Lambo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lambo
-
Jeśli będziesz pozwalała swoim myślom nieustannie krążyć wokół chorób i złego stanu zdrowia, niemal pewne jest, że będziesz doświadczała dolegliwości, o których myślisz. Dlatego budując pewność siebie przy pomocy tworzonych w myślach obrazów należy dopilnować, aby to, o czym myślisz i co sobie żywo wyobrażasz, było pozytywne. Musi to sprzyjać Twojemu wyobrażeniu o sobie i jego polepszaniu, te myśli muszą być nakierowane na cele, które sobie stawiasz - aspiracje i szczęście w Twoim życiu. Co się więc dzieje, jeśli przyłapiesz się na jakiejś negatywnej myśli? Pozwól, że zapytam: co robisz, gdy wywołując film stwierdzisz, że jedno ze zdjęć jest nieostre albo, że nieco się ono prześwietliło? Sądzę, że najprawdopodobniej po prostu wyrzucisz to zdjęcie. Twój mózg powinien działać dokładnie w taki sam sposób. Jeśli przyłapiesz się na myśleniu o czymś, co nie sprzyja osiągnięciu przez Ciebie zakładanego celu, powiedz sobie: "Nie chcę o tym myśleć. Nie chcę tak myśleć". Powiedz swojemu mózgowi, swoimi własnymi słowami, aby pozbył się tej myśli i zastąpił ją bardziej pozytywnym procesem myślowym. Pamiętaj to, co już Ci mówiłem - na jawie możesz kontrolować wszystko, o czym myśli Twój mózg. To nie on Ciebie kontroluje. Denny Richard \"Motywowanie do zwycięstwa\" pozdrawiam ciepło ;))
-
już znalazłem, Wyborcza razem z książką będzie po 6,99 pln :)) http://wyborcza.pl/1,95792,6106151,Co_wtorek_ksiazka____Jak_pokonac_bol_.html
-
no właśnie nie wiem, ile będzie kosztować, była reklama w tv ładną mamy zimę, trzeba się zrelaksować ;)) http://pl.youtube.com/watch?v=7FQS3BhtBz8&feature=related
-
słuchajcie, może Was to zainteresuje, jutro do Gazety Wyborczej ma być dołączona książka (cz.1): \"Jak pokonać ból\" W części pierwszej ból: głowy, w klatce piersiowej (klatki piersiowej), psychiczny http://www.dodatkidogazet.pl/ksiazki/rid,10195,dd,jak-pokonac-bol-13.html
-
no ja też od jutra do pracy po urlopie świąteczno-noworocznym :)) w nocy zaczął prószyć śnieżek i tak sobie cały czas kekko pada... miłej niedzieli ;))
-
Wszystko, co pojawia się w Twoim życiu, sam(a) je do niego przyciągasz. A czynisz to za sprawą obrazów, jakie pojawiają się w Twoim umyśle. To jest to, co myślisz. Cokolwiek rozważasz w swoim umyśle, przyciągasz do siebie. „Każda Twoja myśl jest czymś realnym -jest siłą". Kto zgadnie, z jakiej książki jest powyższy cytat? :)) (dopiero zacząłem czytać) Dobranoc ;))
-
trixy, a gdzie ten śnieg tak wali? bo u mnie w Opolu nie spadł dzisiaj ani jeden płatek :)) ale zimno jest, to fakt, a mówią że idą mrozy, ja się jednak tym nie przejmuję, przecież wiosna coraz bliżej ;))
-
agni-s, znowu coś fajnego znalazłaś, dzięki ;))
-
stres-stop, nawet święci grzeszyli :)) agni-s, dzięki za ten filmik i bardzo fajny link: www.sukceslink.pl ja znalazłem tam to: http://pl.youtube.com/watch?v=JbrnPbenXlY&eurl=http://www.sukceslink.pl/video.html
-
