milunia

Leti Taniu -> już tęsknię za Tobą ....a ja od rana mam sprzątanie bo w sobote w pracy miałam malowanie .....a malarze zostawili syf, że be!!!!! i nam wertikale zniszczyli i teraz nie ma czym okienka zasłonić i ludziska z parkingu się gapią !!!!!! :P:P: -> do ludzisk na parkingu -> :P:P ....i nie ma słonka

.......i już po weselichu ja podobnie jak i Ty Taniu nie lubię takich imprez ale cóż czasami trezba się poświęcić ;) a tak serio to nie było tak źle trochę tańczyłam, piłam, jadłam ale najczęściej to paliłam :D:D:D w konkursach nie uczestniczyłam (nie nawidzę tego...) Taniu słonko Ty nasze kochane o Tobie zawsze będziemy pamiętać

Witajcie moje kochane słoneczka ;) jak to dobrze, że dzisiaj piąteczek :D:D ...a jutro będę szalała na weselisku :D:D oczywiście tyle na ile mi moje pozdzierane nożyska pozwolą :D:D miłego dzionko

Ma-dzik nie chlipaj bo mi papierzyska zachlipiesz a jak będą mokre to mi się posklejają i jak ja je później pokseruje :P ....tuli, tuli przytulam madzi-ka i masuje brzunio

Ma-dzik nie chlipaj bo mi papierzyska zachlipiesz a jak będą mokre to mi się posklejają i jak ja je później pokseruje :P ....tuli, tuli przytulam madzi-ka i masuje brzunio

-> jesteście kochane za to że jesteście :D:D:D ...a co do wspólnego życia początki bywają ciężkie ale uwieżcie mi na słowo lepiej od razu sobie wszystko wyjaśnić niż później cierpieć w milczeniu ja na początku naszego wspólnego życia przezyłam koszmar ciągłe kłótnie i sprzeczki ...ja jestem uparta i mój luby też, a do porozumienia trzeba było jakość dojść jednak lepiej jest tak niż jakbyśmy udawali, że jest idealnie ...a później byśmy pękli ...a wtedy mogłoby być za późno ....i znowu mam dzisiaj BIG pracy leti -> ja też czekam na zdjątka :D:D => dla wszystkich i spadam do papierzysk :(

Elficzku kochana Ty moja rozumie Cię doskonale Chociaż nie jestem miss wygląd jest dla mnie ważną rzeczą ...ale po ciąży wcale nie musisz stać się potworem :D popatrz na kobiety, które urodziły dzidzi :D:D:D duża część z nich jest nadal piękna albo jeszcze piękniejsza ...mam w pracy 2 kol jedna ma 3 m-czne dzidzi druga 8 miesięczne obie wyglądają cudnie i są szczuplusie ...a moja przyjaciółka ma 6 miesięcznego chłopaka i jeszcze nie jest wszystko idealnie ale już waży tyle co poprzednio tylko te rozstępy... – chociaż można i z nimi powalczyć rozjaśnić, opalić..itp..... wiem, że raczej to co napisałam nie pocieszyło Cię ale cóż taka jest kolej rzeczy... ->a żeby być pięknym i sexc-i trzeba bardzooooo się starać zaś to że chcesz się innym podobać to + a nie – miłego popołudnia

Elffik niestety coś za coś chcesz mieć dzidzi to musisz się trochę pomęczyć i poświęcić ...czy wygląd jest najważniejszy ???? bądź dzielna, dbaj o siebie a po urodzeniu szybko wrócisz do formy :D:D

Malutka uffff!!!! Dobrze, że Wojtuś dał znać, że żyje :D .... ja ze swoim lubym pierwsze 2 lata też byliśmy na odległość i powiem Wam było suuuuper!!!!!!! :D te cudowne dni razem spędzone i tęsknota i listy i telefony i .... dużo wolnego czasu .........:D:D:D ma-dzik z tymi wacikami to mnie ubawiłaś :D ....oj mi też przydały by się butki na zimę i to też brązowe bo czarne mam zeszłoroczne ........... a może czarno-białe ;)

wspaniałej środy -> u mnie dzisiaj w pracy będzie młyn już za chwilę zjadą się wszyscy święci od 10 do ok 13 będę na zebraniu więc niestety :( nie za często będę dzisiaj do Was zaglądała ....oby do jutra :D:D:D:D

