ruda2828

Jogi - książeczkę ubezpieczniową kadry wyrabiają na Twoją pisemną (przeważnie) prośbę. Wówczas musisz wypełnić zgłoszenie do zusu, załączyć zdjęcie i kadry w Twoim imieniu to wyrabiają. Natomiast jeżeli ktoś nie posiada książeczki zdrowia to również może się posługiwać aktualnym formularzem Rmua i to również muszą w szpitalu czy ulekarza uwzględnić

Kamila - co do tych upławów to lepiej zapytaj się lekarza. Bezpieczniej jest to wyleczyć żeby jakieś cholerstwo się nie przypałętało. Usg miała już 5 i pewnie ze 2 jeszcze do końca ciąży będą robione.

Pikle - dowiadywałam się w Bródnowskim, skoro tam zdecydowałam się rodzić. Krzyknęli mi 350 zł ale zapytam się jeszcze swojego lekarza jak to jest. Też widziałam pełno plakatów, że jest za free ale rzeczywistość okazała się inna Kamila - upławy obecnie są żółte i zapaszek nieprzyjemny. Niec mnie nie swędzi i nie piecze, ale ginek stwierdził, że lepiej to zaleczyć. Nilli - oj słodki ciężar, który ostatnio nieźle daje popalić :) ale jednak zaczynam już odczuwać obciążenie, jakby nie było piłeczka rośnie, obecnie 100 cm

strona 5 tej gazetki

Dziewczyny, Już nie pamiętam którym (przepraszam, ale skleroza u nie na porządku dziennym) podobały się butelki z krecikiem z mojej wyprawki. W super Pharm jest obecnie promocja na wszyskie elementy z tej serii -20% smoczki, butelki, niekapki... http://www.superpharm.pl/promocje/index

Tupa - mam nadzieję, że i mi pomoże. Do tej pory miałam spokój, teraz się cos przypałętało.

Nilly - brzucholek w sam raz :) najwązniejsze, że maleństwo dobrze się rozwija Figalrna - wysłałam Ci zaproszenie na Nk No i zmieniamy stopę. We wtorek zaczęłiśmy 23 tydzień :)

Hej Brzuchatki! :) Nie było mnie zaledwie 3 dni, a do przeczytania ponad 10 stron. Udało mi się nadrobić połowę zległości, resztę postaram się później doczytać. Od poniedziałku byłam w delegacji w Poznaniu. Jeszcze jestem padnięta mimo, że wróciam wczoraj wieczorem. No cóż latka już nie te no i ciężarek z przodu ;) Bebe - ja zamierzam (w końcu) rodzić w Bródnowskim. Mam blisko a ostatnio przekwalifikowałam się na lekarza z tego szpitala, po namowach dwóch koleżanek, które rodziły tam w zeszłym roku. Opinie różne, ale jak o każdym szpitalu. Co do położnej to właśnie się zastanawiam, trochę szkoda mi kasy ale temat do przemyślenia. Wprawdzie mam lekarza prowadzącego z tego szpitale, ale.. sama jeszcze nie wiem. W kwestii szkoły rodzenia - miałam nie chodzić, ale nie wiem czy jednak się nie zdecyduje. Dowaidaywałam sie już - koszt 350 zł, a zajęcia zaczynają się na początku czerwca, czyli pasuje. jedyny minus to to, że zajęcia będą od 17:30 (wykłady) czyli mężulek się nie wyrobi, ale najwyżej będzie dojeżdżał na ćwiczenia na 18:30. Ubranka zamierzam poprać dopiero w lipcu. termin mam na koniec sierpnia więc powinno być git. :) Byłam u ginka. Pijawiły mi się upławy :( dostałam jakieś globulki Macmiror, mam nadzieję, że pomoże. Na dodatek przeziębiłam się mocno. Zawsze o tej porze dopadała mnie angina, mam nadzieję, że tym razem odpóści. Maluszek kopie niesamowicie, zwłaszcza jak jade samochodem czy pociągiem. Chyba mały podrżnik rośnie :) Ale się ostatnio uśmiałam :) Mężulek rozmawiał z maluchem przez brzuch żeby wyszedł troszkę wcześniej i zrobił tacie niespodziankę na pierwsza rocznicę ślubu (16.08) ciekawe czy posłucha :) Czarnulka - gratuluje poznania płci. Kolejny chłopak :) Koteczek - będzie dobrze. A Maja jaka już duża! Zaraz zajrze na skrzynkę

Iwoneczka Mój szkrab po jedzeniu też strasznie kopie. A może coś słodkiego? Bo u mnie po tym to już na 100%.