Witajcie dziewczyny i chłopaki :)) Ja też miałem przez długi czas mówiąc najogólniej złe samopoczucie, ciągle przychodziły mi do głowy czarne myśli. Nie brałem żadnych leków, nie chodziłem do lekarzy, ale czułem że to jest coś co można nazwać depresją. Zbliżały się Święta, pomyślałem sobie że się zmuszę i pójdę wreszcie do spowiedzi, bo przez ostatnie kilka lat w ogóle nie chodziłem. I tak zrobiłem, najważniejsze co ksiądz mi powiedział: \"na początek zacznij unikać tego, co złe\". Mijają dwa tygodnie, a ja czuję się zupełnie inaczej niż wcześniej, jestem jakiś spokojny. Przeczytałem książkę, o której tu już wcześniej wspominałem, czyli \"Potęga podświadomości\". Już po pierwszych stronach jak to się mówi \"czułem bluesa\", od razu zrozumiałem cały przekaz. W skrócie można powiedzieć: pozytywne myśli i wiara czynią cuda. Życzę Wam wszystkim znalezienia rozwiązania Waszych problemów, tak jak mi to się udało. Macie komputery, nie siedźcie bezczynnie tylko \"buszujcie\" w necie i szukajcie tego co dla Was będzie dobre. Ktoś zapyta: a co ja mam zrobić, jak nie potrafię uwierzyć w żadnego Boga? To uwierz chociaż w siebie, nawet jeśli przyjąć, że cały świat powstał przez przypadek, to każdy się zgodzi z tym, że człowiek to nie tylko skóra, kości i trochę mózgu, ale coś więcej. Każdy potrafi w coś wierzyć, jeśli naprawdę chce. Jako że mój znak zodiaku to panna, więc wybaczcie mi, że marudzę jak stara baba :)) U mnie nie ma śniegu, świeci słoneczko ;)))
-
bianka, skoro do tej pory badania niczego złego nie stwierdziły, to znaczy że niepotrzebnie się zadręczasz, jeśli czytałaś tyle książek, to wiesz, że przy nerwicy może boleć brzuch spokojnej nocy :))
-
bianka, to idź do lekarza, niech ustali co z tym brzuchem, a nie od razu sama z góry zakładasz, co to może być
-
bianka_120, chodzi o to że Ty wcale nie zmieniłaś swoich myśli, przeczytaj jeszcze raz co sama napisałaś: ja już nie mam ochoty pisać mam dosyć jestem dzisiaj taka wściekła nienawidze siebie TO SĄ TWOJE MYŚLI!!! bianca, przecież to Ty decydujesz, co myślisz, kapito? ja wiem, na początku może być trudno wszystko przełamać, więc zacznij od tego, że kupisz sobie jakąś książkę typu \"Potęga podświadomości\" lub inną, jest tego naprawdę sporo do wyboru, zaczniesz spokojnie czytać i stosować się do wskazówek, mówię Ci że to co w tej chwili wydaje Ci się niemożliwe, jest możliwe, sprawdź że mam rację, pozdrawiam ;))
-
Zmiana przekonań Powszechnie wiadomo, że nasze przekonania mają potężną moc sprawczą, że nasz sposób myślenia określa, kim jesteśmy. Urodzony optymista, patrzący na świat \"przez różowe okulary\", jest radosny, energiczny, przedsiębiorczy, i z całą pewnością inaczej przeżywa swoją codzienność niż ktoś pogrążony w czarnych myślach, zdesperowany, przekonany, że nic mu się nie uda. Nie zapominajmy o samospełniających się przepowiedniach! Jesteśmy tym, czym i jak żyjemy, żyjemy tym, co tworzymy, a nasze myśli kreują rzeczywistość. Niektórzy ludzie dręczą się na przykład nieustannym lękiem przed zachorowaniem, mówią o chorobach, otaczają się chorymi, obserwują z niepokojem własne objawy, nie wychodzą od lekarzy, powtarzają badania... i niezależnie od ich wyników czują się bardzo chorzy. Często zresztą (w końcu!) chorują naprawdę, co tylko potwierdza ich obawy i utrwala taki a nie inny sposób myślenia! Refleksja na temat przekonań jest doskonałym punktem wyjścia do tego, by wydostać się z pęt lęków, wątpliwości i ograniczeń, jakie narzuciliśmy sobie sami lub pozwoliliśmy sobie wpoić, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Jest to wspaniała i nigdy niekończąca się droga osobistego rozwoju. (Xanath Lichy \"Widzieć jasno\") Drogie dziewczyny, niech się skończą Wasze smutki, tego Wam życzę na ten Nowy 2009 Rok :)) http://pl.youtube.com/watch?v=6vWLVyB1WsU&fmt=18
-
