Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zyrafa-dluga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zyrafa-dluga

  1. ..... Jutro Basia kończy miesiąc :) Jak ten czas płynie.... Skończymy jutro okres noworodkowy, a zaczniemy niemowlęcy. Ona robi się coraz ładniejsza, coraz bardziej podobna do człowieka ;) Mąż z rozczarowaniem stwierdza, że córcia robi się coraz mniej podobna do niego, a coraz bardziej podobna do mnie :) Hihi, dobrze :D Ja również należę do osób które nie mogą na siebie patrzeć po porodzie. Zostało mi dużo kilogramów do zrzucenia, ale tak już jest jak się w ciąży przybędzie za dużo. Bardzo mnie to dołuje. I stopy też mi spuchły, tak że w buty sprzed ciąży ciężko mi się wcisnąć. Ostatnio kupiłam sobie nową jesienną parę w rozmiarze większym niż zazwyczaj. A uwierzcie - 42 nie wszędzie można znaleźć, tylko w Deichmanie :/ Więc: buty wielkie, rozmiar ubrań - też 2 rozmiary większy, rozstępy na udach.... Porażka... Właśnie miałam chwilę i wreszcie przeczytałam to co się działo 29 sierpnia gdy rodziłam i w następnym dniu. Bardzo miło się to czyta :) I to co powiedziała Magdakate: mój poród sobie sama wykrakałam - było dokładnie tak jak chciałam: początek z rana, a wieczorem już jest maleństwo :) Tyle, że wtedy prawie całą noc nie spałam, z emocji, z wyczerpania, z tęsknoty za świeżo urodzoną córką... Bo w szpitalu rozdzielili nas na 12 godzin. A teraz lecę spać. Trzeba korzystać z każdej chwili gdy Basia śpi :)
  2. Witam wieczornie :) Ja dziś wspaniale odpoczęłam.... Mąż pojechał na chrzciny do Anielki, my nie pojechałyśmy z nim, bo siostry męża połapały jakieś wirusy, więc nie ma co się pchać i narażać Basię na infekcje. Żeby Basia siię nie nudziła, pojechałyśmy do babci (mojej mamy), a ona zakochana we wnusi prawie cały dzień się nią zajmowała.... Ja mogłam dzięki temu trochę odetchnąć. Fajnie, każda niedziela mogłaby być taka :) Na początku nadchodzącego tygodnia muszę iść do ginekologa. Mam straszny problem z piersiami, i nie ma to związku z techniką przystawiania. Jedna pierś boli mnie przez godzinę po karmieniu, nie sama brodawka, ale pierś w środku. Nie wiem co się dzieje, muszę porobić badania (rozmawiałam już ze środowiskową). Przez ten okropny ból, który utrzymuje się już od kilku dni, mam dość karmienia piersią. Chcę karmić, ale ból powoje moją niechęć, wolę dać córci moje mleko w butelce i mieć spokój (odciąganie pokarmu też boli, ale trochę mniej...). Mam nadzieję, że lekarz coś poradzi....
  3. Magdakate, moja też się krztusi przy jedzeniu - chyba z łakomstwa ;)
  4. Sytofala, jak cudnie że się odezwałaś :) No, nareszcie jakieś informacje od Ciebie :) Fantastycznie, że dzieciaczki tak dobrze się chowają i że karmisz je piersią, przy bliźniakach to rzadkość! Dopisz się do tabelki, albo niech ktoś to zrobi za Ciebie. Ja teraz nie mam na to czasu, bo robię milion rzeczy na raz... Basiu, my pierwsze odwiedzinki robimy jutro - jedziemy z Basia do mojej mamy. Zobaczymy jak to będzie wyglądało... A co do szczepionek skojarzonych - ja będę szczepiła zwyczajnymi, refundowanymi przez NFZ. Dziecko i tak tego nie będzie pamiętało. A o tych skojarzonych słyszałam - ale nie wiem tego na pewno - że mogą być szkodliwe i dają więcej objawów niepożądanych. Osoby zainteresowane takimi szczepieniami odsyłam na fora internetowe (ale nie kafe...), tam mamy dużo o tym piszą.