Cześć Brzuchatki :) Ja już w pracy, ech... niedługo muszę jechać na miasto jeszcze. Widzę że temat wózków i ich wnoszenia. Ja wprawdzie na 9 piętro ale na szczęśćie jest winda, uff... :) Ale przez pierwsze schodki na parterze i tak będe musiała wtargać wózek. Niestety możliwośći pozostawienia go na dole nie mam. Na początku też planowałam chodzenie do szkoły rodzenia, ale chyba nic z tego nie wyjdzie. Chciałam chodzić z mężem, ale ten wcześniej jak o 19 nie da rady, a samej trochę dziwinie. Poza tym u mnie też kiepsko z czasem bo jeszcze pracuje. Dlatego będe liczyła na pomoc mamuśki i teściowej no i oczywiście Waszą :)

Ja juz zmykam. Życzę miłej nocki i do jutra

Spajk, dzięki za info w sprawie kocyka :)

Dziewczyny, zwłaszcza do tych które juz mają dzieci kocyk to w jakim rozmiarze najlepiej kupić? 80x110 czy 110x140 cm? Który jest praktyczniejszy.

Spajk zawsze znajdzie się jakaś życzliwa niestety. W takim wypadku trzeba zignorować (jeżeli masz nerwy ze stali, ja niestety do takich osób nie należę) albo powiedzieć niech się odwali. Zawsze znajdą się wk**jące sąsiadki, które wszystko wiedzą lepieja dzień bez dniem straconym. Ja ponieważ z niektórymi swoimi sąsiadkami miałam kilka zatargów, a wiadomo poczta pantoflowa działa, bezpośrednio mam spokój. A to co sobie gadają mam w d***ie. Ostatnio cierpi na tym moja teściowa która wychodzi z założenia, że z sąsiadami lepiej dobrze żyć. Któregoś dnia złapała ją jedna z sąsiadek i mówi tak: o synowa w ciąży? Jakby niedawała sobie rady bo to jeszcze wiek nie odpowiedni i niedoświadczona to mogę zaoferować swoją pomoc. Przecież jakby to na mnie trafiło to pól osiedla by usłyszało co mam na ten temat do powiedzenia. Nie znoszę czegoś takiego

Mi ta ciąża też strasznie szybko upływa - za 3-4 m-ce rodzimy :) A jeszcze nie tak dawno zastanawiałyśmy się czy napewno jesteśmy w ciąży. Oj leci ten czas... :)

Nici córcia śliczna, wyprawka bardzo fajna Ja zaraz zmykam, jakieś zakupy trzeba zrobić

Lista faktycznie się przyda :) dziękujemy Koteczek :)

Tupa - gratuluje synka! :) Ja steliryzator i podgrzewacz mam zamiar kupić, tyle że chyba raczej parowy. Niby mamy mikrofalówkę - prezent ślubny, ale po pierwsze jest chyba największa z możliwych i narazie stoi w kącie a po drugie nie jestem do końca do niej przekonana. Co do pieluch to raczej pampersy chociaż muszę przyznać że tetrowe także brałam pod uwagę. Wyjdzie w praktyce.

Polusia, Koteczek dzięki za odpowiedź. Może jednak ktoś miał z tym styczność. Ja mam sporą łazienkę dlatego myślę o tych wspornikach, ale nie wiem jak z praktyką w tym przypadku

Zmieniam jeszcze stopkę, bo już leci 22 tydzień

Witam wszystkich po świętach :) U nas upłynęły spokojnie - jeden dzień w domku, drugi u teściowej. Wszyscy mili, tylko ze szwagierką ciężko się dogadać... ale cóż... Maluch co chwilę daje o sobie znać :) a prawdziwe bombardowanie zaczyna się zawsze po 22:00 :) Widzę, że temat wyprawki. Alidżi - bardzo fajna wyprawka, łóżeczko ładne sama myślę o podobnym. Zastanawiam się tylko nad kolorem - albo jasny albo teak. Żelka - imię bardzo fajne i oryginalne. Kiteczek, Monia - brzuszki rewelacyjne. Ze szpitala dzieciaczka będziemy przewozić w foteliku. Na rękach boję się, bo w przypadku wypadku zero ochrony, a gondola też odpada. Dziewczyny, czy któraś z Was miała styczność ze wspornikami na wannę, chodzi mi o coś takiego: http://allegro.pl/item567329929_wanienka_dwupozycyjna_onda_wsporniki_na_wanne.html Zastanawiam się czy te wsporniki są bezpieczne?

Gaga ja również przyłączam się do gratulacji :) ale ten czas leci U mnie jeszcze 136 dni

Hej! Wczoraj nie miałam siły się odzywać - zwariowany dzień i ten dzisiejszy taki sam, tylko że pod wieczór. Byłam wczoraj na usg. Potwierdziło się - będzie synek :) Maleństwo roziwja się prawidłowo, chociaż ciąże mam o 5 dni młodszą. Ale najważniejsze że wszystko jest dobrze, ginek powiedział, że jeszcze wszystko może się zmienić. Bebe - w 19 tygodniu moje maleństwo ważyło 300 gr. Tupa - współczuje. Trzymaj się dzielnie! Koteczek - na pewno wszystko bedzie dobrze. Pzresyłam Wam na pocztę zdjęcie mojego synusia.

anytram obrazki świetne - spory wybór i przystępna cena :)

Dzięki dziewczyny za pozytywne opinie :) Jak będe wiedziała o jakiejś promocji to dam Wam cynk :)