wzgledem emocjonalnym przechlapany. Nie pomaga mysl o kruszynce. Jedyne co mnie pociesz, to doswiadczenie i fakt ze ta okropna depresja minie juz wkrotce. :-)
  11. Kati75, gratuluje!!! To super wiadomosci :-) Dziewczyny, juz nie straszcie mna reszty na topiku co do bledow i pisowni itp, bo juz sie nauczylam trzymac jezyk za zebami :-P I nawet jak widze byki, to choc mnie w oczy kole, slowem nie pisne :-D Kpiotrowicz, Twoj entuzjazm jest zarazliwy :-) Udanego urlopu z przesliczna pogoda!!! Zrestza dla calej reszty sle mnostwo slonca ze Szwecji. Dzis mielismy przecudowny jesienny sloneczny dzionek! Moj Max z kolei jak juz sytuacja jest powazna to: \"NANANANANANANANA!!! I tak w kolko. Owe \"nananana\" z reguly oznacza wiele rzeczy zaleznie od sytuacji i badz tu madra! Czasem mowi ze zmeczony, innym razem ze niezadowolony, a innym zeby go wziac do gory ;-) Nauczyl sie tez pokazywac palcem wskazujacym i jednoczesnie mowic: \"DET\", to szwedzkie i dunskie slowo a znaczy: \"To\", wiec teraz jak tym paluszkiem wodzi tu i owdzie to mu tlumaczymy co sie jak nazywa. Czasem ciezko mi zalapac, w ktore strone kierowal paluchem , bo zmienia kierunek w mrugnieciu oka :-D Aha i udowodnilam jak zwykle, ze jak tylko wyjdziemy z domu, to na wiodok obiadkow zaczyna sie slinic i wskazywac palcem by mu natychmiast podac! A w domu to trzeba teatr odstawiac, zeby alskawie zerknal na lyzeczke... Basia24, biedna Ty, zycze duzo zdrowia!!! Annaa20, na pewno uda Ci sie pojsc na te zaoczne, trzymaj sie! Max sie obudzil, zmykam...
  12. Ja jeszcze nie spie choc oczy stawiam na zapalki :-P Cala trojka bylismy na turnieju szachowym i wrocilam z malym dopiero o 21:30 do domu, a potem byly problemy z usypianiem... Przeczytalam o tych mdlosciach, ze w 7 tyg. to zjawisko zupelnie normalne, mam nadzieje ze nie bedzie gorzej, bo czasem mdli na potege ;-) Mieszkamy w M3, 52m2 i troche sie martwie jak ja to wsyzstko urzadze zeby wsyzstkim starczylo miejsca, przeprowadzka w naszym wypadku nie wchodzi w gre. Denerwuje mnie jak ludzie sie dopytuja czy sie stad wyprowadzimy skoro nam sie powiekszyla rodzina. Ich zdaniem juz jedno dziecko to powod do przeprowadzki do duzego domu z ogrodem... A Wy czy zamierzacie sie przeprowadzac??? Slodkich snow wsyzstkim przyszlym majoweczkom
  13. A ja zabralam Maxia na dlugi spacer po parku i mi sie zdrzemnal na godzine :-P no i musialam walczyc potem wieczorem z usypianiem. Zasnal dopiero o 21:00. Strasznie mnie mdlilo dzis caluski dzien, w ogole wydaje mis ie troche inna ta cala druga ciaza, ale to moze dlatego ze karmie i sklad hormonalny w organizmie jest inny niz poprzednim razem. Co do jedzenia, dalej Maxiowi wciskam kaszke, az mi go szkoda, tak sie wykreca. I tez przy stole musze zabawiac an okraglo, dzis nie mialam sily to bylo pod gorke...
