zyrafa-dluga
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zyrafa-dluga
-
Magdakate, ja mam podobne bóle, ale to jeszcze nie poród. Boli mnie w dole brzucha jakby to był okres, ściska mnie i napiera, ale brzuch wtedy nie twardnieje - to jeszcze nie poród. Bóle porodowe to coś czego raczej się nie przegapi ;) Ewelka, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :) Działaj dziewczyno, może uda się Wam coś przyspieszyć ;)
-
Hej hej :) Mamamadrid, już myślałam że o nas zapomniałaś! Zastanawiałam się gdzie wsiąkłaś... Pisz częściej w miarę możliwości, bo jestem ciekawa jak się czujesz i jak sobie radzisz w tych hiszpańskich upałach :) Ech, ale przecież termin masz podobny do mojego, więc jak wyliczali Ci ten termin na miesiąc wcześniej? Oj dziewczyny, co się ze mną dzieje... Coraz częściej mam bolesne skurcze, ale nie są tak silne jak parę tygodni temu. Dziś w nocy nie mogłam przez te skurcze spać. Brzuch mi się stawia wiele razy dziennie, a po całym takim dniu jestem wyczerpana. Czuję, że niewiele mi już zostało. Mam nadzieję że to przeczucie się sprawdzi :) Zaparłam się i klepię te moje statystyki do pracy, ale coraz ciężej mi siedzieć przed komputerem. Gorzej, że mam ochotę to robić bo wyniki wychodzą mi rewelacyjne! Gorzej - bo chcę a jest mi potwornie ciężko. A chciałabym jeszcze w tym roku skończyć pracę. Wiem że dam radę, mam motywację bo w styczniu mam możliwość pójścia do wymarzonej pracy.... :) Zobaczymy co na to Basia ;)
-
Witam :) Dziś kończę 37 tydzień ciąży. Wczoraj wieczorem czułam się paskudnie, ciężko, brzuch cały czas twardy, żebra bolą, kręgosłup boli, po prostu tragedia! Mąż zrobił mi ciepłą kąpiel, ledwo się wgramoliłam do wanny, ale gdy się już zanurzyłam - bosko... Od razu zrobiło się lepiej, szkoda że nie mam możliwości rodzenia w wodzie, to musi być niesamowita ulga... Aniu, gratuluję zostania ciocią :) Marusia, to musiało być straszne... To normalne że bez zastanowienia wzięłaś córkę na ręce, każda pewnie by tak zrobiła. To jest tak samo Twoje dziecko jak to które teraz nosisz i nie ma czasu na wybieranie, bo i jedno i drugie jest tak samo ważne. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i z Julą i z Tobą. Moja mama miała podobne przeżycia z moim bratem gdy był malutki. Nawet ja to pamiętam, mimo że miałam wtedy 5-6 lat. Brat strasznie chorował, przy każdej gorączce miał drgawki i tracił przytomność z bezdechami. Któregoś razu pogotowie musiało go reanimować, parę minut potem byłoby już za późno. Przechodził wiele różnych badań, łącznie z pobieraniem szpiku. Okazało się że nie ma przyczyny tych utrat przytomności, a brat sam z tego wyrósł. Straszne, ale całe szczęście samo przeszło. Teraz, od wielu lat jest całkowicie zdrowy i nic mu nie dolega.
-
Hej dziewczyny :) Ja dziś cały dzień siedzę nad ankietami i opracowuję wyniki. Normalnie mam już dość komputera, duszno mi siedzieć tak skulonej przed laptopem... Zaraz się zabieram za prasowanie pościeli Basi :) Mam dwa zwykłe komplety, nie ma się czym chwalić ;) Może tylko pochwalę się sprzedawcą na allegro, bo tak samo rewelacyjny jak ostatni - szybko i bezproblemowo zrobiłam zakupy, we wtorek zamówiłam a już dziś przyjechał kurier. Ten sprzedawca ma przede wszystkim pościele: http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=7423110 Wy się śmiejecie z tymi rączkami co wam dłubią i że zaraz wyjdą, ale na poważnie jeżeli dziecko pcha rączkę obok główki to podczas porodu to baaaaardzo trudna sytuacja, wręcz zagrażająca dziecku. Bo przy porodzie dziecko musi mieć obie rączki najlepiej skrzyżowane przy piersiach, inaczej może się nie urodzić tak łatwo... Dlatego odpukać wszystko!!
