Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zyrafa-dluga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zyrafa-dluga

  1. Hej :) Ja mało tu bywam, nie bardzo mam czas, dzieje się wiele rzeczy na raz. Akna, na pleśniawki można kupić w aptece Aphtin, jest bez recepty. A poza tym wszystko z nią w porządku? Ja gdy miałam wątpliwości zrobiłam Basi badanie ogólne moczu - jeżeli dziecko jest chore, to wyjdzie to w badaniu. Jeżeli to tylko jej kaprysy to w końcu przejdą. Bądź cierpliwa :) Goge, nosiłam w kółkowej Basię pionowo przed sobą, o tak: http://www.youtube.com/watch?v=Bkb9vZklVpk ale było mi dość niewygodnie, bałam się że mi się wyślizgnie dołem, poza tym kółko w mojej chuście jest tak obszyte że nie da się go wygodnie rozłożyć na ramieniu, tylko jest na wysokości ramienia Basi. Teraz już mamy chustę wiązaną i uczymy się w niej chodzić :)
  2. Edyta, myślę że to może być skok rozwojowy 12-go tygodnia, poczytaj o tym, jest cała masa stron na ten temat. My też to przechodziliśmy ;)
  3. Basiu, zadzwoń do lekarza bo to co opisujesz może doprowadzić do odwodnienia, ale lepiej niech oceni to lekarz. Lepiej dmuchać na zimne.
  4. Ach, i Basia była przedwczoraj na szczepieniu. Zważona i zmierzona: 6250 g i 64 cm :)
  5. Figa, i Grecja i Babilonia są piękne :) Ja właśnie czekam aż pocztą przyjdzie moja pierwsza motana chusta - Rapalu lawendowe :) Nie mogę się już doczekać kiedy przyjdzie!!!! Na początek kupiłam Rapalu bo tania ;) Ale jak się rozkręcę to znajdę coś lepszego na pewno :D U nas... Hm... Jakoś nie mam czasu żeby pisać bo mamy małe zawirowanie z Basią. Przechodzimy na butlę, bo odkąd Basia przestała się przystawiać (troszkę chorowała i była słaba) ja musiałam ściągać mleko i podawać jej swój pokarm w butelce. Od tego czasu już tylko butla... Ale gdy siedzę z nią sama w domu po prostu nie mam czasu na to żeby ściągać pokarm! Ona jest taka marudna przy tym AZS że szok... I dlatego przeszliśmy na Nutramigen. Może ktoś powie że to głupie, że nie powinno się tak robić, ale cóż. Moja decyzja była właśnie taka. Basiu, wszystkiego dobrego z okazji imienin :) Moja córcia też dziś świętuje i od rana przyjmuje życzenia ;) Fajnie mieć tak rozpoznawane imieniny, nie ma możliwości żeby zapomnieć (jest kilka takich: Barbórki, Andrzejki i imieniny Anny - każdy wie kiedy to jest) ;)
  6. W ciąży łożysko (najpierw komórki trofoblastu, potem trofoblast, na końcu łożysko) które wytwarza hormon gonadotropinę kosmówkową (beta HCG) - tak samo test ciążowy jak badanie krwi wykażą obecność tego hormonu. Karmienie piersią nie wpływa na stężenie tego hormonu w moczu lub krwi.
  7. Small Size, rany jak Ci zazdroszczę tych przygotowań do ślubu. To był cudowny okres w moim życiu te przygotowania, poszukiwanie sukienki, wybór zaproszeń, planowanie zdjęć i wszystkiego wszystkiego.... :D Gdy już było po ślubie mi było żal że te przygotowania się już skończyły ;) No a teraz jako mężatka mogłabym jeszcze raz wyjść za mąż.... oczywiście za tego samego człowieka :) Nika, Figa, ciekawe jest to co mówicie o cc. Wiele kobiet marzy o cięciu, jest w stanie zapłacić ogromne pieniądze byleby nie rodzić naturalnie, a Wam jest przykro... Dziewczyny, najważniejsze jest to nie jak urodziłyście, ale to jak się zajmujecie swoimi dzieciaczkami. To dla nich jesteście matkami i je nie obchodzi którędy wyszły z brzucha. Dałyście im życie i teraz robicie wszystko żeby to ich życie było najpiękniejsze. I to jest macierzyństwo. A poród - phi! to już za Wami. Głowy do góry :)
  8. Figa, mówi się że najlepiej po 2 latach, blizna musi się ładnie zagoić a cały organizm dojść do siebie. Ale jak się wpadnie to nikt nie patrzy ile minęło od ostatniej ciąży ;)
  9. SmallSize - dziewczyno, jak mi Cię szkoda... Trzymaj się, wytrwasz te kilka miesięcy, pisz z nami, zawsze możesz się tu wyżalić :) NikaP, myślałam że padnę jak to przeczytałam :D Rodzina męża też jest wierząca i praktykująca, a jednocześnie pieprznięta na punkcie uroków, ale ja się z tego śmieję. Nawet wiem jaki "czar" się rzuca żeby "zdjąć urok". I podobno siostrzenica męża już pierwszy urok zaliczyła i ten czar jej pomógł. Ratunku..... :P Brak słów ;)
  10. Aniabuu o to Ci chodzi?: http://www.allegro.pl/11854_wozki_i_foteliki_nosidelka_i_chusty.html
  11. pomarańczo, a skąd ty możesz wiedzieć co ja daję swojemu dziecku?
