

zawsze szczery
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zawsze szczery
-
sami sie 'nawróciła'? co masz na mysli?
-
gdyby powiedziała "poradźcie mi" wtedy wszelkie inne głosy w tej sprawie byłyby zasadne co racja to racja, tylko nie jestem pewien czy loka miala na mysli analize gitarry :-)
-
Jedna porade odrzucic, druga przyjac. Inaczej niz w gabinecie. w gabinecie moze zrobic dokladnie to samo - jedne zalecenia wprowadzi w zycie inne oleje Mozna sie zastanowic dlaczego robi tak osoba, ktora ma problem , ale to znowu pytanie retoryczne tak, to retoryka :-)
-
Porady beda traktowane bardziej serio. Tak ludzie maja masz racje, czesto tak jest, ale raczej nie tutaj :-)
-
ZS, może zaczniemy pobierać opłaty? to nie jest w sumie glupi pomysl, jednak jesli przy poradach gratis wystepuje taki poziom roszczen to co sie stanie po uiszczeniu zaplaty? :-)
-
cofnąć czasu nie cofne jak uwazasz, moim zdaniem to nie tylko przeszlosc, ale znow - wybor :-) pozdro
-
dodam jeszcze, ze to byl twoj wybor na jaka osobe chcesz sie w necie kreowac i u jakich osob szukac poklasku, a wybory maja to do siebie, ze przynosza konsekwencje
-
i przez takie wlasnie zagrania trudno tak naprawde traktowac cie powaznie, bo w sytuacjach stresujacych (ktore przypominam sama wywolujesz) stosujesz atak jako forme obrony
-
sami znow zaczynasz swoje gadanie 3 po 3 o nickach, alergiach i innych intrygach to nigdzie cie nie zaprowadzi
-
drobiazg sami staraj sie nie oszukiwac samej siebie i zobaczysz, ze ruszysz z miejsca
-
a tak naprawde sami to czego oczekiwalas? ze powiem ci - tak odejdz z kafe!
-
turkusku, spokojnie, jesli przestalas juz nakrecac sie zataczajac kola wokol swojego cierpienia to mozesz do woli pisac na tym topiku :-)
-
znaczy testujesz mnie? :-)
-
co miałes na mysli pisząc to brzmi troche tak - wczesniej oszukiwalam sie netem, teraz bede sie oszukiwac bez netu, na jedno wychodzi wlasnie to co napisalas ponizej: zrozum ja czuje ze stoje w msc,po rozwodzie czułam siłę ,cieszyłam się wolnością,chodziłam na imprezy ,szalałam na kafe(błąd!) a teraz mi sie nie chce juz szaleć czuje pustkę i mnie to przeraża ot tak po prostu to NORMALNE co czujesz, skup sie na mlodym i na reszcie przyziemnych spraw a reszte zostaw swojemu biegowi, przyspieszanie raczej nie jest wskazane w takiej sytuacji
-
poza tym nie jest to jakis nietypowy czy trudny do rozwiklania problem ( w sensie jego genezy), zastanow sie co bys poradzila przyjaciolce, ktora z takim problemem y do ciebie przyszla - na 95% to dobra rada
-
no dobrze, i jak to sie objawia?
-
chcesz powiedziec, ze twoim problemem sa bariery niepozwalajace sie zaangazowac w nowy zwiazek?
-
sami zbaczasz z tematu, przynajmniej takie mam wrazenie nazwij swoj problem
-
Teraz jestem na etapie--zamknę sie w 4 ścianach,odetnę od netu i zaczne oswajać sie z samotnością. to brzmi troche tak - wczesniej oszukiwalam sie netem, teraz bede sie oszukiwac bez netu, na jedno wychodzi
-
brygada odwzajemnia pozdrowienia :-)
-
ms - machiavelli to przy tobie maly johny
-
czas popracowac nad marketingiem to pracuj :-)
-
I po co te nagonki? komus zalezy na podnoszeniu topiku, ja to doceniam - odpowiedz retoryczna :-)
-
no problem :-)
-
Jejku jej mnie urzekła znaczy nie kasowac?