Brzoskwinka_27

maibe ale fajna historia:-)

Genesh--ile ja sie do Ciebie napisałam i wszystko mi wcieł przy logowaniu...pisałam nt watpliwości...kazda je chyba ma, to swiadczy o dojrzałsci w podejmowaniu decyzji, nie rozumiem jak ktos mi mówi ze on nie miał watpliwosci...nie wierze w to, jestesmy na to za madre zeby wierzyc w milosci i kolorowe baloniki do konca zycia, nie wiem czy za 1, 10.30 sie nei zakocham na maxa ...nie wiem czy mój przyszły mąż nie spotka jakies kobiety ktora go powali...ale ryzykujemy i wierzymy ze to nasze zycie bedzie swietne, z kłotniami i godzeniem bo to własnie my stworzymy fajne wiazki:-) ( dziewczyny a w jakim wy wieku jestecie ??? tak pytam z ciekawosci) a @ nadal brak..zaczynam sie powaznie martwic bo skoro nie ciąża to co....??????

alfabetgama--jesssu jakbym czytała o swojej pani teściowej...dramat jakiś...

maibe---sorry za zmiene Twojego nika:-)

meiba-my dzis skonczylismy fajny kurs, uczyli walca angielskiego, wiedenskio i pozniej leciały rózne wersje dwa na jeden. rok temu zaczelismy kurs tanca towarzyskiego, zaliczylismy 3 stopnie...babka chciała znas zrobic tancerzy z tanca z gwiazdami, sporo nas ten kurs kosztował nerwów i kłotni.nie wspominamy go mile. w koncu znalezlismy ten co teraz zrobilismy i bylo super, zabawa tancem i radze Ci szukac takiego, na ktorym twoj maz sie naucy tanczy takich rzeczy ze zatanczy je z kazdym bo co z tego jak opnauje rumbe, fokstrota, cha-chę, jak z nimik innym oprocz ciebie ich nie zatanczy bo tylko Ty znasz kroki???

dziewcxyny, dziekuje za wasze opinie, staram sie wszystko wczesniej załatwiac bo boje sie ze nie wyrobie a mam taka nature ze jak mam czekac do ostatniej chwili to mnie to duzo nerwów kosztuje. angelika_k dwa pierwsze bukiety barddzzooo mi sie podobaja , trzeci za ciemny a ostatni za skromny ale sama widzisz ze ja lubie przepych w bukietach. wracam do porządków. buziaki

co jeszcze... nasza sala weselna: http://www.dworekwesele.pl/ 9 zasal, alkoholem, napojami, owocami płacimy 250 zł od osoby) pierwszy taniec to walc angielski z muzyki Noce i Dni (od miesiac robimy kurs tanca , od lipca juz tylko cwiczymy ten taniec, na fajny kurs trailismy :-) chcemy cos w ten deseń: http://www.youtube.com/watch?v=HeJuZ-BFoTY&feature=related (bez podnoszenia Młodej pani bo bym umarła przy tym) szlifujemy jeszcze cos takiego ale bez tych udziwnien "skaczacych" do tej piosenki jako mała niespodzianke dla gosci ( wiecie ile nam ten kurs sprawia radosci :) http://www.youtube.com/watch?v=PlYWPCJO9P4 Bukiet slubny...jak juz kieys pisalam jestem panna młoda xxl wiec musze miec wiekszy bukiet który mi zasłoni boczki w kosciele:) i znalazłam taki filmik...suknia bedzie prosta, skromna wiec z bukietem moge poszalec, odwróci wzrok od fałdek:-)....http://www.youtube.com/watch?v=w3YD5beodps moja pani kwiaciaeka juz szuka takiego stelarza bo ma byc dokładnie taki sam... na szyje nie chce za bardzo nic zakładac, chce dłuzsze kolczyki, opaske (nie diadem) z cyrkonii, welon długi do pasa umieszczony pod włosami na dole lekko nad szyją ( zadne zwisajace firanki). Fryzura cos w sylu pani ze zdjecia (drugi rząd 3 zdjecie ) proste , lekko upiete... ehhh to tyle, zanudziłam was, przpraszam:-) udanego weekendu Młode :-)

