Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agi28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agi28

  1. hahaha Dorka nie jedno przytulanko! ale 3 w jeden dzien tylko:D jhahahhaha...niewazne...w ten dzien testy owu bylu pozytywne, bolal mnie jajnik...dlatego mysle, ze moglo sie udac... uff musze sie jakos zajac czyms innym, ksiazke na lunchu poczytam...:) dzieki, ze czytasz i mnie podnosisz na duchu:) a gdzie reszta??? Kruszyna Polusia???
  2. jejku Dorka jakbym chciala, zeby to co mowisz bylo prawda:) nawet nei wiesz jak...:) nie wiem czy zasne, ale postaram sie...tym bardziej, ze jutro mam wolny dzien:) zrobie mezowi sniadanko i kawke zanim wyjdzie i spokojnie zatestuje, nie chce mi sie chyba czekac do niedzieli, choc zakladam, ze moze przyjsc @ w niedziele i wtedy po ptakach:) no fajna mialabym walentynke;)
  3. a Ty masz termin na2 dni pzred moimi urodzinami:) moze Ci sie przedluzy:D ja bym miala termina na 15 luty gdyby sie udalo, liczac od 1 dnia odstaniej@
  4. no taka krecha to to nie jest....ale nie jest to czyste pole, tylko widac zarys linii i tyle....wiem, ze dziewczyny nie raz mial cien cienia i wychodzilo lub nie...:)
  5. no Asi brakuje bardzo...bylam kolejny raz na sikaniu hahaha;) i nie ma plamien, kolor wrocil do normy...nie wiem co ma byc to bedzie..wierze Ci Dorka, ze troche sie tym moim czekaniem ekscytujesz, ale to kazda z nas tak ma:) eh nie moge sie denerwowac, ale nie moge siedziec spokojnei na tylku i pracowac, nie moge przez telefon z ludzmi gadac, ani nic na kompei robic....brrr....boje sie mojej reakcji jesli sie nie uda...ale trudno juz sie uodpornilam
  6. Zarodek zagnieżdża się w wytrawionym zagłębieniu, endometrium je obrasta. Proces ten zwany implantacją lub zagnieżdżeniem rozpoczyna się mniej więcej po 6 dniach od owulacji, ale w zależności od tego, jak długo zarodek znajdował się w jajowodach, rozpocząć się może od 4 do nawet 12 dni od jajeczkowania.
  7. no na innym forum ginekologocznym pisali, ze zagniezdzanie moze trwac miedz 5-12 po owulacji, duzo tego oczyszczania nie bylo, bo to doslownie lekkie plamienia nawet nie zywa krew:) ale nei wiem tego, wazne, zeby sie z tego@ nie rozwinela;) ja te testy Dorka dzisiaj kupie w Bootsie bo mam tuz pod nosem:) nie moge sie doczekac, ale strasznie si eboje, ze to nie to....
  8. nie nie mowilam mu nic o tescie. w drodze do pracy mialam ochote powiedziec o tym cieniu kreski, ale nie ma mowy- nei bede jemu jeszcze robic zludzen:) poczekam no nawet jesli jutro by wyszlo cos, to mu powiem, ale on mowi, ze dziwnie sie zachowuje, widzi moje jakies nadzieje itd...mowie Ci Dorka, nie pisalabym o tym, gdyby nie ten test, na ktory czesto spogladam i nic sie nie zmienia i gdyby nie to zastanawiajace plamienie...fajnie by bylo gdyby to byla implantacja:) nie wiem...wiem, ze beta jest najlepsza, ale ja po prostu nie chce tam jechac, poki nei mam jakichs konkretnych przeslanek....
  9. no ja do @ mam jeszcze 3 dni a to sie zaczelo wczoraj, bezbolesnie i nie wiem juz co mam ze soba zrobic i co myslec...zwariuje do jutra.....dzisiaj nie zatestuje nei ma mowy, musze z rana....first response kupie i clear blue/..
  10. Dorka wczoraj snilo mi sie moje dziecko, niemowlak:) realnie bardzo....mysli mam teraz takie, ze bardzo chce, zeby to plamienie i ten cien kreski to bylo wlasnie TO- oszaleje jesli sie nie uda:) No poszlabym na bete- ale nie chce poki co, wole poczekac:) no i tak jak mowie, nie czuje nic....kupie jakis czuly test, albo dwa, na wszelki wypadek....boje sie ciazy biochemicznej, bylam teraz w wc, bo pije duzo i duzo sikam@ i nie ma zadnego sluzu, nic sucho i to mnie martwi....