  5. W końcu dobra wiadomość od Puchatka: Hania urodziła się wczoraj o 20:35 przez cięcie :) Gratuluję :) NICK...............WIEK.. PŁEĆ........TERMIN..MIASTO.......NABYTE KG 1.Majunia79.......29....Lenka.........01.09 ....Małopolska.......10 2.Mamamadrid…..34...Emilia...........02.09....Mad rid ............5 3.Evka81.........27....córa............05.09....Hunti ngdon......13 4.Zawadka-......28....?.................09.09....Oleś nica...........0 5.Ruth.........23....Lenka..........10.09....Żory ...................15 6.Rudka..........31....?.................10.09....Wa wa .............1 7.Ewelka0612....28...chłopak.........13.09....Wa wa.. ...........3 8.Magdulenka....28....córcia..........15.09....Łódź.... .........11 9.Sytofala.........22….synuś i córcia..16.09….D-ka Wisłocka....7 10.Sylwunia83.....26....?..................16.09....Li dzbarkW......0 11.Agraweczka...26....?..................16.09....k/Olsz tyna......1 12.Doris_kk.......21...syn Kubuś........12.09...Kędzierzyn-Koźle.11 13.Cytrynka77....25....córcia...........18.09.... Irlandia..........5 14.Kasia1182......27....chłopak..........19.09....Ostres zów......1 15.Kajojcia........20....Antosia...........19.09....Kiel ce...........1,5 16.Marusia.........27.......?................20.09....P ionki...........8 18.Jadzia4.........31....?...................20.09....Al eksandrówŁ..1,5 19. Madziula87...22…..Adaś……............21.09& #8230;...Tor uń……….14 20.Nerwi............26....Córeczka........22.09....Wrocł aw.........7 21.Anulka1988.....21....chłopak..........22.09....Warsza wa........7 22.Karila............27....córka.............24.09....Wr ocław.........5 23.0range...........29....Basia.............24.09....Ski erniewice....10 24.Szkrabek9.......26....Olafek............25.09...Jastr zębie......19 25.Malinka88888...24….Nikola.............25.09.... Leszno...........15 26.Agamycha.......27....?...................26.09....Szc zecin........0 27.Mal_g............34....aniołek 14.02 ...........Brisbane 28.Made83.........26....?....................27.09....Kr aków........2 29.MamaNikolki...22....Nikolka...........28.09......Si edlce........11 30.figa84...........25....Jagienka..........29.09....B-B .............12,5 31.Kasienka123...29....synek..............29.09. ...Krosno........15 32.Dianka90.......18....SyNeK..............29.09....Lubi n..........9,5 33.Stelka...........28....Tomek.............30.09....Brz eg..........3 34.Aniabuu23......27....Adrianna.....…...30.09.... Kalisz..........9 35.Goge79.........30.....?...................30.09....Ka towice......12 MAMA............ DATA ..... T.C. .... IMIĘ ........ PORÓD ...... WAGA/CM 1. Aguchaaa ...... 22.07 ...... 34 .... Ewelinka ...... ? .......... 1720/44 2. Koteczek ...... 05.08 ...... 39 .... Maja Emilia... cc ........ 4100/57 3. Nitaanita.......21.08........39…......Emilka.......sn. .........2900/52 4. Ewelkajaw......24.08 .......38 ... Wiktoria ..... cc ........ 2450/54 5. NikaP............24.08........35.......Bartuś........cc..... ....1980/51 6. Oles..............28.08.......40.....Sebastianek....cc...... ...4600/59 7.Figlarna..........28.08.......41.....Maciej Józef...sn..........3700/55 8. Żyrafa-dluga...29.08.......40.......Basia...........sn...... ...3800/59 9. Ania Mała.......30.08.......??........Filipek..........sn........ .3700/?? 10. Mamabelgie...30.08.......40.......Lenka......... sn.........3690/50 11.Aśka1978......31.08.......41.......Majka........ .cc.........2880/54 12.Kobra78.......31.08.......40.......Krzyś.......... cc.........2980/54 13.Mamuśkaaa3..31.08.......35......Madzia.........cc.... .....2800/57 14.Ania76.........03.09......40........Michaś.........cc ....... .3080/54 15.Koliban.........06.09......41.......Alanek..........s n...... ...3870/55 16.Anka74........06.09.......41........Emilka.........cc .........3610/54 17.Justa140283..06.09.......41........Dawid.........sn.. .......4400/59 18.Sylwinka25.....07.09.....38 ........Dominika......cc.........3440/55 19.Ewela1777.....07.09…....39.........Liwia.... .....cc.........3450/54 20.MDream.........07.09.....39.........Samuel....... .sn.........3870/57 21.Agunda.........07.09.....38........Borysek........sn. ....... .2550/46 22.Emce...........09.09....39/40......Marek..........cc. ........3280/52 23.Cleo123........10.09......41.........Ala............. sn..........2710/51 24.Aska.osa.......10.09......41.......Tomasz.........sn. .........3740/?? 25.Angioletto.....11.09.......40.......Natalka.......sn. .........3615/51 26.chochlik_......11,09.......39.......Matylda.......cc. .........2580/51 27.Trąbka........12.09.......41.......Michałek.......sn. .........3100/53 28.Basia19g......12.09.......40........Krystianek...sn.. .........3250/54 29.MamaIzia......14.09…....42.......Roksanka..... ??????........3650/57 30.Aggie.sept....14.09.......42.......Nicolas.......... cc........3641/53 31.Magdakate....14.09.......40........Allan..........cc. .........3300/50 32.Misha85.......15.09........40.......synek..........sn . ........3700/55 33.Szczesliwaaa..15.09......39......Adaś...........cc... ........3370/56 34.Small size......16.09.......42......Adaś...........cc.......... .3950/57 35.Aga86...........???????......????......Blanka........ cc...........3300/53 36.Iza339........17.09.......39.......Ola............sn ............3915/59 37.Agaigi27......19.09.......40........Nadia........sn.. ..........2850/?? 38.Akna...........21.09.......40.......Antosia.......sn. ...........4050/57 39.Isia156........22.09.......41.......Maciek........??. ............3950/58 40.Puchatek.....25.09.......41........Hania.........cc............3500/53
  6. Dziewczyny, ja też napisałam do Puchatka, już 2 godziny temu i nie mam od niej odpowiedzi...
  7. Dziewczyny, mleko dla dzieci donoszonych można przechowywać: temperatura pokojowa - 8-12 godzin lodówka (=< 4 st.C, nie na drzwiczkach!!) - 4 dni zamrażalnik wewnątrz lodówki (wspólne drzwi) - 2 tygodnie zamrażalnik przy lodówce (osobne drzwi) - 3 miesiące głębokie zamrożenie (najwyżej -20 st.C) - 6-12 miesięcy Normy przechowywania mleka dla wcześniaków są inne: temperatura pokojowa - 2-4 godziny lodówka (=< 4 st.C) - 2 dni zamrażalnik wewnątrz lodówki (wspólne drzwi) - nie stosuje się zamrażalnik przy lodówce (osobne drzwi) - nie stosuje się głębokie zamrożenie (najwyżej -20 st.C) - nie stosuje się Mleko można odgrzewać TYLKO RAZ, nie wykorzystane mleko należy je wylać.
  8. Witam wieczornie :) Gratuluję świeżo upieczonym mamom :) Muszę się wyżalić.... Jakiś gówniarz skasował nam samochód na parkingu i ubezpieczyciel wycenił to jako "stratę całkowitą", czyli nie pokryje nam kosztów naprawy bo przewyższają wartość samochodu... :( To tak jakby ktoś nam ukradł samochód, bo ubezpieczenie zwróci nam jakieś marne grosze a my zostaniemy ze skasowanym samochodem.... Paskudny pech, po prostu porażka :( A samochód, szczególnie przy dziecku, potrzebny nam jak ręka..... A poza tym co ciekawego... Brodawki mam zgryzione, bolą mnie paskudnie, ale karmię. Basia jest leniwcem, bo ssie po kilka minut, ale częściej (nawet co godzinę - półtora). Całe szczęście wie czym jest noc, budzi się 2-3 