agi28

sa lekarze i lekarze;)

reprint to naprawde zalezy od wielu rzeczy czy machaja na poronienia reka czy biora sie za to, tak naprawde w 8 tygodniu podczas krwawienia dziewczyna moze isc do szpitala i nikt nie odmowi jej badania...jesli poronienie nie ma wytlumaczen i powtarza sie wtedy kobieta ma wspaniala opieke, moja przyjaciolka poronila 3 razy w tym raz w Polsce i tez nic ni epomogli.. tutaj po 3 razie zbadali wszystko za darmo i to bardzo dokladnie, nie znalezli przyczyny to byly jakies poronienie nawykowe czy cos takiego:) ale jak sie juz udalo to naprawde nie doopuscili do poronienia...to nie jest tak, ze klada kreske na roniace kobiety, mysle, ze maja jakies uzasadnienia takie rozne podejscia..Dobrze jest tez z tym, ze nie trzeba za wiele rzeczy placic i wszystko jest dobrze zorganizowane i zgrane, ja nie narzekam naprawde na angielska sluzbe zdrowia...tak jakby w Polsce nie zalecali nigdy brac paracetamolu, smieszne..pzreciez wiekszosc lekow na gryope o dziwnych nazwach zawiera PARACETAMOL tylko nazywa sie inaczej. Bardzo dobrze, ze antybiotyk tutaj jest tylko wtedy, kiedy jest tio uzasadnione, a nie przy kazdej nawet wirusowej infekcji. Takze sa plusy i minusy polskiej sluzby zdrowia tez.

No ja akurat zgubilam telefon hahahaah:) ale musze przyznac, ze mam wiecej energii, nie jestem zmeczona, nie jestem spiaca..wysypiam sie dobrze:) swietnie sie czuje, mam mala opryszczke na ustach. ale uzywam palstrow compeed. sa bezpieczne w ciazy i znika mi szybciej:) mniej boli:) Margo pewnie, ze bedziesz pracowac dopki bedziesz czula sie dobrze i to nie pdolega dyskusji. poza tym Ty jestes czasami dlugo sama i masz inna sytuacje;) pamietajmy, ze czesto punkt widzenia, zalezy od punktu siedzenia:P

przeciez ja sie nie kloce z nikim:) tylko fajnie widziec dwie strony medalu i zawsze wczuc sie w sytuacje innych osob, dla niektorych jedna jest tylko racja i swieta racaja, a przeciez ludzie maja rozne zdania i to na tyle...moze masz racje Latte, ze feministki sa solidarne, kiedys symatyzowalam z takimi ruchami, ale daleko mi do fanatyzmu, bo niektore feministki sa lekko pomylone:) czesto staje po stronie mezczyzn, jesli widze, ze kobieta zachowuje sie irracjonalnie podczas konfliktu, ale wole sie nei wtracac.. zaczynam kolejny dzien w pracy, nie jestem pracoholikiem, nie robei nic ponad norme, pracuje od 8:30 do 17 i w pracy na mnie uwazaja, mam lepsze traktowanie troche i tyle..

acha nie sadze, zeby Fannie nie byl tu za kobietami....czy w/g Was naprawde isteniej cos takiego jak solidarnosc jajnikow czy co??? nei ma czegos takiego...kobiety bywaja solidarne, ale wiecej w nich zawisci zazdrosci, rywalizacji, wiem co mowie...chodzilam do klasy gdzie bylo nas w sumie 34 i meczylam sie 4 lata....trzeba patrzec na swiat trzezwo, a nie przez jakies pseudohasla...

CO do L4 juz kiedys o tym pialam...nei znam sytuacji w Polsce ani polskiej rzeczywistosci...bo nie mieszkam tam i nigdy nie pracowalam w Polsce...ale Fannie wiem co masz na mysli...ozumiem tez sytuacje dziewczyn na L4 bo sa przypadki, ze trzeba lezec....ja pracuje i bede pracowac do stycznia az.....to nie znaczy, ze czasem nie mysle o tym jak zazdroszcze wszystkim w domu tego siedzenia itd...jednak w Uk trzeba pracowac, nie ma zasilku ani zadnego.... Uwazam, ze panstwo polskie troche powinno zwryfikowac zasady i ustway wydawania L4 i nie chodi mi tez o kobiety w ciazy.... a tak z ciekawosci tylko spytam czym sie zajmowalas w pracy Reprint??? Moze faktycznie u Ciebie bylo to uzazasdnione, ale znam osobiscie przypadki, ze kobiety moze nei wyludzily, ale bardzo przekonywaly lekarza, ze najlepiej dla nich poseidziec w domu by bylo...no nic...temat rzeka...z nikim sie nei chce klocic, bo takie dyskusje i tak nic nie zmienia:)

my do szkoly rodzenia idziemy jakos w 8 miesiacu chyba, ale to jest szkola przy szpitalu tam gdzie rodze i jest darmowa, tak jak kurs karmeinia piersia, ktory nie wiem na czym polega:)

