agi28

Polusia tak jak Dorka mowi, szpitale sa ok, jak juz jestes w spzitalu,, to nei ma porownania z polskimi, wiem, bo moj maz mial tu dwa zabiegi...a najgorsza opinie maja przychodnie chyba, choc ta moja jest ok....Dorka a oni mi te papiery z najbliszego szpitala przysla?? czy bede mogla im jutro powiedzec do ktorego ja chce

Dorka moj maz chce tylko we 2 :) tzn we 3:) i tak zrobimy....jeszcze sie nei wyprowadzilismy z obecnego mieszkania...ale bedziemy szukac chyba 1 bed.....ja swojego GP nie znam, u nas nie ma, ze ma sei wyznaczonego, tylko do kogo jest miejsce....ale nei wiem jak to jest w przypadku ciazy...jutro sie dowiem..:)

Hej Polusia:) no ja nei mam oczekiwan w stosunku do wizyty, bo to przeciez pewnie pielegniarka mnie przyjmie i tylko powie co dalej...:) ale zdam relacje...a co do mieszkanka to swietnie:) trzymam kciuki, zeby bylo Wasze i z kasa sie ulozylo:) a antersola to cos super:) na pewno milutkie jest:)! ja dzisiaj do 19 siedze w pracy:( Nie mowcie, ze Kruszyna poszla na dobre:( Magda a Tymam nadzieje, ze sie pojawisz:)

no nie wiem jak w Polsce ale ja tu kupuje takie, ktore zawieraja odpowiednia dawke tego wszystkiego, nie ma nadmiaru jednego, niedoboru innego, wiec uwazam, ze sa bezpieczne, zostaja przepisywane od razu w pierwszych tygodniach ciazy.

No Dorka jak zwykle madrze piszesz:) jakbys Ty odeszla to juz w ogole tragedia:)! ja dzisiaj siedze do 19 w pracy:( tragedia....brrr, pije kawe bezkofeinowa i wode....na lunch mam wlasnej roboty leczo:) slonko slicznie swieci:)! w niedziele idziemy na wybory a ponziej na powyborczy obiad do polskiej restauracji:)

trezele ja tez nie mowie, ze mam zupelnie sucho:) nosze wkladki i moze sie wchlania;) czasem tez ma odcien zoltego, ale nie mam infekci na bank:) my tez mamy celibat:) tak na wszelki wypadekm w ogole nam to nie przeszkadza...nie jestem pewna, czy bysmy nie zaszkodzili:) malemu....

tak dokaldnie Dorka:) Kruszyna wroc, bez sensu, ze odchodza osoby zzyte ze soba i szkoda gadac, Magda Ty tez pisz slonce, uwierz, ze to pomaga, mi pomoglo:) dziewczyny apelujmy wracacjcie i nie robcie glupstw:) Kasia pokaz sie, gdzie Ty jestes?? neti, Suri, Grazka, Syliwnka....po co sie boczyc.....tu ma byc milo i przyjemnie...

Nancy ja sie nad cisuzkami zastanawiam to w Londynie mam fajne sklepy, bo w kazdym normalnym sa dzialy ciazowe;) co do sluzu, to nie mam go prawie wcale na bieliznie...jednak wiem, ze jest umiejscowiony tam w srodku, a konsystencja jest taka jak sluzo bezplodnego, czyli nie jest on przezroczysty, wodnity tylko gesty nieprzezroczysty i bialy:)

Hej :) dzien dobry wszystkim :) witam cieplutko:) ja z pracyy pisze....nic nie pisze o oobjawach, czuje sie ok:) trezele ja koncowk a 5 tygodnia chyba jakos...na usg ide w srode 30:) modle sie, zeby pokazalo, ze wszsytko jest ok:) na razie objawami sa lekko bolesne piersi...akasiulek nie panikuj, to normalne bole zapewne, sluchaj radosnej i sie ciesz:) wczesniej bolalo mnei bardziej po lewej stronie...pozniej troche brzuch jak na @ teraz lekko w okolicach kosci ogonowej, podobno to wszystko normalne...

Kruszyna nie rob glupot:) nu nu nu!!!:) zobacz tu wciaz mamy pisza!! a pzreciez staraczkom to w niczym nie przeszkadza, to juz niawet nie jest topik dla takich czy innych, bo w koncu dlugo sie znamy i jest to jakis zamkniety krag, duzo wiemy o sobie...niepotrzebnie odchodzisz, szkoda strasza!!:(:( moze to przemysl jeszcze....

Dorka jesli chcesz sie poradzic w sprawach wycen to daj znac;) moj maz sie zajmuje sprawami remontowymi, jest carpenterem ale w szerokim slowa znaczeniu:) takze jesli masz tylko angielski firmy i wydadza Ci sie drogie to daj znac, zawsze moze Ci cos dopradzic, polecic:)

thaisse mi ziolka pomogly!!) wiem to:) stsosowalam tylko do owulacji jeden cykl:) i bach

acha Novida wracaj do zdrowka!!!:) kuruj sie i dbaj o Was:) szkdoa, ze ciuciu jesc nie mozesz, dla mnie slodycze moga nie istniec;)

