livmar

Roxelka, patrząc na tabelkę to widać chyba, że dużo z nas przytyło. Justa29 (ty też nie skopiowałaś ostatniej tabelki) i inne dziewczyny, proszę bierzcie ostatnią tabelkę do aktualizacji, bo później trzeba znowu aktualizować. NICK.................MIASTO..........WIEK...............TERMIN.....KG miki25............Warszawa.............24................01.08.......0,5 Lia.................Warszawa............??.................01.08....(!)2,0 livmar...............Nysa.................28................01.08...... 2,5 agata_27..........Słubice..............27.................1.08.........2,0 doris26.............Kraków..............26................04.08........bz blondi23............Elbląg................23 ................05.08........+2 Elmirka76.......ok.Wadowic...........30.................05.08.........x Aga.B.................??...................??.................06.08.........x insomnia.............??...................24................07.08.......0,0 justyna................................29................08.08........+2 SYNEk donn................Kraków..............27................07.08........1,0 edusia................??...................32................11.08.......1,0 karamijja...........Łódź................28................12.08.......1,0 kasia 30.............Rybnik..............30................12.08.........?? Stokrotka _26......Lubin...............26................12.08........0,0 Agula 30.........zachodniopom.........30................14.08........+1.5 Kruszyna.........małopolska...........30.................15.08.........?? madelain.............J.Góra..............29................16.08........0,0 kpiotrowicz.........Warszawa.........23................17.08.......1,00 joanka...............Szczecin...........25.................17.08..........2 jolla80...............Warszawa..........25.................17.08.........? ToYaB................Białystok...........27..............21 lub 23.08....bz jagna25...........Wodzisław Śl.........25................23.08........0,0 marsjanka*........ok. Katowic.........27................24.08...........? roxelka.............Essex,GB............27..................25.08.......4,0 oliwia13............pomorskie...........27.................26.08.........4 agusia2................USA................30...................??............?? Lonta..................Rybnik ............21...............27.08........2,5kg padlinka............Warszawa...........24.................27.08.........?? maggiem........zachodniopom..........27...............29.08........ 2,0 kika27...............Kraków..............28................??.............3 kg Kotunia.............Legnica..............27..................25.08.......1kg karola24...........Legionowo.........24.................19.08........?? Sama teraz w końcu nie wiem, czy będzie aktualna ta tabelka. Choć wydaje się mi, że Roxelka wzięła ostatnią tabelkę, w której zmieniłam swoją wagę - stąd wiem. Ja chyba ostatnio sama nawet nie wzięłam najnowszej, a tak się starałam wyszukując :(. Porównałam ostatnie tabelki, powinno być już dobrze. Jeśli nie, to proszę o poprawki.

Kpiotrowicz, super, że masz duży wybór i będziesz mogła sobie wszystkie pooglądać. U mnie w mieście jest tylko kilka sklepów z rzeczami dla dzieci plus targ. Pozostaje mi oczywiście interent, gdzie jest najwiekszy wybór.

Osobiście to potrzebuję wózka z nosidełkiem bądź fotelikiem, tak by wózek był przechowywany w bagażniku, nosidełko w domu a fotelik w samochodzie. Mogę też połączyć funkcję nosidełka z fotelikiem i kupić wózek razem z nosidełkiem, co dla mnie chyba będzie najlepsze. Czas pokaże, jeszcze wiele wózków pooglądamy. Na łóżeczko jestem od dawna zdecydowana ale z wózkiem mam jeszcze problem.

Ten ostatni to faktycznie duży i ciężki, a jeśli chodzi o wielkość kółek to Wózek Travel Lux ma ich w sumie 8, bo po 2 na stronę, więc chyba dlatego są mniejsze. Niestety nie wiem jak się będą sprawowały. Nie jestem oczywiście sprzedawcą tych wózków, tak tylko sobie oglądam i rozważam oraz proponuję innym. Może dziewczyny, które wczesniej urodziły bądź urodzą i kupiły bądź też kupią to będą mogły ię wypowiedzieć na ten temat.

Rozumiem, ale czasem warto zaryzykować. Gdyby tak każdy patrzał czy firma jest znana, to byśmy z mężem nigdy nie rozkręcili firmy. A tak już 3 rok działamy w branży informatycznej i idzie nam coraz lepiej.