razy na karmienie, ale zasypia po karmieniu ekspresowo. W ciągu dnia odwrotnie: nie da się ululać ni cholery, dziś w ciągu dnia spała może 2 godziny, nawet spacer jej nie uśpił. Za to po kąpieli i kolacji padła jak czyżyk... Na spacer zawsze wychodzimy świeżo po karmieniu, przewinięte, tak żeby nie było żadnych niespodzianek. Dziś w środku spaceru mi się rozpłakała na karmienie i musiałam ją nakarmić w parku. Znalazłam ławkę na uboczu, wyrzuciłam cyca, zakryłam się pieluchą, ale i tak wzbudzałam zainteresowanie. O dziwo tamtędy jednak ktoś chodził :/
  9. Angioletto - te wszystkie problemy z brzuszkami wynikają z niedojrzałego układu pokarmowego. Nic na to nie poradzimy. Układ pokarmowy reguluje się po mniej więcej 3 miesiącach. Pediatra powiedział mi dodatkowo, że jeżeli prężenie się trwa więcej niż 15 minut jednorazowo, można dziecku zacząć podawać Lakcid - żeby odbudować bakterie jelitowe. A na pewno trzeba wtedy skontaktować się z lekarzem. Infakolu nie ma co podawać dopóki nie pojawiły się kolki. Same kłopoty z brzuszkiem - prężenie się i kłopot z kupą to jeszcze nie jest typowa kolka. W kolce dziecko wiszczy (nie płacze - wiszczy), nie da się go uspokoić zwykłym masażem brzuszka, a poza tym kolki pojawiają się o stałych godzinach (popołudniowych lub wieczornych - codziennie). Moja Basia miała kolki 3 dni z rzędu, a gdy zaczęliśmy podawać Infakol - przeszły. I tak dajemy go zgodnie z tym co jest w ulotce - miarka z pipety na każde karmienie. Któregoś dnia przestaliśmy podawać go regularnie i znowu pojawiła się kolka.
  10. Angioletto, moja Basia ma identycznie. Wszystkie leki na niemowlęce kolki mają ten sam skład, tylko różne proporcje składników. My bierzemy Infakol, pediatra polecił mi też pić herbatkę z kopru do każdego posiłku - tak robię. Gdy Basia się pręży i stęka, pomagam jej masując brzuszek, ogrzewając go dłonią, przyginając jej nóżki... Po kilkunastu minutach jest kupa :)
  11. Trąbka, to o czym piszesz to zastój pokarmu. Któryś kanalik się zablokował, i tak jak już któraś pisała: ciepły okład przed karmieniem i masowanie a w ciągu jednego karmienia guzek zniknie. Może pojawić się ich więcej w najbliższych dniach, bo nawał ma swoje prawa. Ja też to przechodziłam i ciepła pielucha przed karmieniem oraz zimna po karmieniu - najlepsza metoda. A będziemy więcej pisać gdy już maluszki podrosną :) Na razie mam takie zamieszanie że szok. Jeszcze mężuś po urlopie wrócił do pracy i zostałam sama w domu, muszę sama wszystko ogarnąć. A on dziś miał w pracy imprezkę z okazji narodzin Basi. Taki to ma dobrze, wyrwał się z domu i jeszcze poimprezuje, a ja tu zostałam z płaczem i kupkami... ;)
  12. Dziewczyny, i mnie nie ominęły zgryzione brodawki. Jedną pierś Basia chwyta ślicznie, a w drugiej mam wygryzioną dziurę :| Leczę tę pierś od kilku dni, gdy się zrobiło lepiej dałam jej znowu i sprawa się powtórzyła. Smaruję bepantenem, odciągam z tej piersi mleko, ale to średnio pomaga. Dziś kupiłam nakładki na tę pierś i Basia niechętnie ją chwyta, a jak już chwyciła to z całej siły, i równie dobrze tych nakładek mogłoby nie być :( Pozostaje czasowe odstawienie tej piersi i odciąganie pokarmu. Nie lubię tego, bo to tyle zachodu... :(
  13. Witam o poranku :) Ja przy śniadaniu, Basia jeszcze śpi więc mam chwilkę zanim się obudzi. Aska, cieszę się że pomogłam, mam nadzieję że będzie lepiej :) Ja teraz gdy tu zaglądam czytam tylko ostatnią stronę, bo na więcej mało kiedy mam czas. Dlatego, jeżeli któraś z Was ma do mnie jakieś pytanie, piszcie do mnie na maila na n-k, a ja postaram się pomóc.
