agi28

hej, napisze tutaj tez cos...na pewno nei bedzie to zadna terapia dla mnie, ale chociaz to wyrzuce z siebie. Nie wiem czy jestem zdrowa, czy chora, czy normalna?? Wiem jednak, ze mam problem polegajacy na czestych napadach lękowych, fobie...jest tego troche..Począwszy od panicznego strachu przed lataniem, nad ktorym staram sie panowac na tyle, zeby nie robic mezowi wstydu na pokladzie:) ale on widzi moja blada twarz i juz wie, ze jest ze mna neiciekawie..ten lęk uciszam alkoholem niestety, jeden 2 drinki na pkladzie samolotu pomagaja troche wyluzowac..latam czesto i nie pownnam juz sie bac w koncu...inny problem to hipochondria, ktora zatruwa mi zycie od 3 lat...od momentu pojawienia sie dziwnej wysypki bardzej wybroczyn, znikly pojawily sie bole stawow- odwiedzilam lekarzy zrobilam badania krwi, wyszlo ok, lekarze mnie wysmiali, uznali, ze jeste zdrowa, mimo, ze ja postawilam sobie diagnoze z internetu - bialaczka....od tej traumy zaczelo sie i trwa, chociaz ju znauczylam sie z tym zyc, bardziej przeksztalcilo sie to w kancerofobie i lek przed smiercia, rowniez nagla i niespodziewana... rowniez panicznie boje sie o zdrowie meza, nie wiem co bedzie, kiedy pojawia sie dzieci....napadow, pozaru i gwaltu tez si eobawiam....nie wiem z czego biora sie te wszystkie strachy...mieszkam poza krajem i tutaj na wizyte u lekarza czeka sie dlugo, na prywatna wizyte tez...:( mysle, ze pomoze mi jakas terapia lub leki

no wlasnie gdzie Wy?? gdzie??? czy jes sens jeszcze pisac????:( Kasia zycze Ci zwalczenia bolu, mniej pracy wiecej relaksu:) jeszcze troche i po wszystkim:) !

hej:) Magda ciesze sie, ze super sie wszystko uklada, nie masz za co dziekowac, zawsze do uslug;) trzymam kciuki na przyszlosc. Anna zycze Ci udanego urlopu w Szkocji, tez bym sie cieszyla na Twoim miejscu:) ja jestem w domu, sprzatam i sie relaksuje:]

no swietnie juz poniedzialek a tu caly czas nikogo nie ma:( Asia gratuluje synka, widzialam jaki zniego przystojniak:) ja spadam, moze za tydzien zajrze

no mowilam,. ze jest pusto i cicho. moze to efekt dlugiego weekendu w Polsce, Grazka udanych wakacji zycze:) ja dzisiaj siedze w pracy:( ale bede sie troche obijac

no i co jest poznikaly wszytskie??? ja juz nie moge wysiedziec w pracy!! nuda!!!!!!! chce do domu i kapiel! albo nie najpierw pobiegam sobie a pozniej kapiel i kawalek czekolady:) jutro praca, a pozniej wyjdziemy do znajomych zapewne:)

ja tylko na sek, przy okazji tabelke zmienie STARACZKI: NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. anna999..............24.06.09..............Lublin .........26.........0 agi26................. 06.07.09............Londyn........26.........0 Dorka.................26.06.09..............Londyn... ....28.........0 TosiaSamosia........20.06.09..............płd Polski.....26..........0 ZACIĄŻONE: NICK.................TC......... TERMINPORODU .....WIEK........PŁEĆ Kasia.T21...............33........23/27.07.2009......... ..27.......Wiktor Polusia86...............31............08.08.2009........ ....22.......syn aska.osa................27............06/09/09.......... ....26........??? Sylwinka25.............25..........18.09.2009........ . ....25...... ...??? MERY27.................22............8/12.10.2009....... ..27.........??? Grażka23...............22...........5/14.10.2009........ ..24.......Igor S.U.R.I..................21............22.10.2009....... ......30......Dawid Dorka baw sie dobrze:)! i milego lotu tam i spowrotem:) Anna a gdzie Ty sie wybierasz z funciakami:)???:>

hej ja dzisiaj mam duzo pracy wiec bede pisac rzadziej..jutro tez pracuje niestety:( w poneidzialek moze zaczna u nas kolejny etap budowy:) wczoraj si edowiedzialam;] a teraz lece na sniadanko:) Grazka wracaj do zdrowia, Kasia gloa do gory ulozy sie, a juz na pewno gdy pojawi sie wnuk Ty pracusiu:)

ja znacznie mniej zarabiam, dlatego mysle nad zmiana pracy:) ale moze nie to jest teraz najwazniejsze i moglabym sobie nie poradzic:P

inna sprawa..starajac sie o dziecko wole miec 3 lata w tej samej pracy..choc moge zalowac, ze tu tkwie;)

o Dorka widze:) hihihi:) az tyle mozna zarobic??? no swietnie:] ale raczej nie dalabym rady..