  12. Muszę Wam się pochwalić... Nie wiem ile ważę, ale dziś wreszcie wcisnęłam się w swoje spodnie sprzed ciąży.. alleluja.... :D
  13. Dziewczyny, a wiecie że lada dzień pojawi się temat "wrzesień 2010"? :D Ja ostatnią miesiączkę miałam 28 listopada, Baśkę poczęliśmy 12 albo 14 grudnia, a nasz topik otworzył się 7 grudnia. Zaraz zaczną się sentymentalne powroty do wspomnień sprzed roku... :)
  14. Basiu, gdy karmisz piersią nie powinnaś dodatkowo dopadać dziecka, chyba że: - gorączkuje - jest gorąco i się poci Dziecko wszystko co trzeba dostaje w Twoim pokarmie A płatków mydlanych jeszcze nie kupiłam, wiem że jest to pewnie na opakowaniu, pytam bo może ktoś wie ;)
  15. Dziewczynki :) Mam pytanie natury technicznej: czy któraś z Was może pierze w płatkach mydlanych? Można nimi prać w pralce czy tylko ręcznie? Bo musimy potraktować alergię Basi globalnie i prać swoje ubrania w środkach niealrgizujących...
  16. Oj... Justa, trzymaj się dziewczyno, z Dawidkiem wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki :) Badanie okulistyczne to podobno najgorsze badanie jakie można robić niemowlęciu, więc dziewczyny które to przeszły - wszystko inne da się już przetrwać. Nie zazdroszczę i mam nadzieję że mojej Basi będzie można oszczędzić wizyty u okulisty. Na razie nie zezuje, więc chyba ma oczka w porządku :) Takie przynajmniej miałyśmy zalecenie od mojego okulisty: pokazać się jeżeli będzie zezowała po 3 miesiącu. A 3 miesiąc minie już za kilka dni... :)
  17. Green bottle - wydaje mi się że z tymi leżaczkami jest tak samo jak z fotelikami samochodowymi dla takich maluchów - trzeba redukować stopień "siedzenia" na jak najbardziej leżący jakimiś podkładkami, kocykiem, itp., oraz dopilnować żeby dziecko nie spędzało w leżaczku więcej niż 2 godziny dziennie (tak samo jest z fotelikiem samochodowym!). Edyta, moja Basia robi 2 kupy dziennie. Dziecko karmione piersią może robić kupę różnie: raz na tydzień albo nawet przy każdym karmieniu. 5 kup dziennie to jeszcze nie jest biegunka ;) Basia, dzięki za informacje :) Jak będę miała chwilę i jakieś pytania to odezwę się na gg :)
  18. Basiu, powiedz mi jak sobie z tym radzisz, od kiedy to masz...? Możesz mi napisać na n-k, jestem bardzo ciekawa jak to jest z tym AZS u Ciebie. O tej kłótni powiem tylko tyle: jestem piekielnie rozczarowana tym co się tu dziś wydarzyło. Wydaje się dorosłe kobiety, matki, a kłócą się nawet same nie wiedzą o co. I po co to wszystko? Żenada...
  19. Angioletto, ja już kilka razy się na ten temat wypowiadałam i nie zamierzam ciągnąć tematu. Moim zdaniem to co się teraz dzieje jest żenujące i nie zamierzam brać w tym udziału.
  20. Puchatku, nie powinno się teraz podciągać dziecka za rączki, bo ma jeszcze nieprzygotowany kręgosłup. Gdy rodzi się dziecko jego kręgosłup nie ma krzywizn jak u dorosłego człowieka. Lordoza szyjna tworzy się gdy dziecko podciąga główkę z pozycji na brzuchu, a lordoza lędźwiowa wtedy, gdy dziecko samo siada. To naturalne etapy w jego rozwoju i samo powinno do tego dojść. Wcześniejsze pomagania mogą niepotrzebnie obciążać kręgosłup a często wykonywane mogą wręcz spowodować skrzywienia kręgosłupa. Bez paniki, po prostu lepiej tego nie robić. Basia, a ja nie wierzę w uroki. Mój mąż za to gdy tylko Basia wpada w histerię chodzi po domu i mówi "ktoś rzucił urok".... :P Podobno Anielka już jakiś urok zaliczyła, płakała dwa dni bez przerwy, przerzucali ją przez spódnicę i niby pomogło. Śmieję się z niego bo to takie głupie... Nie wierzę w uroki koniec i kropka :)
  21. No pięknie. Dziewczyny, w taki sposób rozsypują się topiki. Albo zaraz skończycie się wykłócać nie wiadomo o co, albo nie będzie po co tu w ogóle zaglądać. Pomarańcze się właśnie cieszą, bo zrobiłyście tu niezłą scenkę. Pogratulować. Zresztą róbcie jak chcecie. Przykro mi że tak zachowują się osoby, które przez całą ciążę się wspierały.
