

zawsze szczery
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zawsze szczery
-
mozna to odczytac jako karze od kary i każe ... to chyba ty potrafisz tak odczytac jesli juz to by brzmialo nikt nikogo nie karze ucz sie gramatyki :-)
-
"..." tak sie zaznacza cytat!!!!! jakos w twoim poscie nie widze a mnie cytujesz ;-)
-
KARZE- KARA!!! wiem, to cytat byl ;-)
-
gwoli wyjasnienia: post - to to co teraz czytasz, topik to temat, forum - to miejsce dyskusji blog- to strona autorska na ktorej autor dzieli sie swoimi spostrzezeniami, wywnetrznieniami itd ani ja ani nikt inny nie moze zmusic, wiec po co (idac tokiem twojego rozumowania) prowadzisz teraz "dyskusje" zupelnie nie pasujaca do "tego miejsca" ? a moge zabrac glos (post) tak samo jak ty, prawda? nie podoba ci sie to nie czytaj i idz gdzie jest milo jak to napisales :-)
-
nikt nic nie kaze :-) to propozycja nie do odrzucenia
-
pisze o ty co czuje,co przezywam...jak mi jest ciezko.... o wlasnie - do tego sluzy blog :-)
-
nie przepraszaj tylko nie rob tego wiecej, idz zaloz blog i tyle
-
dziekuje ze jest ci mnie zal..dzieki za troske... czytaj ze zrozumieniem joan - phii to pisala do \"no to szczery\" ;-)
-
twardo stoicie ze wy nigdy... a ty w kolo macieju to samo - gdzie napisalem, ze ja nigdy? no gdzie?
-
prosze bardzo - reset licznika zaczynaj joan, zabierz pierwszy glos w nowej, czystej, pozbawionej przeszlosci dyskusji w temacie, ktory dla przypomienia zamiescilem (pierwszy wpis z watku o kochankach)
-
bezsensowna dyskusja. zdefiniuj sensowna :-)
-
Wiesz co? Jesteś żenujący... Ależ można rozmawiac o wszystkim , ale tak jak powiedziałam , zaczynaj zdanie od " Wydaje mi się ..." Bo jesli nie przezyłes to możesz tylko wydawać opinie - co by bylo gdybym to przeżył. A zycie i tak by zweryfikowało to, co teraz mówisz. hahahahahah, nie bede pisal, bo phii napisala odpowiedz :-)
-
wkleje dla przypomienia :-) przypomne 1 wpis w temacie glownym: "Wyrachowane, zakłamane złodziejki cudzych mężów czy kobiety równie nieszczęśliwe jak zdradzane żony ?" zatem, to nie forum wspierania tylko forum dyskusyjne, kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie a inny z tym zdaniem polemizowac jednak napisze cos jeszcze, dla niektorych to pewnie oczywiste dla innych niekoniecznie otoz, gdy na tym forum pojawi sie osoba, ktora rozumie jak destrukcyjna jest zdrada, ktora rozumie, ze wpakowala sie w bagno ale teraz pragnie sie z tego wyrwac - to wiekszosc odpowiedzi bedzie w tonie pomocy "co zrobic, zeby wreszcie skonczyc zycie w klamstwie, krok po kroku, brak kontaktu itd" ale, jesli pisza tu osoby, ktore wymyslaja tysiace bajeczek majacych na cel wybielenie siebie i zrzucenie winy na innych, to przepraszam bardzo ale z jakich powodow nalezy te osoby pocieszac? wkleje dla przypomienia :-)
-
nikt mnie nie zmuszał...ale nie szukałam na siłę samo dopadlo i usidlilo :-) jak wirus
-
Nie można mówic o przyczynach ani skutkach czegos co sie nie przezylo masz racje, na przyklad o przyczynach trzesien ziemi tez, skoro nie przezylem;-) komedia :-)
-