  14. Wiolaj az mi strachu napedzilas! Jak dobrze ze wsyzstko skonczylo sie szczesliwie! A ja dzis caluski dzien mdlosci i mdlosci, dopiero teraz mi troche pzreszlo. Ide spac, dobrej nocki
  15. Be_B, nie nie zrozumialysmy sie, zdjecia przychodza w oryginalnym rozmiarze, jedyna zaleta gmail, ze ma mase gigabajtow i starczy miejsca na wiele miesiecy a moze i lat. Ja moje konto mam juz 3 lata :-) i jeszcze sie nie zapelnilo ;-) A mam wciaz zachowane niemal wsyzstkie maile wyslane i przyslane! Jest taki inny program do zjec, ktorego ja uzywam, PICASA, tam mozna samemu regulowac rozmiary zdjec i wysylac chocby po 35 sztuk naraz, co zajmuje mi jedynie 2 minutki. W normalnym systemie msuze ladowac zdjecia pojedynczo, a tu tylko zaznaczam te co chce wyslac i w droge :-D
  16. A ile tych herbatek dziennie mozna pic? Skoro zawiera witaminy to tez trzeba uwazac zeby nie przekroczyc dziennej dawki...
  17. Agata_27, Powaznie, ze Szymek spi do 14:00-tej? Ale jak w jednym ciagu? A co robi w nocy? U mnie jak wsyzstko jest normalnie to Max spi 11-12 godz. w nocy, a potem 1,5h w ciagu dnia (np przed polud. ok. 11-tej) a potem skubany trzyma sie na nogacg caluski dzien. jak on to robi, nie mam pojecia :-) Wreszcie dalam Maxiowi do posmakowania truskawki (polskie). Szwedzkich sie balam bo sa pryskane jakims gazem nerwowym i moze to byc niebezpieczne dla malenkich dzieci. J ma nowe hobby, probuje na Google Earth (zdjeciach satelitarnych dostepnych w sieci) odnalezc zaginiony samolot Steve\'a Fossett\'a, dzis znalazl w nocy taki samolot ktory potencjalnie moglby byc wlasnie samolotem owego miliardera, ale... dopoki sie nie sprawdzi to nie ma pewnosci. W kazdym razie cala noc mi spac nie dal, ciagle przybiegal i opowiadal co widzial w i-necie a potem jeszcze przez 2 godz. rozmawial z przyjacielem zyjacym w Stanach. Ach ci faceci :-P Co do Livmar, Edusia, to juz mi sie dawno wydawalo ze sie na nas obrazila. Przykro, ale coz...
  18. Be_B, wyslalam Ci zaproszenie do nowego konta emailowego na gmail (jest bezplatne). Pojemnosc jest niemal nieograniczona ;-) Dodam tyle ze ja do dzis nie musialam kasowac zadnego Waszego zdjecia...Tam bedziesz mogla otrzymywac jakiego chcesz formatu zdjecia ! :-D
  19. Ja kawe odstawilam calkowicie tak jak podczas pierwszej ciazy i jakos mi nie teskno, z drugiej strony nie bardzo wiem co pic bo czarna herbate lubie rownie jak kawe, a tam tez teiny nie brakuje :-P Narazie gasze pragnienie woda z kranu (mamy czysciutka w Malmö) i zielona herbata :-) Wiolaj, trzymaj sie rozne takie niechciane historie przyplatuja sie podczas ciazy. Ponoc drozdzyca tez jest jedna z plag ciezarnych kobiet. Ja zeby zapobiegac, zrezygnowalam calkowicie ze slodyczy i nosze bawelniane majtki ;-) Srodowisko pochwy sie zmienia u przyszlych mam, jest bardziej wilgotno a co za tym idzie latwiej zlapac rozne infekcje. Jak ktos ma czeste problemy tego typu to dobrze zastanowic sie wlasnie nad zmiana diety, jesc np wiecej naturalnych jogurtow bogatych w \"dobre bakterie\" L. Acidophilus, B. Bifidobakterium itd. Co do witamin, jesli juz sie ktoras z Was zdecyduje na ich branie, jak ja, to zwracajcie uwage na sklad, zeby bylo mniej wit. A, co jest dla plodu w wiekszych ilosciach szkodliwa. Zdaje sie ze dlatego rowniez ciezarne powinny unikac watrobki. Narazie...