Dorcia ja bede leciec samolotem 18 pazdziernika, ogolnie bardzo duzo latam tam i spowrotem:) to bedzie moj powiedzmy 38 lot ale wciaz sie boje, bo ja nienawidze latac, kiedys moglam sobie wypic drinka, a teraz planuje napic sie melisy i cos zjesc:) jakos przezyje... lot bezpieczny jest w tych tygodniach miedzy 18 a 24 a to bedzie 23:) wiec powinno byc dobrze....bardzo chce poleciec do Polski i tyle... Latte moje dziecko tez doysc ruchliwe, wczoraj zjadlam zuoe po pracy, polozylam sie ogladalam m jak m i zaczela sie akcja:) od lewej do prawej, gora dol:) cos pieknego:)

wczoraj byly urodziny Angells???? jesli tak to wszystkiego najlepszego Angells:) odezwij sie:)!! Reprint Ty 2 tygodnie przede mna jestes:) 22 tydzien dzisiaj masz ja 20:) spadam na przerwe obiadowa:) mam znowu smaka na zupe z makaronem- jakas pomidorowa....albo jakies danie z makaronem:)!! poki co zjem 2 kanapki z szynka i moze musztarda na to...

czesc dzisiaj polmetek mojej ciazy!!:) Ale Wym macie przejscia z mezami i facetami, nie zazdroszcze!] ja juz w pracy...wczoraj zgubilam telefon, wypadl mi z kieszeni jak wracalimsy od znajomych...mam takie kieszenie w plaszczyku, ze wszystko z nich wylatuje :/ no ale pozytywem jest to, ze 15 pazdziernika odnawiam kontrakt z nimi i dadza mi nowiutki jaki chce telefon:) musze pomyslec jaki chce i uwzac, zeby nie zubic, bo to juz moj 3 raz:) latwo gubie telefony:) no nic wracam do pracy aha za tydzien mam w koncu USG polowkowe:)

Madalena to straszna sytuacja, ja sobie nie umiem wyobrazic jak sie czujesz! Przykro mi, ze Twoj maz jest taki slaby i nie potrafi zapewnic Wam komfortu i spokoju....nie wiem co kieruje facetami w takich sytuacjach, chyba tylko to, ze cos ich przeroslo uciekaja w zycie chlopiece albo zachowuja sie jakby nic ich nie obhchodzilo...znam takie przypadki...Ja nie wiem co bym zrobila, chyba wpadla bym w depresje, na szczescie mam oparcie i pomoc od meza...moze wszystko sie zmieni, moze porozmawiaj z nim szczerze, zagroz mu, ze go kopniesz w dupe...nie wiem, tak czy inaczej badz silna dla swoich skarbow;) wczoraj bylismy na urodzinach u znajomych mieszane malzenstwo, Ukrainiec i Polka:) znamy sie dlugi o milo bylo ale jakos nie chcialam dlugo siedziec...male dawalo znaki, ze chce juz isc;) i z rana po przebudzeniu od razu ze mna sie wita:) zycze Wam milej niedzieli:) ja upichce rosol, sluchamy sobie Chopina:) i na uczczenie polmetka ciazy idziemy na kabaret Moralnego Niepokoju, bo za tydzien beda w Londynie:)!!! ! uwielbiam ich

Dorcia moj maz caly czas mi powtarza, ze mi pomoze, a jesli bedzie zajety, to wynajmie mi pomoc do sprzatania:) ZOBACZYMY...jeszcze ponad 2 godziny w pracy o ludzie...a pozniej jakeis urodziny znajomych, ale nie chce mi sie na razie wychodzic nigdzie....najchetniej siedzialabym w domku:) albo z mezem gdzies...a propos wyjsc....niedlugo idziemy uczcic nasza rocznice polaczymy to z swietowaniem polmetka ciazy:) a robicie przyjecie jak cos w stylu baby shower?? ja planuje zrobic cos takiego w okolicy 7 miesiaca;)

latte ja mieszklam zawsze w domu:) ale teraz budujemy dom i on ma prawie 200m powierzchni szoook...teraz mysle, ze ok i fajnie, ale nei wiem jak dam rade z porzadkiem w atkim duzym domu.

hej dziewczyny, ja weekend zaczelam od dnia w pracy cholerka:) dziecko sobi ekopie dosyc aktywne jest ostatnio:) ciesza mnie kopniaki szczegolnie z rana i wieczorem to juz w ogole:) zaczelam jesc mase owocow, intuicyjnie czuje, ze to dobrze dziala...a poza tym apetyt mi wrocil w 90% i bardzo lubie makarony:) chicken chow main- takie chinskie danie mniam i tagliatelle z jakims grzybowym sosem:) ja tylko jedzeniu:) oblukalam juz ciuszki jakie kupie i tylko czekam na 4 pazdziernik jak poznamy plec:) a dzisiaj snilo mi sie, ze pralam te nowe ciuszki dla dziecka:) calkiem fajny sen:) Latte swietny brzuchol:) zgrabny:)

tez tak robie sos:) a te kluski na parze tzn takie parowce drozdzowe tez znam:) ja jem je na slodko z sokiem:) jak zaczne kupowac ciuszki to wkleje zdjecia, ale to za jakis miesiac nastapi:) nie jestem przeciwniczka kupowania w lumpeksie, po prostu ja nie kupuje, ale wiem, ze da sie fajne rzeczy upolowac:)

