zyrafa-dluga
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zyrafa-dluga
-
sytofala - racja :) gdy ból przechodzi po odpoczynku, znaczy że wszystko jest dobrze znikłaś nam gdzieś, ale fajnie że jesteś razem z maluchami cała i zdrowa :) ewelkajaw - cieszę się że wszystko jest dobrze, nie wątpiłam że tak będzie ;) ja jutro mam zaplanowaną rundkę po lekarzach. czeka mnie wizyta w poradni chorób zakaźnych, dowiem się jak się ma moje toxo ;) wcześniej idę do gina, znowu mam ten sam nagły problem co 3 tygodnie temu. tak czułam że ten lekarz w zastępstwie mnie nie doleczył i znowu mam ten sam stan zapalny... to mocno denerwujące, bo najpierw źle się czuję, potem biorę leki, a ochotę na męża mam coraz większą... :P no trudno, jak trzeba się leczyć to trzeba. we wtorek mam znowu wizytę u ortopedy, bo ze starości sypie mi się biodro. a na zgagę: * unikać pozycji pochylonej do przodu * stosować wyższe ułożenie do snu - na kilku poduszkach * dostosować swoją dietę tak, aby posiłki były zjadane częściej, ale w mniejszych porcjach (5-6 małych posiłków dziennie), dieta powinna być lekkostrawna, z wykluczeniem potraw smażonych, ciężkostrawnych i tłustych * nie zakładać obcisłych ubrań, które uciskają Twoją klatkę piersiową i przeszkadzają w naturalnym pasażu treści pokarmowej w dół * po konsultacji z lekarzem można zastosować leki zobojętniające sok żołądkowy * kolacja powinna być zjedzona na 2 godziny przed snem * po każdym posiłku zalecany jest spacer * zgagę nasilają: zaburzenia emocjonalne, stres, zmęczenie, tłuste potrawy, kawa, palenie papierosów Ja całe szczęście na razie zgagi nie mam, zobaczymy kiedy się pojawi... ;)
-
Karila, masz rację - to co się wykryje badaniami prenatalnymi ma tylko cele informacyjne. Żadnych zespołów genetycznych nie da się leczyć. Mamy mówią \"dziecko będzie chore, to będziemy mogli to leczyć\" - ale co? Płód nie może mieć grypy, ani czegoś co się wyleczy lekami. Wady serca? Niestety wykonanie operacji wewnątrz łona matki jest dziś niesamowitą rzadkością.... Dzięki testom będzie można wybrać odpowiednie miejsce porodu, z odpowiednim oddziałem ratunkowym dla dziecka. Ale zwykłe USG w 22 tygodniu ciąży też wiele powie. A PAPP-Y mają swoją granicę błędu i też nie są do końca pewne.
-
justa - tak, jestem położną :) Co do posocznicy spowodowanej e.coli - przyczyną jest zakażenie e.coli rozwijające się w pochwie i wstępujące do pęcherza płodowego. Bakterie e.coli znajdują się w naszych jelitach i w kale - dlatego żeby się nie zarazić najważniejsza jest odpowiednia higiena i podcieranie w kierunku od przodu do tyłu (przenigdy odwrotnie!). To zakażenie tą bakterią spowodowało pęknięcie pęcherza płodowego, a dziecko zaraziło się szybciutko. Miałyśmy kiedyś taką pacjentkę na patologii ciąży - miała bakterie e.coli w pochwie, dawali jej antybiotyki żeby to wytępić. Nie wiem, jak to się skończyło, bo skończyłam praktyki zanim ta babeczka wyszła ze szpitala. E.coli w pochwie może poza tym zakazić cały organizm kobiety, również u niej powodując posocznicę. Co do chorej tarczycy - często objawy są mało widoczne, a szczególnie ciężkie do rozpoznania w ciąży. Do objawów chorej tarczycy (jeszcze zależy czy to niedoczynność czy nadczynność) należy zmiana odczuwania ciepła (ciągłe uczucie że jest za ciepło lub za zimno), chudnięcie, zmiana apetytu (duży lum mały), pocenie się, pojawienie się zmian w badaniu tarczycy (guzki, zmiana konsystencji tarczycy, wole). Same widzicie, że w ciąży ciężko to rozpoznać, dlatego najlepsze są tu badania krwi i na tej podstawie prowadzenie leczenia.
-
która z Was to Ania z Bukowej? bo nie mogę rozszyfrować ;)
-
dziś śnił mi się mój poród, pierwszy raz :) we śnie nie czułam, czy coś mnie boli, tylko czułam przesuwanie się wypieranych tkanek, parłam jak mogłam, widziałam jak nabrzmiewają mi od pacia żyły i tętnice w pachwinach ;) nie przyśniły mi się same narodziny, tylko potem mój noworodek zawinięty w ubranka :) nie boję się porodu, ale to dlatego że świetnie wiem co i jak będzie się działo, znam wszystkie możliwe opcje ;) może zacznę się bać, gdy będzie już bardzo blisko, ale to będzie taki naturalny strach "czy wszystko dobrze się skończy".