powiem tak, rzecza ludzka jest popelniac bledy, podejmowac zle decyzje, okazywac swoje slabosci, wazne jest to by wyciagac wnioski i nie zwalac winy na innych i nie sciemniac, ze nie mamy na to wplywu skoro mamy :-)
-
polecam topik szukam przyjaciela...tam kobieta dobrowolnie i z premedytacją się w to pakuje....tego nie rozumiem o wlasnie, to przepraszam chora, ale ciebie ktos zmuszal? :-) ktos tu kiedys napisal i to byla swietna analogia - moze to jakis wirus :-) dopada czlowieka z zaskoczenia ;-)
-
więc jesli ktoś pisze ,że postapiłby tak czy tak .... to jest po prostu smieszne naprawde masz problem z czytaniem ze zrozumieniem ile razy mam powtarzac, ze nie mowie tu samej zdradzie i o tym czy bym to zrobil czy tez nie, to naprawde tak trudno odczytac? :-) mowie o jej przyczynach, o skutkach, o wymowkach, w sciemnianiu a ty dopowiadasz slowa, ktorych tu nie napisalem argumentujac to tonem - czyli znow to dzialanie w oparciu o emocje na dodatek zarzucasz mi anonimowosc :-)))
-
Skarbie,... bo jesli nie przezyłes , to znaczy ,że teoretyzujesz , a to nic nie wnosi do dyskusji... Proste? przezylas kare smierci, boze jestes ograniczona czy udajesz? nie przezylas prawda?, masz poglady na ten temat czy nie? :-)
-
I nigdzie nie pisałam o mojej "platonicznej milosci" do kochanka a ja nie pisalem, ze to ty pisalas :-)
-
joan, a konkretnie, to o co chodzi? :-) ratunek dla mnie? ciekawe :-)
-
życzę wszystkim takim Mufkom żeby kiedyś straciły głowę i spróbowały wtedy "użyć" rozsądku to bardzo sie roznimy, bo ja nikomu tego nie zycze, a wam zycze byscie sie z tego wyplataly, poukladaly swoje rozstrojone emocje, swoje zycie, a sposobow na to jest kilka, jednak zaden z nich moim zdaniem nie dotyczy "platonicznej milosci" do kochanka :-)
-
Po co dyskutujesz nie mając pojęcia o niczym albo mając i skrzętnie to skrywając? Uważam że dyskusja z Tobą to jak walenie głowa w ścianę . Nic sie nie zyskuje - jedynie ból glowy A jeśli chodzi o to nieszczęsne piwo - tak się zaczynaja niektore znajmości , od piwa , od kawy , od żartów ... tylko że oczywiście ja tez wyczułam ironię sytuacji . Bo Ty nigdy bys tego piwa nie postawił - jesteś zbyt anonimowy , a może jestes kobietą???? mowie wprost - takich bzdur to jeszcze tutaj nie czytalem 1. jesli nie chcesz dyskutowac, to tego nie rob 2. nie zaslaniaj sie niechecia do czytania poprzednich wpisow - stwierdzilas, ze nie mozna dyskutowac jak sie nie przezylo - dalem konkretny przyklad - kara smierci - czyli tez nie mozna dyskutowac 3. nigdzie nie pisalem, ze jestem idealny, nieegoistyczny, nie popelniam bledow - jedynie nie sciemniam, ze cos co jest pod kontrola czlowieka toczy sie pod wplywem dzialania \"sily wyzszej\" 4. to jest the best - nie moge sie przestac smiac - zarzut na forum ze jestem zbyt ANONIMOWY hahahahah :-)
-
oczywiscie kartko papieru, zgadzam sie w 100%, ale nie twierdzisz chyba, ze stalo sie to bez twojego udzialu, wbrew woli czy jakos tak:-)
-
kochankowania....prawdziwa ,szczera taka która niczego nie oczekuje....zdarza się rzadko ale jednak.... gdyby tak bylo, to nie byloby zdrady i tyle :-)