agi28
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agi28
-
hej hej:) pisze tu jeszcze ktos|????? poza mna i Dorka??? ja dziisiaj siedze w pracy do 19:( takze tak sobie:P zauwazylam, ze nie mam moze mdlosci jako takich, ale na mysle o jedzeniu wielu rzeczy, nie jestem w stanie okreslic jakich dokladnie- odrzuca mnie....dobrze, ze w lodowce nie mam zapachowych produktow, bo pewnie bym tam nie podcodzila...jedynie owoce mnie zadawalaja, bo pachna i orzezwiaja....a co do obiadow, to mam ochote na zupy i dania z warzywami, np ryz z warzywami, zupka jarzynowa...cos w tym stylu...zauwazylam jakas zmiane..taki jakby spadek apetytu spowodowany wlasnie zapachami, albo samym aromatem, lub nawet mysla o tym jak cos pachnie albo smierdzi....mam nadzieje, ze to nie przerodzi sie w wymioty:)
-
czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?
agi28 odpisał madziulek30 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Badanie i usg 100 ostatecznie nie bede tam latac caly czas tylko ten jeden kontrolny raz;) warto chyba... -
czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?
agi28 odpisał madziulek30 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki Madziulek i Lola:) madziulek no do medyka sie nei wybieram raczej do tej drugiej co poleca Lola na Actonie....ja jeszcze nie mialam wizytu u poloznej, dopiero czekam na listy ze szpitala...wczoraj moja GP wyslala wszystko do West Middlesex Hospital..jest tam podobno jedna polska polozna nawet...ale zobacze jak jzu pojde....Madziulek przykro mi, ze ciaza obumarla, ja tego sie wlasnie boje panicznie, choc nie mam plamien...martwi mnie tylko brak jakich szcegolnych objawow..GP mowila, ze wymioty nie sa wyznacznikiem zdrowej ciazy, powiedziala, ze skoro bola mnie piersi to jzu jest pzreciez objaw i ze powinnam sie cieszyc, ze moj organizm dopbrze reaguje na zmiany hormonalne:) moze i ma racje -
ja wiem Dorka:) wmawiam sobie, ze jest ok, musi byc i nie ma innej opcji, ale jednak jakies obawy caly czas mam...poza tym nie plamie, nie pojde tam i nie powiem im nieprawdy:P no i rozwazam to usg jednak, choc jak sobie licze co za tyle kasy mozna kupic, to sama nie wiem....moze faktyvcznie powinnam sie cieszyc, ze nie mam mdlosci:)
-
jesli chodzi o wozek to moj tata chce kupic, ale moze bede musiala go poptrsoic, zeby zainwestowal w spacerowke;) zamiast duzego wozka...albo cos innego, cos na pewno bedzie chcial kupic swojemu pierwszemu wnukowi:) Dorka ja nei wiem czy w szpitalu by mi pomogli, tzn mam na mysli usg...ale nei wiem czy wytrzymam te kolejne 4 , 5 tygodni :) ju w sumie wytrzymalam miesiac od oczekiwanego okresu:) masz racje 100-120 funtow to jest duza suma, a ja powinnam juz zaczac oszcedzac pieniadze na takie rzeczy jak siodelko do auta itd....no nie wiem....po prostu martwi mnie ten bark objawow...i tyle///
-
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
agi28 odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny mam pytanie odnosnie polskich ginekologow i gabinetow w przychodniach gdzie robia usg?? jakie sa koszty realne takiej wizyty....czy placicie powiedzmy 120 czy 100 czy tylko oszt samego usg???? Jestem w 8 tyg i chce wybrac sie na usg prywatnie, bo dopiero czekam na list ze szpitala z zaproszeniem na scan. Chce sie przekonac czy bije serce i czy ciaza dobrze sie roziwja, bo jedynym moim objawem jest bol piersi, nie mam mdlosci wymiotow, nie jetsem jakos bardzo zmeczona..moze macie doswiadczenia? moze ktoras byla na usg u Polaka?? dajcie znac, z gory dzieki i pozdrawiam -
czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?