Moj J ubrany od stóp do głow w Agnes, pojechalismy ze znajomymi ktorzy w czerwcu maja slub poprzymierzal i sie ubrał ja nadal w proszku. Cokolwiek przymierzałam wszystko krytykował ...suknie chce skromna (ala styl grecki) chciałam sie zorientowac czy w ogole mu siadaja te suknie wiec powiedział ze wygladam jak ministrant...chciałam kapelusz z woalka wiec stwierdzil ze wygladam jak ministrant fan pszczelarstwa, smiechu bylo co niemiara a ja wyszlam bez niczego. Jestem umowiona na 23 czerwca z moja mamą i pania krawcowa ktora mi szyje suknie rozne na wesela ,imprezy i jezdzimy w tym dniu za suknia dla mnie, wyprawa zycia. Zdjecia mojego J w Agnes: http://i40.tinypic.com/2mmwa43.jpg http://i40.tinypic.com/6sc6mf.jpg http://i41.tinypic.com/2dubd78.jpg szyja mu wszystko na wymiar łacznie z koszulą bo ta z przymiarki miał lekko ciasna.

ja miszkam w samym centrum Czechowic-Dziedzic, jest na prawde dramatycznie, ludzie samochody na nasze osiedle odstawiaja, wszyscy spanikowani,jak poszłam o 15 na zakupy do spozywczaka to myslałam ze mnie stratuja..wszystko wykupywali duzy maket typu Real swiecił pustkami,jaby mi powiedzieli ze wojna wybuchła to bym uwierzyła, na stacjach benzynowych kilometrowe kolejki...spotkalam policje i zagadałam o co chodzi tak na prawde to mi tylko powiedzieli ze powodz w 97 to była zabawa przedszklaków przy tym co sie tera dzieje . Ludzie sie boja, panikuja, ma dojsc woda do 2 metrów , na strone czecho.pl niemozna sie zalogowac tak przeciazona.durczok nadaje fakty z zalanej S1 200m od naszego osiedla.Trzymajcie kciuki dziwczyny bo na prawde nie jest dobrze, ciekaw co z Miarka, w ogole sie dzis na forum nie udzielała...

dziewczyny dramat, wyjechałam dzis do pracy 9jestem z Bielska) i 300m jechałam 2 godziny nawet dupasmówka na K-ce zalana, jechałam i zoładek mi podchodził ze strachu. Mama rano dzwoniła ze im juz wode zpiwnicy odpompowuja....Miarka, wspułczuje tyle stresu...słyszałam ze jeszcze jutro ma tak lac, pozniej coraz lepiej i ma byc sliczny weekend,wiec....uszka do góry.

jo-jo jak Ty pieknie chudniesz, chyba przestanę śledzic Twoją "stopkę"...Powiedz kochana czy Ty stosujesz jakąś specialna diete??Wspomagasz sie jakimiś tabsami ???? Bo wywnioskowałam ze chyba jestes pod okiem jakiegoś fachowca...zdradzisz tajemnice??

no i miałas racje, robiła literokw w swoim własnym niku....nie zauwazyłam tego a komp zapamietał w pracy z błedem i podpowiadał nika z błędem :-) jestem blond hihihi

poruszyłyscie temat panieńskiego, moja swiadkowa z moja przyjaciólka tez knuja:-) wczoraj tylko sie wygadały ze tematem wiecxoru bedzie "Anioły i diablice" i wszystkie sie przebieramy, kupuja jakies peruki, różki swiecace na allegro hehehe i wiem ze bedzie striptizer...ja tam jestem za , uwazam ze jeden taki wieczór w zyciu. Mój J nie chce kawalerskiego ale ja pogadam z jego swiadkiem dam im nawt kase zeby sie chłopaki pozadnie zabawiły i chciałabym zeby miał fajna striptizerke (kiedy jak nie na kawalerskim inna panna niz ja pomacha mu cycami przd nochalem :-) jak bedzie miał cos "narozrabiac" to jest na tyle madry i sprytny ( mam nadzieje heheh) ze na kawalerskim tego nie bedzie musiał robi a jak facet chce cos zrobic to uwierzcie mi zrobi to tak ze wy sie nie dowiecie i napewno nie bedzie to TEGO najbardziej podejzanego wieczoru...ja mam max zaufanie i wiem jedno..jak sie sam nie upilnuje nikt go nie upilnuje. Takie moje zdanie, i smieje sie z dziewczyn ktore dostaja drgawek na mysl o kawalerskim, bardziej sie obawiam ze wyladuja na jakies dyskotece i im tam buźki obija bo czesto sie tak onczy jak sie ludzie z dyskoteki doweidza ze to kawalerskie..i chce to czałatwic zeby poszli do fajnego lokalu Go-Go , napili sie morze wodki i poszaleli...kazdemu sie nalezy.