  20. Coral Bay, z tym wapniem to chyba jednak lekarz przesadzil. Ja przez cala pierwsza ciaze przyjmowalam witaminy \"Materna\", a poza tem jadlam przetwory mleczne jak zwykle, ani dziecku ani mi nic nie bylo ;-) Na niedobor wapnia moga cierpiec kobiety, ktore nie jedza przetworow mlecznych, np wegetarianki a tu w Szwecji zaleca sie im dodatkowe przyjmowanie wapnia, zeby te braki uzupelnic. Moim zdaniem lepiej dmuchac na zimne i lykac wapn, jak sie nie je sera, czy nie pije mleka.
  21. I jeszcze dopisuje sie do tabelki. Poprawilam ja pod wzgledem chronologicznym :-) NICK------------WIEK-------MIEJSCOWOŚĆ----------OST. @--------TERMIN coral bay-----------33--------nowy sącz--------------25.07----------01.05 wiolaj---------------28--------warszawa---------------25 .07---------01.05 plusia---------------31--------Szwecja-----------------25.07----------01.05 minimonia----------28---------warszawa--------------28.0 7 --------04.05 marzenie31--------31--------słupsk-------------------30. 0 7---------05.05 kathi81------------26--------Łódź----------------------0 1.08 ---------08.05 Gabi_c4-----------32--------Suwałki-------------------06 .08----------12.05 bajabaja-----------29--------ustroń-------------------22 . 07---------15.05 madeline80--------27--------kraków--------------- ---09.08----------15.05 franceska----------27-------monachium--------------19.07 - --------25.04
  22. Evvik, ja pod pizamke zaczelam zakladac Maxiowi body z krotkim rekawkiem i nawet jak mi sie maluch rozkopie w nocy, to ma z grubsza cieplo :-) Co do niani to moim zdaniem podjeliscie super decyzje, a babci trzeba moze wyjasnic ze to nic osobistego... Mi marzy sie niania, choc do pracy nie chodze :-P A ledwie zyje. Dzis podczas prania nosilam 15 kg torby z ciuchami do pralni i zpowrotem. SAMA! Jak bylam w ciazy z Maxiem, to J lecial na leb na szyje zebym sie nie przesilila organizmu... Pewnie pomyslal sobie, ze jak porod przeszlam to reszta pojdzie jak po masle i ze nie takie chuchro ze mnie jak mu moj tatus nagadal :-P
  23. Hej wszystkim! Minimonia dzieki za linka :-) Trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieje, ze te plamienia to nic powaznego. To moja druga ciaza, rownie silnie oczekiwana co pierwsza choc mam wrazenie ze przezywam tym razem nieco inaczej. Troche wiecej mdlosci, a mniej zmartwien i przewrazliwienia na zapachy. Podczas pierwszej ciazy, mniej wiecej poltora roku temu, pracowalam fizycznie w butiku i podnosilam dziennie ok. 200kg wiec caly zcas zylam w strachu. Teraz jestem na macierzynskim i tez sie boje podnosic synka, co juz wazy swoje, bo az 11kg! Czuje jednak wiekszy komfort psychiczny. Przynajmniej za dnia, bo w nocy tez mi sie zdarzaja koszmary, tak jak dzis np co do porodu. Moj pierwszy porod nalezal do bardzo ciezkich (53godz.) w rezultacie mialam depresje poporodowa, ale juz wsyzstko jest ok :-) Maz tez chyba podchodzi do drugiej ciazy bardziej na luzie, bo juz mi nie kaze na siebie uwazac jak kiedys na kazdym kroku itd Nie biega do sklepu z ekologiczna zywnoscia i nie pomaga mi nosic rzeczy do pralni :-P Pewnie ma to samo zaufanie do mego ciala co ja, ze jestem w stanie \"wyprodukowac\" sliczne zdrowe dziecko ;-) Dodam tylko ze mieszkam w Szwecji i caly ten \"magiel\" ciazowy wyglada nieco inaczej niz w Polsce. Wczesniej chodzilam do panstwowej poradni K ale tym razem wybralam prywatna klinike i zobaczymy czy bedzie jakas roznica. 9 pazdziernika mam termin USG u lekarza nie moge sie doczekac!!! Synka juz mam i marzy mi sie teraz dziewczynka, choc sni mi sie ciagle drugi chlopczyk... Gratuluje wsyzstkim mamusiom!!! Termin wg Haczewskiego wyszedl mi na 30 kwietnia i ponoc ciaza ma juz 47 dni :-) Inne kalendarze pokazuja 1 maja, wiec zapisuje sie do Was, bo mi maj zdecydowanie bardziej pasuje ;-) Normalnie to ja juz powinnam lezec w lozku, taka zmeczona jestem za dnia, ale sobie ucielam poobiednia drzemke...