  11. Dorka hej....juz myslalam, ze tu nikogo nie ma...:) ale chociaz Ty jestes...nie ludze sie za bardzo....ale wiesz..nigdy wczesniej nic takiego mi sie nei przytrafilo...1czerwca to bylo jakies 8d po owu...nie wiem dokladnie, tego sie nei wie do konca bolal mnie brzuch, ale dziwinie jakos tak...zrobilam sobie wieczorem test bo mialam jakies odpadki z poprzednich cykli...i na pierwszy ruzt oka nic nie bylo, ale to nawet po 2 minutah, a pisali, zeby patrzec jakos po 5- ja stwierdzilam, ze na nic takie testy i odl;ozylam na komode w sypialni...wczoraj mialam plamienie- co mnie zszokowalo, bo okres powinnam miec w niedziele- czyli 6 czerwca- i myslalam, ze albo mam okres za wczesnie, czego nigdy nie mialam...albo mam jakies aburzenia hormonalne- tez nigdy nie mialam.....dzisiaj rano bylo czysto na wkladce, no moze takie delikatne zmieszane ze sluzem plamki...ale nei rozkreca sie nic- niech sie albo rozkreci, albo poczekam i rano zrobie test z rannego moczu....nie chce sie rozczarowac....dzisiaj widzialam, ze na tym tescie jest kreska, blada, prawie niewidoczna, ale wczesniej te testy robilam i nigdy nie bylo zadnych kresek, a tu mam cien tej kreski, nie klamie.....piersi mnie nei bola:( nie am zadnych objawow....nic....i co teraz, jak mam czekac do niedzieli jak nie moge sie skupic....a moze te ziolka namieszaly albo pomogly????
  12. dziewczyny to znowu ja- to co myslala,, ze jest okresem zniklo- tzn mam lekko brazowy sluz momentami- jakies taki ebrudzenia sorry za szczegoly, ale nie zdarzylo mi sie nigd takie cos- poza tym przedwczorajszy test pokazal mi cien kreski:) drugiej a nigdy nie pokazywal- nie mam zludzen co do tego:) boje sie, ze jecnak nici z tego....
  13. Kama doskonale Cie rozumiem, ja tez mam dosc tych wszystkich obserwacji, obliczen....wczoraj pojawil mi sie sluz z domieszka krwi dzisiaj juz czysto.....piersi nie bola...przedwczoraj zrobilam test bo mialam jakis taki pod reka...i jak nigdy w zyciu pojawil sie cien kreski...widoczny:) zwariuje.....dlatego jesli pomimo mopich nadziei nic w tym cyklu nei wyjdzie- to odpuszczam:) albo oddam sie w rece specjalistow:) Kama jestes silna kobieta- jak Antonina mowi- mamy sie tutaj wspierac i sobie doradzac, dobrze zyczyc;) ja sie szcerze ciesze z powodzen i szcerze przezywam porazki:) damy rade! na pewno damy:) coraz bardzij w to wierze;)
  14. Hej dziewczynki:) Magda wiem, co czujesz....nie przeszlam tyle co Ty, ale nie mam dziecka, tak jak Ty...a chce miec tak samo mocno:) i uda sie nam:) DOrka jak tam Twoje malenstwo??? baraszkuje ??? Kruszyna staram sie naprawde wyobrazic sobie jak sie meczysz i chcialabym jkaos Ci dodac otuchy:) badz dzielna:) Kasia ciesze sie, ze wszytsko sie zaczyna na lepsze zmieniac:) zasluzylas na megaodpoczynek:) Polusia a jak z Twoim prawkiem??? bo pogubilam sie;p a u mnie cos nie tak....mam chyba am jais 24 dc i pojawil sie u mnie sluz z domieszka krwi:( @ powinna sie pojawic w niedziele......nigdy tak nie mialam wczesniej....boje sie, ze to moze byc niedomoga jakas czy cos....postaram si eumowic do gina na piatek....ale nei wiem czy cos mi pomoze...a moze @ wczesniej sie pojawi??? jestem skolowwana....nie wiem o co chodzi....wlasciwie to przttulania byly raz w dni plodne itd....i dlatego mnei to martwi..