agi28 odpisał madziulek30 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny mam pytanie odnosnie polskich ginekologow i gabinetow w przychodniach gdzie robia usg?? jakie sa koszty realne takiej wizyty....czy placicie powiedzmy 120 czy 100 czy tylko oszt samego usg???? Jestem w 8 tyg i chce wybrac sie na usg prywatnie, bo dopiero czekam na list ze szpitala z zaproszeniem na scan. Chce sie przekonac czy bije serce i czy ciaza dobrze sie roziwja, bo jedynym moim objawem jest bol piersi, nie mam mdlosci wymiotow, nie jetsem jakos bardzo zmeczona..moze macie doswiadczenia? moze ktoras byla na usg u Polaka??:) dajcie znac, z gory dzieki i pozdrawiam -
hej dziewczyny! Magda udanego wypoczynku, nie mas zpojecia jak Ci zazdroszcze:)! wypoczywan ile sie da i relaksuj relaksuj ile mozesz;) baw sie dobrze z mezem:) Wieen jest ladny bylam tam:) poelcam Dorka a Ty jak sie czujesz??? Ja bylam u tej apni doktor i tylko wypisala mi dokumenty, ktore wysle do mojego szpitala, ktory sama uznala, ze jest dobry i blisko...pytala jak sie czuje, zmierzyla mi ciesnienie i tyle...zadnych innych badan itd...ale spoko, powiedziala, ze jesli bedzie mnie martwic brak objawow to moge zrobic test i przyjsc do neij to mi wtedy zrobi bete...no ale chyba w sobote wybiore sie do poslkiego lekarza...choc spytala w koncu czy bola piersi- no to jej mowie, ze wciaz odczuwam bol, szcegolnie wieczorami przed snem, kiedy zdejmuje stanik, to swierdzila, ze juz jest to symptom:P no wlasciwie to tak:) a moj maz od 3 dni widzi powiekszony brzuch, caly czas siie wita z nim rano, zegna na dobranoc, wita po pracy, gada gada.....ale tak powaznie, to ciaza nas jeszcze bardziej wzmacnia i laczy:) nie klocimy sie w ogole, nie spinamy, duzo duoz rozmawiamy!:) ktos z meza pracy chce dac nam nowy wozek, taki wiekszy na poczatek, to mile moze sie zdecydujemy...
-
ja robilam badania na toxo zanim zaszlam w ciaze, miesiac przed i wyszlo mi, ze nie chorowalam a tym samym musze uwazac na koty surowe mieso itp.....nie jestem odporna...przynajmniej to wiem:) a co do mojej wizyty u angielskiej lekarki- to zmierzyla mi cisnienie zrobila ogolny wywiad, pogratulowala i wyslala moje papiery do wybranego przeze mnie szpitala i kazala czekac na odzewa od nich, powiedziala, ze wysla mi zaproszenie na usg i zaprosza do klniki polozniczej przyszpitalnej... to tylea i opisalam, ze oprocz bolu piersi mam brak objawow, wiec powiedziala, ze am sie nie martwic i gdyby az tak mnie to martwilo, to mam przyjsc za 2 tyg i zbada mi krew....heheheh...ale nie wiem czy wczesniej nie pojde prywatnie na usg, moze w sobote nawet!
-
hej! ja jestem, wnerwiaja mnie upaly:) witaj Magda i Dorka:) chyba zostaniemy tutaj same:) jakos nie chce mi sie pisac na innych forach...wiec jesli nie macie nic przeciwko to tylko tu bede siedziec:) jak sie Dorka czujesz/??? bylas na kolejnej wizycie u lekarza pracujesz??? A Ty mAgda??? juz urlop??? ja jutro ide na pierwsza wizyte u lekarza....zaluje ze nie robia tu usg piuerwszego, ani nawet nie badaja ginekologicznie...skad oni wiedza czy ciaza jest dobrze umiejscowiona i zywa....jeszcze mysle nad tym usg prywatie to kupa kasy...ale trudno...za te same pieiadze polecialabm na weekend do domu i poszla na prawie darmowe u mojego ginekologa...gotuje kalafiorka i fasolke;)piszcie dziewczyny piszcie:)!
-
Magda hej:) tego wolnego weekendu i urlopu zazdroszcze Ci jak CHOLERA!!!:) ale zasluzylas, moze bedzie owocny:) ja sie mecze w pracy, na zewnatrz jest goraco i slonecznie|!!!! widzisz, masz tu przychylne osoby i zawsze mozesz pisac o czym chcesz:) ja wiem, ze los sie w koncu odmieni:) och gdybym ja miala tyle dni urlopu, pomarzyc sobie moge:) bedzie tu ktos jeszcze pisal??? Anna super, ze coreczka taka zdrowa i radosna:) na pewno daje Wam duzo duzo szczescia:!
