ojejkujejku

serio, serio

DASZ RADĘ !!!!!

Marijola - chcę Ci powiedzieć, że - ŁADNA JESTEŚ< MĄDRA JESTEŚ

Marjola53 - Ty nie palisz DOPIERO 12 dni, Ty nie palisz JUŻ ;P 12 dni!!!!!! HURA!!!!!

WITAJCIE ! Nie palę już 40 dni (+ 01g57m43s). Ilość niewypalonych papierosów: 721. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 12g16m11s)! Zaoszczędzone pieniądze: 252,51 zł! no i cały czas trzymam za NAS WSZYSTKICH kciuki i pozdrawiam

marjola53 - oczywiście, że jest się czym chwalić ;)) - jedenaście dni, to prawie 2 tygodnie, a 2 tygodnie, to prawie miesiąc - a ponoć (wiem to na pewno) pierwszy miesiąc jest najgorszy ;-( a więc chwal się i ciesz się i wzbudzaj w sobie i w nas wszystkich optymizm - a ten jest zaraźliwy permanentnie trzymam kciuki :)

leloof85 stopka moja tłumaczy się tak: przecież to już styczeń, to się go nie liczy ;) a w marcu kalendarzowa wiosna ;) no to jak ???? za miesiąc wiosna - został nam tylko luty ;) ;) ;) trzymajmy się ;)) ♥☻☺♦♦♣♣♠•◘○ - też eksperymentuję !!

majola, 30-tka, bella, dodob, jedrek, nerwuska, abc, looloof,majamajeczka i wszyscy, których nie wymieniam (nie mam takiej pamięci jak złośliwiec) - głowy do góry!!! Trzymam kciuki za wszystkich - za siebie TEŻ ;) musimy pamiętać, że nie ma czegoś takiego jak 3 mchy, fajka, cygaretka... śmierdziel wróci :( szkoda byłoby tego, co już osiągnęliśmy :) marjola53 - kłopoty????? miną!!!!

Nie palę już 35 dni (+ 22g52m40s). Ilość niewypalonych papierosów: 647. Będę żyć dłużej o 4 dni (+ 22g38m44s)! Zaoszczędzone pieniądze: 226,50 zł! POZDRÓWKA :) ;)) ;)

30-tka z gdańska czytając Twoje dywagacje nt. odczuć estetycznych przypomniałam sobie jakąś książkę czytaną 100 lat temu - nie wiem co to było. Na Ziemię przybyli jacyś kosmici i zapamiętałam, że u Ziemian zdziwiło ich: 1/kładą sobie do otworu gębowego jakieś żarzące się pałeczki 2/chowają do kieszeni wydzielinę z nosa ....i w zasadzie z daleka to tak wygląda ;((( pozrdówka dla WSZYSTKICH, dla tych którzy próbują JESZCZE WIĘKSZE, bo im bardziej trza ;)) Złośliwcze - jak Ty nas wszystkich zapamiętujesz?????? podziwiam, pozdrawiam i proszę o dalsze wsparcie - czujemy się przez Ciebie jakoś tak imiennie dowartościowani - to wielka sztuka tak do wszystkich dotrzeć ;))

34 dni BP!!! wszyscy (oczywiście, którzy jeszcze tego nie zrobili ) czytajcie książkę ;) i wiem z doświadczenia, że jak po czarach - marach (z prądem) nie paliłam, to nie chwaliłam się tym , bo wiedziałam, że będę palić. Teraz się chwalę - wiem, że NIE PALĘ i NIE BĘDĘ :) Trzymam za Was wszystkich kciuki, trzymajcie się pachnąco ;))))

dodob - idzie całkiem nieźle, rezultaty sama widzę, chociaż empirycznie nie mogę sprawdzić, bo okazło się, że zamiast zważyć się na wadze takiej dobrej, to ja się ważyłam na jakiejś łazienkowej u moich rodziców. W połowie diety - 7-my dzień stanęłam na wagę i okazało się ,że ważę 10 kg więcej (hihihihi), jak stanęłam trochę inaczej, to było 5 mniej - i w końcu nie wiem jaką miałam prawdziwą początkową wagę ;))))))) ale NAPRAWDĘ czuję, że boczki mniej się wylewają, a brzusio taki jakby bardziej płaski. NO I NIE PALĘ ;))), więc nie podjadam, bo stosuję dietę żadnych orzeszków, tic-taców, landryn...itp

dodob, majamajeczka, marjola 53, dżola...... i niewymienieni ;)) pozdrawiam, trzymam kciuki. u mnie dziś 33 dni :0 diety 9-ty dzień :))

marjola, jędrek !!!!!trzymam kciuki ;))))

tak ! na kopenhaskiej ;)))))))))))))) i powiem Wam - nie męczy mnie to na razie - w końcu mięso i sałata, jaja jogurt.....nie jest źle dzisiejszy dzień (środkowy) najuboższy - tylko kawałek mięsa ale teraz już z górki 167 cm, 64 kg, ale boczki ze spodni wypływają i brzuszek raczej duuuuuży ;((((( bałam się, że jak przestanę palić, to jedzonko mi posmakuje jeszcze bardziej

marijola 53 :)) bella1962 ;)) u mnie minął miesiąc !!!!!!!!!!!!!- NIE PALĘ ;)))))))))))) dietę kontynuuję, bo już dziś 7-my dzień - szkoda przerwać (jeszcze tylko 6) pozdrowienia dla wszystkich - pachnących i niezbyt... wymieniajmy się spostrzeżeniami, bo do każdego coś innego przemawia. Ja jak już wcześniej pisałam mam ochotę na fajeczkę jako nagrodę i po takim na maxa wkurzającym wydarzeniu, ale przekonało mnie zdanie (przepraszam, ale nie pamiętam czyje) \"ten jeden papieros nic mi nie da, a ZASZKODZI\". Ja nie wspomagam się żadnymi erzaztami. Mam też przekonanie (zawsze się śmiałam z tych amerykańskich metod indoktrynacji - a jednak DZIAŁA!!) z Allena Carra - \"nie palę, bo nie chcę, a nie dlatego , że nie mogę\"

.......straszny dzień wczorajszy ....... bardzo mało brakowało, żeby z tej wściekłości zapalić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, ale nie zapaliłam ;)))))))))), teraz myślę o przerwaniu diety, bo przecież najlepszą dietą jest stres ;(((((

.... i żeby głupoty do głowy nie przychodziły, żeby dupsko nie rosło, żeby mieć jakieś zajęcie, żeby się pozytywnie motywować - zaczęłam (4-ty dzień) dietę kopenhaską ...

Dziś o 12.35 minęło CZTERY TYGODNIE ;))))) - pozdrawiam wszystkich, którzy wytrwali, którzy polegli (ale próbują :)) ) i tych, którzy mają postanowienie....