  14. Aska.osa, cudny opis :) A Tomuś podobny do taty, na tym zdjęciu gdy ma 2 minuty - jak dla mnie dwie krople wody :) Moja Basia teraz śpi. Jakoś dziwnie ustawiła sobie dziś dzień, bo budzi się co 2 godziny na 8 minut jedzenia, a potem trzeba ją ululać... Noc mieliśmy baaaardzo dziwną, bo przespała najpierw od 21:00 do 4:30, a potem od 5:00 do 8:30. Tylko jedna pobudka na jedzenie, i to ja ją budziłam bo się wystraszyłam że tyle nie jadła (a mi cycki pękają :P )... W sumie to dobre wynagrodzenie po popołudniu pełnym kolkowego płaczu...
  15. Witam :) Mam cudowną wiadomość od Trąbki :D Urodziła synka dziś rano o 8:15 - wpisuję w tabelkę mamuś :) NICK...............WIEK.. PŁEĆ........TERMIN..MIASTO.......NABYTE KG 1.Figlarna.........26....synek .........24.08....Tuchola...........2 2.Majunia79.......29....Lenka.........01.09 ....Małopolska.....10 3.Mamamadrid…..34...Emilia...........02.09....Mad rid ..........5 4.MamaIzia........22….Roksanka......03.09.... Libiąż...........20 5.Aggie.sept.....34...Nicholas........04.09....London .........10 6.Evka81.........27....córa............05.09....Hunti ngdon....13 7.Small size......23....synek...........08.09....Sztum.......... 15 8.Zawadka-......28....?.................09.09....Oleś nica........0 9.Ruth.........23....Lenka..........10.09....Żory .............15 10.Rudka..........31....?.................10.09....Wa wa ...........1 12.Ewelka0612....28...chłopak.........13.09....Wa wa.. .........3 13.Chochlik........29....dziewczynka..13.09....K/Krakow a....10 14.Isia156..........29...Maciek..........13.09...Łódź... ...........12 15.basia19g........23....chłopak........15.09....Zgorzel ec........9 16.Magdulenka....28....córcia..........15.09....Łódź........ .....11 17.Sytofala.........22….synuś i córcia..16.09….D-ka Wisłocka...7 18.Emce............29....chłopak.........16.09....Świno ujście....? 19.Misha85.........24....synuś...........16.09....Wars zawa......8 20.Sylwunia83.....26....?..................16.09....Li dzbarkW.....0 21.Agraweczka...26....?..................16.09....k/Olsz tyna......1 22.Doris_kk.......21...syn Kubuś........12.09...Kędzierzyn-Koźle.11 23.Aga86...........23....dziewczynka...16.09...Nasielsk. ..........8 24.Magdakate.....25....syn-Allan........17.09.... Cambridge.......9 25.Cytrynka77....25....córcia...........18.09.... Irlandia..........5 26.Kasia1182......27....chłopak..........19.09....Ostres zów......1 27.Kajojcia........20....Antosia...........19.09....Kiel ce...........1,5 28.Marusia.........27.......?................20.09....P ionki...........8 29.Puchatek.......24....Hania.............20.09....Skier niewice...12,5 30.Jadzia4.........31....?...................20.09....Al eksandrówŁ..1,5 31.Nerwi............26....Córeczka........22.09....Wrocł aw.........7 32.Anulka1988.....21....chłopak..........22.09....Warsza wa...... 7 33.*Akna**..........25.....córcia...........22.09....Byd goszcz.......13 34.Szczesliwaaa...26....Adaś..............23.09.... Dębica...........4 35.Karila............27....córka.............24.09....Wr ocław.........5 36.Agaigi27.........27....?...................24.09....C hoszczno......3 37.0range...........29....Basia.............24.09....Ski erniewice....10 38.Szkrabek9.......26....Olafek............25.09....Śląs k ..............16 39.Malinka88888...24….Nikola.............25.09.... Leszno...........15 40.Agamycha.......27....?...................26.09....Szc zecin.........0 41.Mal_g............34....aniołek 14.02 ...........Brisbane 42.Made83.........26....?....................27.09....Kr aków..........2 43.figa84...........25....Jagienka..........29.09....B-B ..............10 44.Mamuśkaaa3...33....córeczka.........29.09....Wodzisła w.....7 45.Iza339..........29....dziewczynka.....29.09....Piastó w........1,5 46.Kasienka123...29....synek..............29.09. ...Krosno.........15 47.Dianka90.......18....SyNeK..............29.09....Lubi n..........9,5 48.Stelka...........28....Tomek.............30.09....Brz eg............3 49.Aniabuu23......27....Adrianna.....