agi28

noo dziewczyny starsze pokolenie to jest i trzeba wybaczyc magdzia ona mieszka w pl widze ja raz na ruskirok na szczescie........ ale mecze sie juz bvardzoooooo mojej mamie moge powiedziec wiecej a do niej nie pokrzycze wiec xzaciskam zeby

agentka jak Cie czytam to normalnie jakby siebie czytala!!!!!!!!!!!!!!!! no przybij piatke! u mnie to samo!!!! jeszcze mam tesciowa.....myslalam, ze nei bedzie mi prlowskich metod wychowawczych wyjasnia ale ja wymiekam!!!:((((((((((]kuzwa oszaleje# jeszcze po 12 jak sie onbudzila na karmienie i zaczela ryczec jak zwykle- to ona do mnie, ze nie powinnam dopuszczac do takiego stanu....a co ja jestem duch sweiety i wiem, kiedy moje dziecko co do sekundy zaplacze...a ja to jedzenie robie jej swieze, po swojemu..... albo ze u nas w domu zimno, jak termometr pokazuje 24;/ a lekarze doradzaja18 stopni... w ogole chodzi jakas obrazona...nieswoja..moglam kupic jej bilet tylko na tydzien...wiem, ze jest samotna kobieta i cieszy sie, ze jest u nas...ale ja nie mam z nia wspolnego jezyka...i caly czas jakies komentarze, ze np wysterylizowane butelki powinnam trzymac gdzie indziej, a trzymam na reczniku na blacie pod reka mam...a ona polozyla tam tylko umyte i sie pomieszaly, i o to ma do mnei pretensje,..juz jestem bardzij zmeczona niz jakbym miala byc sama... albo mowi, ze mala placze, bo juz kupa jest,...a ja mowie, ze nie ma! chyba czuje! albo zielona kupa jest bo jej zimno...ja w ogole to chialam, zeby zajmowala sie mi bardziej domem, a nei dzieckiem..bo ja sobie z dzieckiem radze...a nie ogarniam sama chaty... mam nadzieje, ze dziecko na wadze dobrze przybiera agentka a wychodzisz z nim na spacer>??? ja jutro musze isc na wazenie i nie iwem co bedzie jak tak bedzie ulewala i plakala:( jak wyjsc do ludzi z takim mruczkiem:( tak mi jej szkoda....zmecyla sie jakies pol godziny temu i spi... agentka jak karmisz nadprogramowo??? dorabiasz jej???? bo ja jak dorobie to i tak uleje....nie miescie sie jej to wszytsko w zoladku.. marze, zeby sie ten okres ulewan skonczyl..a wzdecia jej jakby przechodza dodaje do mleka dentinox na kolke- moze to dziala... w nocy jest karmiona tylko raz w okolicy 2-3 pozniej po 6 okolo7 takze troche sie wysypiam

agentka mamy ten sam problem z rzyganiem....jutro mam wazenie i zapytam cvzy to ok jest...ona nie placze ani nic tylko wylewa czesc jedzenia ze spokojem na buzce....moze zjada za duzo u nas to juz 120 a pozniej ryczy jakby byla glodna wciaz

Latte czasem zdarza sie, ze nic nie uleje....a dzisiaj tzn teraz po obiedzie po prostu wylalo sie jej chyba z 1/3 butelki;/ nie wiem juz....po prtostu mysle, ze to mleko zle na nia dziala.....wczesniej kupy byly zolte teraz zielono zolta o konsystencji pasty do zebow, albo gorzej.....jestem juz tymi rozmyslaniami na temat karmienia zmeczona

hej pisalyscie o ubranku do chrztu...my bedziemy chrzcic w czerwcu w Polsce i ubieram ja w jakas fajna wysjciowa sukienke:D zadnych becikow i poduch, brrrr/.....zlemi sie to kojarzy, jeszcze korona i berlo w lapke i krolewna jak talala.....

Gloria juhuuuu:) konczymy dietke???? moja zjada juz 120:( skonczyla 3 tygodnie....na razie babcia sie nia dzielnmie opiekuje, ale mam wrazenie, ze tylko ja i moj maz wiemy jak ja uspokoic i uspic i nakarmic....babcia pomaga raczej w kuchni .... latte mojka tez wypija 40 ml...ale jakby mogla to wypila by 100 na raz:( jeju......juz nie wiem o co chodzi....wcdiaz sie jej ulewa...mimo, ze odbeknie kilka razy...no czasem nie odbeknie mimo moich usilnych prob...a ja nie chce jej ciagle brac pod paszki z jednej na druga strone bo boje sie , ze ja pouszkadzam.... Ja mysle, zeby zmienic mleko z tego comfort...na zwykly bebilon, albo dla glosniejszych dzieci...bo ona po 120 ml i po 2 i pol godz jest nienasycona:) ale okaze sie jak przybiera na wadze

Latte woda ja zapchaj, albo smoka daj...ale rady ci daje... moja o dziwo spi:o kupilam dentinox na kolki..... ale nie probowalam jeszcze jeszcze nawet sab simplex nei sprobowalismy. po bebilonie comfort mamy kupy roznobarwne...w tym zieolone, zoltozielone a to norma przy tym mleku... zjadlam dzisiaj normalny obiad!!!!!!!!!!! nie musialam gotowac;)

kadi urodzilas???????? ja mam tesciowa z polski juz:) nie jest zle mala zjada 120 ml co 3h:( masakra ale w nocy je tylko raz poki co po jedzeniu ryczy strasznie co do pieluch uzywamy jeszcze pampers 1 i sa ok nie wiem kiedy przejsc na 2 ona juz est ciezka

