

zawsze szczery
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zawsze szczery
-
zwracam uwage, ze to nie topik do licytacji, w ktorym z waszych zwiazkow jest lepiej
-
jeszcze dwa pytania: 1. kto ma w twojej rodzinie silniejszy charakter, twoja matka czy ojciec? 2. kto jest dominujacy u ciebie ty czy twoj maz?
-
moje pytania dodatkowe do wiemy wiemy: 1. dlaczego chodzisz na terapie? 2. czy rozwazalas pojscie na terapie malzenska - do mediatora? 3. jakie sa relacje z rodzina meza? 4. czy maz moze zmienic prace? pozdrawiam
-
To znaczy Twoje, albo jego, zależy jak czytać dla mnie to oczywiste, ze nasze czyli ich :-)
-
no prosze, okazuje sie, ze wystarczy pare sensownych osob i topik moze utrzymywac kurs pomimo wszelakich nalotow i odlotow :-) swietne rady gitara i loka, gratuluje, dyrektorowi nie gratuluje, bo to jakby standard :-)
-
to stopy wody pod kilem
-
prawidlowa reakcja, gratuluje gitara :-)
-
i pojawila sie szanowna dyskutantka :-) gra gitara
-
lusiu, zrozum, liczy sie naturalnosc, spontanicznosc, rozne sa upodobania, przeciez nie znam twojego faceta, moze sie obrazi, a moze bedzie w 7mym niebie to nie powinno miec znaczenia co zrobisz w dzien chlopaka :-)
-
O matko, niech Ci będzie. (zaznaczam, że czas mnie goni) o roszczeniach juz bylo :-)
-
nie sciemniaj
-
i twoj cel to?
-
ale to nie twoj facet, wiec kto? hydraulik?
-
no bez przesady, co to za problem??? zachowaj sie jak tylko chcesz, jakie to ma znaczenie?
-
traktuj jak tylko masz ochote, i jesli masz jakis problem to smialo, zapraszam :-)
-
ja nie wymagam od nikogo, tylko obrazowo chcialem pokazac innym, jak mozna, gdy sie odpowiednio do tematu podejdzie, dzieki za pomoc :-) naturalnie kosmitow to nie dotyczy
-
wystarczy po dobroci :-)
-
moja teściowa uważa że nie powinnam się wtrącać, bo faceci muszą sami walczyć o swoje miejsce w grupie zwlaszcza jesli jak piszesz, poza szkola nie ma problemu, potrafi sie odnalezc w grupie, pokazuje nawet zdolnosci przywodcze, to nie przejmuj sie jednym kolesiem, minie
-
i masz madra tesciowa
-
nie przeczytalas z tego co opisujesz, to niestety wiekszy problem masz ty niz synek, wrzuc na luz, serio
-
czym mam po prostu uczulenie na tego..........chłopca to przeczytaj raz jeszcze, najlepiej powoli to co napisal ms - idealnie pasuje
-
tak czy owak nie przeczę, że kiedyś być może dla takiego kolegi będzie zdolny ( mój syn) ową żabę nadmuchać na jednej zabie swiat sie nie konczy, wrzuc na luz
-
a w szkole lipa eee, to czym ty sie martwisz? szkola to ile? 5-7 godzin? luzik
-
ale mnie cholera strzela jak przychodzi i się skarży, że tamten to np, jakiś klub stworzył i jego do tego klubu nie zapisał......... mówię stwórz swój ale on woli tamten......... to juz troszke inny temat - w mojej ocenie, warto sprobowac z tymi zajeciami pozaszkolnymi, z rozwijaniem w chlopcu pasji - wtedy jakies tam kluby moga zejsc na dalszy plan, a jesli to nie podziala, to pozostaje przyjac do wiadomosci pewna oczywistosc - po pierwsze swiata nie zmienimy, po drugie wszystkiego za dziecko nie zalalatwisz, bo jesli mimo tego, ze jak mowisz jest "chlopcem na posylki" jego wciaz do tego ciagnie, to moze potrzebuje bardziej sie sparzyc, a moze potrzebuje w koncu poznac prawdziwa chlopieca przyjazn, spoko, pozna