zawsze szczery
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zawsze szczery
-
hahahahahah ms, 10x :-)
-
ms, prosze, serio, nie wiem jak do tej klientki przemowic ona oczekuje pocieszenia, zrozumienia i konkretow, na dodatek z gwarancja - masz jakis pomysl?
-
w kwestii smsow, tylko luzna dygresja, bo widze, ze na topiku mnostwo specjalistow - niestety polska to nie stany, a szkoda
-
panie dyrektorze, jest pan znany z dobrych tlumaczen, czy moze pan przetlumaczyc to co napisalem, bo odnosze wrazenie, ze nie przemawia do zazdrosnicy
-
nie mam postawy roszczeniowej ani grama ale zachecona tytulem topiku wywalilam cos z siebie co mnie uwiera - czy w tytule bylo - tutaj mozna wywalac co lezy na sercu??? widze jednak ze rady porady ida łatwo milo i przyjemnie w typowych i łatwych sprawach naprawde? a zazdrosc to myslisz, ze taka trudna i nietypowa sprawa??? o rety natomiast gdy prosze o konkrety ... to ich brak konkrety? dobrze sie czujesz? piszac nie mialam sprecyzowanych oczekiwan ale to co mi polecasz zwyczajnie nie dziala sprawdzilas wszystkie rady tak? szczerze? rozmawialas i z mezem i z bratowa i z psychologiem i ze soba i z przyjaciolka? wybacz, nie wierze ale ty chyba nie masz pomyslu ? prawda ? faktycznie, na taka postawe nie mam, nie potrzebuje, to absurdalne t
-
[zgłoś do usunięcia] zagubiona w zazdrosci liczylam na konstruktywna wymiane mysli i podpowiedz kurcze, znow to samo - roszczeniowa postawa, skad to sie bierze??? dostalas rady, nie takie jakich chcialas? nic na to nie poradze, ale pisze tylko to co mysle nie wiem czy unikanie to praktyczny i skuteczny sposob ja tez nie wiem, jak powinnas sie domyslac nie znam twojego meza szukam sposobu by nie czuc zazdrosci a czuje ja tylko w trakcie i po spotkaniu, to moze zacznij sie cieszyc z tego, ze nie czujesz do wszystkich kobiet wokol meza, zawsze to inne spojrzenie na sprawe fakt moge sie pogodzic ze ja czuje i mimo to chodzic na te spotkania, ale czuje sie tam zle mozesz tez rozmawiac z mezem, z bratowa z przyjaciolka ze soba - to wszystko juz pisalem - zeby czuc sie lepiej
-
bo chyba zwyczajnie mam dość, a czego masz dosc? powiedz szczerze
-
Turkusku, jeszcze będą z Ciebie ludzie chcac dac swiatlo nadziei dla innych kosmitow, to wlasnie im napisalem :-)
-
ignorus permanentus ms? :-)
-
Dobra zrozumiałam - czyli już nawet przywitać się nie można albo przyjść po radę albo spadać. Już znikam i więcej głowy nie zawracam. moglabys to jakos wytlumaczyc nadziei, wtedy otrzymasz dzika karte, deal? :-)
-
zauwazylem bardzo dluga liste zalet szanownego pana dyrektora PR, zgadzam sie absolutnie z kazdym slowem, w koncu dlaczego niby poprosilem o bycie wspolnikiem? :-)
-
Czemu nikt się ze mną nie przywitał ? a przyszlas po rade?
-
bardzo skutecznie podnosisz, chcesz medal?
-
zagubiona ciezko mi sobie wyobrazic, co by bylo, gdyby to nie byla bratowa a kolezanka z pracy? tego typu zazdrosc, jesli nie ma kompletnie racjonalnych przeslanek z cala pewnoscia nie jest oznaka milosci tylko raczej jakichs kompleksow czy brakow w tobie nie wiem jak wygladaja twoje relacje z mezem, czy juz wczesniej miewalas "sceny zazdrosci", ale zawsze warto o tym porozmawiac, powiedziec mu co czujesz, byc moze jego uspokajajace slowa, ze jestes najwazniejsza, oslabia to destrukcyjne uczucie
-
podnos podnos :-)
-
powialo wiosna i patosem, ciekawa kombinacja :-)
-
lusiu, to moze masz ochote porozmawiac o lojalnosci? :-)
-
To była odpowiedź wymyślona naprędce, czytaj - nie wiem, co na to wszystko rzec. ja niestety wiem, ale nie powiem :-)
-
ooo widze, ze wreszcie kosmici zaczynaja sie powoli oswajac z nowym miejscem, temat dla nich, z dobrociserca stworzony, ozyl :-)
-
Czy Pan też się czasami uśmiecha?? gdybym powiedzial, ze permanentnie to bym sklamal, ale gdy czytam wywody kosmitow to od ucha do ucha :-)
-
wciaz pijesz kawe? masz link do tego kubka?
-
no bez przesady, wszystko na hormony zwalac?? znaczy zabierasz im wolna wole czy zabierasz konsekwencje? :-)
-
No ale czasem coś jednak konsekwentnie trzeba zdecydować. lusiu, zdecydowac rozsadnie, ale faktycznie warto czasem konsekwentnie sie wyboru trzymac - o tym tez myslalem w poprzednim poscie :-)
-
jak to jest, lusiu, moze ty odpowiedz, bo z racji bycia kobieta powinnas lepiej rozumiec psychike kobiet, powtarzam jak to jest, ze osoby twierdzace, ze nie chca ze mna rozmawiac, podajac przy tym setki mozliwych kosmicznych powodow wciaz sie do mnie zwracaja? :-)
-
ZS, jeden osobnik w danym czasie może iść tylko jedną drogą nawet jesli przyjac takie uproszczenie, to wybor sklada sie z wielu drog a takze z wielu ich kombinacji