A tu jeszcze jedna propozycja tego samego sprzedawcy: http://www.allegro.pl/item88205250_beauty_full_opcja_super_wozek_wybor_kolorow_w_wa_.html

Na firmę już nie zwracam takiej uwagi. Ważne dla mnie jest to czy dana rzecz jest funkcjonalna, czy mi się podoba, oraz czy jest w dobrej cenie. Sprzedawca na Allegro ma bardzo dużo punktów co daje pewność, a nawet jeśli firma mało znana to nie szkodzi. Każdemu trzeba dać sznasę.

Albo coś takiego http://www.allegro.pl/item86880945_nowe_super_wozki_travel_lux_everflo_5kolorow_w_wa.html

Mi też się trzykołowe wózki nie podobają. Ale ten wózek z fotelikiem ma coś w sobie, może z wyglądu nie jest rewelacja, ale ten fotelik to jest to. Wózek zostanie w bagażniku samochodu, nosić będę tylko fotelik. Funkcjonalość przede wszystkim, mieszkam w końcu na 4 piętrze bez windy! To argument, który przebija wszystko. Wiem, że jeszcze dużo czasu, ale mam teraz ciężki orzech do zgryzienia.

Ja ostatnio widziałam wózek razem z fotelikiem samochodowym i nie wiem czy to nie najlepsze rowiązanie, choć podobają mi się inne. Zainteresowanym podaję linka, gdzie można sobie obejrzeć tą nowość ponoć: http://www.allegro.pl/item89206046_wozek_adapter_nosidlo_fotelik_samochodowy_w_wa_.html Kto wie, może rozważę tą opcję nawet.

Mnie to już męczą te cholerne upławy i grzybice z 10 lat albo i więcej - od szkoły średniej. Też mam tego dość. Mąż się leczy wtedy co ja a i tak powracają. Włosy mi ciemnieją również, w szczególności na brzuchu. Zawsze miałam taki meszek, a teraz to nawet jakby się rozrósł i zrobiły mi się normalne ciemne włosy (od pępka w dół) - świństwo, wstydzę się nawet męża, nie wspominając o ginekologu, któremu również brzuch trzeba pokazywać. Mam nadzieję, że powypadają albo zblędną po ciąży. Jak miałam gips to też mi urosły i ściemniały, a poitem powypadały. Oby teraz też tak było.