-
Ewelka, nie przejmuj się, dziecko pod koniec ciąży częściej się przeciąga i wypina niż kopie. U mnie jest podobnie :)
-
Hej hej :) Dziewczyny, z n-k to niepotrzebnie podajemy adres naszej klasy publicznie, można było od początku przekazywać sobie takie informacje mailami, to żadna gówniarzeria z kafe nie miałaby możliwości żeby zobaczyć jak klasa wrześniowa wygląda. Proponuję żeby następne osoby, które będą chciały adres, dostawały go na maila. Niestety kafeteria pełna jest idiotów, a do tego są wakacje i dzieci się nudzą... Do mnie jeszcze na to konto nikt nic nie pisał, mam wszystko poblokowane dla nieznajomych i niech trolle się czeszą :P Mi jeszcze czop nie odchodzi, ale i tak mam radochę że brzuch się opuścił :) Miednica mnie boli jakby ktoś mnie skopał, chodzę jakbym była połamana :P Wielka ta moja dziewczyna bo dupeczkę wypina mi pod sam biust. Wczoraj miała przeżycia, bo nie lubi mieć czkawki - wtedy się wierci i wypina, a do tego doszły skurcze Braxtona-Hicksa, i tak mała czkała, wierzgała a macica była twarda jak kamień. Tak to jeszcze nie było :P Mój mąż też ma weekend od dziś wolny :) Nie wiem co będziemy robić, nie wiem... :>
-
Figa, my wynajmujemy mieszkanie. Powiem Ci że nie wiem, czy właściciel ma klucze, dał nam 2 komplety i nie pytaliśmy czy ma więcej. Chyba ma, ale nie jestem pewna, w każdym razie nie nachodzi nas w ogóle. Nie wyobrażam sobie natomiast sytuacji, w której po wymianie zamków mielibyśmy nie dać mu klucza - przecież to nie jest moje mieszkanie tylko jego. Tego wymaga przyzwoitość. Ja po domu chodzę w ładnych dresach, a teraz latem w sukience, bo jest gorąco a sukienka nigdzie mnie nie uwiera. Zawsze też jestem chociaż trochę pomalowana - co najmniej rzęsy. Źle się czuję, jeżeli się sobie nie podobam w lustrze. Mąż mówi, że jemu to nie robi żadnej różnicy, ale kiedy ja się czuję dobrze z moim wyglądem, to zachowuję się bardziej zalotnie ;) Wystarczająco dobija mnie fakt moich dodatkowych kilogramów, żeby zrezygnować z makijażu :P
-
Agunda, brzuch Cię swędzi ale to normalne pod koniec ciąży, to wcale nie musi być alergia. Na początek spróbuj po prostu bardziej nawilżać skórę kremami - jest teraz maksymalnie rozciągnięta i dlatego swędzi. Ja tak mam i doraźnie stosowany czerwony Garnier mi pomaga. A gdyby to była rzeczywiście alergia - możesz pić wapno 3 razy dziennie po 1 tabletce, tylko nie bierz sama leków przeciwalergicznych (antyhistaminowych), bo nie można ich stosować doraźnie w ciąży, tylko wtedy gdy są wyraźne wskazania.