Dzieki dziewczyny za takie miłe słowa powitania i dodwanie otuchy, jak ja mam zbic te 30kg?? U mnie to chyba nie leci w takim tempie jak u was:-( Otyłość śmiertelna--kochana mówisz o nogach, ja mam nogi jak słoń...celulit mam nawet na kostkach !!! nogi słoniowate, całkowity brak kostek grube od kolana w dół..wszystkie kobiety w mojej rodzinie tak maja nawet te szczupłe,,,sitttt\ Opowiem wam o moim koledze (kiedys nas łaczył fajny romans i chemia pozniej on zszedł sie z była zona a ja poznałam mojego J i zostalismy przyjaciólmi a nasi partnerzy sie bardzo lubia :-) hehe niezły kociokwit ) ale nie o tym...T był zawsze chudym dzieckiem, niejadkiem i babcia poszła do jakies czarownicy znachorki po jakies ziółka dla T zeby cos zaczoł jesc...i podziałały, baaa działaja do dzis , t jest na nieustajacej diecie ( czesto razem cos robimy typu kopenhaska) i wazy jakies 120kg:-) ale swietnie z tymi kg wyglada..wiadomo facet zawsze lepiej z kg wyglada niz kobieta ...ehhhh

o jeszcze jedna radę proszę...jak to jest z grilami..teraz ciepłow, weekendy , czy mieso z grila kiełbaski mozna?? bo jak w domu robie na grilu mieso do obiadu w folii to jest OK (tak?) a jak na ogroszie grill to nie bardzo, jesssu juz nie wiem o co chodzi wtym grilu.prosze o rade:) jo-jo a skad jestes i ile masz at Malutka?? przydałby mi sie ktos ze slaska na wspolne odchudzanie i motywowanie:-) hehe jessu jakie ja mam wymagania...

setka36----dzieki , mne te zaskoczyła kaszanka kurczakowa a ta zwykła to ma w pisssdu kalorii, jak wszystko co dobre :( jessu no jak nie schudne to bede bokiem w kiecce slubnej do osciła wchodzic !! a jagorsze jest ze moja przyszła szwagierka tez jest z tej wagi do tego ma 185 wzrostu okropna twarz i mniemanie miss swiata...wrrrrr

joj---Tobie Kochana te 15 kg to wróciło w ciągu 7 tygodni???????????? jessu straszny jest ten nasz los grubasek.chwila nieuwagi i znowu dramat:(((( ae dasz rade siedze i wpatruje sie w twoja stopke , szkoda ze patrzac na nia nie chudne :-D zazdroszcze , zdradzisz z jakiej wagi startowałas?

bede tu zagladac regularnie i zdawac relacje, po slubie dalej dieta, dla maluszka:-) moze w końcu nie tylko bedziemy planowac ale cos zmajstrujemy a nie moge dopuscic zebu utonoł w moich zwałach tłuszczu. Sama nie wiem jak to jest, pilnuje sie mocno a kg jakos nie specialnie leca:-/ teraz mam @ wiec jakos tym to tłumacze, ale wazne ze cwicze i patrze zeby jesc gotowane, w miare regularnie...najgorsze ze mój J lubi gotowac i robi to siwetnie...ehhh to sobie kucharza znalazłam:( aaa mam takie pytanie moze głupie ale nie moge nigdzie wiarygodnego info znalesc...Czy kaszanka (tzw krupniok) jest tuczacy?????? bo niby w tym jest kasza...pogubiłam sie z tą kaszanka i jej kalorycznościa:-( Dzieki dziewczyny za wsparcie !!!!!!!

Ganesh-to był mierziny na próbe, troszke za mała marynarka faktycznie ale beda szyc na niego na wymiar wiec bedzie dobrze:-) noo kawał chłopa z niego ale jak juz wspominalam ja tez jestem 'duzaaa dziewzynka" a od przyszłego tygodnia rozpoczynamy kurs tańca ( fajny bo takich podstawowych tańców które sie tanczy z ciocia, mamą i babcią czyli 2na 1 itd w sierpniu musimy nazego walca wyszlifowac i mzemy balowac:-) Dzieki dziewczyny za wasze uwagi!!