Ja również miewam częsty problem z grzybicą pochwy, bo tak to się nazywa. Jest to normalnie nie tylko u kobiet w ciąży. Teraz też mnie wzięło. Wcześniej lekarz przepisał mi globulki Pifamucin, ale można sobie kupić Clotrimazolum maść i stosować samemu nawet profilaktycznie. Jest on też leczniczy, lekarze często przepisują tą maść. Polecam również saszetki Tantum Rosa do przemywania miejsc intymnych, aczkolwiek teraz lepiej bez aplikatora, którym można płukać pochwę. Najlepiej jednak skonsultować się oczywiście z lekarzem, który postawi diagnozę i przepisze co uzna za stosowne. Mi już rózne rzecz przepisywali za ceny też bardzo różne a i tak mam nawroty. Uważam, że wszystkie leki są podobne. Pomagają tymczasowo. Jeśli ma się tendencje do takich zachorowań to nic się nie poradzi na dłuższą metę, tylko tymczasowo. To tak jak z rozstępami, jedne kobiety je mają lub będą miała a drugie wcale. Tak samo jest z grzybicą, która niestety jest bardziej dokuczliwa. Wsólczuję wszystkim dotkniętym tą przypadłością. Sama do nich niestety należę i ciągle z tym walczę. Życzę cierpliwości wytrwałości, ponieważ będzie potrzebna. Co do ruchów dziecka, to ja też niestety jeszcze nic nie czuję. Czasem zastanawiam się czy warto czytać to forum, bo zaczynam się denerwować, jak większość już coś wyczuwa. Ja ostatnią miesiączkę miałam 24 października i według tego termin mam nawet na 31 lipca a nie 1 sierpnia, tydzień ciąży to jest bodajże 18-ty i ciągle nic. Brzuch mam niewielki, tylko trochę wystający pod pępkiem. Wagi powoli też nabieram, choć myślę, że prawidłowo. NICK.................MIASTO..........WIEK...............TERMIN.....KG miki25............Warszawa.............24................01.08.......0,5 Lia.................Warszawa............??.................01.08....(!)2,0 livmar...............Nysa.................28................01.08...... 2,5 agata_27..........Słubice..............27.................1.08.........2,0 doris26.............Kraków..............26................04.08........bz blondi23............Elbląg................23 ................05.08........+2 Elmirka76.......ok.Wadowic...........30.................05.08.........x Aga.B.................??...................??.................06.08.........x insomnia.............??...................24................07.08.......0,0 justyna...............??...................29................08.08........bz donn................Kraków..............27................07.08........1,0 edusia................??...................32................11.08.......1,0 karamijja...........Łódź................28................12.08.......1,0 kasia 30.............Rybnik..............30................12.08.........?? Stokrotka _26......Lubin...............26................12.08........0,0 Agula 30.........zachodniopom.........30................14.08........+1.5 Kruszyna.........małopolska...........30.................15.08.........?? madelain.............J.Góra..............29................16.08........0,0 kpiotrowicz.........Warszawa.........23................17.08.......1,00 joanka...............Szczecin...........25.................17.08..........2 jolla80...............Warszawa..........25.................17.08.........? ToYaB................Białystok...........27..............21 lub 23.08....bz jagna25...........Wodzisław Śl.........25................23.08........0,0 marsjanka*........ok. Katowic.........27................24.08...........? roxelka.............Essex,GB............27..................25.08.......0,5 oliwia13............pomorskie...........27.................26.08......... 4 agusia2................USA................30...................??............?? Lonta..................Rybnik ............21...............27.08........2,5kg padlinka............Warszawa...........24.................27.08.........2kg maggiem........zachodniopom..........27...............29.08........ 2,0 kika27...............Kraków..............28................??.............3 kg Kotunia.............Legnica..............27..................25.08.......1kg karola24...........Legionowo.........24.................19.08........?? Co wy na to, by pousuwać niektóre osoby z tabelki, które wpisały się na początku a w ogóle się nie odzywają i nie aktualizują swoich danych?

Ja akurat wolę lepsze lepsze łóżeczko typu Max firmy Drewex kolor teac http://familyshop.com.pl/TOWARY/Drewex/Max.html, jeśli idzie o wózek to uważam, że można kupić dobry, który ma wszystkie możliwe fubkcje typu: spacerówka, głęboki, gondola, przekładana rączka itp i zarazem ładny, nie przepłacając przy okazji. Mieszkam na 4 piętrze i nie będę nosić całego wózka tylko gondolę, a resztę wyjmować z bagażnika samochodu, więc również zależy mi na funkcjonalności. Poza tym uważam, iż wózek czy łóżeczko to indywidualna kwestia gustu. Nie powodzi mi się źle, ale uważam, że nie zawsze trzeba płacić najwięcej by mieć coś dobrego. Jak każda matka chcę dla swojego dziecka, tego co najlepsze. Dziś przy okazji kupiłam różowy pajacyk i filotetowe skarpetki - nie wiem co mnie opętało. Nie potrafię przejść teraz w sklepie obok regałów dziecięcych nic nie kupując.

Uważam, że już za 500-600 zł można kupić dobry wózek, który nie musi być firmowy. Na Allegro czy miejskim targu można sobie pooglądać. http://www.allegro.pl/item88180088__nowy_wozek_wielofunkcyjny_.html http://www.allegro.pl/item87085819_wozek_uniwersalny_wielofunkcyjny.html http://www.allegro.pl/item87737435_wielofunkcyjny_wozek_dla_kazdego_maluszka.html Ja osobiście wózek i łóżeczko kupię dopiero latem przed porodem lub nawet po, choć nie wiem czy po porodzie by mi się chciało. Mówi się, że wózka nie powinno się kupować przed urodzeniem dziecko, bo to źle wróży, ale sama nie wiem co myśleć. Wygodniej jest kupić przed porodem i mieć potem spokój.

