doktorowa *House*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Witam Was kochane z Amsterdamu:) jest wreszcie szansa ze schudne...od tej roboty kazdy chudnie, 25 pokoi dziennie w kazdym po 2 lub 4 lozka,psciele,lazienki itp zadna gimnastyka temu nie dorowna,przez pierwsze 2dni to bolala mnie kazda kosteczka i kazdy miesien,dramat. A Wy widze wspaniale sobie radzicie:) moje gratulacje i oby tak dalej,mysle ze bede teraz czesciej znowu wpadac zeby sobie z Wami popisac i ten pomysl zeby sie zobaczyc tez fajny:) podam tez swoj mail jak podacie ID to sobie zobacze :) hiszpanka26@poczta.fm pozdrowionka:)
-
kobietki ale Wy pędzicie do przodu...ło matko;) dzieki za zyczenia, jakby to ode mnie zalezało to nie robiłabym ani nie wspominała urodzin... ale inni pamietaja:) Wy to w porownianiu ze mna jestescie jak piórka;) takie macie wymiary ze ja nawet przy wymarzonej wadze tyle nie wyciagne:( bo biust mam po mamusi...duuuuzy, ale coz taka uroda kobiet w mej rodzinie.Za to se dwie flaszki winka kupiłam juz na \"po swietach\" do amerykanskiej ale kiedy sie zwaze to nie wiem, jak naprawde poczuje ze cos ruszyło
-
pomierze sie potem i napisze:)
-
jak ja podaje ile mam w biuscie to mam na mysli w "najszerszym " miejscu, nie pod biustem jak mierza modelki to tez podaja obwod a nie to co pod biustem... wiesz 90/60/90 ;)
-
ja pierwszo slysze zeby pomiar obw. piersi był srednia tych 2 pomiarów.... mierze sie w biuscie i pod biustem... co moze mi powiedziec srednia? ktos moze miec miseczke D np 102 w biuscie a pod biustem duzo mniej bo jest szczułą osobą,srednia mi te wyobrazenie zniekształci, tak ja to widze;) i tak mierze,ale o wynikach lepiej nie wspominac... dzieki za przypiski z gazety:) niektore ciekawe kupiłam sobie te kisielki na kryzys bede jadła,do tych budyni z kubka tez potrzebna tylko woda wiec moze nie jest tak zle moja waga musi stac na kaflach w kuchni bo jak stoi w pokoju to 6 kg roznicy!! a jest elektroniczna, w sumie to nie mam do niej zaufania
-
czesc:) dziwczyny czy Wy tak jak ja biocie sie tych swiat? os strony kaloeycznej oczywiscie;) bo rodzina to swoja drogą;) jaki macie plan by to przetrwac? ja spaceruje z mama po godzinie ona juz 4 kg schudła a ja sie boje wagi;( i tesknie za czyms słodkim, czy myslicie taki kisiel w kubku moge dziabnąc czasem? albo budyń to chyba lepsze niz batonik? czy ja sie tylko oszukuje??