…...30.09.... Kalisz...........9 50.Goge79.........30.....?...................30.09....Ka towice........9 MAMA............ DATA ..... T.C. .... IMIĘ ........ PORÓD ...... WAGA/CM 1.Aguchaaa ...... 22.07 ...... 34 .... Ewelinka ...... ? .......... 1720/44 2.Koteczek ....... 5.08 ....... 39 ..... Majka ........ cc ........ 4100/57 3.Nitaanita.......21.08.......39…......Emilka.. ...sn............2900/52 4.Ewelkajaw......24.08 ..... 37+6 ... Wiktoria ..... cc ........ 2450/54 5.NikaP............24.08.......35........Bartuś......... .cc........1980/51 6.Oles..............28.08........40.....Sebastianek. ..cc.........4600/59 7.Żyrafa-dluga...29.08.......40.........Basia..........s n.........3800/59 8.Ania Mała.......30.08.......??..........Filipek..........sn...... .3700/?? 9.Mamabelgie.....30.08......40.........Lenka......... sn........3690/50 10.Aśka1978.......31.08.....40+3.......Majka........ .cc........2880/54 11.Kobra78.......31.08......40.........Krzyś......... cc........2980/54 12. Ania76.........03.09......40........Michaś.........cc....... .3080/54 13. Koliban.........06.09......41.......Alanek..........sn...... ...3870/55 14. Anka74........06.09.......41........Emilka.........cc....... ..3610/54 15.Justa140283..06.09.......41........Dawid.........sn.. ........4400/59 16.Sylwinka25.....07.09.....38 ........Dominika......cc.........3440/55 17.Ewela1777.....07.09…....39.........Liwia.... .....cc.........3450/54 18.MDream.........07.09.....39.........Samuel....... .sn.........3870/57 19. Agunda.........07.09.....38........Borysek........sn........ .2550/46 20.Cleo123........10.09......41.........Ala............? ?????.......2710/51 21.Aska.osa....10.09.........41.......Tomasz.........sn. .........3740/?? 22.Angioletto...11.09.......40.......Natalka.........sn. .........3615/51 23.Trąbka.......12.09.......41.........Michałek.........?..........3100/53 W ogóle jak zobaczyłam ile już rozpakowanych mam to jestem w szoku :) Gratuluję wszystkim :) My się męczymy bo Basieńka od 4 dni ma straszne kolki i ciężko jest jakkolwiek zorganizować dzień... Za to sypia całe noce :) Lecę bo znowu płacze....
  16. No, dziewczyny, widzę coraz więcej dzieciaczków, gratulacje dla wszystkich :) U nas jeden wielki młyn.... Basia śpi po 2-3 godziny w jednym ciągu, ale gdy już wstanie, po jedzeniu i przewinięciu marudzi i nie chce zasnąć... Czasami mam wrażenie że coś ją boli, ale nie wiem co. Nie płacze, ale krzyczy, cyca nie chce, przewinięta, zaśnie na 5 minut i znowu wrzask. Położna mówi że może zaczynają się kolki. Boże uchowaj, bo i tak chodzimy niewyspani z worami pod oczami...... Już spacerkujemy, dziś byliśmy drugi raz, tym razem w parku przez pół godziny. Teraz mała śpi w gondolce na balkonie, nie wiem dlaczego, ale uspokaja ją szum ulicy i nawet kosiarka do trawy nie robi na niej wrażenia ;) Poza tym wczoraj ostatecznie odpadł kikut pępowiny. I tak sobie żyjemy od pieluchy do karmienia.....
  17. Magdakate, padłam jak przeczytałam o rudym kocurze :D
  18. Dziewczyny, sprzedaję kolejny patent: Miałam kłopot z uśpieniem Basieńki w jej łóżeczku i w ciągu dnia spała na naszym łóżku... Od wczorajszej nocy w jej łóżeczku leży moja noszona cały dzień bluzka (gdy jestem w domu nie używam kremów ani balsamów, ani tym bardziej perfum, tylko antyperspirant) - dzięki temu Basia czuje mój zapach i zasypia w swoim łóżeczku dość szybko. Polecam :)
  19. Mojej kikut jeszcze nie odpadł, ale jest już wyraźnie odchylony i suchy. Pewnie odpadnie na dniach ;) Przecieram go spirytusem 2-3 razy dziennie.