na jakie stanowisko oze ja zmienie prace:D

jakie to ogloszenie jak wyglada???:D smacznego:)

Dorka i jak ryba?? jutro pewnie beda dzwonic jeszcze, mam tu dzisiejsze metro zaraz spojrze

no milego dnia i badan i wizyty Asia,. staram sie trzymac dzielnie, ale jakos mnie tu wszystko wkurza:] Dorka mam nadzieje, ze samcznie zajadasz, jutro poszukam w metrze waszej reklamy, bo ja z metra to tylko wiadomosci czytam;) Asia no chociaz jakis wygodny materac, bo ja na tym nie wytrzymam....Ania a Ty nei pisz tylko marsz do lozka:]

Dorka racja mozna obwiniac 2 strony, ale jesli 2 strony nie wyjasnia, nie postaraja sie to kicha totalna, ju zpo zwiazku, ale co tu gadac u nas jest ok:)

ja zjadlam platki czekoladowe z mlekiem niepotrzebnie chyba..bo na lunch mam miec kanapki na polskim chlebie z polskim serem i pomidorkiem, a czuje sie pelna:(

Anna sluchaj zalecen Asi:) to oze bardzo dobry znak, Twoje dzialania skutkuja:) Asia zmienie, ale musze miec czas, na pewno materac koniecznie nowy:)!"

Asia ja mam 2 siostry ale nei pamietam, zeby kiedykowleik sypac jakies kwiatki:) nie bylam zbyt wyrywna do tego:) Anna to takie fajne, ze macie takie podejscie oboje;) ciesze sie z Wami:) i to podejscie masz super, bez zalamywania rak:) Asia z winy kobiet dzieje sie tak tez czesto po porodzie, choc powinnam to rozumiec, ale nei wierze, ze az tak zle mozna traktowac faceta, moze to wina depresji poporodowej ale nie kiedy maz stara sie pomoc.... oj obysmy zawsze sie odceniali kochali jak teraz:)

Dorka wspolczuje Ci tego meksyku w pracy:) jak ja kocham niespodzianki:):)!"!!!!! fajnie, ze mamy takich romantykow za mezow:) Dorka tez mam przeczucie, ze w tym cyklu moze cos sie wydarzyc:) jestem podekscytowana! i chyba zmienei to moje cholerne lozko:) Anna to do dzielaa!!!! trzymam kciuki, nie ma co sie ociagac atakujcie dzisi i jutro:) ja mysle, ze jest szansa, ale spokojnie;):) buzka

a no tak Boze Cialo, ja tego tak nie odczuuwam, bo jestem w pracy i ciezko pracuje;) No Asia ja tez patrze na takie zwiazki trudne, toksyczne, ale widze tez czesto wine po stronie kobiet, przykro mi, ale takie sa moje obserwacje...

nie wiem, czemu juz nikt tu nie pisze:( to smutne... to ja opisze co mnie wczoraj ze strony meza spotkalo:) wrocilam z pracy i maz mowi idz do lazienki zobacz w lustrze bo cos ma sz na twarzy chyba, wiec ide patrze 5 raz i nic:D a na lustrze karteczka zolta przyklejina z napisem: cos dziwnego w sypialni....to lece do sypialni podekscytowana na maksa:) ze jakis list od kolezenaki z Grecji! a tam nic ani na lozku, ani nigdzie, patrze na lusterko na komodzie znowu a tam karteczka kolejna:) zobacz w szufladce Twojej szafki nocnej:) patrze a am kolejna karteczka;) Kocham Cie! zobacz w koszyczku na drugiej komodzie;) patrze a tam a teraz pod poduszka moja(jego) a tam takie oczka skieriowane na moja poduszke i napis ha ha ha a teraz pod Twoja :) odkrywam moja poduszke juz mocnooo rozbawiona i ucieszona a tam pakunek maly w papierze w motyle i karteczka a teraz biegnij do mnie do salonu otworzyc:D ale sie wzruszylam, tak mnie rozbawil! otworzylam a tam w srodku perfumy chanel chance zielone 50ml:)!!!!!! uwielbiam ten zapach ale pierwszy raz je mam od niego bez okazji, az sie poplakalam ze sczescia! a miala taki sobie dzien i nastroj:P

Dorka to szkoda, ale mnie tez pewnie nei bedzie pozniej, bo ni emoge siedziec caly czas na necie, tez cos musze robic:) nei wiem czy sny prorocze, dzisiaj 4dc:] jeszcze troche czasu do dzialania, a pozniej znowu oczekiwanie... takie zycie

czesc ja w pracy:) Kasia wspolczuje Ci bardzo sytuacji, to bardzo ciezkie sprawy rodzinne sa, ciezko je roziwazac...takze trzymam kciuki za pomyslny rozwoj sytuacji:) od kilku dni snia mi sie dzieci-obled jakis:):)

Dorka dzieki! Nikt nei pisze, to co ma sie dziac;) wieje nuda....