joanka27

to winko orzechy i migdały to na cienkie endometrium, nawet sie ostatnio zastanawiałam czy wystarczy jedna lampka tego wina na wieczór:)jeszcze sie za bardzo przyzwyczaje do tego winka hihih nadwislanka posłucham Cię i ostro sie biore do roboty, tylko jak wszystkie sie wezmmą tak ostro to sporo tych niespodzianek bedziesz musiała przygotować-czego bardzo życzę

dołączam sie również, dzisiaj mam 7 dc i ostatnie dwie tabletki clo dzis biorą i dzwonie do gin umawiac sie na usg. To juz mój czwarty cykl z clo i po raz pierwszy kłuje mnie z lewej i z prawej strony. Mam nadzieje że urosnie więcej niż jeden pęcherzyk i ze endo będzie lepsze. Podjadam sobie orzechy popijam winko mam nadzieje, ze to cos pomoże:)

Znam to forum również:) i podczytuje sobie wypowiedzi dziewczyn bioracych clo, ale sama sie raczej nie wypowiadam. Moze to dziwne znac wypowiedzi róznych osób a samemu milczeć, ale ja chyba ogólnie nie lubie mówic o sobie. I czytałam o dziewczynach, które zachodza właśnie biorąć clo nawet dzisiaj przeczytałam o kolejnej dobrej nowinie. Bardzo mnie to cieszy, ale powoduje że mam jeszce wiekszego doła ze mi sie nie udaje. A jaki masz tam nick? Trzymam kciuki!!!!!

Ponieważ pierwszy m-c brałam clo bez monitoringu i jak zmieniłam lekarza okazało sie że mam w 25 dc niepekniety pecherzyk. Potem okazało sie że mam tak cienkie endometrium, że na pewno nic sie nie uda. Ale od tego m-ca nie dam sie tak łatwo spuścić i muszę , rzeczywiście zapytac o ten pregnyl, bo takto po co biorę clo skoro i tak nie ma owulacji

a powiedzcie mi kiedy sa wskazania do laparoskopi i co daje taki zabieg?

cześc dziewczyny, ja tez biore clo i bromergon, to już mój czwarty cykl Niestety w poprzednich albo nic nie urosło, albo pęcherzyk nie pękł albo cienkie endometrium. Od tego cyklu biore po 2 tabletki clo i zobaczymy jak zadziałaja. Ponieważ to juz rok jak sie staramy powoli zaczynam mieć doła przez te wszystkie problemy. Mam nadzieję, że niedługo i mi sie uda. Trzymam za Was kciuki dziewczyny

to mój pierwszy cykl z monitoringiem, dzisiaj ide na usg, zeby podejrzec jak reaguje na clo i potem chyba w piatek. A co dalej to napisze jak juz bedę wiedziała

na plemniczki podobno dobra jest tez Maca-tabletki zwiekszaja ilość plemniczów, a na ruchliwość karnityna. Moze warto spróbować. Ja niestety też w ciązy nie jestem jeszcze a to juz 11 miesiąc starań. Ale leczę sie teraz intensywnie i mam nadzieję, że jakies rezultaty będą

przez ostatnie kilka miesiecy miałam bardzo długie cykle i poszłam prywatnie do lekarza , gdzie miałam robione usg i badania hormonalne. Jajniki mam policystyczne, wysokie lh/fsf i nadmiar testosteronu i na ta sa to wszystkie leki. gin wspomniała ze zobaczymy jak reaguje na te leki i od nastepnej wizyty przepisze mi clo.

gosiaczek76 czy to ty piszesz na innym temacie o clo? ja własnie będę brała ten lek od nastepnego cyklu, a obecnie biore kilka innych na pco. pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn

ja miałam/mam dokładnie tak samo z tego co sama umiem odczytac z wyników to prolaktyna insulina FSh w porzadku tylko LH wysokie i czekam jeszce na wolny testosteron trzymam kciuki na wszystki dziewczyny!

dzieki za miłe słowa

a ja byłam wczoraj prywatnie u lekarza i musze powiedziec ze jest zupełnie inne podejscie do pacjenta niz w państwowej przychodni do której chodziłam. I wyszło ze mam problem. Na usg wyszedł obraz policystycznych jajników i teraz dostałam skierowanie na wykonanie badań hormonalnych- cała długa liste. Musze też miez zastzryk z progesteronu na wywołanie miesiaczki. Czyli duze problemy sie u mnie zapowiadaja i chyba musze sie uzbroić w cierpliwość anielską.:(

SUPER GRATULACJE J_A_N_A!!!!!!!!!!! ale ja sie domyslałam w piatek ze jak przyjde z weekendu do pracy w pn to tu takie wieści będą!!!!!

a do bombonierki koniecznie kilka tulipanów, żeby wiosne zaklinać!!!!! ja po maturze chciałam zdawac na matematyke bo uwielbiam ten przedmiot, ale bałam sie że po studiach zostanie mi praca w szkole, co nie wydawało mie sie taki ciekawe w tamtym okresie. Wydaje mi sie ze nauczyciel to jeden z najdrudniejszych zawodów, a praca z dziecmi musi byc bardzo męczca , szczególnie z takimi w gimnazjum. Tak mi sie wydaje, że dzieci w tym wieku sa bardzo trudne do wychowywania, ale moge sie mylić. I uważam, że nauczyciele powinny zarabiac duzo większe pieniadze bo w końcu zajmuja sie wychowywaniem \"naszych\" dzieci podziwiam Was dziewczyny nauczycielki A moje testy nie chca pokazac grubej krechy, i to mnie zaczyna troche martwić, czyzbym nie miała owulacju?