Kaarani poetko Ty nasza wspaniała ja będę się weseliła we wrocku u mojej koleżaneczki, która obiecała zapisać się ze mną od października na język ale fajnie !!!!!!! we dwie zawsze raźniej :D:D:D Leti Praca, praca, praca.... kiedy ja to wszystko co mam na biureczku zrobię :(

kochani -> malutka nie martwusiaj się może nie mógł się dodzwonić łącza zawiodły - czasami tak bywa więc nie rozpaczaj i bądź cierpliwa weekend już tuż tuż ....moje kofane dzisiaj też mam duuużo pracki więc będzie mnie z Wami tu mało :( ...a dzisjaj obtarłam sobie nóżki i to jak -> potwornie, strasznie i nie nowymi butkami tylko zeszłorocznymi wszystkie palunie mam zdarte -> w sob. idę na wesele do koleżanki :D:D:D a jak nogi będą poździeranie to co ja zrobię???? ... ->

Witajcie kochane babeczki i Ty Robalku :P .... weekend miałam zaj....- super w piątek imprezka u mnie w domciu :D w sobotę w knajpie do g. 4.30 fajnie się bawiłam i czas szybko zleciał :D w niedzielę leniuchowanie, a wieczorkiem wizyta u znajomych :D ....życzę Wam udanego tygodnia i proszę pozakopywać wszystkie dołki i doliska :D:D malutka -> bądź dzielna i rozpaczaj.... na pewno zadzwoni :D dla wszystkich

ma-dzik :D -> współczuję, może zaklej jej buzikę plasterkiem??? :D oj ja bym zjadła pizze -> mniam, mniam....:D:D:D

taniuszka ...z wiekem i kolegów przybywa :D:D:D

Witajcie w ten mroźny poranek coś mi się dzieje z pocztą i mam problemy z dokopaniem się do Was a ja tak nie lubię, gdy Was nie mam ...może później wszystko się jakoś naprawi... a co do facetów i lewych spotakń to czasami tak lubię spotkać się z jakimś kolegą bez lubego i nie widzę w tym nic złego :D:D tylko tak jak Cleo napisała często i gęsto po obu stronach są inne intencje jakoś facetą trudno zrozumieć, że można się spotykać z kimś ot tak po koleżeńsku ale nic dziwnego -> widać znają swój gatunek na wylot :D:D ->

praca jaga mnie porwała w swoich szponach przytrzymała :D:D

praca jaga mnie porwała w swoich szponach przytrzymała :D:D

Elfficzku kochana Ty moja słodyczo bardzo Ci współczuje.... jest mi niezmiernie przykro... jednak bardzo Cię proszę postaraj się tak mocno nie martwusiać i nie szlochać -> bo wiesz dzidzi wszystko odbiera.... bądź dzielna -> dla niej .....

Ma-dzik, Taniuszko, Rufinko, Malutka Rufinko dobrze wiesz Ty i my że życie to nie bajka, a kłótnie ciągle nas ścigają i często doganiają nie ma lekko, zawsze gdy żyje ze sobą dwoje ludzi dochodzi do nieporozumień i niesnacek -> tylko jeszcze pytanie jak często i czy w te dni kiedy ich nie ma czujemy, że dla siebie żyjemy.... Rufi ->>> jak chcesz się wygadać i masz czas to możesz do mnie przyjechać :D:D albo możemy się gdzieś w knajpce umówić..... zawsze też możesz zadzwonić l ub też napisać na moją prywatną skrzynkę ...myślę, że możesz też wyżalić się tu, a zarówno ja jak i inne "dołkowiczki" z chęcią Cię wysłuchają i pocieszą :D:D ->>> a tymczasem głowa do góry i uśmiechnij się :D:D Ps... bo Wy moje drogie nie wiecie, że ja Rufi tu poznałam (...ale na innym topiku) I kiedyś się z nią spotkałam :D:D i mówię Wam fajna z niej dziewczyna :D i nie potrzebna na jej twarzy ta smutna mina :D