Novida witaj:) fajnie, ze piszesz:) to co przyzlas to trauma, ale w koncu poszczescilo Wam sie::) niedlugo urodzisz pieknego synka:)!! wiesz ile ja czekalam na rozmowe o swojej wlasnej ciazy....od poczatku forum az do teraz:) dlatego nie mysle, czy to dobrze czy zle, ze pisze o sobie, o moich obawach....kazda swoje tu napisala, nawet nei bedac w ciazy cieszylam sie z doswiadczen innych i czekalam cierpliwie na swoja kolej:) mysle, ze nadszedl najwyzszy czas na mnie;) mam juz 28 lat prawie i bede mama;) i naprawde chcialabym, zeby bylo dopbrze...samej ciezko cieszyc sie tym wszytskim... a Dorka ja Ci zazdroszcze:) juz czujesz jak malenstwo sie wierci, to musi byc uczucie nei z tej ziemi!!!!:) wprost nie moge sobie tego wyobrazic!!!! to poza tym jeszcze za odlegle:)

ja staralam sie z przerwami dobre 3 lata...bez zadnych szczegolnych problemow zdrowotnych, oczywiscie mielismy przerwy....i nigdy nie przestalam myslec o tym, ze sie staram i nie wierze, ze tak sie da, nawet jesli mowilam odpuszczam, to podswiadomie wiedzialam, ze chce zajsc w ciaze....tez zadawalam pytania innym dziewczynom i zazdrosiclam im tego wyluzowania...ale nigdy sie nie przestaje myslec, kiedy sie tak bardzo chce zostac mama:) ale w koncu sie udalo:) 1 raz jestem w ciazy, zrobilam chyba 10 testow w 6 dni:) teraz jestem na pocztaku 6 tyg i 30 czerwca ide na usg:) zycze Wam wewnetrznego spokoju i pogodzenia sie z sama soba, z pragnieniami:) bo przedzej czy pozniej uda sie;)!

planuje kupic kartke i cos jeszcze, ale moze jakas maciupka koszulke:) powiem mu, ze jak sie dziecko urodzi to bedzie mogl je osobiscie ubrac:)!!

ja mialam zgage na samym poczatku, tak z 4 dlugie dni;) ale chyba mi powroci:P nie mam nic przeciwko objawom, chce wiedziec, ze jestem w ciazy, ale jesli nie przyjda to tez ok:) gdzie sie reszta podziewa?????

Wiesz moze po usg pojde:) jak juz bede mogla sie skupic na czymkolwiek porzadnie:) w pracy nic mi sie nie chce....dobrze, ze jest forum i jakos odzylo i mozna popisac, dodatkowo popisuje na lutym 2011 i jakos mi dzien zlatuje...nei moge do konca sobei uswiadomic, ze nie mam okresu hahaha:) i chyba dlugo bnie bede miec, mialam ostatnio na zakupach odruch kupic podpaski i tampony:D

no wlasnie mamy tylko siedzibe tutaj, ale jestemy kontraktorem, obslugujemy jakby ten sektor dla nich i tyle, sama firma to duz a firma krajowa i tez warunki nie sa zle....nikt nie lubi placic za mandaty, wiec ludzie dzwonia odwoluja sie pisemnie;) i dzieki temu mam prace...choc to tylko ze wzgleu na planowanie dziecka, nie jest to moja pasja przeciez:)

Oli swietna praca!!:) jesli lubis zto co robisz, to juz 100% sukcesu:) ja pracuje w takim jakby urzedzie miasta, w wydziale, gdzie zajmujemy sie mandatami, pozwoleniami na parkowanie w danej strefie, duzo stresu i upierdliwych petentow;) ale praca jest ok, ludzie w porzadku, wszelkei swiadcznia, wiec to jest wazne:) a jetsem tu juz prawie 6 lat/

no na pewno nie jestes....takie obawy sa najnormalniejsze w swiecie...mzoe kiedy nie bylo internetu kobietom bylo latwiej, mniej myslaly, wszytsko bylo normalne i tyle, a teraz....wszystko jest jak w ksiazce, podporzadkowane definicjom itd....a czm sie w ogole dziewczyny zajmujecie??? Oli Ty co tam w Holandii porabiasz??

moja kolezanka z biura byla i zachwycona. Ja sie nie wybieram i to nie dlatego, ze slyszalam, ze to gniot straszny, ale dlatego, ze nie ogladalanm tego serialu i nie podobal mi sie juz wczesniej:) ale idz Dorka napiszesz swoje wrazenia:) zapieknaki beda jak zwykle mniaaam:) robimy je takie pyszniutkie;) zapraszam na wieczor hahahahah Na joge chce sie tez zapisac i na basen.....Ty lubisz zyycie w biegu, ja tak pol na pol:) lubielezec w parku z ksiazka i teraz zamiast winka i truskawek bedzie woda i truskawki:)

Dobra spokojna jestem juz:) jestem po lunchu i mam troche pracy, ale chce wyjsc o 17 tak zeby maz odebral mnie z pracy i zrobimy zapiekanki z pieczarkami i serem zoltym:)

Oli ja tez jestem wlasnie w trakcie 6 tygodnia:) ostatnia @ mialam 10 maja jak juz pisalam:) na pewno nas jakies "przyjemnosci" znienacka dopadna:D podzielimy sie doswiadczeniami:) nie martw sie, bedzie spoko! ja dokladnie za 2 tygodnie ide na usg...prywatnie do polskiej kliniki, bo ja jestem z Londynu i tu wszystko zaczyna sie od 12 tyg

Oli to nie ja jesdna jestem stresujaca sie;) choc naprawde staram sie wyluzowac:) ale jak??? przeciez to moja pierwsza ciaza, nowe doswiadczenie, tajemnica:) musi byc dobrze...za 2 tygodnie ide na usg i zobacze co i jak:) radosna za Twoja wizyte i same dobre wiesci trzymam kciuki!:) zobaczysz bedzie dobrze, ja to wiem :) !!!!!! trzymaj sie i mysl pozytywnie:)!