aga-81, nie wiedziałem że jest taka piosenkarka Paulla, ma głos trochę podobny do Edyty Górniak miłego dnia :))
-
neonerw, mi podobają się obydwa utwory, na ten Twój ulubiony też chciałem tu dać namiar, ale mnie uprzedziłaś ;)) Dobranoc wszystkim :))
-
pięknie trixy ;)) http://pl.youtube.com/watch?v=3McLqs7x32c
-
brawo szeptolesia :)) Podswiadomosc nie miewa zastrzeżen logicznych Podswiadomosc jest nieskonczenie madra i zna odpowiedz na każde pytanie. Nigdy jednak nie miewa zastrzeżen natury logicznej i nie wdaje sie z toba w dyskusje. Nie zaoponuje: \"Prosze mi nie wmawiac takich wyobrażen!\" Jesli wiec oddajesz sie myslom w rodzaju: \"Tego nie potrafie!\", \"Na to jestem za stara!\", \"Takim zobowiazaniom nie podołam!\", \"Urodziłam sie pod zła gwiazda!\", \"Nie mam odpowiednich dojsc!\" i tak dalej, karmisz podswiadomosc negatywnymi myslami. Takim sposobem myslenia sama stawiasz szczesciu przeszkody nie do przebycia i sama wprowadzasz we własne życie ograniczenia i rozczarowania. Kiedy twoja swiadomosc zacznie pietrzyc przed toba nieprzekraczalne rzekomo bariery, sama siebie pozbawisz pomocy, jaką dałaby ci przenikliwa i madra podswiadomosc. W rzeczywistosci bowiem taka postawa oznacza, iż uważasz swój subiektywny umysł za niezdolny do znalezienia wyjscia z sytuacji. To zas powoduje pomyłki umysłu i emocjonalne kompleksy, które z kolei wywołac moga choroby i skłonnosci nerwicowe. A zatem, by przezwycieżyc w sobie czarnowidztwo i urzeczywistnic pragnienia, powtarzaj kilka razy dziennie z całym przekonaniem: „Nieskonczona madrosc, która zbudziła w moim sercu to pragnienie, kieruje mną przez cały czas i wskaże mi najlepsza droge do spełnienia moich życzen. Wiem, że ta głebsza wiedza mojej podswiadomosci przebije sie i urzeczywistni wszystkie moje uczucia, mysli i wyobrażenia. We mnie i wokół mnie panuje harmonia, równowaga i spokój ducha.” Kiedy powiesz: \"Nie ma wyjscia, jestem zgubionya; nie znajduje rozwiazania, zostałam na lodzie!\", nie spodziewaj sie pomocy podswiadomosci ani jej pozytywnej reakcji. Jesli chcesz wykorzystac jej ogromna moc do własnych celów, musisz odpowiednio do niej przemówic. Przecież i tak pracuje dla ciebie. Nawet teraz kontroluje twój oddech i bicie serca. To ona leczy każdą ranę i kieruje energią życiową, to ona stara sie chronic cie w każdej chwili. Twoja podswiadomosc ma co prawda własną wolę, jednak posłusznie kieruje sie twoimi myslami i wyobrażeniami. Choc podswiadomosc reaguje niezwłocznie na twoje wysiłki, by znalezc odpowiednie rozwiazanie, to jednoczesnie oczekuje od swiadomosci własciwej oceny sytuacji i własciwej decyzji. Musisz pamietac, że prawdziwy odzew wychodzi od podswiadomosci. Kiedy jednak powiesz sobie: \"Jestem w sytuacji bez wyjscia, głowa mi już wysiada; dlaczego podswiadomosc nie podsunie mi rozwiazania?\", uniemożliwiasz podswiadomosci działanie. Zaczynasz gonic w piętkę. Uspokój zatem rozbiegane desperacko mysli, odpreż sie i z ufnoscia powiedz: „Moja podswiadomosc zna rozwiazanie. Zaraz zareaguje na moje wezwanie. Z całego serca dziekuje za to, że jej bezgraniczna madrosc poddaje mi najlepsze rozwiazanie. Moje niewzruszone przekonanie wyzwala nieskonczenie skuteczną moc mojej podswiadomosci. Cieszę się i dziekuję !\" (Joseph Murphy \"Potęga podświadomości\")
-
neonerw, skoro czytałaś "Potęgę..." to wiesz, że warto także przed zaśnięciem powtarzać sobie z wiarą i pewnością te pozytywne zdania, a przez długą noc gdy już zaśniesz, będzie odbywał się ów niezwykły proces "samoleczenia" więc śpij dobrze, z dobrymi myślami :))