Wydrukowałam sobie dziś ćwiczenia dla kobiet w ciąży (5 stron - 15 ćwiczeń), które wcześniej przygotowałam i mam nadzieję, że uda mi się coś poćwiczyć. W soboty chodzę na basen, ale to stanowczo za mało. Skoro już dziś pływałam to poćwiczę będę ćwiczyć w poniedziałki, śrdoy i ewentualnie piątki, bądź jak mi się zechce, ale lepiej mieć plan i go przestrzegać. Inaczej to można sobie za dużo folgować, tak jak do tej pory robiłam, lecz pierwszy trymestr już za mną, dobrze się już czuję i nie mam więcej pretekstów by nie ćwiczyć. Pocieszam się, że wiosną i latem będę robić sobie długie spacery z psem nad jezioro (1,5 godziny w obie strony).

Mi też się wydaje, że będę miała syna. Tak dziwnie logiczne, ale logiki w tym niestety nie ma, bo i tak nie wiadomo co będzie. Jak będę miała możliwość to się dowiem oczywiście, ale najbliższe usg mam dopiero w połowie marca. Chyba zmienię ginekolga, bo ostatnio nie było mojej pani gienkolog i byłam u innego (mężczyzny), który bardziej mi odpowiada. Ten od razu dał mi stałe siekrowanie na badania, które mam robić co miesiąc, a poprzedtem to badania zrobił mi tylko lekarz rodzinny w grudniu. Dostałam również lepsze leki na upławy, które zdarzają mi się teraz często. Brakuje mi jednak jednej rzeczy, a mianowicie tego iż nie mogę zobaczyć swojego dziecka na usg, bo stary aparat i tak ustawiony, że nie widać monitora z pozycji leżącej. Chyba będę musiała pokombinować i pójść prywatnie bądź do lekarza rodzinego, który wcześniej zrobił mi usg - mogłam wtedy wszystko widzieć oraz dostałam zdjęcia.

W tym tempie jedzenia to dojdę do 80 kg do porodu :(. Oby nie więcej. Chyba zacznę w końcu ćwiczyć.

Padlinka, zobacz sobie na zdjęcia z porodu przez linka http://www.birthdiaries.com/diary/7VBIRTH2.htm , którego ostatnio Justa 29 zamieściła. Widziałam, że cię to interesowało, stąd moja propozycja. A tak w ogóle to zjadłam dziś 8 pączków!!! - rekord życiowy, po prostu nie wiem jak to się stało. Wstyd się przyznać, ale zwalę to na karb swojego stanu ;)

Sorry, za dużo skopiowałam. Maggiem, twoja słowa wkradły się do mojego opisu. Tego nie powinno być: \"Witam! Dawno nie pisałam, ale zaległości w czytaniu nadrobiłam. Od czwartku miałam gości, więc nie było czasu na pisanie. Wszystko fajnie było, lubię gości, imprezki, wspólne biesiadownie, ale tym razem byłam naprwdę zmęczona, nie mogłam się doczekać kiedy sobie pojadą Dzisiaj odpoczywam. U mnie 13 tydzień.Czuję się dobrze, raczej nie odczuwam już mdłości. Cholera jeszcze nie powiedziałam szefowi! Powiedzcie mi czy jak informowałyście szefa o ciąży to przedstawiałyście zaświadczenie????? Czy po prostu powiedziałyście? Już bym chciała poczuć \"motyle\" w brzuchu Zaktualizuję tabelkę, przytyło mi się 2 kg\" Przepraszam jeszcze raz za moją pomyłkę.

Blondi23, ja również według tego kalkulatora wagi nie powinnam przekroczyć 80 kg. Przybieram jak na razie prawidłowo na wadze i mam nadzieję, że jednak nie dojdę do 80 kg. Oby było mniej. Ja sama myślę, że będę ważyć ok 75 kg. Czas pokaże, czy moje przewidywania się sprawdzą.