  24. Agata_27 nie je zupelnie nic? A wafle? ja mu daje byle co doslownie, aby przyszla mu ochota na jedzenie... Wyspac sie wyspalam, ale pogode mamy taka ze cala rodzinka chodzi jak nacpana :-P Ja po praniu przed poludniem padlam na lozko i spalam dobre pol godziny. Padlinka, fajne te Twoje nowe haslo :-) Be_B My kupywalismy butki uzywane, ewentualnie dostalismy w spadku. max nosi obecnie numer 20, ale jeszce jest troche luzu w tych bucikach. Z reguly jak jest chlodniej to zakladam mu wlasnie wieksze buciki, bo wtedy mozna grubsza skarpetke nalozyc. Pogoda jest do kitu. U nas pada caly zcas a ja nawet kawy nie moge wypic. Nie mam odwagi odkad sie upewnilam co do ciazy. J jest z nami caly czas w domu od maja (choc niby pracuje...) i zaczyna wykladac na uniwerku pod koniec wrzesnia. Nie wiem jak ja sobie poradze bez jego nieocenionej pomocy. Ot, np taka poobiednia drzemka, zeby nie on to tez na rzesach bym chodzila... U mnie Max nie je jak powinien, czyli 3 glowne posilki i 2 mniejsze pomiedzy, tylko je chyba z 7 razy mniejsze posilki typu: kanapka z szynka, jablko, kaszka (2/3 normalnej porcji i bez nutramigenu niestety...), jajko, ziemniaczki z maslem, rybka, kurczak, kawalek pomidora i tak jakos przeleci caly dzien. Aha i dodam ze karmie piersia 3 razy w ciagu dnia! Oproznia obie, a wiec 2 razy tyle co miesiac temu. Sama nie wiem czemu tak mu sie menu zmienilo, a zapytac sie nie moge. Przed chwila zostalam zmaltretowana fizycznie przez wlasnego syna i sie nie przyznaje do niego od 5 minut. J zabral go na szczescie do kuchni, bo nie wiem co bym mu zrobila. Przeoral mi swoimi paznokciami pol twarzy to tak do kolekcji z wczoraj, gdzie mam w plackach juz caly nos. Niedlugo bede przypominac \"wielkie nieporozumienie po operacji plastycznej\"... calka w szramach i bliznach. Maxio wygina sie znow niemozliwie i rzuca na boki przy zmianie pielsuzki i ogolnie jakby licho w niego wstapilo. Jakis taki nieokrzesany sie zrobil. Mam nadzieje, ze to przejsciowe. Xenia zdrowiej nam rybenko szybko! Donn, Aurusia, dobrze ze juz lepiej... Bernatka, Kunegunda tez by pasowalo :-P A propos imion to mi znow burza mozgu, bo chcialabym ewentualnej Weronice dac dwa imiona i sie wlasnie zastanawiam jakie ma byc te drugie. A jak bedzie facet to tez problem, bo J sie moje propozycje niezbyt podobaly :-P A przecie Felix wcale nie ejst taki zly? 9 pazdziernika ide na USG! :-) Nie moge sie doczekac by zobaczyc moja kruszynke... Mam nadzieje, ze Max sie uspokoi i pzrestanie kopac mnie w brzuch, strasznie sie boje za kazdym razem kiedy to robi specjalnie czy nie... sciskam bez wyjatku, Diann, co sie juz wieki nie odzywala, tez.
  25. Syn zyc nam nie daje, a jemu pewnie wyzynajace sie zeby :-( Nocka przechlapana, dzien przeryczany. Ja i J oczy na zapalkach a ogolnie funkcjonujemy jak zacinajace sie automaty, padam. Max zasnal dopiero 20 min. temu. Zebym choc dzisiaj sie wyspala...
×