  20. Witam! Niestety nie czytam Was już regularnie, bo mam strasznie mało czasu, - moja Baśka ma strasznie nieregularny tryb życia i nigdy nie wiem kiedy się obudzi i będzie marudna.... Położna poleciła mi pić melisę - żeby Basia nie była taka pobudzona, wczoraj wypiłam jedną herbatkę i Baśka przekimała w nocy prawie 5 godzin.. szok! Aż musiałam ją budzić na karmienie, bo bałam się że może coś jest nie tak... Bo normalnie to nie wytrzymuje dłużej niż 3 godziny bez jedzenia. Czasem zje z dwóch piersi i wszama jeszcze moje odciągnięte wcześniej 30 ml z butli. Żarłok z niej okropny! Gratuluję wszystkim sierpniowym wrześniówkom :D Mamabelgie, pokazałaś klasę :D Poród miałaś sprawny, podobnie jak u mnie, normalnie życzę Wam dziewczyny, żeby u każdej tak było... No i rozpakowujcie się, bo w sierpniu dałyśmy czadu, a teraz jest 6 września i cisza..... No kobitki, rodzić mi :) Teraz jak sobie myślę o moim porodzie to powiem Wam: wcale nie było tak strasznie. Czułam się śmiesznie w roli pacjentki na porodówce, a całe wyżynanie się główki w kroczu miałam przed oczami - doskonale wiedziałam co po czym następuje i co się aktualnie dzieje.
  21. O rany, dziewczyny, jaka moja córcia jest nerwowa i rozbrykana.... Potrafi przez 3 godziny nie zasnąć i nie wie czego wtedy chce: czy cycy, czy ją męczy kupa, czy by się poprzytulała... Najedzona i przewinięta marudzi. Do tego walczę z nawałem, ale chyba powoli przechodzi. Cycki jak kamienie, do tego robią się grudki i zanim przystawię małą jest cały rytuał: rozgrzewanie, masowanie, zmiękczanie brodawki żeby mogła złapać.. A potem ciach! mała łapie mnie jak w łapkę na myszy... W ciągu dnia można przeżyć, ale w nocy taki rytuał to męka...
  22. Wy już o milionie innych spraw, a ja wrócę do tej tetry przy kąpieli: dziecko nie odczuwa takiego szoku dotknięcia mokrej wody, tylko najpierw czuje mokry materiał - to daje takie delikatne wejście do wody. Dziś druga kąpiel za nami i również bez tragedii ;) A ja się czuję nieźle. Nie mam po porodzie nawet anemii, wyniki mam wzorowe ;) Krocze nadal boli, szwy ciągną. Na początku miałam jeszcze zakwasy na kroczu i wnętrzu ud, ale minęły przedwczoraj. Teraz już tylko paskudne szwy... Ale jutro przychodzi położna i mi je zdejmie (dziwnie szybko, po 5 a nie po 7 dniach, jak to jest zazwyczaj ze szwami). Cycki popękane bolą, ale karmimy, nie ma na to rady. Mam krem na brodawki ale niechętnie go używam, bo trzeba go zmywać przed karmieniem i Basia wyraźnie nie jest z niego zadowolona. Jakby co szukajcie kremu bez zmywania! Babyblues coraz bardziej dobija.... Płaczę bez powodu, np. dlatego że Basia płacze a ja nie wiem dlaczego.... Dziś np. nie spała 4 godziny, tylko ciągle marudziła, ciągle chciała cycka, ale tylko się nim bawiła a to boli... To ja w bek razem z nią ;) No ale to wszystko ma przejść. Mam kochanego męża, który mi we wszystkim pomaga i wspiera :)
  23. Na razie Mała śpi, więc podzielę się z Wami patentem na kąpiel: Wczoraj pierwszy raz ją wykąpaliśmy, zazwyczaj wtedy jest straszny wisk, a my zrobiliśmy tak: wszystko przygotowaliśmy sobie żeby było na miejscu, rozebraliśmy małą i zawinęliśmy ją w tetrę. Taką w tetrze powoli włożyliśmy do wanienki - najpierw nóżki, a potem reszta ciałka. I nie było histerii! Trochę pomarudziła, ale była zainteresowana nową sytuacją i nie było płaczu. Byłam w szoku, ale to działa :)