Witam. U mnie ruchy dziecka objawiły się w śnie. Dziś w nocy właśnie. Szkoda, że to tylko sen, choć może i dobrze, bo te ruchy były zbyt duże i boelsne. Widać było prawie całe dziecko pod skórą, które łaziło po całym brzuchu. Wołałam męża, by zszybko robił zdjęcie. Tylko bolało mnie bardzo. Mam nadzieję, że wszystko w porządku z moim dzieckiem. Poza tym jestem zła na męża, któremu zostało tylko napisanie pracy dyplomowej i obrona a powiedział, że nie skończy studiów bo ma dość. Uprał się jak osioł. Później będzie żałował, wtedy powiem: \"a nie mówiłam?\". Na forum zaglądam codziennie, ale nie zawsze jestem w humorze by coś napisać. Czasem zastanawiam się czy w ogóle jestem w ciąży. Być może jak poczuję ruchy to może uwierzę, a jak nie to jak się urodzi, wtedy to namacalnie poczuję i zobaczę ;). Wczoraj nie mogłam się powstrzymnać i kupiłam na Allegro regał teleskopowy do łazienki, mimo iż akcesoria łazienkowe mieliśmy kupować jak łazienka będzie wykafelkowana (maj). Zainteresowane mogą zobaczyć pod linkiem: http://www.allegro.pl/item87211351_regal_teleskopowy_uniwersalny.html Od dawna na niego chorowałam, tylko dużo kosztował w Quelle czy Neckermanie, bo ok 120-130 zł, więc na Allegro to faktycznie była okazja. W tamtym tygodniu wyciągnęłam męża pooglądać meble łazienkowe i kafelki i teraz już wiem mniej więcej jakie będę miała. Plan i projekt już dawno zrobiłam, teraz tylko kwestia wyboru, ceny i dopasowania została ;). W piątek mojej mamy pies miał operację, więc mieliśmy dodatkowe przeżycia i obawy, gdyż to nie młody pies i nie wiadomo było czy przeżyje wycięcie guza, który okazał się bardzo duży (ponad pół kilo), a to mały piesek. Teraz musimy go non stop pilnować by sobie szwów nie powyciągał. Nawet w tej chwili siedzę z dwoma psami w pokoju, bo muszę mieć na oku czy wszystko w porządku. Chcieliśmy jej dać specjalny kołnierz, ale akurat nie miał weterynarz do sprzedaży. Najlepiej zresztą jak rana goi się przy dostepie powietrza. Na początku mama kupiła jej ubranko dziecięce (body), ale niezbyt pasowało, obwijała ją bandażami na dwór, by sobie nie pobrudziła brzucha, ale to na krótką mętę, bo psu w tym niewygodnie. Oglądałam ostatnio też zdjęcia z porodu, które dość mocno obrazują wszystko. Strach pomyśleć, jak to kobiety muszą się męczyć, by mieć dziecko. Najpierw 9 moesięcy wyczekiwania z różnymi dolegliwościami, a potem sam poród. Mam nadzieję, że potrwa krótko. Czytałam, że złe początki ciąży (nudności, wymioty itp.) wróżą dobrą i zdrową ciążę, więc mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Dla mnie i niektórych to niedługo bedzie połowa ciąży (gdzieś w połowie marca), więc potem już z górki zleci - mam nadzieję. Chciałąbym tylko byten brzuch jakoś bardziej znacznie róśł, bo na razie to niedużo go widać. Na wiosnę to już wszystko się wyklaruje, a potem już bliziutko do lata i rozwiązania.

Agula-Kruszyna, nie wiem kto i czy Cię ktoś wyrzucił, ale wystarczy się samemu dopisać i problem z głowy. Pozdrawiam.