  15. Hej dziewczynki:) Magda wiem, co czujesz....nie przeszlam tyle co Ty, ale nie mam dziecka, tak jak Ty...a chce miec tak samo mocno:) i uda sie nam:) DOrka jak tam Twoje malenstwo??? baraszkuje ??? Kruszyna staram sie naprawde wyobrazic sobie jak sie meczysz i chcialabym jkaos Ci dodac otuchy:) badz dzielna:) Kasia ciesze sie, ze wszytsko sie zaczyna na lepsze zmieniac:) zasluzylas na megaodpoczynek:) Polusia a jak z Twoim prawkiem??? bo pogubilam sie;p a u mnie cos nie tak....mam chyba am jais 24 dc i pojawil sie u mnie sluz z domieszka krwi:( @ powinna sie pojawic w niedziele......nigdy tak nie mialam wczesniej....boje sie, ze to moze byc niedomoga jakas czy cos....postaram si eumowic do gina na piatek....ale nei wiem czy cos mi pomoze...a moze @ wczesniej sie pojawi??? jestem skolowwana....nie wiem o co chodzi....wlasciwie to przttulania byly raz w dni plodne itd....i dlatego mnei to martwi..
  16. ANtonina dzielna jestes:)! Trzymam za Coebie kciuki i zycze wytrwalosci:) pozdrawiam mocno:) i fajnie, ze piszesz:) cos mi chyba sie pokickalo w tym cyklu, mam jakis 24 dc i rozowe plamienia....pierwszy raz w zyciu...mysle, ze to prolatyna, jeszcze nigdy mi sie tak nie zdarzylo........po @ ide do gina:(
  17. Muszki trzymaj sie, bedzie dobrze!! bardzo mi przykro
  18. Smily szczerze Ci wspolczuje. Infekcje miewam raz na 2, 3 lata...a hemoroidow nie doswiadczylam, na szczescie, odpukac, mam nadzieje, ze nie spotka mnie to nigdy, ale wiem, ze to bardzo powszechne...i normalne...wylecz te wstrety szybko i do dzialania jak juz wydobrzejesz....ja czuje sie spoko, nie wiem kiedy byla owu, testy wychodzily poztywnie...od nowego cyklu, ktory chyba zacznie sie w niedziele zaczynam brac castagnus:) wiem, ze masz juz dosc i normalnie mozna zwariowac...wiem jak to jest...wytrzymamy:) SMutna fajnie, ze swoej malenstwo ju zwidzialas:) niesamowite;) gratuluje Ci bardzo i wykuruj sie szybko:) Carmen tez Tobie gratuluje i morfik....moz ejest cos w tym catsagnusie dobrego co pomaga:) w swtorzeniu malenstw;) wrocilam z pracy zrobie kalafiorka i kukurydze w kolbie, kurcze odkladalam diete ze wzgledu na zachodzenie...ale myslalam o diecie Dukana...bo przybylo mnie a w ciazy nei jestem::P
  19. SMutna:) witaj:)!! aleeeee wiadomosc:) no gratuluje Ci strasznie i ciesze sie.....a jednoczesnie zycze wszytskiego dobrego bo sytuacja z mezem chyba nie ulegla zmianie??? Mam nadzieje, ze mimo to zycie sie ulozy i bedzie Cie rozpiezczac:) ja dziewzcyny jesem lekko niewyspana, pozno wrocilismy od znajomych i wypilam troszke wina:) ora brac sie za rosol::) zyzce Wam milej niedzieli!!!!