nie 8 lat razem mieszkamy ślubu nie mamy ...i to ja zawsze przekładam i mówię za rok ale może już pod koniec tego albo w przyszłym będziemy :D:D bo ostatnio powiedziałam lubemu, że możemy ewentualnie...cywilny.... ...a moje poprzednie związki trwały od m-ca do 3 i jeden pół roku (z czego można wnioskować, że właśnie ten to ten...)

Witajcie dziewczynki :D dzisiaj rano myślałam, że zamarznę - u mnie jest (było) koszmarnie zimno ale widzę, że już zza oknem słonko się pojawiło, a ja wczoraj pojechałam do koleżaneczki na rowerku (ona nie mogła do mnie przyjechać) ...i jak zwykle z tą moją koleżaneczką wypiłam drineczka (sztuk2) muszę Wam się przyznać, że już tak cały tydzień sobie popijam pomalutku, powolutku staje się taką mini alkoholiczką :D:D:D ....życzę Wam cieplutkiego, miłego dnia Ps. u mnie rocznica poznania minie mojego lubego minie w październiku ale będzie to już chyba 12 latek :D:D:D -> tak coś ok tego ...a mieszkamy razem już prawie 8 latek (bez 2 m-cy) o rany!!!! przecież to hektar życia!!!!!!!!!! jak ja z nim wytrzymałam tak długo???? :D:D:D a jak mój luby ze mną wytrzymał :D:D????? ...a może to jest właśnie prawdziwa miłość

Taniuszka -> przejdzie mu :D im zawsze przechodzi :D Ma-dzik ja mam kolegów ze szkoły z pracy (i innych) ale nie mogę iść gdzieś z nimi sam na sam no niby mogę ale później są aluzje, wypominanie itp... więc unikam takich sytuacji, chyba, że jest to spotkanie wieloosobowe ...a jak by miał przyjść np. do mnie do domu .... to już umarł w butach no chyba, że to mój kolega, który jest kolegą mojego lubego to może przyjść w odwiedziny jak jego nie ma ale też za tym nie przepada.... och Ci faceci... mój to chyba myśli, że jak będę z facetem sam na sam to mnie zgwałci :D:D:D

Taniuszka -> przejdzie mu :D im zawsze przechodzi :D Ma-dzik ja mam kolegów ze szkoły z pracy (i innych) ale nie mogę iść gdzieś z nimi sam na sam no niby mogę ale później są aluzje, wypominanie itp... więc unikam takich sytuacji, chyba, że jest to spotkanie wieloosobowe ...a jak by miał przyjść np. do mnie do domu .... to już umarł w butach no chyba, że to mój kolega, który jest kolegą mojego lubego to może przyjść w odwiedziny jak jego nie ma ale też za tym nie przepada.... och Ci faceci... mój to chyba myśli, że jak będę z facetem sam na sam to mnie zgwałci :D:D:D

Ja z rodzicami to nie mieszkam już ooooo!!! długo!!!! też mam własny dom i własne problemy z moim lubym żyjemy jak małżeństwo tylko papierka nam brak :D:D:D on by chciał ten papier -> bardzo więc może..... ale mi jest tak dobrze :D:D .....a przez to że nie mieszkam z rodzicami wcale nie mam mniej czasu na rozrywkę wręcz przeciwnie robię co chce, kiedy chce, nikt mnie nie pogania ani nie przypomina, a jak pranie zrobię w środę za miast we wtorek to też się nic nie stanie :D:D:D ->>>> o ....tylko nie nogę umawiać się na wypady z kolegami :D no bo wiesz luby, zazdrość i te sprawy ;););) :D:D:D