-
hej :) ladny dzien dzisiaj w Londynie, znowu upal sie zapowiada....Myszka no to pieknie:) i gratuluje, tez marza mi si etakie slowa....ja mam spotkanie z lekarzem we wtorek ale nie zapowiada sie na usg, bo tu za wczesnie..w 12 tygodniu za to bede miec pierwsze panstwowe usg, ale przed tym terminem chce sie wybrac do polskiego ginekologa, ale za cala wizyte z usg trzeba zaplacic jakies 120 funtow:p tak czy inaczej czekam jeszcze troche bo chcialabym zobaczyc wiecej niz tylko pecherzyk:)
-
Figunia spokojnie, dasz rade...moze nie znam sytuacji, ale jakies sily wyzsze Ci pomoga przez wszystko przejsc:) nie doluj sie, bo dziecko poczuje, ze mama smutasem jest.....a z mezem tez sie ulozy..nie kloccie sie, spodziewacie sie dziecka, powinniscie rozmawiac bo inaczej to nie ma sensu...ja unikam klotni, ale tez mam jakies tam domowe problemy, moj maz ma strsy w pracy, ale tylko moge go wspierac....trezele bedzie dobrze, stosuj te cudowne srodki na mdlosci, typu bimber cytryna. regularne przekaski i moze bedzie mniej uciazliwe:) ja siedze jeszcze 2 i pol godziny w pracy a tak poza tym tez mam lekkiego dola...moze to hormony nam szaleja:)
-
dzieki Kasia, po prostu nie wiedzialam, czemu mnie tak pobolewa glowa doslownie jak na kacu:) a przeciez nei pije alkoholu...moze to cisnienie mi sie zmienia...wczesniej mialam chyba normalne, bo ja ogolnie nie doswiadczalam bolu glowy....no nic..stresow oczywiscie troche mam, ale od zniesienia..a poza tym stracilam ochote na alkohol, nawet mi nie ptrzychodzi do goly mysl o nim, zadne winko, piwko nie sni mi sie po nocacg=h i chyba tego mi nie bedzie brakowac, chyba ze w pozniejszej ciazy
-
hej ja w pracy, troche papierow do ogarniecia i telefonow....poza tym dzisiaj mam dluzszy dzien..do 19;/ ..jakos dam rade:) radosna ja nie mam uplawow, poza tym jedynymi objawami sa bolesne piersi i lekkie cmienie glowy wieczorami tylko....nie jestem za bardzo senna ani zmeczona....w nastepnym tygodniu wybieram sie dopiero zoabczyc na usg i mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok:) acha no i troche czesciej chodze siusiu caly czas, a mdlosci jak bnie bylo tak nie ma odpukac;) pozdrawiam dziewczyny, uwazajcie na siebie i dbajcie, a jak sie miewa trezele, trzymam caly czas kciuki, zeby plaienia ustaly:)!
-
neti witaj:) mniej wiecej to samo chcialam napisac, ale wyszlo mi niezgrabnie. a Tobie swietnie, trafilas w sedno sprawy:) gratuluje...uwazam tak samo jak Ty i mam nadzieje, ze takie "madre" wypowiedzi nie beda sie powtarzac, bo nie maja zadnego logicznego poparcia:) dziekuje... Kasia wiitaj, do kawki cos slodkiego z checia bym zjadla, ale cos z polskiej cukierni, albo jakies dobre ciasteczka na wage:) tutaj nie ma dobrych slodyczy moim zdaniem....dziewczyny wczesniej mnie nigdy nie bolala glowa, a teraz wieczorami mam takie cmienie...moze to objaw
-
Waszaczytelniczka z calym szacunkiem, ale gdzie bylas wczesniej, jakos nie pamietam, zeby pojawialy sie takie mile pomaranczowe nicki i ot tak sie odzywaly...a teraz nagle na Magde tak, oj nieadnie i bez sensu...Magda pisze tu dlugie lata i ma prawo jak kazdy tu byc i pisac co jej lezy na sercu, watrabie i co ja meczy, ale chyba kazdy powie, ze nikomu nie zyczy zle, ale wycierpiala swoje i wcale nie dziwie sie jej, ze psychicznie siada...a mimo to jeszcze walczy.......
-
hej,. ja witam ale w srednim humorze, nei wyspana jestem z powodu halasu spowodowanego halasem lokatora!!!!!!!!! ktory jedzie do polski i smazyl sobie kurczaka o 4 rano!!!!! wstawil prabie, bral prysznic a nasza pompa cisnieniowa jest bardzo glosna!!!!!!!!! ::( kuzwa jestem na maksa wkurzona!!! normalnie tak nie jest, w ogole jest cichy itd...... ale nawet pakowal samochod w nocyi wchodzil i wychodzil z mieszkania....mam dosc!!! mialam ochote go opierdzielic. ale nie powinnam sie stresowac.....na razie musimy z nim mieszkac, on doklada duza sume do tego mieszkania....zanim cos znajdziemy odpowuiedniego musimy tu mieszkac....w pracy tez mnie wszystko wkurza....to moze hormony...nie wiem..mam nadzieje, ze pozniej bedzie lepiej, bo 2 tygodnie ciszy i spokoju mnie czeka:)
-
katasha jasne, ze dasz rade, a do porodu mamy mase czasu:) dojrzejemy:) a ja mam tak jak Ty Kasiula...dokladnie jak Ty, piersi czuje najbardziej, kiedy zdejmuje stanik...ije tez kawe i nie odrzuca mnie od jedzenia....myslalam, ze bedzie to inaczej wszystko wygladalo:) upieke jakies proste ciasto z truskawkami...i gotuje kaspusniaczek..melgo dnia wszytskim zycze;)