zakochanazłośnica
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zakochanazłośnica
-
Witam dziewczynki!!!! 200 lat mnie tu nie bylo:) jak sie mozna domyslic \"Moj\" sie odezwal do mnie jakis miesiac temu, oczywiscie powiedzial jak bardzo tesknil i czekal az sie pierwsza odezwe ale nie mogl wytrzymac i on to pierwszy zrobil...:) spotykamy sie ale traktujemy sie poki co jak przjaciele :) i chyba chce zeby tak zostalo... na weekend jedzimy razem za miasto:) 2 calutkie dni razem ehh (oczywiscie czysto przyjacielsko:D) a Wam jak sie uklada kobitki? Ramona zagląda tu jeszcze?:) bo z tego co kiedys tu zerknelam wyczytalam ze tez sie jej udalo :)
-
no tez tak mysle zrobic, ale nic mi teraz smiesznego nie przychodzi do glowy :( pomozcie:)
-
Ja po 3 tyg milczenia niechcacy(?) weszlam na jego profil na nk, a on mi napisal!!"co tak zaglądasz" mam mu cos odpisywac czy nie? bo rownie dobrze mogl to zignorowac i nic do mnie nie pisax, a to wygląda tak jakby szukal pretekstu do rozmowy... odpisywac mu cos?:)
-
ja tez mam bole zolądka..ost. mnie bolal przez caly tydzien noc w noc:( ale przy moim bolu towarzyszy mi pieczenie mostka, i wokol serca;/ dopiero jak podkurczam kolana pod piersi(wiecie chyba o co chodzi :)) to na chwilke przynosi mi ulge.. :(
-
Dobry Wieczor:) ilee mnie tu nie bylo , ale rzucilam okiem na poprzednie strony :) a u mnie jak bylo tak jest... dla tych ktorzy sie nie orientuja moja sytuacja to zero jakiejkolwiek inicjatywy z jego i mojej strony(aha sorry podglądal mnie na naszej klasie w srode.. )... ostatnia rozmowa 30-01 tego dnia tez usunal mnie ze znajomych z naszej klasy i zablokowal na gg... a widzialam go tydzien wczesniej..:( juz sie chyba pogodzilam z tym ze nie bedziemy nigdy razem, ale nadal jest w moich myslach przed snem i zaraz po przebudzeniu :(
-
:( nie wytrzymalam i zagadalam do niego na gg:( ale spokojnie z innego nr gg:D(bo dalej jestem przez niego zablokowana:() podalam sie za jakas dziewczyne co kiedys poznal na imprezie i ktorej kazal sie odezwac jak bedzie wolna haha :) bo chcialam obczaic co u niego... najpierw mowil ze nic takiego nie pamieta a potem ze cos sobie przypomina :)jeju jaki to narcyz :( wyslalam mu zdjecia jakies dziewczyny ktorej na pewno nigdy nigdzie nie widzial.. ale myslalam ze bedzie bardziej zainteresowany "nowa kolezanka":D
-
:) ale cos czuje ze wieczorem i tak mnie zagnie:( jeju tyle zaleglosci sobie narobilam wiadomo przez co a raczej przez kogo ze nie wiem jak sie ze wszystkim wyrobie :( ale w czwartek ide do lekarza zbadac powod mojej spozniajacej sie miesiaczki..i jak bedzie wszystko ok to ide do fryzjera zeby troche odciac sie od przeszlosci :)
-
jeju ale sie dzisiaj super czuje..Najlepiej od czasu kiedy ehh.. :( juz sie powli przyzwyczajam do tego ze nie bedziemy razem... i jakbym miala pewnosc ze sie juz nigdy nie zobaczymy(ale to jest niemozliwe) i ze sie nie odezwie do mnie(bardziej mozliwe;]) to byloby mi latwiej...