  24. Witam :) My na razie się ogarniamy... Noc należała do spokojnych. Udało się nam jakimś cudem jeść całą noc z piersi, teraz już nawet nie odciągam tylko od razu przystawiam małą. Jest dość pojętna gdy głód przypili ;) Budziła się w nocy jak z zegarkiem w ręku - równo co 2 godziny. Zapisujemy sobie godziny karmienia, odciągania i kupek, bo łatwiej jest się ogarnąć. Strasznie się boję jeść nowych rzeczy - mam nadzieję, że kolki nas ominą, ale nie ma na nie rady. Na razie jest spokojnie, ale tylko czekać aż coś się zmieni... Jestem nastawiona do wszystkiego dość pozytywnie, ale mimo wszystko jestem drażliwa i wczoraj się popłakałam że nie dam rady. Cóż, przygnębienie poporodowe dopada nawet 85% z nas ;)
  25. Witam dziewczęta już z domku :) Po prostu nie da się przeczytać tego co naprodukowałyście gdy mnie nie było... Dzięki za wszystkie wasze ciepłe słowa :) Gratuluję też wszystkim szczęśliwie rozpakowanym :) Po prostu napiszę jak wyglądał mój poród bo pewnie jesteście ciekawe :) Tak jak już wiecie od 7 rano miałam skurcze co kilka minut, ale były jeszcze dość słabe. Nad ranem też odszedł mi czop podbarwiony krwią. Praktycznie od rana wiedziałam już że Baśka jest w drodze, więc starałam się jej w tym pomóc, nie leżałam, chodziłam, wzięłam kąpiel, nawet potańczyłam, ale to już wiecie ... Na izbę przyjęć dotarłam o 15:30, kiedy skurcze zaczynały być bolesne i były 3 w ciągu 10 minut. Położna mnie zbadała, wyszły już 2 cm rozwarcia. To ja szczęśliwa idę rodzić :) Na porodówce po 30 min podali mi oksytocnę, całe szczęście w niedużej dawce, bo i to pomogło. Siedziałam sobie na piłce i się bujałam, poszłam na 30min pod prysznic. Po 19:00 miałam już 5 cm rozwarcia i przed 20:00 dostałam upragnione znieczulenie. Największy ból podczas znieczulenia to znieczulanie samej skóry w miejscu w którym będzie wkłucie. Po znieczuleniu rozwarcie ekspresowo zaczęło się zwiększać i przed 21 zaczęłam czuć skurcze parte. Nie bolał mnie brzuch, ale skurcze parte były paskudnie nieprzyjemne, jeżeli nie można było przeć. A ja musiałam poczekać jeszcze parę minut aż główka się opuści i szyjka całkowicie zniknie. Aktywnie wypierałam małą przez kilka skurczy, około 5 min (tyle wpisali w dokumentach - czas trwania II okresu porodu). Nacięli mnie bo bym pękła. Baśka wyjęta ze mnie, rozpłakana, położona na moim ciele, to najlepsza nagroda za ten ból. To prawda, że po chwili zapomina się o tym jak bolało. Ot, bolało, bo to był poród, jak ma nie boleć.... Mąż był ze mną przez cały czas trwania porodu, wyszedł tylko gdy mnie znieczulali. Był przy rodzeniu się główki i przeciął pępowinę. Sprawił się cudownie, bardzo mi pomagał, nie wiem co bym bez niego zrobiła... Poród, pomimo że dość bolesny, wspominam dobrze. W sumie atmosfera była dobra, a do tego mąż cały czas nie wspierał. Rozpłakał się gdy już położyli mi naszą cudną córeczkę na brzuchu.... Niestety miałam w szpitalu problem, bo przez pierwsze 12 godzin byłyśmy rozdzielone - brak miejsc na oddziale połogu, Basia na noworodkach, a ja czekałam na sali porodowej aż mnie przeniosą do niej... To był koszmar. Położyli mnie na sali z nią dopiero w niedzielę ok 14-15.... Teraz walczę z piersiami, bo zaczyna się nawał, a Baśka niespecjalnie chętna do cycka. Na razie odciągam i daję jej z butli moje mleko. Tyle mojej opowieści, znikam, bo Basia czeka :) Pozdrawiam Was wszystkie i czekamy na kolejne maluszki :)
×