Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

a mi to rybka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez a mi to rybka

  1. nie czytałam wszystkiego, ale odpowiem na pytanie w temacie: moja mama tak samo ma problemy z psychiką, leczy się u psychiatrów, jest na prochach, do tego dochodzi alkohol, i przez długie lata jej nienawidziłam, nie chciałam mieć z nią nic wspólnego za te wszystkie szantaże emocjonalne - i dopiero teraz, jak od dwóch lat nie mieszkam w domu, a od roku z lubym, dopiero teraz kiedy spojrzałam z dystansem i bez emocji na to, co się działo i nadal dzieje w moim domu, dopiero teraz poczułam, że muszę i mogę jej pomóc. tak więc zamiast telefonu raz na miesiąc, dzwonię co drugi dzień, kontroluję, sprawdzam, opieprzam, jeżeli coś jest nie w porządku, i wiesz co? od paru tygodni widzę ogromną poprawę! pewnie już nigdy jej nie pokocham, a najchętniej nie utrzymywałabym z nią kontaktu, ale robię, co do mnie należy i przynajmniej widzę, że to przynosi jakieś efekty. nauczyłam się przez tych parę lat, że nie ma co kręcić noskiem i marudzić, że moja mama jest taka czy owaka, tylko wziąć się za siebie i zachować się jak córka, a nie jak rozkapryszona dziewczynka. nieutrzymywanie kontaktu to tchórzostwo.
  2. a mi to rybka

    rosną mi dwie ósemki

    właśnie wyczułam, że wyżynają mi się dwie ósemki, obie po prawej stronie, obie naraz :( pewnie będzie boleć jak cholera, co? napiszcie coś o tym... u tej na górze mogę już wyczuć zarys koronki, ta na dole na razie wychyla się tylko z jednej strony... myślałam, że to tylko na jakieś podrażnienie, poparzenie, a tu masz :( pewnie czekają mnie tygodnie na proszkach przeciwbólowych, nie mówiąc o ich usuwaniu za jakiś czas :( ja się panicznie boję dentysty, co dopiero ortodonty, szlag by to trafił!
  3. czyli co też hormony potrafią z nami wyrabiać :) mnie przy braniu yasmin, jak już zaczęły mi nie służyć, odrzucało od kawy, papierosów i czekolady, zaczęłam za to kupować słodycze z marcepanem, którego od dziecka nie znoszę, czułam wszędzie zapach czarnej porzeczki, przestałam używać moich perfum, bo nagle zaczęły mi się nie podobać, no i jadłam niezliczone ilości kiszonej kapusty... dobrze, że to już koniec :D
×