-
Ruth, po odejściu wód nadal czuje się ruchy: na porodówce na której praktykowałam co 2 godziny robi się KTG, a pacjentki po odejściu wód jeszcze zaznaczały ruchy więc musiały to czuć. Jeśli masz wątpliwości co do tego czy wody odeszły, to kup w aptece test. Akna dobrze mówi: poród trwa kilka godzin, więc nawet jak początek złapie nas gdzieś w środku miasta to jest jeszcze mnóstwo czasu, można dojechać do domu, ogolić się, wziąć kąpiel i wszystko powoli sobie pozbierać. Ja od początku ciąży nie odkurzam, bo nie lubię odkurzania i wyręcza mnie mąż :) Za to robię całą masę innego sprzątania w domu, łącznie z myciem podłóg (mopem :P ), poza myciem okien bo mi tego mąż z przerażeniem w oczach zabrania ;)
-
Hehe, a ja się nie boję wychodzić sama do miasta :) Wychodzę, jeżdżę wszędzie, tyle że cały czas mam przy sobie kartę ciąży i legitymację ubezpieczeniową. Śmieję się że przecież sama mogę sobie poród odebrać :P :P Ale na poważnie, to jakby co mam komórkę, dzwonię po taksówkę, po męża i już po sprawie :)
-
Aska, tak wysokie białko w moczu nie świadczy o niczym dobrym. Często do białka dochodzą kłopoty z obrzękami i nadciśnieniem, a wtedy potrzebna jest ścisła obserwacja. Ale jest w szpitalu, będą ja obserwować i leczyć, a to najważniejsze, lekarze będą wiedzieli co robić. Dziewczyny, byłam w szkole rodzenia i jestem zachwycona, wyszłam z samymi dobrymi wiadomościami :) Po pierwsze dosłałam wypełnione WSZYSTKIE ankiety, czyli okrągłe 80 :D Mam dzięki temu przebadane 220 osób, bajka :D Zaraz się biorę za przepisywanie tego do komputera, powiadomię promotorkę i mogę już zacząć działać. W szkole rodzenia była kierowniczka, baardzo sympatyczna pani, przyjemnie nam się rozmawiało :) Dostałam od niej sporo gratisów, w tym kolejne butelki, chusteczki do pupy i kilka innych drobiazgów oraz ... przewijak :D Normalnie szok, powiedziała że wczoraj dostała od sponsora ileś takich przewijaków reklamowych i jeżeli jeszcze nie mam to mogę sobie wziąć :) Jest błękitny, ze słoniem i reklamuje szczepionki skojarzone, ale co tam ;) Założę pokrowiec i nikt się nie zorientuje co ma na nadruku ;) Posłuchałam sobie serduszka, a do tego położna zbadała mnie i powiedziała że brzuch mi opada. Mogłam tego nie zauważyć bo dziecko jest bardzo duże i wypina wysoko pupkę, pod same żebra, ale macica pośrodku jest już nisko. Mam wielką nadzieję że urodzę jeszcze w sierpniu, tak zaraz po 22, a nie we wrześniu ;)
-
Jeszcze 2 rzeczy o których nie napisałam: - Łożysko osiągnie szybciej III stopnień także u osób łykających witaminy dla ciężarnych. - Zaburzenia w tętnie dziecka nie wynikają jedynie ze starzenia się łożyska, przyczyn tego może być znacznie więcej. Mam nadzieję że to rozwieje wszystkie wątpliwości odnośnie tematu stopnia dojrzałości łożyska.
-
Dziewczyny, chciałam raz a dobrze wyjaśnić o co chodzi ze stopniami dojrzałości łożyska. Przede wszystkim nie powinno to być dla Was ważne, bo tylko część z Was ma badany ten stopnień i jakoś żyje i ciąża się rozwija i jest ok. Ja na przykład nie wiem i mnie to specjalnie nie obchodzi bo to nie świadczy o gotowości do porodu ani o czymś co ma dla mnie jakieś szczególne znaczenie. Łożysko ma 4 stopnie dojrzałości - od 0 do III. Nie ma jakichś szczególnych granic mówiących o tym kiedy jaki stopień następuje. Ogólnie łożysko rozwija się do 36 tygodnia ciąży, potem jest już dojrzałe. Stopnie według Grannuma mówią o tym, jaka jest powierzchnia łożyska i czy są na nim złogi wapniowe (występujące fizjologicznie u wszystkich, a w nadmiarze u osób palących, ale także u osób młodych do 25 r.ż. i u pierworódek). III stopień dojrzałości występuje u 54% kobiet w 42 tygodniu ciąży i tylko u 16% w 40 tygodniu. Tak więc w terminie porodu można mieć zarówno II jak i III stopnień i obie sytuacje są normalne i nie mówią o jakichś zaburzeniach. Jeżeli praca łożyska jest zaburzona, widać to w tętnie płodu - gdy łożysko się starzeje i nie pracuje prawidłowo dziecko ma nieprawidłowe tętno. Z tego wynika że jaki macie stopnień - jest dobrze. Jeżeli coś byłoby nie tak lekarz by wam powiedział.
