kobietka a taka

Hej Dziewczyny! Wróciałam dziś wkońcu do domku, widze że mam zaległości w forum :( jutro poczytam co u was słycha i zaczne już regularnie sie odzywac pozdrawiam :)

widze że sporo z Was oczekuje teraz na 2 kreski :) oczywiście z całego serca życze tego :) a ja od nowa zaczynam pracowac :) dobranoc

Hej Dziewczyny! Zaledwie 2 dniowe problemy z komputerem a tu tyle nowych kobiet :) super :) na szczescie zakupiliśmy z męzem nowy komp więc teraz już nie będe Was na tak długo opuszczac :) dopisze się do tabelki :)

widzę dziewczyny że większość z Was już cieszy sie dzieciaczkami :) ale Wam dobrze :) a dla mnie ciąża bedzie pierwsza.... to dobrze że w trakcie moich ciążowych perypetii bede mogła zapytać sie doświadczonych koleżanek jak było u nich :) Nefretete..... bardzo mi przykro z powodu straty synka :( pocieszające jest to ze masz kochanego faceta który zapewne podtrzymuje cie na duchu, oboje razem to przetrwacie i doczekasz sie narodzin zdrowego potomka, oby już niedługo :)

Po świętach strasznie przejedzona :( a poza tym to całe święta spedziłam u rodziny, w odwiedzinach.. cały czas... masakra :) aż się tym zmęczyłam.. a jesli chodzi o samolot.. my wykupilismy wycieczke z męzem na sierpień.. ale zdajemy sobie z tego sprawe że raczej napewno nie polecimy.... nie wiem co nas podkusiło ją kupić... listopad.. dobre ceny... chyba to było to :) a teraz dla nas najważniejszą sprawą jest dziecko... mój luby bardzo go pragnie :) nawet dziś mi oznajmił że wyczytał w horoskopie że w połowie następnego roku powiększy mu sie rodzina :) cieszył sie z tej przepowiedni jak dziecko :) a tak wogóle to nie wierzy w żadne horoskopy a w ten uwierzył :) a jak do ciąż podchodzą Wasi partenrzy?? rónież nie mogą sie doczekać?

aha :) problemu ze śluzem nie mam, póki co sądze że folik sam wystarczy i oczywiscie przytulanki z mężem :) ale śliczne dzięki za odpowiedz :)

Hej Dziewczyny! :) jestem w szoku że topik tak szybko sie rozwija :) Ale bardzo mnie to cieszy :) Ja jeszcze raz po krótce o sobie... teraz zaczynam drugi cykl starań, pierwsza dzidzia, mam 22 lata :) któraś z koleżanek brała tabletki anty... ja również brałam.. odstawiłam rok temu a teraz zaczęliśmy działać :):) A pomysł z tabelką nie jest taki zły, przynajmniej będziemy mogły jakoś się pozapamiętywać