-
witam wieczorową porą :) trochę dziwi mnie pośpiech (pośpiech?) w sprawie wózków. ja jeszcze się nawet nie rozglądam, zresztą tak jak za całą resztą. uważam, że jeszcze za wcześnie, jeszcze ze wszystkim zdążymy :) siedzę na topiku wrześniowym z 2008 i czytam notatki z narodzin pierwszych wrześniaków... łezki się kręcą, ale ja, pomimo że tyle porodów przyjęłam, mam łzy w oczach prawie zawsze gdy widzę wzruszający moment przywitania swoich dzieci na świecie... dziewczęta, za pół roku też nas to czeka :) kiedy to będzie, to się wydaje tak odległym czasem.....
-
ewelkajaw - odpoczywaj, leż i nie denerwuj się - wszystko będzie dobrze, zobaczysz :)
-
ach, bierzemy pod uwagę tylko imiona polskie, poważne i męskie :) mi bardzo podoba się Cezary, Wiktor (ech, rankingi..) lub Radosław, ale mężowi nie
-
stało się :) mąż nareszcie się przemógł i zaczęliśmy wybierać imiona... a zaczęło się od tego, że zaczęliśmy się zastanawiać kogo uszczęśliwić nowym chrześniakiem ;) no i chrzestni już wybrani, tylko dla kogo? no i tak już musiał wybrać imię :) niezła kolejność hehe ;) tyle że mamy problem.. dla dziewczynki mamy już 2 imiona wybrane: Lidia lub Basia, ale dla chłopca nie mamy nic, co podobałoby się nam obojgu przy okazji nie będąc jednym z popularnych imion... nie chciałabym żeby moje dziecko było jednym z kilku Oskarków lub Kubusiów w klasie, więc te przodujące w rankingach popularności odpadają. szukamy czegoś klasycznego, ładnego i nie oklepanego. pomóżcie :)
-
mamabelgie to nie szkodzi, że nie tyjesz, jeszcze nie musisz :) dziecko na razie waży kilka gram, macica też, co ma tak nabijać Twoją wagę? ja bym się cieszyła gdybym była na +0,5 kg, mam +3 i boję się jak tak dalej będzie to będę jak amerykańska bigmama ;) ach, chodzi o jogging z wózkiem? racja, jeżeli znajdziesz ścieżkę gładką jak stół, to przy dobrym wózku możesz biegać z dzieckiem, ale standardowe ścieżki takie nie są. dziecka nie można tak wytrząsać, jest zbyt delikatne, bałabym się o jego kręgosłup i główkę.
-
mamabelgie to nie szkodzi, że nie tyjesz, jeszcze nie musisz :) dziecko na razie waży kilka gram, macica też, co ma tak nabijać Twoją wagę? ja bym się cieszyła gdybym była na +0,5 kg, mam +3 i boję się jak tak dalej będzie to będę jak amerykańska bigmama ;) ach, chodzi o jogging z wózkiem? racja, jeżeli znajdziesz ścieżkę gładką jak stół, to przy dobrym wózku możesz biegać z dzieckiem, ale standardowe ścieżki takie nie są. dziecka nie można tak wytrząsać, jest zbyt delikatne, bałabym się o jego kręgosłup i główkę.
-
justa, ja 1 września mam urodziny :) cleo, nie rozumiem pytania? jakie bieganie z wózkami?
-
justa, nie dostałaś odpowiedzi o tabelce jest to najniższa tabelka z 54 strony, skopiuj ją i wpisz się według terminu porodu :)
-
justa, z tego co wiem, pracodawca może rozwiązać umowę dopiero po zakończeniu macierzyńskiego, nie wcześniej
-
mamamadrid dzięki serdeczne, nie ma to jak specjalista :):) cytrynka77, dzięki za chęci, ale myślę że już jest załatwione :) malina88888 bardzo dobra na ból gardła jest płukanka 2 łyżeczki soli + 2 łyżeczki sody oczyszczonej na szklankę ciepłej wody, do płukania 3 razy dziennie (szklanka starczy na dzień). ja jeszcze używałam syropu Stodal - jest homeopatyczny i nieszkodliwy w ciąży. stosując te dwie metody (oczywiście w odstępie 1-2 godzin pomiędzy każdą) w weekend wyleczyłam ból gardła a na głowę - pij melisę z miodem, rób ciepły okład na czoło i kładź się spać
-
mamamadrid znalazłam Twojego maila w danych użytkownika forrum, zaraz prześlę :)
-
majtkowe figi nie martw się, będzie dobrze :) jeżeli lekarz dostrzeże w USG jakieś niepokojące zmiany w budowie dziecka to na pewno o tym powie, ale tego się niestety nie leczy. mamamadrid daj maila, prześlę Ci to, co już wykombinowałyśmy ze szczesliwaaa :) tylko rzuć okiem i powiedz czy to jest poprawne, bo potrzebna nam specjalistyczna konsultacja :)
-