-
Witam :) Jak zwykle Chochlik pierwsza na forum ;) Ja kawki nie piję, ale właśnie zalałam sobie herbatkę i zabieram się za śniadanie: bułeczki z białym serkiem i rzodkiewką :) Dziś u nas wspaniała deszczowa pogoda.... :) Tak się cieszę, normalnie żyję! :D Już dawno nie było takiego fajnego rześkiego powietrza... :) Idę dziś do szkoły rodzenia po resztę ankiet i będę potem trochę zajęta, trzeba będzie wszystko wklepać do bazy danych... Za to w szkole podczepię się do detektora tętna i posłucham Basi :) Zobaczymy jak tam jej serduszko, czy nadal bije tak jak trzeba. Parę dni temu zabrałam się za pracę magisterską. Piszę już to, co mogę bez konsultacji z promotorką. Gdy już będę miała wyniki ankiet, pójdę do niej i może ustalimy jakieś szczegóły, na czym się skupić i jak zacząć pisać. Może jeszcze trochę zdążę ;) Pracę licencjacką pisałam przez miesiąc po 3-4 strony dziennie. Tu pewnie bym i tak nie zdążyła, chyba że Basia postanowi siedzieć w brzuchu do 19 września, czego sobie nie życzę ;)
-
Dziewczyny, wskazaniem do cięcia jest masa dziecka powyżej 4,5 kg, chyba że ma się wąską miednicę to wtedy dużo mniej, ale to zmierzą miednicomierzem na porodówce. Moja znajoma urodziła kilka miesięcy temu synka 5200g i jakoś się udało ;) Sama osobiście bym tak nie chciała, ale jak widać - da się :P Iza, w 33 tygodniu II stopień to normalne, po prostu pomiary pokazują duże dziecko. Ale pomiary bardzo często się mylą, więc się nie przejmuj. Termin porodu masz jeden - według niego jesteś w 33 tygodniu i nic tego nie zmieni.
-
Uf... już myślałam że to krew. A taka wydzielina to nic groźnego. Wody płodowe są rzadkie jak woda i wypływają niepowstrzymane. Zakładaj wkładkę i bądź spokojna ;) A na skurcze to lepiej się połóż i łyknij coś na kształt nospy albo rumianek do picia.
-
Magdakate, krew?
-
Hm... Co za rozpisana apteczka... To chyba na małego chorowitego łobuza, bo altacet to na urazy, plastry na rany, preparat jodowy na co? Dla siebie używacie jodyny? Jodyna często daje uczulenia, dlatego najlepsza będzie zwykła woda utleniona. Preparaty antyhistaminowe powinien zlecać niemowlęciu tylko lekarz, podobnie jak większość lleków wymienionych w apteczce - lepiej iść z przeziębieniem do lekarza niż leczyć niemowlę samemu. A zaparcia - cóż, kto wie czy dziecko będzie je miało... Jeżeli chodzi o Tormentiol lub alantan w maści - zdecydowanie najlepsza dla niemowlęcia jest maść cholesterolowa (idealna, bo cholesterol jest jednym ze składników mazi płodowej, która jest najlepsza dla skóry dziecka). Igły i strzykawka? A kto chce robić dziecku zastrzyki? ;) Moim zdaniem mocno naciągana ta apteczka i jeżeli ktoś chce ją kompletować od początku to większość z niej się po prostu nie przyda, chyba że to Wy będziecie z niej częściej korzystały niż Wasze dziecko ;)
-
O maj gad, 3 razy dziennie? To ja bez ciąży tak nie potrafiłam, a mąż to by chyba zaczął ode mnie uciekać :P
-
Dziewczyny, nie wiem ile tej herbatki można pić na wywołanie porodu. Tak naprawdę to czarna magia, na jedne działa na inne nie, wiem, że normalnie nie można tego pić bo to sposób na poronienie wczesnej ciąży. Chcecie to pijcie, ale ja bym nie piła więcej niż 2 herbatek dziennie, tak jak ze wszystkimi ziołami trzeba trzymać się zdrowego rozsądku. Magdakate, a Ty na zgagę pijesz cole? Gazowane i słodkie - tego powinno się unikać gdy się ma zgagę, a także unikać tłustych, ciężkostrawnych i ostrych potraw. Na zgagę pomoże herbata z mięty, albo coś jak Rennie.