-
w moim horoskopie na ten tydzien pisze: Uczucia: Nie zawsze musisz walczyć i wykazywać inicjatywę. Staniesz się cenniejszy, niż sądzisz! hmm.... chyba sie dostosuje do tego, chociaz nie wykazuje zadno z nas inicjatywy juz 10 dzien :(
-
ja mam 2 ale tylko 1 w moim typie ale co z tego skoro ma na nazwisko tak samo jak moj byly:( pomysli ze mam jakas obsesje:( a ten drugi to bardziej taki przjaciel.. :)
-
jak mi smutno :( wlasnie wyczytalam na strone klubu w ktorym gra \"Mój\"... ze strzelil dzis bramke w meczu..:) pewnie opija teraz z kolegami wygrany mecz i sie swietnie bawi grrrr :( wieczorem maja byc foty z meczuu to sobie go chociaz na terazniejszych zdjeciach pooglądam :(:(
-
Dobry Wieczor Dziewczyny :) przelezalam cale popoludnie w lozku i wspominalam...niestety same dobre rzeczy:( juz nie wiem czego mi bardziej brakuje..Jego czy Jego czulosci :( na dodatek 24 powinnam dostac okres :( we wtorek ide do lekarza:( mama dosc:(:(:(:(
-
moj horoskop na dzisiaj : Odetnij się od tego, co straciło już wartość. Nie ma do czego wracać! Musisz oczyścić pole swojego działania, aby zlikwidować wszelki dyskomfort. Stać cię na więcej! :P hmm a on mi sie znowu dzisiaj śnił :(
-
wiem:)..ale ciesze sie ze sie zapuscil..jakos na chwile odechcialo mi sie jego powrotu ..moze bede lepiej spala:D papa dziewczynki:*:*
-
wlasnie mi kolezanka powiedziala ze widziala \"mojego\" Ł w barze oglądal mecz z kolegami.. teraz sie ciesze ze z nia tam nie poszlam..bo powiedziala ze zapuścil sie troche... mial podobno zarost 5 dniowy a zawsze golil sie codziennie!! i brak zelu na wlosach..hmm szkoda mi go ...:( żarcik ! :) mam nadzieje ze zadna juz na niego nie spojrzy :)
-
ja tez z checia poczytam bo tez tu jestem :)
-
zaraz zwariuję:( \"moj\" Ł jest na treningu pewnie.. a pozniej pojdzie z kolegami na mecz... :( Ciekawe czy mysli o mnie :( ehhh....
-
Cortina- ale nie widzialam go juz 2 tyg. :( tak bym sie chciala do niego przytulic...ehh zobaczyc go nawet .. :( dupek ale i tak go kocham :) :(
-
im więcej czasu mija, tym bardziej w pamięć się wbijasz:( a to dopiero(?) 8 dzien bez jakiegokolwiek kontaktu... :(
-
wydaje mi się że chcial zebys widziala jego opis..ale po co hmm moze chcial troszke Cie rozczulic zebys zagadala do niego..eh nie rozumiem facetow ;]
-
boże co za dzien..:( znalazlam niechcacy jego konto na fotka.pl boze hahaha ja juz nie wiem co o tym myslec :( smiac mi sie chce a zarazem plakac jak mogl takie blee fotki dac .. nie wiem juz czy ontak zbrzydl od naszego ost. spotkania 1,5 tyg. temu..czy milosc faktycznie jest slepa :):)
-
Ramona-skąd ja to znam :( moj mnie odblokowal na gg dupek nie wiem po co :( ..tylko ze on nie daje nigdy opisow ..i jeszcze bardziej mnie korci zeby do niego napisac.. ;| ale nie dam sie :) postanowilam ze bede sie ukrywac na gg moze sie zainteresuje moim losem:D :)
-
najgorsze jest to ze ja sie łudze ze on sie odezwie i ze bedziemy nadal razem..ehh chociaz wiem ze z nim na dluzsza mete sie nie da bo to istny lovelas :(
-
staramsieniemyslec ale ten moment "szkoda ze tak wyszlo myslalem ze bede mial fajna kolezanke...." byl skierowany do mojej kolezanki bo dala mu kosza a on chcial z nia chociaz kolegowac.. ;/ boze zabijcie mnie :(
-
no staram sie..ale chyba najlepiej same wiecie jak to jest..:( kazdy weekend spedzalismy w takim barze u nas w miescie i wiem ze jak tam jutro pojde to on bedzie i ze bedzie mnie pewnieprzepraszal a ja mu ulegne:( albo calkowicie mnie zignoruje :( ehh ma dzisiaj trening o 20 musze sobie jakies zajecie znalezc zeby nie isc na hale i nie patrzec jak gra w pilke:/ sorry ze tak sie zale ale moze bedzie mi troche lepiej :)