oleś, RTG w ciąży powinno się robić jedynie w przypadku stanu zagrożenia życia. niby zakładają ołowiany kaftan na całe ciało, ale nigdy nie wiadomo... niech dentysta potraktuje ten ząb zachowawczo, oni mają swoje metody, tak aby można go było leczyć i prześwietlać po urodzeniu dziecka. szczęśliwa, nie jest za późno, bo to nie jest tłumaczenie na wczoraj :) prześlę Ci to zdanie na maila, nie powinno Ci to sprawić większego problemu :)
-
albo cytrynka77? proszę o pomoc w przetłumaczeniu jednego zdania ;)
-
witamy justa :) Wasza historia jest rewelacyjna - piękne rzeczy się zdarzają :) podwójne gratulacje, że się Wam udało :) poszukuję mamamadrid, zniknęła gdzieś a potrzebuję jej pomocy - mam do przetłumaczenia na angielski pewien tytuł, a ja już trochę kuleję jeżeli o to chodzi ;) kiedyś byłam dobra z angielskiego, ale lata nieużywania języka zrobiły swoje.... mamamadrid - odezwij się :)
-
liczcie jeden miesiąc jako 4 i pół tygodnia - wtedy wszystko będzie się zgadzać mamabelgie zaczęłaś 4 miesiąc - II trymestr :)
-
dobrze :) ważne że jesteś pod opieką - to najważniejsze :) trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze :)
-
wróciłam do domku i zabrałam się za obiadek :) dziś potrawka z dzika i zupa kalafiorowa :) pachnie bardzo, a ja jestem taka głodna... ;) dzik będzie dopiero za 2 godziny, bo musi się długo dusić żeby był miękki, ale zupka będzie już wkrótce :) agamycha ja osobiście nie spotkałam się z tak małą liczbą płytek krwi, ale poczytałam i powiem Ci czego się dowiedziałam. na pewno musisz pilnie skontaktować się z lekarzem ginekologiem, a potem zapewne z hematologiem. przyczyn małopłytkowości w ciąży może być kilka, każdą przyczynę leczy się inaczej. warto sprawdzić, jakie masz ciśnienie, jeżeli masz dobre, wykluczy to groźną małopłytkowość w przebiegu nadciśnienia ciążowego. masz tendencję do siniaków i wylewów podskórnych? w ciąży tak niska ilość płytek krwi może powodować krwawe wylewy do układu nerwowego zarówno u kobiety jak i u dziecka, no i rzeczywiście niestety wzrost częstości poronień i porodów przedwczesnych. mała ilość płytek krwi to zaburzenia w krzepnięciu krwi, które mogą być dużym problemem w przypadku porodu. jestem ciekawa, dlaczego przed ciążą nie miałaś diagnozowanej przyczyny tak małej ilości płytek krwi - podejrzewam że to właśnie ta przyczyna teraz, w ciąży, pogłębiła się.
-
cleo - zobacz, czy na opakowaniu tych witamin jest skład - jeżeli kwas foliowy jest w ilości 0,4 mg (inaczej 400 mikrogramów) to znaczy że to jest wystarczająca ilość - nie bierz podwójnie z Folikiem mój mąż jest generalnie z daleka od służby zdrowia, nie kręcą go wizyty w szpitalach, u lekarzy, nie przepada za zapachem szpitali i przychodni, i w ogóle ja jestem jedyną przedstawicielką personelu medycznego jaki preferuje ;) dlatego na wizyty chodzę sama, a mąż potem ogląda sobie zdjęcia i uśmiecha się sam do siebie... taki już jest :) ale nawet dziś potwierdził żeby umawiać następną wizytę z USG tak, aby on mógł na niej być. nie mogę się doczekać jego reakcji gdy zobaczy fikającego malucha na żywo :):) co do prawa jazdy - mi wyrobienie zajęło od października do stycznia, więc spokojnie można liczyć że to zajmuje 3,5 miesiąca - jeżeli nie ma kolejek na egzaminy i jeżeli się zdaje za pierwszym razem. cieszę się że mam to już za sobą :):)
-
dziewczyny, jeżeli lekarz nie zaleci inaczej, powinno się brać albo witaminy albo sam Folik - nie powinno się dublować kwasu foliowego, bo co za dużo to niezdrowo. kwas foliowy zaleca się przyjmować do 12 tygodnia ciąży - wspomagająco dla dziecka (wiadomo o co chodzi), ale można go brać dłużej - pomaga m.in. w leczeniu anemii (wspomaga procesy tworzenia krwinek czerwonych) i działa na mózg - również mamy. ale wam fajnie że możecie się spotkać :) ja niestety mam do wszystkich daleko... następne USG będę miała pewnie po świętach wielkanocnych, zabiorę ze sobą mężulka, niech na własne oczy zobaczy, co nawyczyniał :P bo na razie nie wierzy, gdy mu mówię że może być syn. mąż bardzo chce mieć syna, wiadomo ;)