

zawsze szczery
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zawsze szczery
-
Do szczerego-czasami po prostu zastanawiam sie co on robi...gdzie jest i w ogole...to chyba nic zlego?nic mu nie bede pisac...ok zajme sie soba i swoja rodzina... ps.twoja szczerosc pomaga wrocic na ziemie o tym wpisie jakby juz zapomnialas :-)
-
wlasnie podalas marzena klasyczna wymowke dla zdrady i ok, trzymaj sie tego bo tak jest latwiej a ty marysia, skoro maz sie przestal starac, to na terapie, rozwod, ultimatum, cokolwiek, a nie pojscie na latwizne i w ramiona kochanka, i jeszcze nazywanie tego miloscia
-
za jest chyba tylko ten orgazm....nic innego .nie przychodzi mi do głowy ...ha ha no to niezle swiadectwo sobie wystawiasz :-)
-
....normalnie śmieję się ze swojej głupoty...muszę jeszcze kilka tych wad w nim poszukac..... i tak trzymaj
-
dzis rozstalam sie z kochankiem po 3 latach znajomosci
zawsze szczery odpisał na temat w Życie uczuciowe
ale ubaw jak sie was czyta "poj...to wszystko" - oj nie nie zadne "to" tylko wasze decyzje aaa i zwracam uwage na tytul tematu ;-) -
Ok masz racje...ale co wtedy jak sie zakoch*jesz w swoim kochanku??? przestan chrzanic
-
Do szczerego-myslisz ze 7 msc da sie zapomniec w 48 godzin??? jasne, ze nie, ale to co robisz w tym nie pomaga, zajmij sie soba i swoja rodzina
-
faktycznie, dla ciebie on przestal istniec
-
ale trzeba chcieć, to jakby jest clue :-)
-
I co niby mam jej powiedzieć; "słuchaj twój mąż nie daje mi spokoju i ciągle do mnie dzwoni?" co to da. Poza tym ona nie odbiera moich telefonów. czyli ona wie o zdradzie? jesli tak, to oczywiscie, ze nie masz po co wiecej do niej dzwonic zmiana numeru
-
on jest żonaty bez dzieci a ja singielką rozwiazanie najprostsze z mozliwych - poinformowac jego zone
-
niekoniecznie musisz ją krytykować. wiem, ale skoro mam ochote krytykowac to krytykuje :-)
-
ja bym mu nic nie mowila...co ma byc to bedzie... i zalamana swoja naiwnoscia i glupota kochanka tlumaczy innej kochance jak popelniac takie same bledy - dramat
-
chodzi o sam fakt tak, dokladnie chora, chodiz o sam fakt, ze jestes TYLKO KOCHANKA - deal with it
-
marysiu twoj post z wczoraj: Teraz moge to powiedziec w 100% ze wszyscy mieliscie racje...ze jestem glupiutka,naiwna i w ogole...i ze powinnam to dawno skonczyc...dziekuje ze ostre slowa krytyki pod moim adresem...dalo mi to troche do myslenia...ale milosc jest slepa i w moim przypadku tak bylo...ale teraz mowie pas!!!dla mnie on przestal istniec.... i z dzisiaj: Mam nadzieje ze ja tez juz nigdy nie przekrocze granic kolezenstwa wobec mojego bylego K... jakies wnioski? podpowiem analogie: narkoman mowi - mam nadzieje, ze bede bral tylko 2 dzialki na tydzien nie ma juz slow na ciebie niestety, kogo ty chcesz oszukiwac?
-
dzis rozstalam sie z kochankiem po 3 latach znajomosci
zawsze szczery odpisał na temat w Życie uczuciowe
gwiazdko a skoro juz o tchorzach piszesz, to odwazylas sie powiedziec mezowi prawde? :-) -
dzis rozstalam sie z kochankiem po 3 latach znajomosci
zawsze szczery odpisał na temat w Życie uczuciowe
dorośli ludzie tak się nie zachowują, padlem ze smiechu :-) -
dzis rozstalam sie z kochankiem po 3 latach znajomosci
zawsze szczery odpisał na temat w Życie uczuciowe
No ja pierdziu. Nic nie rozumiem po prostu zona sie dowiedziala a ty szukasz ukrytego dna :-) -
ale to wszystko przez niego :-)
-
Naprawde zastanawialam sie nad wizyta u psychologainformowac o mojej walce... nie zastanawiaj sie tylko idz
-
bo na kochankach rzadko kto się ze mna zgadza..choc jest jestem byla kochanka to co dopiero ze mna ;-)
-
ale musisz uwazac, bo wdawanie sie ze mna w dyskuje rodzi "zle emocje" ;-) - tak tu ktos napisal :-)
-
moze ty slodzisz, ja tylko napisalem, ze zgadzam sie z tym co napisalas :-)
-
podpisuje sie pod tym co napisala magiczka
-
wszystko fajnie i pieknie, przyklad z rakiem pluc bardzo fajowy i w ogole, ale chyba zapomniales/ zapomnialas o podstawowej roznicy: te biedactwa jak mowisz \"cierpia na wlasne zyczenie\" - tak, ale jest jeszcze jedna strona tych ich \"bledow\" - nieswiadomi najczesciej niczego partnerzy - oczywiscie, mozesz tutaj probowac wcisnac \"biernych palaczy\" - ale to troche chyba zbyt daleko idace porownanie :-) \"uszanować,to, że kogoś boli dusza, a nie wypluwać z siebie jad na takie osoby już i tak pokopane przez życie, nie na własne życzenie, tylko przez popelnienie błędu\" jak to nie na wlasne zyczenie - jaki procent tych osob zostal oszukany nic nie wiedzac o tym, ze ich wybranek/wybranka jest juz z kims w zwiazku? no jaki?