  22. Magdakate, a ja nie rozumiem i nie chcę współczuć tym pomarańczom. Nie widzę w nich pokrzywdzonych froumowiczek, bo tak się nie zachowują. Zachowują się jak przedszkolaki, najlepiej obrzucić się g ównem. Forum jest od tego żeby pisać. Jeżeli ktoś nie pisze to niech nie oczekuje że będzie się o tym kimś pamiętać. Obowiązuje psychologia tłumu, przecież to logiczne... Ja myślę że każda z nas chociaż raz poczuła się tu odrzucona, ale to nie jest powód żeby się obrażać, a na pewno nie jest to powód żeby anonimowo zwymyślać kogokolwiek. Bądźmy dorosłe.
  23. No, rozpisałyście się dzisiaj :) Od razu powiem że czytając miałam mnóstwo odpowiedzi na wasze pytania, a teraz o połowie zapomniałam: a przede wszystkim nie pamiętam kto pytał więc będę pisać bezosobowo. Do sprawdzenia czy dziecko dobrze rośnie polecam sprawdzenie tego na siatkach centylowych, można je znaleźć spokojnie, wystarczy wpisać w googlach ;) Moja kreska na brzuchu jest jeszcze widoczna, ale wyraćnie jaśnieje ;) Basia też jeszcze ma tę kreskę, moje hormony też jeszcze z niej powoli schodzą... Kresa brunatna schodzi nawet do roku po porodzie, trzeba więc być cierpliwym. A śmiech Basi, hm... Czasem podczas uśmiechu głośno wciąga powietrze i wychodzi jej taki dziwaczny gardłowy śmiech ;) Ja mam gruszkę, ale taką dużą, tradycyjną z miękką końcówką i jestem z niej zadowolona, wszystkie kozy z noska wyciągnę. Nie wiem jak się ona ma do fridy, bo fridy nigdy nie używałam. Ubranka piorę w 40 stopniach a prasuję je jak znajdę czas ;) Zawsze muszę wyprasować pieluchy tetrowe, bo wtedy są bardziej miękkie. Wszystko piorę w Jelpie, bo tylko tego proszku mogę używać przy moim alergiku... Basiu, nie ciągnij dziecka do siadu, absolutnie nie! Jeszcze na to za wcześnie. Tak, jeżeli przytrafi się temperatura powyżej 38 stopni- wtedy można dać czopek przeciwgorączkowy. Wcześniej, poniżej 38 stopni nie powinno się nic podawać, chyba że dziecko będzie bardzo niespokojne (moja była po szczepieniu strasznie rozdrażniona, cały czas płakała, może bolały ją miejsca wkłuć, w każdym razie 20 minut po aplikacji czopka jej przeszło). Dziś byłyśmy z Basią u alergologa. Okazało się że ma atopowe zapalenie skóry. Nie jest to dobra wiadomość, bo ta choroba często ciągnie się latami.... Zresztą poczytajcie sobie co to za choroba, jestem zdołowana.... Na razie mam nic z tym nie robić, po prostu ponownie wracam do podstawowej diety papierowo - styropianowej... Mam już dość, bo cokolwiek zjem, wyskakuje to na buźce mojego dziecka...
  24. figa: jak na razie lepszego rozwiązania na dobowe złapanie moczu niż te woreczki nie wymyślono, tak więc jeżeli w wyniku są nieliczne bakterie i nie ma leukocytów (lub są do 2-4 wpw), to wynik uważa się za prawidłowy. Nie wiem w jaki inny sposób poza tym złapać dziecku mocz ;) Misha, alergia będzie z dziecka schodzić nawet około 2 tygodni, bądź cierpliwa :) Sama możesz zacząć pić wapno, 3 razy dziennie po 1 tabletce (musi być odgazowane, żeby nie powodowało kolek).
  25. Hihi.. Justa, do tego są specjalnie przyklejane woreczki, inne kształtem dla dziewczynek i chłopców: podmywam Basię, przyklejam jej dokładniej ten woreczek i po pół godzinnym oczekiwaniu mam odpowiednią ilość siuśków do badania :)
×