Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zyrafa-dluga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez zyrafa-dluga


  1. niestety robienie USG na każdej wizycie ma tylko jeden cel dla lekarza - finansowy.... nie ma potrzeby a nawet niewskazane jest robienie USG na każdej wizycie. 3-4 USG w pełni wystarczą, aby zdiagnozować i prowadzić zdrową ciążę. te robione w określonym czasie USG pozwalają ocenić, czy dziecko jest dobrze zbudowane i czy dobrze rokuje. ciążę monitoruje się na wiele innych sposobów (np. badania krwi, moczu, pomiary ciśnienia, obwodu brzucha, masy ciała, obserwacja pewnych objawów, później - ruchy dziecka...). to, że lekarz na każdej wizycie zobaczy dziecko w USG niczego nie zmieni w jego oglądzie na ciążę, jeżeli ciąża jest zdrowa. to tylko mama czuje się spokojniejsza bo widzi jak rośnie maluch. nie ma badań, które potwierdzają lub wykluczają szkodliwość USG w ciąży, dlatego lekarze, którzy nie zarabiają na robieniu USG, są ostrożni z "napromieniowywaniem" ciąży.

  2. jeżeli chodzi o donoszenie ciąży pozamacicznej - przypadki są tak rzadkie, że opisywane w literaturze jako fenomeny. czytałam o kobiecie, która urodziła dziecko z ciąży pozamacicznej o wadze 1800 g. to jedyny przypadek, o jakim słyszałam. najczęściej ciąża pozamaciczna objawia się w pierwszych tygodniach ciąży - w 4-5-6 tygodniu. objawami są bardzo silny ból i krwawienie / plamienie. jeżeli wcześnie się ją rozpozna i nie doprowadzi się do jej pęknięcia - szanse na kolejną zdrową ciążę są naprawdę bardzo duże. jeżeli jednak pęknie, często niszczy narząd, na którym rosła - najczęściej jajnik lub jajowód.

  3. Dziewczyny! Za kilka dni minie pół roku odkąd wzięłam ślub :) Polecam baardzo gorąco moją salę weselną: Knieję w Supraślu - jedzenie rewelacyjne, obsługa bardzo miła i profesjonalna, sala przepiękna, cudnie udekorowana, do tego ośrodek jest pod lasem, z dużym, ślicznie zagospodarowanym ogrodem. Płaciliśmy130 zł za osobę. Wszyscy goście byli zachwyceni miejscem w jakim odbyło się wesele :) Natomiast nie polecam mojego zespołu - Fenix. Nie dość że śpiewają kiepsko (a prezentowali się nieźle) to jeszcze kłamią żeby wyciągnąć dodatkowe pieniądze. W Santanie byłam na weselu w czerwcu 2008 i byliśmy zadowoleni z jedzenia i obsługi (byliśmy wtedy świadkami i musieliśmy wszystkiego dopilnować), więc Santanę również polecam.
×