-
moja wersja amerykanskiej minimalnie odstaje od wzoru poniewaz ja nie znosz serka topionego to jem kawałek sera zółtego i zamiast twarogu bielucha a reszta jak napisałas, czasem dwie lampki wina bo uwielbiam czerwone;) Ty, salamnderko to mnie zadziwiasz ja ja bym tyle cwiczyła to nie wstałabym nastepnego dnia;) mnie sie udało mame wciagnąc do dietkowania i bedziemy wieczorami chodzic na spacery,zeby mama miała troche ruchu, ale sie nie forsowała
-
Witam moje waleczne kolezanki;) pieknie Wam idzie,jestem z Was dumna;) z autorki topiku za wsparcie i samozaparcie tez:) mnie troche nie było bo mi komputer zastrajkował a nie bardzo miałam kesh na naprawe,ale juz jestem:) polecam Wam dietke a merykanska,zawsze sie sprawdza, jak dla mnie jedyna jaka sie sprawdza.Ja sie nie waze ostatnio tylko mierze, mogłoby byc lepiej ale zle tez nie jest, teraz przy takiej pieknej pogodzie wiecej sie ruszamy i to jest najwazniejsze
-
czesc:) sorki ze Was zaniedbałam,pochorowalam sie,nie z diety oczywiscie ale jednak,nie wiem jaki zdac raport bo sie nie waze i nie mierze musze znowu wejsc w ten rytm... Wam widze swietnie idzie co mnie bardzo cieszy:) Salamanderko... coz pisalam juz kiedys ze w sprawach uczuc nie moge doradzac,ja sie całkiem wycofałam,moze to w jakis sposob tchorzostwo...ale bezbolesne musisz słuchac rozsadku,wiem ze to bardzo trudne,dla niektorych nie mozliwe ale dla Ciebie..najlepsze.Stan w wyobrazni obok Twojego zwiazku,spojrz na niego oczami kogos kogo szanujesz i wiesz ze dobrze Ci zyczy...co widzisz? czy bedac tym kims chciałabys takiego zwiazku dla bliskiej osoby? co bys doradziła? nie mysl sercem,masz TYLKO jedno zycie i tysiace opcji,tysiace szans no uczucie ktore da Ci szczescie.Sa kobiety ktore wyznaja zasade \"moze byc o jednym oku byle by w tym roku\" wola wszystko inne ale nie bycie samemu,nie zauwazaja ze czasem osoby bedace w zwiazku sa duzo bardziej samotne... ale to Twoje zycie,Twoje wybory
-
amalta kazdy miewa chwile słabosci,to ludzkie,wazne by sie potem szybko podniesc:) dasz rade,wiemy ze ciezko dzis z praca i pieniedzmi,ale mamy to co najwazniejsze; zdrowie , z cala reszta damy sobie rade:) kazdy ma swoje \"demony\" z ktorymi walczy a na ty topiku jestesmy zeby sie wspierac,nie martw sie, z wiosna obudzi sie w nas sila i optymizm:) w razie potrzeby wyplaczesz sie nam do rekawa i pojdziemy dalej moj dzien uplynal szybko,dalam rade z dietka amerykanska i nawet weszlam na godzine na steper:) zapisalam sie na kurs angielskiego a od kwietnia moze ruszy komputerowy,trzeba cos robic:)
-
czesc:) zapowiada sie ładny dzionek,trzeba cos z tym zrobic,teraz ide na zakupy,potem poczytam gazetki a potem pocwicze:) bo w weekend sie zaniedbałam ruchowo,ale to nic zaden dramat,powolutku dojdziemy do celu,wazne by sie nie poddawac:)
-
witam nowe kolezanki:) salamandro droga 27 kg ja ma do zrzucenia jak to sie ma do Twoich kg:) kazda ma swoj balast i czy to 6kg czy 30 to ciazy tak samo bo ciazy nam w głowie i przez to nie mozemy sie cieszyc zyciem tak jakbysmy chcialy,dlatego jestesmy tu razem:) ja dzis zaczynam dietke z winem,wczoraj sobie nie załowalam na urodzinkach nie sama dieta czlowiek zyje:)
-
hej:) ja to mam dzis lajtowo,urodziny braciszka,nie bede sie dzis udreczac dietą,za to od jutro jestem na winnej salamandra mysle ze dla efektu o jakim pisze producent powinnas stosowac zgodnie z zaleceniami,chociaz mnie jeszcze blister tego został od zeszlego roku,na mnie jak wiekszosc rzeczy nie podziałało
-
na wszystko potrzeba czasu,zaufaj mi steperek to dobry sprzet, przy regularnym systematycznym stosowaniu bedziesz zadowolona
-
a nogi sa bardziej "zbite" jedrne czy jak to powiedziec:) nic sie nie rozbudowuje na minimalnym obciazeniu,tylko tak sie "spina" ciało