-
Przeglądałem teraz początek tego wątku i na stronie 13-tej (okazuje się, że jest szczęśliwa :)) ) znalazłem wpisy niejakiej xanaxik. Ona mówi właśnie to, o co chodzi. Zajrzyjcie na stronę 13. Pozdrawiam :))
-
\"Dziś było u mnie piękne słońce. Tak pracowałam sobie przy domu i cały czas powtarzałam, że wszystko będzie dobrze i że wszystko się uda. Mam nadzieję - poskutkuje. \" neonerw, jesteś na dobrej drodze, powtarzaj i wierz w to co powtarzasz pozdrawiam :)))
-
\"do Lambo mądre to Twoje pisanie. Blog świetny. Twój? \" nie, ten blog nie jest mój, pisze go dziewczyna z podobnymi problemami jak Wasze, ...a ja tak w ogóle to jestem facet :)) i jestem tu, żebyście teraz u progu Nowego Roku uwierzyły w siebie, ale aby tak się stało musicie naprawdę tego chcieć pozdrawiam :))
-
do: bianka_120 \"Nie może ci zaszkodzić nic z wyjątkiem własnych myśli. Cudze sugestie, stwierdzenia albo groźby nie mają nad tobą władzy. Ta władza spoczywa w tobie...\" http://nerwice.blogspot.com/2008/03/potga-podwiadomoci-fragmenty.html
-
Drogie dziewczyny, jeszcze raz zachęcam Was do przeczytania książki \"Potęga podświadomości\" Josepha Murphy krótki fragment: Biblia mówi o mocy podświadomości „Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie sie wam, tylko wierzcie, że otrzymaliscie” (Mk 11,24). Zwróć tutaj uwagę na szczególne użycie czasów. Natchniony przez Boga ewangelista wzywa nas, byśmy przyjęli jako fakt i prawdę to, że nasze pragnienie już zostało wysłuchane i spełnione, że „otrzymalismy” i że tym samym pragnienie się urzeczywistni. Warunkiem skutecznosci tej metody jest ufne przekonanie, że każda myśl, idea i wyobrażenie są rzeczywistością, która już się w umyśle dokonała. W sferze psychicznoumysłowej bowiem trwałą postać przybiera tylko to, co uznamy za obecnie istniejącą rzeczywistość. Zagadkowe przesłanie przytoczonego wyżej miejsca w Biblii trzeba zatem rozumieć jako zwięzłą i celową wskazówkę, jak możemy wykorzystać do naszych celów twórczą siłę myśli - a mianowicie, wpajając podświadomości jasno zarysowane pragnienie. Myśl, ideę, plan, dążenie cechuje w jej własnej sferze najzupełniej realna egzystencja; w sensie umysłowym istnieją one tak samo jak twoja dłoń, serce albo martwe przedmioty w swiecie materialnym. Stosując tę zalecaną w Biblii metodę, wyłącz wszelkie zakłócające ją mysli o wydarzeniach lub okolicznosciach, które mogłyby zniweczyc twoje plany. Zasiej w duchu myśl, a w świecie zmysłów wzejdzie ona jak ziarno, bylebyś jej pozwoliła rosnąc bez zakłóceń. Pozdrawiam :))
-
Jest taka ciekawa książka: \"Potęga podświadomości\", autor Joseph Murphy. Kupcie sobie w księgarni, lub na allegro (w miękkiej okładce ok. 10 zł), ewentualnie ściągnijcie na komputer w wersji ebook. I poczytajcie, zobaczycie jak dużo zależy od Was samych, od tego co i jak myślicie, itd. Ta książka na pewno nie zaszkodzi, a niejednemu może pomóc. Joseph Murphy napisał jeszcze parę innych książek, ale od tej najlepiej zacząć. A dla wierzących (i nie tylko) można też polecić czytanie Biblii. Pomyślicie sobie co też ja tu wypisuję, ale nie ja to wymyśliłem że Biblia ma jakąś nizwykłą moc. Zacznijcie czytać codziennie choć jedną stronę, może być wydanie internetowe, to jest początek: http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=1 Spróbujcie, powodzenia:))