-
Ech, dziewczyny, ja ostatnie USG miałam w połowie maja, teraz czekam do przyszłego czwartku. Oleś, zobaczymy, może moja mała będzie większa, hehe ;) 3800 g to niezły wynik, ale będziemy się porównywać po porodzie, bo dziecko nigdy nie waży tyle ile pokazywało USG. Technika nie jest tak idealna, dziecko jest dłuższe albo krótsze, mniej lub bardziej zbite, a USG wylicza wagę dla standardowego dziecka. Stąd około 10% margines błędu, a zdarzają się większe. Angioletto, te skurcze przepowiadające są właśnie takie jak je opisujesz: czasem nie wiesz czy to dziecko się przeciąga czy to skurcz. Braxtony-Hicki nie bolą, po prostu czujesz napięcie. To dosłowne stawianie się brzucha. Robi się cały twardy, napięty i trwa kilkanaście lub więcej sekund. Im większa ciąża tym jest ich więcej. Mąż właśnie pojechał na ryby. Ciekawe czy nie wypłoszy go deszcz ;)
-
Jak się odmawia ciężarnej, to myszy zjedzą :P Oczywiście że chętnie Cię poczęstuję :) Kto chce jeszcze? :D
-
Magdakate, a może chcesz trochę mojego pysznego bloku czekoladowego? Czekolada jest rewelacyjna na doły :)
-
O ran, Evka wróciła :D Straszne przeżycia, ciągle coś... Dobrze że się trzymasz, grunt to pozytywne nastawienie. Trzymam kciuki żeby z córcią było wszystko dobrze :) Witamy Aggie.sept :) Aska, jak dobrze jest czytać że masz dobry nastrój. Jak widać dobry mąż jest niezastąpiony :D Puchatku, pościel cudowna :) Widzę że obie lubimy ten kolor, mamy ten sam kolor ścian i teraz do kompletu ta pościel ;) Będzie ślicznie.... Ja mam zwykłe łóżeczko i zwykłą 3-częściową pościel. Gdybym miała swój dom pewnie wygospodarowałabym pokoik specjalnie dla Basi i odpicowałabym go na najpiękniejszy pokoik świata! A tak muszę się pilnować, podstawowa zasada to praktyczny minimalizm... Do kompletu brakuje mi wanienki, przewijaka, pieluch jednorazowych, jeszcze się zastanawiam czy kupić sobie poduszkę do karmienia czy poczekać jak będę sobie radziła bez niej. Może ktoś mi kupi taką poduchę na urodziny (mam urodziny 1 września :D ). Jeszcze muszę wyprać pościel, czekam aż przyjdzie do mnie drugi zamówiony komplet i będę działać. Ja dziś na obiad smażę mięsko w sosie, zobaczę, wymyślę coś na poczekaniu, takie moje danie bez nazwy ;) Od wczoraj chodziło za mną pewne ciasto, dziś je zrobiłam i czekam aż stężeje - zrobiłam blok czekoladowy mniam :D MARZĘ o zwyczajnym prysznicu... Mam w mieszkaniu wannę i nie mogę tego odżałować. Całe życie miałam u mamy prysznic i tak się do tego przyzwyczaiłam że nie potrafię sobie sprawnie radzić w wannie. Kiedyś myłam się w niej na siedząco, ale teraz jest to niemożliwe. Teraz myję się tylko i wyłącznie na stojąco, ale i tak muszę wcześniej zebrać pranie z suszarki nad wanną. Oczywiście pół łazienki jest potem mokra. I w marzeniach odpływam do czasów boskiego prysznica.... I nawet piękna kąpiel w wannie z bąbelkami, olejkami i świeczkami mnie nie roztkliwia.
-
Skręcanie głowy przez dziecko podczas ogladania bajki.Pomoc!y
zyrafa-dluga odpisał stokrotkass na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Trzeba mu zbadać wzrok i słuch, koniecznie idź do poradni.