Witam. Byłam wczoraj u ginekologa, lecz nie było mojej lekarki, więc musiałam do innego, ale akurat jego też lubię. Przytyłam 1 kg od ostaniej wizyty choć jeszcze nie ważę tyle co przed ciążą, gdyż najpierw spadłam 3,5 kg, więc sobie odliczam. Póki co to mam problem z plecami, które dość często mnie bolą, powtarzającą się grzybicą pochwy, która jest dość częsta u kobiet w ciąży oraz nagłymi ostrymi bólami, które w chwili pojawienia zaraz znikają. Są one sporadyczne i lekarz wyjaśnił mi iż może to być spowodowane rozciąganiem się macicy, w której znajdują się pewne wiązadła. Mogą one pod wpływem naciągania i rozciągania widocznie powodować takie bóle. Gdy były by one częstsze i dłużej trwały to mam zgłosić się do lekarza. Odnośnie ubrań ciążowych to nie mam zamiaru w ogóle ich kupować, ale nie wiem czy mi się uda. Na razie jeszcze chodzę w swoich ciuchach, czyli rozciągliwych spodniach, których mam 3 pary. Oprócz tego mam 2 długie spódnice, które raqzem ze spodniami powinny wsytarczyć do wiosny, ewentualnie lata. Mam jeszce sukienkę poszerzaną w pasie na wiosnę, a na lato też się tak złożyło, że mam spódnicę na sznurku i gumce oraz parę sukienek letnich w podobnym stylu, które powinny wystarczyć. Rzeczy dopasowane, a jest ich większość, będą musiały poczekać do jesieni :(. Oczywiście będę musiałą kupić koszulę nocną do karmienia. Jedną już mam, ale latem już będzie za wąska, więc do porodu a nawet trochę i przed kupię szerszą, która pomieści brzuch ;). Przedwczoraj nie mogłam się powstrzymać i przy okazji zakupów sklepie kosmetycznym zaopatrzyłam się w nożyczki do poaznokci z zaokrąglonymi końcówkami oraz gruszkę do nosa. Wiem, że za wcześnie, ale człowiek bywa czasem niecierpliwy. W dodatku półki z rzeczami dla dzieci, w tym sklepie, którym byłam, były na samym początku, więc takie mam wytłumaczenie :D. kupiłabym jeszcze więcej, ale musiałam się powstrzymać. W końcu z kosmetykami dla dziecka się nie pali i kupuje się je w miarę zapotrzebowania. Boję się przesadzę z tym kupowaniem. W dodatku zła jestem na męża, bo marudzi mi ciągle, że za dużo wydaje ponieważ remont przed nami, a ten sobie kupił nową komórkę, podczas, gdy wystarczyło by dołożyć i moglibyśmy wymienić nasze łóżko, które stoi w kolejce do wymiany, mimo iż ma dopiero 4 lata. Tłumaczę sobie jego zakup, tym iż, jego rodzice i siostra ostatnio powymieniali sobie komórki na nowe, a on nie mógł chyba tego znieść. Umawialiśmy się jednak, że my na razie nie mamy takiej potrzeby, lecz on jak w amoku, przez tydzień o komórce na okrągło, aż w końcu uległam. Jest to zakup firmowy i pójdzie w koszty oraz można odliczyć VAT, ale mimo wszystko wydatek był duży. Jak ja kupiłam doniczkę porcelanową to ile było marudzenia. Szkoda gadać. Faceci też potrafią wydawać pieniądze. A ja biedna żałuję sobie ciuchy ciążowe kupować, by nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy, ponieważ w perspektywie wymiana drzwi w całym mieszkaniu oraz remont łazienki. No to wystarczy moich wyżaleń, dziękuję za uwagę i zrozumienie. Z pozdrowieniami, Marlena.

Jasne, że się cieszę z prezentów. Jeszcze dziecko się nie urodziło, a co będzie potem? Moja mama chyba się zbytnio przejęła rolą babci ;) - pierwszy jej wnuk, więc w sumie się nie dziwię.

Ja również polecam kompletowanie wyprawki. A jak coś się trafi po okazyjnej cenie to nie ma na co czekać, ponieważ w obecnych czasach pieniądz gra dużą rolę. Uważam, że początkowo na ciuszki trzeba wydać jak najmniej, ponieważ dziecko szybko wyrośnie a nie wiadomo, czy się jeszce kiedyś przydadzą. Poza tym napewno przydażą się nieprzewidziane wydatki, na które trzeba wziąść poprawkę. Wiem, że to za wcześnie na kupowanie rzeczy, ale co zrobić, gdy człowiek napalony ;). Najlepiej zrobić podział na ciuszki domowe i wyjściowe. Polecam również powstrzymywanie się od zakupów, ponieważ rodzina może okazać się zbyt hojna ;) i wtedy będzie rzeczy w nadmiarze, a jak czegoś zabraknie to zawsze łatwi i szybko można dokupić.