shha

Tez podawalam Delicol,ale dzialal gora 3 tyg:/jezeli zauwazysz ze przestaje dzialac,zwieksz ilosc o kropelke. Moj niestety sie na niego uodpornil...a nutramingenu jesc nie chce,odwidzialo mu sie po dwoch tygodniach-wtedy mial normalne kupki w koncu i zadnych problemow z bruszkiem a teraz....masakra,kupy wodniste i ze sluzem,na dodatek nieraz ma trzydniowy zastoj i musze mu pomagac czopkiem. A u Ciebie jak? Mam nadzieje ze lepiej:-)

Moj tez tak robol z główką,na dodatek zamiast niej podnosil pupę i nogi:))ale teraz ladnie i wysoko trzyma,kiedy jest na rękach też już w miarę sobie radzi,choć czasami mu się zachwieje:)niestety tak go nauczyłam że ciągle chce na rączki i to jeszcze w taki sposób że musi być przodem i wszystko widzieć:))a jak coś mu nie pasuje robi buzię w podkówkę i symuluje płacz:) link mi się nie otworzył. Mamcia a Ty dajesz Malej jeszcze jakieś mleko czy na cycu jest?

Ja po jablkach w kazdej postaci mam wzdecia,wiec nie moge ich jesc a szkoda bo pojawily sie u mnie przez ta uboga diete straszne problemy z wyproznianiem:/

Przeprszam za moja skladnie:-) chodzilo mi tylko o to,ze wszytkie produkty ktore powoduja u nas rewolucje beda to robic takze maluszkom:-)

Witam o tak wczesnej porze:-) maly nakarmiony a teraz sie biedak meczy zeby zrobic kupke:/ja dzis wyprubuje jeszcze jeden sposob,sa podobno jakies rurki odpierdywujace,kolezanka ma mi je podrzucic po poludniu,oby pomogly!waszym Malenstwom tez tak przelewa sie w brzuszku po karmieniu?

My mielismy wczoraj nasz pierwszy raz i nie wiem dlaczego bolalo jak to by byl pierwszy raz:/myslalam,ze sie rozplacze,nawet zel nie pomogl... Wojtek na szczescie kolek jeszcze nie ma ale te jego pierdy mnie wykoncza,zaczynam sobie wmawiac ze cos z moim mlekiem jest nie tak...noce sa koszmarne,z tego stekania chyba mi ochrypl. Ehh ale przynajmniej jego usmiech mi wszystko wynagradza:-) 2xmama jezeli koperek nie pomoze wyprobuje Twojego sposobu. Wlasnie,macie jakis skuteczny sposob na odbijanie?widze ze nie tylko ja mam z tym problem...wywijam nim na wszystkie netowskie polecane sposoby i nic:/ Pozdrawiam w ten ponury dzien:-)

Dziekuje,karmie piersia i bardzo trzymam sie diety,w sumie nie wprowadzam nic od momentu wyjscia ze szpitala. Koperek pogarsza sprawe?a mnie go polozna wlasnie polecila,pediatra tez:/z kupka nie ma problemu choc sie nasteka gorzej wlasnie z tymi bakami...

Kochana...

Wyplywa i to strasznie:-) musze wkladki nosic,bo majtki po tym sie brudza. Takze to normalne:-) Ewelinaer tez tak mialam,ale na szczescie sie podnioslo. Podobno to normalne, w tym okresie ciazy.

mamcia mamy ten sam termin:) ale mi wychodzi 22tc

Orchidea ja pracuje w szpitalu i wiem, ze skarga, interwencja czy nawet podanie do sądu nic nie dadzą. Zamiotą to pod dywan, przeproszą i tyle będą się pacjentem przejmować.

K strasznie mi przykro...

ja czuję niekiedy jakby mi się tam w srodku wszystko napinało a zwlaszcza skora w okolicy pepka:) poki nie czujesz ze brzuch twardnieje nie powinnas sie tym martwic:)

Hej Dziewczyny!:) jestem już w domku, wyszłam wczoraj ale byłam tak zmęczona po szpitalu, ze nie mialam na nic siły i od razu zasnęłam:) U mnie też wszystko w porządku, brzuch mięciutki, szyjka się nie skraca i z dzidzią też jest wszystko w porządku, a to najważniejsze. Teraz mam dwa tygodnie odpoczywać, a potem zdecydować czy wrócić do pracy czy nie. Orchidea dobrze, że Ciebie też wypuścili i z dzieckiem wszystko w porządku:) faktycznie, nie ma to jak własne łóżko i w ogóle własny dom, gdzie nikt Cię nie budzi o 6 rano, żeby pacjentce podać zastrzyk:) Ja miałam o tyle gorzej że wszystkie były w terminie porodu i zmieniały mi się co chwilę i na dodatek tak strasznie chrapały w nocy:/ O szkole rodzenia na razie nie myślę, bo nie zmieniłam zdania co do cesarki:D A płeć...na każdym usg zachowuje mi się jak mały ekshibicjonista i wymachuje pisiorem, więc już mówimy do niego Wojtuś:))) Pozdrawiam Was bardzo gorąco w ten zimny, pochmurny poranek:))

Nie mialam wlasnie a przecież nie zapytam:/