Oldar dzielna bylas:) gratuluje Tobie i Twojemu facetowi:)!!!!!!!!!!!!!

aaaaaa w koncu ogladam zdjecia!!!! jakie wszytskie dzieciaczki sa piekne i Wy tez!!!! niezle z Was laski kobiety!

ja na wizyte w 6 tygodniu ide do mojego lekarza rodzinnego...a co tydzien chodze na wazenie do takiego centrum zdrowia dziecka...cos w tym stylu

dobra cos tam dodalam;) kilka zdjec na galeriusie

kurcze nie dalam jej dzisiaj wody do picia;/ a powinnam....no i kupy nie bylo jeszcze :(

moja ma tradzik niemowlecy, straszne pryszczki... w dodtaku znowu ja meczy brzuchol....dzisiaj konczy 3 tyg w nocy..moze czas podac sab simplex. probuje wgrac zdjecia na galeriusie i nie chca sie wgrac....ale beda! jutro moja tesciowa przylatuje na 2 tygodnie...dobrze, bo juz wysiadam od seidzenia samej w domu do 18 nie gotuje obiadow, bo nei mam kiedy, zakupy robie w tesco przez internet, a w weekendy moj maz...swiata nie widze normalnego..... ale i tak jestem szczesliwa.....wychodze na krotkie spacerki bez werandowania...u nas jest cieplo..

kurde ja tez musze dokupic rzeczy chyba zmienie butelki na dr brown ale to wtedy gdy zacznie pic wiecej niz 120ml chce teraz lozeczko i karuzele mate ma taka sobie ale nie uzywamy jeszcze w ogole na zabawki za wczesnie popzniej chce bujaczek ale to poczekam do 5 tyg albo 6] jescze 3 tyg pologu 3 pierwsze albo na pewno 2 byly najgorsze teraz dopiero przyzwyczajam sie i powiem Wam, ze mam momentami takie deopresyjnre stany, ale dam rade:) liczylam, ze bedzie latwiej i sie przeliczylam

milagros mojej tez dziwnie furczy:( ale tu i tak powiedza, ze to norma, nie ma goraczki, katarki i kaszelki w pierwszych tygodniach tu sie odchorowuje;( nie ma to jak byc zielona matka:( nic nie wiem...czasem mysle, ze jestem do dupy matka:(

reprint widze, ze kazda ma inny patent:) u nas z 10 na plusie chyba na spacer pojdziemy po nasteonym karmieniu... ja tez si eboje...niby mam dzwonic do szpitala gdzie rodzilam jak cos...ale mam tez centrum zdrowia niedaleko, gdzie bede chodzi na wazenie...i ewentualnie do lekarza rodzinnego do naszej przychodni...dzisiaj skonczy 3 tyg i jeszcze nie wolno na wlasna reke podawac calpoli czy ibufenow itp...

about me tez dobr patent, moze i ja tak zrbie, bo za nic nie chce dawac mleka do lodowki, moja znajoma tak robila z mlekiem nan...co prawda dziecko pieknie jadlo i spalo co 3 h.....czemu moja taka byc nei moze.....zaraz nadejdzie jej czas na stekanie:( bo dochodzi godzina po jedzeniu...

agentka to ja tak samo robie...:) pstrykam czajnikiem na pare sekund i mieszam schladzam....ale troche mi to zajmuje dzisiaj cos dziwnie je....tylko 90 i 100:D i to po woli, mimo, ze przed jedzonkiem sie drze.... agentka zazdroszcze Ci, ze nei placze..ja najpierw zmieniam pieluche i zawsze jest bardzo ciezka...osikuje sie co 3 zmiane...wczoraj zrobila kupe i w trakcie zmiany kolejna...na mate... mam ten aptin kupiony na wszelki wypadekk, ale tam napisane, ze od roku???? kupilam nawilzacz, bo martwi mnie ten ciagle zapchany nos...co wykicha to wykicha..ale buzia nie moze za duzo oddychac tylko... no i znowu spala z nami w lozku:( nienawidzi spac w koszu,.,,kupuje lozeczko i koniec.

zapomnialam ze zmienilam nick, wciaz pracuje nad suwaczkiem;p moja nei spala.....wlasnie usnela na piersi mi, znaczy na klatce piersiowej i steka teraz... nie wiem czemu ryczala, moze dlatego, ze zjadla tylko 90 ml z rana....ale to chyba niemozliwe, zeby 30 min po dawala oznaki glodu??? teraz puszcza baki....i sie spina, biedna....nie umiem wypracowac sobie dobrego systemu w ciaqgu dnia i nocy zreszta tez...chociaz dzisiaj spala dlugo i sie wyspalam...najpierw o 23 zjadla a pozniej do 4 spala:) i do 7:30..... nie dostalam odpowiedzi co robicie z tym mlekiem na noc??/jaka macie metode??

kadi ja malo dzieci widzialam pooki co to na nk albo fb:)

effcia wyslalam ci dane na poczte :)

jak wam dac dane do galeriusa mam tam tylko kilka zdjec nie mam czasu wkleic/...... moge wam dac tutaj ??? bo nie znam maili chyba ze na maila komus teraz...

Lenka i Ewe Gratulje Wam bardzo:) ciekawe jak bylo.....

about me u nas jest to samo:( nawet po infacolu....przechodzi jej i pozniej znowu...wybudza sie, steka...najczesciej to ja lapie godzine po jedzeniu, pilnuje odbijania, ale czasem sie nei odbije mimo wysilku i jeszcze wtedy rzygnie:(