  20. Ja tez jestem:) Sledze ten temat, bo jednak jestem z nim jakos zwiazana:) Dorka fajnie, ze mama jest, wpiera Cie pomoze, zawsze to duzy pozytyw:) i ubranko slodkie Ci dala:) wierzylam Dorka zawsze, ze Tobie sie uda:) i sie udalo....a ja jestem w ciazy tylko w snach, bo znowu snilo mi sie, ze oznajmilam, ze jestem w ciazy:D hahaha....no a u mnie tak poza tym, ze nei bardzo mielismy sile i czas na przytulania, tp pije ziolka i bede brac castagnus od nowego cyklu, ziolka sa ok....mysle, ze prolaktyna powodowala u mnie straszne PMSy...a od 4 miesiecy nie miewam najmniejszego bolu piersi i nie wiem czy to normalne czy nie;) wczoraj odebralismy samochod, taki duzy 4x4 pick up mazda srebrny:) to bardziej jara mojego meza, bo ja nie umiem prowadzic, a poza tym w Londynie mozna zwariowac na drogach, na pewno bym zginela, dobrze, ze jest nawigacja w ogole:) tera musimy znalezc jakies mieszkanie dla nas i znajomych....taki busy czas sie zapowiada...nie wiem czy uda nam sie wyjechac gdzies na wakacje, bo ogromna sume musimy uzbierac na dachowke......i moze elektryke....dom normalnie wysysa doszczetnie;) ale daje to jakas radoche:) to tyle u mnie.....gdzie sie podziala reszta- Kasia, Polusia? Kruszyna pozdrawiam Cie i Twoja Kruszynke tez;) i reszte cala tez sciskam, Magda trzymam kciuki i wierze w Was..
  21. ojej faktycznie gdzie Dorothy:) Tosiak....reszta???? Ja tam czasami nie mam za bardzo o czym pisac....dzisiaj zapomnialam wziac castagnus..:P hihi....zrobilam paskowe testu owu i wczorak wyszedl bardzo pozytywnie;) nie mielismy jednak sily na przytulanie, moze dzisiaj bedziemy miec wiecej sil:) wierze w moc tych ziolek, bardzo sie ciesze, ze nei mam juz PMSu ale nei wiem czemu?? nei wiem co to spowodowalo. Bo castagnus wzielam w jednym cyklu wczesniej i w tamtym cyklu nic nie pomogl, dopiero po nastepnym cyklu bez nie poczulam bolu piersi, az sie dziwnie bez tego czuje;) moze Pmsy byly przez prolaktyne:) teraz kiedy pije ziolka, moze spowoduja pekanie pecherzykow;) mysle, ze bedzie dobrze...trzymajcie sie, ja sie mecze w pracy i robie sie juz glodna:) na lunch jem dzisiaj makaron ze szpinakiem:)
  22. Hej wszystkim!:) Dorka gratuluje ruchow dziecka:) moze ja tez je kiedys poczuje:)! Kruszyna szkoda aparatu:( wiem jaki to bol....szcegolnie kiedy dobry drogi aparat nawali.....ja siedzew pracy i nie chce mi sie pracowac...pogoda juz sie zmienia...nie ma juz upalu, ale wczoraj to byla masakra:) Polusia zycze szybkiego wyzdrowienia ALeksowi:) tez trzymajcie sie cieplo:) ja tam nei mam za bardzo o czym pisac....poza tym, ze bede musiala szybko znalezc jakies mieszkanie z ogrodkiem, tak, zeby zamieszkaly 4 osoby- my i para znajomych...to nic sie nie dzieje.jestem glodna na lunch mam troszke ryzu i makaron ze szpinakiem...a dzisiaj wieczorem zrobie chyba ryz z kurczakiem i warzywkami....:) oby |Wam dzionek minal przyjemnie, sciskam wszystkich i Suri tez...a gdzie Kasia jest?? Kais hop hop!! co tam u Wiktorka slychac:)??
  23. a ja sie melduje z domu:) dzis wolne.....beda doprowadzac domek do porzadku:) wczoraj mielismy swietna pogode i caly dzien spedzilismy poza domem, najpierw w parku na pikniku ze znajomymi, pozniej w wich ogrodku:) a oza tym znalezlismy siele i czas na spontanicne przytulanka:D hehe....chyba sobie psychicznie odpusilam, bo juz nic nei licze nie mierze i nie sprawdzam. Co bedzie to bedzie, pijemy tylko te ziolka poki co i bierzemy witaminy. Kama serdecznie gratuluje Wam rocznicy slubu:)! ja tez troche dogorywam dzisiaj, a moj maz niewsypany poszedl do pracy:) wspolczuje mu. Rybcia, a moze test zrob:) milego dnia Wam zycze i calego tygodnia;)
  24. Dora Birkenstock mam:) i daly mi popalic, cos mnie obieraja na srodstopiu ogolnie ale lubie te marke, wiem, ze sluzy ludziom jak scholl a moze lepiej:) wrocilamz wysjcia z ludzi z pracy i padam na ryjek:) buzki
×