hej dziewczyny Dziś z rozpędu wylądowalismy w bielskim Agnes, moja kumpela poprosiła mnie o doradzanie w yborze sukni, slub ma w czerwcu, z nia szyko poszło , ja nic nie mierzyłam tylko kapelusze (jejku,jakone mi sie podobaja...ale chyba mam za mało odwagi i do mojej skromnej sukni nie bardzo, najwyzej na sama ssje wypożycze ) za to mój J wybrał !! Byłam w szoku , stanęło na smokingu !!! Byłam w szoku bo mielsiśmy kupic tańszy garniak z przedłużaną marynarką...ale tak fajnie wygladał,on sie w nim świetnie czuł...stwierdzilismy ze cena 2000 trudno dozbieramy do niej i az mi sie kluska w gsrdle zrobiła ze wzruszenia jak wszedł ubrany w lakierkach, muszce, pasie ...slicznie ale oceńcie sami...każda uwaga cenna !!! (ja nadal w proszku z suknia !!!! do lipca mam czas ...ale bede szyła w Sułkowicach te ktorej juz wklejałam linka ...juz nie chce "wydziwiac" linki do fotek mojego J ... http://i40.tinypic.com/2w7lgzk.jpg http://i40.tinypic.com/2mmwa43.jpg http://i40.tinypic.com/6sc6mf.jpg http://i41.tinypic.com/2dubd78.jpg Udanego weekendu Młode :-)

u mnie mega awantura o....usadzanie gości przy stolikach. Proszę o pomoc!!!! mamy w restauracji stoliki okrągłe,ja koniecznie chcę siedzieć przy stole tak : młoda para, starostowie z mojej strony, starostowie ze strony J i ich 2 dzieci ( a nasi drużbowie) i koniec ( stoliki sa 8 osobowe ) a mój J robi afere ze powinnismy siedziec z rodzicami i starostami ( czyli jak na wiejskim weselu stolik prezydialny na 12 osob -prostokatny - ( cholera jeszcze gołabki i swiatełka z choinki nad nami-szlak mnie trafi !!)bo w tym dniu powinni byc oni blisko nas :-/ jessssuuu beda w stoliku obok , nie posadzimy ich przeciez w kuchni !! ( on zapene boi sie reakcjii swojej despotycznej mamy która ma zapedy do robienia afer o takie sprawy) ja natomiast nie wyobrazam sobie albo takiego stołu "prezydialnego" albo wersi tylko my i rodzice ..pomocy !!! jak to bedzie u Was?? jak było na weselach na których były okragłe stoły??? Napiszcie, ja mu to poczytam i moze skończa sie kłotnie o to :-/

http://www.taxor.pl/obraczki-slubne/breuning/basic/breuning-48-04059-48-04060.jpg nasze obrączk , tak bedzie Wam łatwiej ocenić :-) http://www.allegro.pl/item979315576_zaproszenia_slubne_bordowe_srebrne_zlote.html nasze zaproszenia... te pierwsze z bordowa kokardka , juz sie robią :-) takie same beda winietki i zawieszki na butelke z bordowa kokardka i dzetem Jak się Wam podobaja??

nasz wzór obrączk jest na stronie www.taxor.pl i pierwsze które sie wyswietlaja ( trzeba odrobine zjechac na dól ) to sa nasze ( pod numerem 1 ) wyognione w srodku ze nie beda odparzac , swietnie na palcu leża , zaden pierscionek nigdy mi tak nie lezał i maja 6 mm...maja 4 brylanciki ale takie mini mini :-) koszt samych brylancików 250 zł wiec nie zawyzł az tak samych obraczek, drogie strasznie, jakbysmy nie mieli tego złota swojego w zyciu bysmy ich nie kupili...

ciesze sie ze Wam sie podoba, posłalm tego linka mojej Pani krawcowej i tez mówi ze bede w niej spoko wygladac do tego ten wachlarz zeby boczki przysłoniło, plus dieta i cwiczenia moze nie bedzie tragedii:-) mój J dzis dostał tel ze dostał sie na ostatnia turę rozmów kwalifikacyjnych do firmy medycznej...ciesze sie a obaw we mnie jeszcze wiecej...teraz pracuje od raoku jako zwykły PH , kasa średnia, wraca późno...ehhh..boje sie ze tu sie zwolni tam mu nie wyjdzie...z drugiej strony wiem ze jak sie nie spróbuje to sie nie przekonamy...wkurza mnie to dorosłe zycie, do tego dzis mi pralka klękła...całe dwa miesiace od zakuu..chyba sie zmęczyła..

dziewczyny , nie ładnej slubnej biżuterii...macie jakies namiary na strony w necie z czymś fajnym, zapierającym dech w piersiach???? Suknia bedzie skromna wiec na biżuterii moge poszalec:-)