milunia

Robal tak ogólnie to ja nie narzekam nie mogę tylko sobie gdzieś na dłużej wyjechać :D

Be lodówka be jak mogłaś być taka wredna wyrzuć ja za karę z domu :D :D Robal ale Ci fajowo

taniulka, uśmiechnij się do nas proszę Cię bardzo :D

a ja w spodniach czuję się źle i nawet w największe mrozy chodzę w spódniczkach :D -> wszystko jest kwestią przyzwyczajenia :D:D

ma-dzik jak się komuś nie podoba to niech się nie gapi :D a czy ja wspomniałam, że nie cierpie chodzić w spodniach no chyba, że na rower :D i mam tylko jedne + jedne od dresu :D

ale teraz już możesz ale super dzisiaj jest PIĄTEK!!!

taniuszka cieszę się, że obiadek był mniam i że było git :D ->>> ja też się nie ważę ale widzę, że moje obcisłe, letnie sukieneczki pokazują tłuszczyk na biodekach, a to nie wygląda piękniusio :D

Ma-dzik ale Ci fajowo ja też bym chciała troszkę schudnąć tzn. tak może 2-4 kg Ale tak bez ograniczeń w jedzeniu – bo ja KOCHAM JEŚĆ!!!! Leticio a dzisiaj już masz słonko??? Bo u mnie jest :D O!!! i Robal się pojawił ->>> co tam u Ciebie jak wakacje, co robiłeś, gdzie byłeś???- na Mazurkach ??? :D:D i Ingusia wczoraj się zjawiła

najlepiej na przemian albo latem koniki zimą basen

Orety!!! O rany!!! Koniki :D ja też kiedyś jeździłam konna ->> dawn, dawno temu super, odlotowa spraw i na pewno dasz sobie radę tylko na początek weź sobie pierwszą jazdę pod okiem instruktorka, żebyś się oswoiła i nie poturbowała :D

Orety!!! O rany!!! Koniki :D ja też kiedyś jeździłam konna ->> dawn, dawno temu super, odlotowa spraw i na pewno dasz sobie radę tylko na początek weź sobie pierwszą jazdę pod okiem instruktorka, żebyś się oswoiła i nie poturbowała :D

Ja słoneczko mam z chęcią z Tobą Leti się podzielę ->> wysyłam słonko do Leti... :D:D

To daję muzykę na fula I tańcujemy dziewczyny :D -> Leti do środeczka zapraszam :D

Taniuszka wiem co zrobimy :D rower do samochodu przyczepismy, ja będę na siodełku siedziała, a Ty na ramę wskoczysz ;)

Dentysta lepszy :D:D:D ->>>a uchylicie mi trochę klapę od bagażnika, żebym miała czym oddychać :D albo wiem co zrobię jak będzie ciepło to ja za Wami rowerkiem pojadę albo najlepiej podczepię się do Was jakąś linką, żebym nie musiała pedałować :D tylko musisz poprosić kluska, żeby powolutku i ostrożnie jechał :D

Ma-dzik a zabierzesz mnie z sobą, będę cały czas grzecznie siedziała w bagażniku :D:D ...fajnie masz, że możesz sobie śmignąć rowerkiem do pracki ja mam trochę za daleko na rowerkowanie :D dlatego muszę się turlać w autobusiakach i to 3 lub 4 zależy jaki tor drogi przybiorę ale jakoś daję radę :D:D:D

Molly - fajnie, że udało Ci się wpaść do dołkowa elffik oj wierz mi, że bardzo bym chciała pojechać z Tobą :D:D Celo Leti ma-dzik malutka Inguś i dla wszystkich innych osóbek ->>> a ja byłam wczoraj na piwku z kumpelą i się świetnie ubawiłam

Ma-dzik wygoń lenia niech Ci głowy nie zawraca :D ->> dziewczynki nawet nie wiecie jak bym chciała gdzieś pojechać tak na jeden dzień :D rano wyjechać wieczorkiem wrócić np. do polanicy posiedzieć w parku, na ławeczce, na słoneczku, zjeść obiadek w knajpce, napić się piwa, pospacerować może w między czasie wstąpić na jakiś masaż lub inny zabieg odprężająco-realksacyjny albo nad morze przejść się brzegiem plaży, zjeść rybkę smarzoną, wypić zimne piwko, obejrzeć zachód słońca i wrócić :D ale.... no właśnie kto ze mną pojedzie :( kiedyś robiłam sobie takie wypady z lubym, a jeszcze dawniej z koleżanką ->>> a teraz wszyscy są tacy jacyś mało szleni i myślą tak racjonalnie i trzeźwo, że to szkoda kasy, że to się nie opłaca, że jak jechać to chociaż na 2 dni itp..... a ja tak bym chciała

No co Ty Leti :( dobrze, że u mnie jeszcze ładniusio i oby tak pozostało bo mam letniusią sukienusie, klapeczki i nie wzięłam parasoleczki :D:D ma-dzik powolutku wszystko doprowadzisz do normalności, a co do zdjęć to ciesz, że chociaż takie masz :D ja jak pierwszy raz pojechałam z luby na romantyczny wyjazd napstrykałam się zdjęć i co??? okazało się że klisza spadła z ząbków i wszystkie robiły się na jednej klatce także nie mam ich na papierze ale mam je w pamięci :D:D dokładnie pamiętam nasze pozy, starania i śmiech, który nam towarzyszył podczas ich robienia :D:D:D

Leticio u mnie też nie pada i zanosi się na upał :D ->>>ja mam w pracy klime więc upały mi nie straszne:D:D

dzień doberek :D i nie zjadłam wczoraj ziemniaczków na szczęście miałam na obiadek inne pyszności między innymi szpinak :D:D życzę Wam miłego środka tygodnia

Elffik – brak wody w domciu to koszmar, a może tak jakaś dobra duszyczka przydzwiga Ci mineralkę i na niej obiadzik upichcisz :D

Szkoda, że za rogiem nie mam jakiegoś baru skoczyłabym do niego na ziemniaczki z zsiadłym :D:D:D ...a tak wprawdzie niedługo wychodzę z pracy :D ale za nim dojadę do domu :( za nim sobie to pycha danko przyrządzę :D to mogę skrętu kiszek dostać

Inguś moja szefowa ma podobne upodobania :D:D