Reprint jaki biznes otwieracie??? My tez pewnie zaczniemy cos swojego po powrocie:) jeszcze myslimy, mamy kilka pomyslow:) samochod mamy 4x4 ale to na potrzeby meza pracy, mazda pick up, jest super fajny tylko nie wiem czy dla dziecka nie zmienimy:)

agos.stacherska@poczta.onet.pl

Milagros polecam Ci zwykle bluzki bawelniane z dlugim rekawem- ja kupuje takie tutaj, one sa takie elastyczne, kupuje o 2 rozmiary wieksze, a ladnie przylegaja do ciala i sa dluzsze nie podnosza sie na brzuch wcale:) i ladnie eksponuja brzuszek. Poza tym tutaj to koszt 3 funtow, w Polsce na pewna tez sa zwykle bluzki, na to mozesz zalozyc sweterek i nie zapinac, czy jakas koszule albo kamizelke:) jedna taka mam na zdjeciu ponizej:)

ja mysle, ze w calosci przytyje 12kg:( tak mi sie wydaje

ja zjadlam cala miske salatki owocowej dostalam ja od koelzanki ciezarnej:) milo:) pycha byla i dziecku smakowalo chyba bo sie ruszalo podczas jedzenia:) ale teraz ucichlo:)

dzisiaj o 4:30 obudzilam sie glodna....ale nei chcialo mi sie wstawac...za to poczulam kolejne ruchy:) Ja slyszalam, ze rennie w ciazy wolno...w uk na ulotce napisane, z epomaga na ciazowe dolegliwosci:) ostatnio zastanawialam sie nad szkodliwoscia slodyczy, postanowilam jesc takie bardziej zalecane- kisiel, galaretka, budyn...wlasnorecznie pieczone ciasta...podobno ciastka kruche i ciasteczka kupowane w sklepach zawieraja za duzo tluszczow trans...no nie wiem...ogolnie malo jem slodyczy ale od czasu dp czasu musze cos przekasic:) no nic zaczynam prace i dzisiaj musze siedziec do 19:( a Wam zycze milego dnia:)

ja tylko sie chwale, ze zostalismy skopani:D ja poczulam wyrazne ruchy i dalam znac mezowi, a on przystawil glowe do brzucha i w momencie dostal:) mowie Wam jak sie smialismy:) a dziecko chyba z nami bo daje czadu ostro:)

ja napilam sie karmi 2 razy ale nie specjalnie je lubie, wiec oproznilam pol butelki:) Fannie sama kupuje ksiazki w charity shopach:) za 1 funta czy 2:) a do tego jak piszesz mam Primark a tam so ciuszki early baby czy cos takiego i tam niektore rzeczy tez kupie:) komplet spioszkow 3 funty- super jakosc:) a jest ich tam 5 w zestawie i naprawde sliczne:) lece na pzrerwe obiadowa:) takie maci epycha te obiady...ja dzisiaj zjem bialy barszcz i fsolke szparagowa:)

fannie ja rozumiem Cie:) wiem, ze nie krytykujesz, ja tez mam blokade, a poza tym tutaj nie widzialam ciuszkow dla dzieci w takich lumpach, tytaj sa to Charity Shops- tam jest wszystko od ciuchow przez ksiazki i plyty cd, dvd....bibeloty...wszystkei zyski ida na jakies cele....walke z rakiem, choroby serca....innych second handow nie widzialam

dziewczyny ja nikogo nie skrytykuje za chodzenie do lupkow;) ja nie kupie dziecku tam ciuszkow, bo mam tu wybrane sklepy, gdzie naprawde niedrogo kupie cala wyprawke:) wole w 1 miejscu i w jednym czasie wszytsko kupi ja taka juz jestem....sobie kiedys cos kupilam, ale dawno temu...nie chce tu wywyzszac Anglii ale jesli chodzi o ciuchy ich kupowanie proporcjonalnie do zarobkow- to naprawde stac na wiecej, a dla dziecka tez moim zdaniem jest tanio na tyle tanio, ze zastanawiam sie o wystawianiu ciuchow kiedys na Allegro:) wiem, ze wiele osob tak robi...a ja bede miec nowe, moze pozniej komus je oddam:) wiem, ze ceny ciuszkow w Pl sa zawrotne:( a w ciucholandach mozna czasem znalezc jakies oryginalne ciekawe ciuchy:) niepowtarzalne na pewno:) i to jest duzy plus:)