agi28
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agi28
-
ja nie mam zaburzen wlasnie, nie mialam nigdy oprocz jednego razu, kiedy bralam duzo roznych specyfikow, witamin, wiesiolek i rozne takei wszystko zwariowalo, a teraz jest w normie i zawsze bylo, temperatura, sluz, wszystkie inne czynnkiki, no nie moge sie mylic i do tego testy pokazywaly zawsze na czas
-
ale Asia to bylo by bez sensu bo @przychodzi rowno 14 dni od owulacji i tak wlasnie liczac ie powinno sie mylic, tak radzil mi lekarz i na logike powinno byc dobrze:) a jak nie to trudno..moze trzeba bedzie do konca cyklu sie starac, ale nawet testy owu pokazywaly ciemne kreski w tym okresie wlasnie a pozneij to juz ni nei pokazywaly, wiec sama nei wiem;)
-
owulacja jakos wczoraj byla czyli we wtorek, a niedziela i poniedzialaek dzialanie, czyli tak w sam raz, nie wiem czy jest sens dzis poprawiac:) bo jajo i tak juz pewnie sobie poszlo, albo cos sie z nim dzieje, ale nie odczuwam nic zadnego klucia- jak niektor kobiety..zero czegokolwiek, wiem jedno, ze jesli to bedzie to, to zauwaze, bo jestem bardzo wyczulona i widze duzo zmian w ciele :)
-
ale mamy piekna pogode w Londynie;) z dnia na dzien ma byc coraz cieplej:) po jutrze chyba 20 stopni:) ciekawe ile bedzie w Barcelonie;) w niedziele ide kupic pare rzeczy na wyjazd:) czas odswiezyc garderobe:] a co do ciazy znowu sie chyba nie uda wczoraj byla owu a seks 2 i dzien przed :D wczoraj bylismy oboje zbyt zmeczeni...padlismy jak muchy o 22. moze dzisiaj cos wyniknie ale raczej dl arelaksu:D
-
a ja wczoraj skorzystalam z wolnego dnia i posprzatalam mieszkanie ale tak bardziej ogolnie, znaczy ladnie jest i czysto ale bez okien, jedynie zmienilam posciel i zrobilam wieksze pranie;) nie szykuje sie specjalnie na swieta, bo spedze je w Barcelonie...ale wysylam kartki, kupie jakies dobre ciasto i moze upoluje bazie do wazonu:) specjalnie dekorowac domu nei bede, choc stroikow jest w brud:)